Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania
-
WIADOMOŚĆ
-
przedszkolanka:) wrote:Ja byłam clo+duphaston.
Też mam duphaston w drugiej fazie cyklu. Od 15 dc do 25 dc. Orientujesz się jak to jest z tym blokowaniem owulacji przy duphastonie ?Ja 👩 31l.
Brak owulacji, PCOS, insulinooporność, kariotyp prawidłowy
09.2018 - początek leczenia
01.2019 - ciąża pozamaciczna, usunięcie prawego jajowodu
06.2019 - HSG, jajowód drożny
Starania bezskuteczne
03.2021 Klinika leczenia niepłodności Angelius Provita Katowice
11.07.2021 pierwsza procedura 💉💊
21.07.2021 - IMSI / 7 dojrzałych komórek
Zapłodnionych 5
26.07.2021 - pierwszy transfer 4AA
29dpt ❤
8t4d 💔 [*]
02.12.2021 - drugi transfer 2BB 🍀🍀
7dpt beta <2.30 😓💔
31.01.2022 - trzeci transfer 2BB 🙏🙏
7dpt beta <2.30 😭
27.06.2022 - czwarty transfer 3BB ❤
Mąż🧏♂️ 36l.
Morfologia 4%
DFI 8,6%
HDS 1,0%
Kariotyp prawidłowy
"Zaczekam
Noc zamieni się z dniem
Ja czekam
Na Ciebie warto, to wiem
Poczekam"
-
Ladinola wrote:U nas już 5 ciąż za nami, nie mam jakiegoś większego problemu by w nią zajść, niestety mam nieprawidłowy kariotyp i wysokie ryzyko urodzenia bardzo chorego zarodka. Stąd poronienia, organizm jak na razie sam odrzucał nieprawidłowe zarodki. Dlatego mówię, że jest małe prawdopodobieństwo. Samo zajście w ciążę to jedno, zdrowy płód to drugie, szczęśliwe rozwiązanie to trzecie. Wiem już, że czeka mnie amniopunkcja, choć wolę zrobić testy sanco/nifty ale genetyk mówił, że i tak czeka mnie amniopunkcja. Przez genetyczkę ja zostałam nazwana cudem, moja mama ma ten sam kariotyp co ja (jej siostra zmarła jak miała 9 tygodni) . Więc dlatego mam iskierkę nadziei, że może i ja urodzę taki cud jak ja się urodziłam. Jestem jedynaczką, rodzice starali się o mnie 4 lata.
No i już nie rezygnuje z żadnych marzeń. Kiedyś rodzice podcinali mi skrzydła, wszyskto nazywali słomianym zapałem, na terapii zrozumiałam, że nie powinnam dalej tak podchodzić. Więc mam marzenia i staram się do każdego dążyć. Jednak te, które mogą uszkodzić moje zdrowie fizyczne jak i psychiczne - ciąża - już nie jest takie silne jak kiedyś. Wiem jakie to ryzyko w moim przypadku więc dlatego od roku nie staralismy się z mężem, teraz ten cykl jest pierwszym i ostatnim na próbę. Bo priorytetem teraz dla mnie są studia.
Przykre to i niesprawiedliwe 💔
Ci co chcą, starają się latami, badają się biegają, po lekarzach, tracą życie na to by w końcu stał się cud, który nie nadchodzi, a takim którzy nie chcą, przytrafia się to od tak 🥺i bardzo często kończy się to decyzją o aborcji...
Ehh znajdź tu sens, gdy go nie ma 🤷🏻♀️
Zastanawialiście się nad dawczynią komórek jajowych ?
Życzę Ci z całego serca, by zaświeciło dla Was jeszcze słońce i byście mieli swój upragniony cud ❤️
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
nick nieaktualnyjo_ana wrote:Przykre to i niesprawiedliwe 💔
Ci co chcą, starają się latami, badają się biegają, po lekarzach, tracą życie na to by w końcu stał się cud, który nie nadchodzi, a takim którzy nie chcą, przytrafia się to od tak 🥺i bardzo często kończy się to decyzją o aborcji...
Ehh znajdź tu sens, gdy go nie ma 🤷🏻♀️
Zastanawialiście się nad dawczynią komórek jajowych ?
Życzę Ci z całego serca, by zaświeciło dla Was jeszcze słońce i byście mieli swój upragniony cud ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2021, 18:29
-
Ladinola wrote:Została nam zaproponowana taką opcja ale nie stać nas na to, niestety tak czy inaczej przekracza to nasze możliwości. Mimo wszystko organizm może też odrzucać zdrowe ciąże, konkretny kariotyp nie jest do końca zbadany, można domniemać tylko jakie obszary zdrowia narusza. Więc nie chciałabym trącić kupę pieniędzy na coś co się nie uda. Wolałbym to zostawić na jakiś remont na pokój dla adoptowaneho malucha. Niby genotypów jestem zdrowa ale jednak... Na razie jak już to zależy nam na biologicznym dziecku, takie było nasze marzenie, mieć dziecko, taką naszą małą kopię jakkolwiek infantylnie to brzmi. Ostatnie co zrobimy to albo adopcja prenatalne albo społeczna.
Ehh to faktycznie nie wygląda to kolorowo, mimo wszystko nie traćcie nadzieji 🍀 czasami cuda się zdążają, czego sama jesteś przykładem, więc może i dla Was przyjdzie czas
Trzymam kciuki by tak było ❤️Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
_Hania wrote:o to nas karmiące 14 mczne dzieci już jest trójka Witaj!
Ja też karmiąca ale ponad dwu latka 🙈🙈przedszkolanka:), Julkaaa, _Hania lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
nick nieaktualnyjo_ana wrote:Ehh to faktycznie nie wygląda to kolorowo, mimo wszystko nie traćcie nadzieji 🍀 czasami cuda się zdążają, czego sama jesteś przykładem, więc może i dla Was przyjdzie czas
Trzymam kciuki by tak było ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2021, 18:43
Pomarańcza, mgielka lubią tę wiadomość
-
Ladinola wrote:A co do aborcji bo o niej wspomniałaś, to ja jestem przygotowana i na nią. Dopóki nie miałam wyniku kariotypu myślałam, że mnie dytyczyć ona nie będzie, bo przecież pragnę dziecka. Ale już z mężem jesteśmy przygotowani na taką okoliczność. Najgorsze, że nasz rząd to skur****ny i aborcja jest niemożliwa... Niby była do tej pory do 12tc z przyczyn medycznych ale mnie to by nie ratowało bo o tym decydował by raczej wynik amniopunkcji a ją się robi w 15tc... Ogólnie nie nam jest decydować za inne kobiety o ich życiu, aborcja powinna być legalna i bezpieczna dla każdej kobiety, która jej potrzebuje, nie przeżyjemy życia za te kobiety. Więc nigdy nie patrzę wilkiem na osoby, które nie chcą dzieci, zachodzą w ciążę i ją przerywają. Boli mnie to jak ktoś rodzi dzieci i je katuje, nie dba o nie, znęca się psychicznie, fizycznie. Tak jak ostatnio znaleziono noworodka martwego, dziecko 3 letnie skatowane... Dlatego edukacja seksualna głównie na temat antykoncepcji (bo to jest najważniejsze) powinna być powszechna, tak samo jak i aborcja.
Jasne, zgadzam się z Tobą w 100% sama jestem za prawem wyboru i możliwości decydowania o swoim ciele i życiu.
Nie osadzam nikogo, każdy ma prawo oczywiście podjąć decyzje zgodną ze swoimi przekonaniami, mi nic do tego. Sama za pewno bym zastanawiałam się nad taką opcją w przypadku jakiś wad płodu...
Chodziło mi bardziej o to pod takim kątem, że Ci którzy chcą nie mogą tego osiągnąć, a tym którym przychodzi to z przypadku zmuszeni są do podjęcia takich, a nie innych decyzji.Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
nick nieaktualnyjo_ana wrote:Jasne, zgadzam się z Tobą w 100% sama jestem za prawem wyboru i możliwości decydowania o swoim ciele i życiu.
Nie osadzam nikogo, każdy ma prawo oczywiście podjąć decyzje zgodną ze swoimi przekonaniami, mi nic do tego. Sama za pewno bym zastanawiałam się nad taką opcją w przypadku jakiś wad płodu...
Chodziło mi bardziej o to pod takim kątem, że Ci którzy chcą nie mogą tego osiągnąć, a tym którym przychodzi to z przypadku zmuszeni są do podjęcia takich, a nie innych decyzji. -
Ladinola jesteś bardzo silna i świadoma kobieta. Ja na genetyce się totalnie nie znam, ale bardzo Ci współczuję tego co musiałaś przejść. Masz rację,starania i myśl że dziecko może być chore itp.moga bardzo źle działać na psychikę i całe życie. A ciężko funkcjonować tylko z myślą o staraniach,o problemach później itp.
Ja również ubolewam jaka jest niesprawiedliwosc na świecie, jak dzieci są zabijane po porodzie czy wyrzucane A te które tak bardzo pragną nie mogą ich mieć.
Dastiny owocnego weekendu
KarBar przy pierwszej ciąży lekarka mówiła,że nie blokuje i w sumie teraz drugi lekarz to samo mi mówił,ale ja z przymrużeniem oka to brałam i zaczynałam brać od 3 dpo. -
nick nieaktualnyprzedszkolanka:) wrote:Ladinola jesteś bardzo silna i świadoma kobieta. Ja na genetyce się totalnie nie znam, ale bardzo Ci współczuję tego co musiałaś przejść. Masz rację,starania i myśl że dziecko może być chore itp.moga bardzo źle działać na psychikę i całe życie. A ciężko funkcjonować tylko z myślą o staraniach,o problemach później itp.
Ja również ubolewam jaka jest niesprawiedliwosc na świecie, jak dzieci są zabijane po porodzie czy wyrzucane A te które tak bardzo pragną nie mogą ich mieć.
Dastiny owocnego weekendu
KarBar przy pierwszej ciąży lekarka mówiła,że nie blokuje i w sumie teraz drugi lekarz to samo mi mówił,ale ja z przymrużeniem oka to brałam i zaczynałam brać od 3 dpo.
A nawet jak tak by się udało jakimś cudem to i tak po porodzie czekają nas konsultacje w poradni mukowiscydozy bo mąż jest nosicielem, na szczęście ja nie ale i tak profilaktycznie będzie musiało być dziecko zbadane. -
Dastiny wrote:Dziewczyny melduje ze nac działa, owulak prawie 5 dni wcześniej niż zwykle ❤️
U mnie tez zadziałało! Aż za bardzo 🤣 Owulak wyszedł mi ciemny (nie pozytywny, ale chyba takiego nigdy nie miałam na tych testach z Allegro) w 12dc a zazwyczaj owulacje miałam 19-21 dc 😂 także chyba w tym cyklu przegapiłam owulacje... ale nadal robie owulaki, może jakiś wyjdzie pozytywny jeszcze 😂 bo nie wiem czy to realne żeby aż o tyle dni przyspieszyła owulkaLimonka26 lubi tę wiadomość
-
Tak się ostatnio zaczęłam zastanawiać czy faktycznie ta owulację miałam później tak jak wyszedł mi pozytywny owulka. Czy przypadkiem nie robiłam czegoś źle jak je robiłam. Czasem nie robiłam ich wieczorem tylko od razu po pracy. Bo te temperatury jakoś dziwne są.
Usunęłam na chwilę ten pozytywny test z 18dc i owulację mi przesunęło na wcześniej sugerując się tylko temperaturami.
https://zapodaj.net/369155253fb6c.jpg.html
https://zapodaj.net/094e84ea7fc44.jpg.html
Co o tym sądzicie?03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2023, 18:38
Domistr lubi tę wiadomość
-
Sloneczko123 - czy mogę prosic Cie o dopisanie mojego testowania na 20.03?
Mam nadzieje, ze uda mi sie wejsc w Wasze towarzystwo -
nick nieaktualnyLimonka26 wrote:Domistr, Dastiny to w takim razie trzymam za Was kciuki w najbliższe dni, bierzcie tam swoich w obroty 🤞🏼🍀
Olenkaqx, Ladinola - zdrowe podejście macie, poproszę też o takie, bo ja 1dpo mam zastanawiający objaw 😂 od kilku lat zaraz po owu przez dzień- dwa strasznie bolą mnie sutki, a teraz nic 🙀 nie pytajcie jak bardzo się już nakręciłam 🙈
Ladinola, widzę że jesteś młodziutka -24lata i już 6 lat się staracie? Miałaś 18 lat jak podjęliście decyzję o dziecku? 😮Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2021, 19:34
-
Ola 45 masz zdjęcia tych owulaków? Najlepiej robić je od godz.11 ,pamiętaj że testowa musi być tak samo ciemna lub ciemniejsza . W sumie ciężko po wykresie określić tą owu,ale ostatnie dni pięknie się to maluje
Nikodemka to Wasz 1 cykl oficjalny po decyzji ?
Ja Niee,zdajemy się na los ale nie planujemy (no i masz,cykl nas zaskoczył ,chociaż ja tam nie daje szans ,ale nie taki przypadek znam jak wiadomo, stąd zatestuje).