Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania
-
WIADOMOŚĆ
-
6dc a u mnie owulak pozytywny.... Wina nac?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2021, 22:17
-
Olenkaqx wrote:6dc a u mnie owulak pozytywny.... Wina nac?
Nie mam pojęcia 🤷♀️na mnie mieszanka AROMKA +NAC podziałała aż za bardzo .
Wydaje mu się że właśnie jestem w trakcie owu bo boli jajnik i cały prawy bok właśnie tak jak podczas owu 😬⚡.
Wczoraj o 18 .00 godz pęcherzyk miał 29mm więc obstawiam że dziś pękł lub pęknie lada moment przy wielkości około 30mm ,trochę spory więc nie nastawiam się na sukces 😔będzie co ma być 🙄.Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Alutka128 wrote:Rodzeństwo to bardzo ważna sprawa, sama mam 4 rodzeństwa i sobie nie wyobrażam jakbym była sama...
U mnie płodne zakończone. Pojawił się biały śluz przy szyjce, szyjka niżej niż wczoraj. Także teraz odliczanie...
Ja też mam 4 rodzeństwa 3 braci i siostrę i też nie wyobrażam sobie że mogłoby ich nie być..
No to teraz trzymamy kciuki ✊✊ -
Mea wrote:ciezko powiedzieć bo pierwszy byl nieplanowany ... o drugiego staralismy sie jakies 2-3 cykle nie pamietam juz teraz, ale pamietam że własnie testy owu robilam w ostatnim cyklu , wiec teraz tez je stosuje. tyle ze ja bylam wtedy mlodsza... teraz mam 36 lat ( synowie 10 i 6 lat) wiec nie oszukujmy sie ale wiek robi swoje w ciele..
U mnie na stanie córa 10 lat, staram się o drugie, tez się zastanawiam czy się uda czy nie, a to już ostatni gwizdek tak na prawdę, bo różnica wieku jest już i tak spora 🤷🏻♀️ Też to mój 2cs tak więc, niech będzie nam dane 🍀🍀Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
Manioka wrote:Moja pierwsza też nie planowana.
W sumie to ja mam dopiero 26 lat.. Mam nadzieję, że szybko nam pójdzie🙂
u mnie 12dc i owulacyjny nadal negatywny więc moze jeszcze nic straconego i pecherzyk pęknie w weekend wczoraj miał 24mm i lekarz mówi że pęknie w ciągu doby... no chyba że test lipny...ale mam rozkminki -
Mea wrote:też myślę , że szybko pojdzie, a nawet jeśli by się zeszło to Ty masz czas. Dla mnie to już ostatni dzwonek raczej. Ciąża po 40tce nie dla mnie, nie widzę tego, ale nie krytykuje kobiet które decydują się na dziecko po 40tkce,żeby była jasność
u mnie 12dc i owulacyjny nadal negatywny więc moze jeszcze nic straconego i pecherzyk pęknie w weekend wczoraj miał 24mm i lekarz mówi że pęknie w ciągu doby... no chyba że test lipny...ale mam rozkminki
Ja jestem strasznie niecierpliwą osobą i jak mi coś nie wychodzi to się denerwuję 😏
Jak na razie jestem podekscytowana tym wszystkim, ale też się nie napalam zbytnio.. 😅
Testy owulacjne są faktycznie przydatne? Zastanawiam się nad ich użyciem 🙂 -
Hej, witam się w marcu, po nieudanym lutym postanowił zrobić przerwę bo moje wyliczenia i ilość godzin spędzonych na forum stawały się niebezpieczne 🙈
Wczoraj lub przedwczoraj była owulka, mierzyłam tempke ostatnie 5 dni tylko aby wiedziec mniej więcej kiedy się małpy spodziewać i na tym koniec.
Suple biorę w kratkę, nie nastawiam się kompletnie, odpuściłam i dobrze mi z tym 😛 jedynie NAC bralam 3-7 i staram się pragne start brać codziennie ale nie wiem nawet czy mi się udaje 😅
Szczególnie odpuściłam po wizycie u gina w 12dc gdzie była torbiel 3x2cm na jednym i ponad 12 pęcherzyków na drugim..
Mam nadzieję że któryś z tych licznych pęcherzyków urósł do wymaganej wielkości bo minęło od tamtego czasu do owulki z 5-6 dni 😛
Proszę o zapisanie na 1.03
Nie lubię testować na początku miesiąca, a zawsze to tak wypada 😛
❤️ były tylko 2 razy w okresie płodnym. Może to u nas recepta na sukces, bo w poprzednich cyklach było co 2dni i nic z tego nie było... To mój 3 cykl z kubeczkiem, trzeci z NAC, pierwszy z 🐧🤣. Trzy miesiące odkąd mąż bierze wszystkie suple. Może się uda 🤞
Zastanawiam się czy brać teraz monokoncentrat ananasa czy też sobie odpuścić.
Jakiś inny ten cykl ale chyba zawsze tak mówię 😅
Powodzenia dziewczyny💚
2021 obfituje w wiele kresek więc mam nadzieję że nam się uda 🤞😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2021, 11:26
-
Cześć! Ja bardzo proszę o zapisanie na testowanie 01.03 🤞
Co prawda szanse raczej nikłe, bo endo zmniejszyło się z 8,2 (12dc) na 6,0mm w 19 dc 😓 , ale owulacja potwierdzona, więc może jakiś cud się stanie ✊
-
Selena wrote:To się Wam trafił rodzynek 😀😀
Mi się marzy córeczka 🧡🧡 żeby parka była chociaż dwójkę już mam... cudownego Synka na ziemi i kochanego Aniołka u góry 😇
Ja jeszcze ani jednego dzieciątka nie mam, w sumie dopiero mam 25 lat, i dopiero 4 miesiące po ślubie także... Chociaż zawsze myślalam że jak przestanę się zabezpieczać to pójdzie od razu, a tu 4 cs, w 2 cs ciąża biochemiczna, chociaż wiem że w ciążę mogę zajść to jest + -
Dziewczyny,
Ja skończyłam swój cykl, lecz nie przechodzę na marzec. Muszę odpocząć od forum, od myślenia o ciąży.
Nie ukrywam jednak, ze pewnie będę was podglądać, bo trzymam za was mocno kciuki.
Pobijcie rekord zakreseczkowanych❤️jo_ana lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Alutka128 wrote:Ja jeszcze ani jednego dzieciątka nie mam, w sumie dopiero mam 25 lat, i dopiero 4 miesiące po ślubie także... Chociaż zawsze myślalam że jak przestanę się zabezpieczać to pójdzie od razu, a tu 4 cs, w 2 cs ciąża biochemiczna, chociaż wiem że w ciążę mogę zajść to jest +
Niestety dużo siedzi w naszej głowie...mi mąż cały czas powtarza że się blokuje psychicznie ..że powinnam odpuścić nie myśleć tyle...ale jak to zrobić ..jak przestać myśleć skoro się tego tak bardzo pragnie..Ja miałam 25 lat jak urodziłam synka chciałabym teraz żeby udało sie przed 35...mam jeszcze 2 lata z hakiem to może się jakimś cudem uda... -
Madżi88 wrote:Wina raczej zasługa.. 😉
Mi się marzy córcia, już od dawna imię wybraneSelena lubi tę wiadomość
-
To ja, jako że mam w domu i syna i córkę nie mam teraz parcia na żadną płeć i syn i córka by mnie niesamowicie ucieszyła i zarówno po trochu pragne i syna i córki 😅😅Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Manioka wrote:Ja urodziłam córkę jak miałam 22 lata😅
I teraz mi się marzy chłopiec, chociaż młoda by chciała bardzo siostrzyczkę 😅
Koniec końców nie ważne co, ważne żeby było i było zdrowe🙂
Moja czterolatka też by siostrę wolała 😅 syn jakby był odrobinę starszy myślę, że kłóciłby się o brata, na szczęście jeszcze nie wiele mówi 🙈
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.