WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania
Odpowiedz

Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania

Oceń ten wątek:
  • Beza27 Autorytet
    Postów: 1186 1794

    Wysłany: 26 lutego 2021, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola coś w tym przeczuciu jest 🙈

    Domistr mocno trzymam kciuki 🤞

    KarBar przykro mi ale dobrze że masz plan, z planem zawsze lepiej bo przynajmniej czuć że idziesz do przodu, oby był właściwy dla Ciebie 🤞a może miło się zaskoczysz już w tym cyklu 💚

    Przedszkolanka obys nie na darmo cierpiała przez ból brzucha 😛💚
    I Olenkaqx żeby ten ból pleców był objawem ciąży 🤞
    Trzymam za was kciuki 🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2021, 16:51

    Domistr, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość

    8cs o drugiego maluszka ❤️
    14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
    16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
    6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
    12+6 - 6,68cm i 💗 158 ud/min
    25+2 - 810g 💙
    29+3 - 1370g 💙
    32+6 - 1940g 💙

    age.png

    👩🏼30l 👱🏼‍♂️32l

    Mały cud 2021 ❤️ (13cs)
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domistr wrote:
    Dziewczyny ja juz po wizycie 😃 jest pecherzyk na prawym jajniku 25mm, super sluz i szyjka otwarta lekarz mówił ze za chwilę będzie pękał ale dal mi receptę na zastrzyk ovitrelle bo go zapytałam, czy na pewno u mnie pękają bo nigdy nic nie czuje 😅
    Ktoś ma jakieś doświadczenie z tym zastrzykiem bo ja totalnie zielona
    Mamy działać 3 dni pod rząd ❤

    Tylko uważaj, bo po tym zastrzyku testy ciążowe wychodzą pozytywnie nawet do 10-14 dni po podaniu :)

    Domistr lubi tę wiadomość

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domistr wrote:
    Dzięki dziewczyny 🤗
    Kurde jakos czuje, ze to moj czas ❤ obym się nie zawiodła, a jeśli jednak bedzie inaczej to robie przerwę 😉
    Trzymam kciuki!!

    Domistr lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Olenkaqx Autorytet
    Postów: 1635 1185

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie utożsamiam bólu krzyzow z ciąża, bo ja cyklicznie mam takie bóle :) taki skurcz mięśnia w okolicy krzyża :) w ogóle przestałam utożsamiać jakiekolwiek objawy z ciąża :) jest łatwiej :D
    Bywały cykle z mdłościami, bólami sutków, ciągnięciem piersi, plamieniem jednorazowym, zachciankami, zasypianiem w każdej pozycji i nie było z tego dzieci :) grzecznie czekam i się nie nakręcam

    Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
    16cs ⏸️ 😲
    19.07.2022 Nasze marzenie nr 1 spełnione 👨‍👩‍👧
    age.png

    👩 33l
    Endometrioza 3st
    12/2024 8tc 👼 👼

    👨 36l
    OK!
    Walczymy o marzenie nr 2 👨‍👩‍👧‍👦
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olenkaqx wrote:
    Nie utożsamiam bólu krzyzow z ciąża, bo ja cyklicznie mam takie bóle :) taki skurcz mięśnia w okolicy krzyża :) w ogóle przestałam utożsamiać jakiekolwiek objawy z ciąża :) jest łatwiej :D
    Bywały cykle z mdłościami, bólami sutków, ciągnięciem piersi, plamieniem jednorazowym, zachciankami, zasypianiem w każdej pozycji i nie było z tego dzieci :) grzecznie czekam i się nie nakręcam
    Oj tak,ja miałam to samo :p idealne cykle,objawy i nic, cykl gdzie się udało był beznadziejny,tempka spadła w 4 i 8dpo ,mialam dola haha :D

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • NataliaGie Autorytet
    Postów: 312 156

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarBar wrote:
    Dzisiaj byłam na kolejym monitoringu i niestety w tym cyklu nic nie wyjdzie. :( Pęcherzyk nie powiększył się niestety :( od następnego cyklu będę brała clo po 2 tabletki.

    Karbar a może spróbuj połączenie clo+ nac , ponoć nac wzmacnia działania clo. A nac kupisz bez recepty :)

    👩🏼Ja 33🧔 On prawie 38
    Dieta od początku grudnia, mimo ze oboje jesteśmy szczupli
    Suple:aspiryna75, kwas foliowy, b12, koenzym q10+plastry borowinowe przed owulacja
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam clo+duphaston.

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olenkaqx wrote:
    Nie utożsamiam bólu krzyzow z ciąża, bo ja cyklicznie mam takie bóle :) taki skurcz mięśnia w okolicy krzyża :) w ogóle przestałam utożsamiać jakiekolwiek objawy z ciąża :) jest łatwiej :D
    Bywały cykle z mdłościami, bólami sutków, ciągnięciem piersi, plamieniem jednorazowym, zachciankami, zasypianiem w każdej pozycji i nie było z tego dzieci :) grzecznie czekam i się nie nakręcam
    Ja typowe objawy ciążowe mam praktycznie co cykl jako pms, mam nudności, zachcianki, parcie na pęcherz. Niekiedy muszę brać coś na nudności bo nie idzie wytrzymać. Za to w każdej ciąży nie miałam nudności, nie miałam jakiegos parcia na pęcherz ani nie miałam zachcianek. 😂 Za to te dziwne bóle brzucha i krzyża tylko występowały właśnie w ciąży. 😂 W moim przypadku nakręcanie się na ciążę skończyło się w 2016 roku, od tamtego czasu wszystko przechodziło na luzie, bez spięcia, bez nadmiernej obserwacji. ;)

    Magda_Lena lubi tę wiadomość

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie jakkolwiek to zabrzmi zalało śluzem😂😂powiem Wam,że starania ryją głowę -a ja się nie staram!!

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Mnie jakkolwiek to zabrzmi zalało śluzem😂😂powiem Wam,że starania ryją głowę -a ja się nie staram!!
    O dobrze powiedziane! Takie uporczywe starania są męczące. Najlepiej się nie starać, żyć życiem normalnym, kochać się jak na to jest ochota! :)

  • Oliwka91 Autorytet
    Postów: 2499 2145

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Ja typowe objawy ciążowe mam praktycznie co cykl jako pms, mam nudności, zachcianki, parcie na pęcherz. Niekiedy muszę brać coś na nudności bo nie idzie wytrzymać. Za to w każdej ciąży nie miałam nudności, nie miałam jakiegos parcia na pęcherz ani nie miałam zachcianek. 😂 Za to te dziwne bóle brzucha i krzyża tylko występowały właśnie w ciąży. 😂 W moim przypadku nakręcanie się na ciążę skończyło się w 2016 roku, od tamtego czasu wszystko przechodziło na luzie, bez spięcia, bez nadmiernej obserwacji. ;)

    Ladinola jak to zrobiłaś, że wyluzowalaś? Czytam i szanuję Twój luz i zdrowy rozsądek serio 🙂

    Starania od 09.2020

    🔥2024🔥ivf start!
    04.2024 FET 4bb
    7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
    9dpt beta 122 🙏
    11dpt 321 ❣️
    15dpt pecherzyk w macicy 🍀
    29dpt jest 💗🥹

    01.2025 👨‍👩‍👧💖
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    O dobrze powiedziane! Takie uporczywe starania są męczące. Najlepiej się nie starać, żyć życiem normalnym, kochać się jak na to jest ochota! :)
    Przy staraniach niestety łatwo mówić..ja bym w ogóle pewnie tak zrobiła,gdyby nie samopoczucie . Na szczęście jestem na etapie ,że przyjmę wszystko co bedzie,nie spinam się . Ale wiadomo,że pierwsze czy nawet drugie dziecko to było inaczej.

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3203 2934

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beza - Gratuluję ❤️

    Ja leżę w łóżku i zajadam smutki czekolada Milka Oreo.
    Jakoś mam gorszy dzień dzisiaj
    Na dodatek czuje się gorzej, zimno mi ciągle.
    Strasznie mnie męczy ten cykl

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ?

    Został 1 ❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka91 wrote:
    Ladinola jak to zrobiłaś, że wyluzowalaś? Czytam i szanuję Twój luz i zdrowy rozsądek serio 🙂
    Wyluzowałam bo mam wspaniałego mężczyznę pierwsze lata starań były z poprzednim partnerem. Z moim mężem zaczęliśmy od razu się starać jak tylko zaczęliśmy być parą, wcześniej byliśmy bardzo bliskimi przyjaciółmi. Dzięki niemu czuję się spełnioną kobietą, jestem już wystarczająco szczęśliwa, bo mamy siebie. On wspiera mnie na każdym kroku, ja jego, dzięki niemu wiem, że jak coś chce osiągnąć to dam radę! Wiadomo z ciążą już tak łatwo nie jest ale przecież na dziecku świat się nie kończy. Po prostu podeszłam do sprawy tak: albo będziemy mieli dziecko albo nie, to i tak będziemy szczęśliwi. :)

    jo_ana, Magda_Lena, Olenkaqx, Julkaaa, mgielka, NataliaGie, Oliwka91 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Przy staraniach niestety łatwo mówić..ja bym w ogóle pewnie tak zrobiła,gdyby nie samopoczucie . Na szczęście jestem na etapie ,że przyjmę wszystko co bedzie,nie spinam się . Ale wiadomo,że pierwsze czy nawet drugie dziecko to było inaczej.
    No ja niestety nie mam dzieci i jest małe prawdopodobieństwo, że w ogóle będę miała dziecko biologiczne. Nie wykluczam, że jak nie będzie się udawało tak do trzydziestki to będziemy myśleć o adopcji. Ale na tą chwilę nie chcemy a nawet gdybyśmy chcieli to nie spełniamy warunków. ;)

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 26 lutego 2021, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    No ja niestety nie mam dzieci i jest małe prawdopodobieństwo, że w ogóle będę miała dziecko biologiczne. Nie wykluczam, że jak nie będzie się udawało tak do trzydziestki to będziemy myśleć o adopcji. Ale na tą chwilę nie chcemy a nawet gdybyśmy chcieli to nie spełniamy warunków. ;)
    Powiem Ci tak- nie rezygnuj z marzeń. Nie ważne w jaki sposób Wam się ułoży i co los da. Poznałam tu dziewczynę w 2014 r.ktora już się jakiś czas starala(niestety nie pamiętam ile ),w tym roku jest obecnie w ciąży. Również była zdecydowana na adopcje,zrobiła test przed ostatecznym decyzjami. Życie nie raz zaskoczyć potrafi :) A ja trzymam bardzo mocno kciuki za Was !;*

    wariancja lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • KarBar Autorytet
    Postów: 576 727

    Wysłany: 26 lutego 2021, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hania wrote:
    W sensie nie ruszył w ogóle? Czytałam, że miałaś 13 mm więc wyglądał obiecująco. Trzymam kciuki, że po zwiększeniu dawki, lepiej zareagują Twoje jajniki :)

    Niestety w ogole nie ruszył. Pierwszy monitoring w tym cyklu miałam w 10dc i bylo właśnie 13mm. Następnie w 13 dc to samo ale doktor dawał jeszcze nadzieję, że może ruszy bo mówił, że po clo czasem rusza z opóźnieniem. Dzisiaj 15 dc i dalej nic. Też mam nadzieję, że zaczną lepiej działać. Chociaż dzisiaj trochę się podłamałam, zostały mi 2 cykle z clo.

    👩
    Brak owulacji, PCOS, insulinooporność, kariotyp prawidłowy
    09.2018 - początek leczenia
    01.2019 - ciąża pozamaciczna, usunięcie prawego jajowodu
    06.2019 - HSG, jajowód drożny
    Starania bezskuteczne
    03.2021 Klinika leczenia niepłodności Angelius Provita Katowice
    11.07.2021 pierwsza procedura 💉💊
    21.07.2021 - IMSI / 7 dojrzałych komórek
    Zapłodnionych 5
    26.07.2021 - pierwszy transfer 4AA
    29dpt ❤
    8t4d 💔 [*]

    02.12.2021 - drugi transfer 2BB 🍀🍀
    7dpt beta <2.30 😓💔

    31.01.2022 - trzeci transfer 2BB 🙏🙏
    7dpt beta <2.30 😭

    27.06.2022 - czwarty transfer 3BB ❤


    🧏‍♂️
    Kariotyp prawidłowy

    "Zaczekam
    Noc zamieni się z dniem
    Ja czekam
    Na Ciebie warto, to wiem
    Poczekam"
    age.png
    preg.png[/url]
  • KarBar Autorytet
    Postów: 576 727

    Wysłany: 26 lutego 2021, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beza27 wrote:
    Ladinola coś w tym przeczuciu jest 🙈

    Domistr mocno trzymam kciuki 🤞

    KarBar przykro mi ale dobrze że masz plan, z planem zawsze lepiej bo przynajmniej czuć że idziesz do przodu, oby był właściwy dla Ciebie 🤞a może miło się zaskoczysz już w tym cyklu 💚

    Przedszkolanka obys nie na darmo cierpiała przez ból brzucha 😛💚
    I Olenkaqx żeby ten ból pleców był objawem ciąży 🤞
    Trzymam za was kciuki 🤞


    Dziękuję bardzo :-) mam nadzieję, że coś ruszy w kolejnym cykli.

    Trzymam kciuki za Ciebie 🤞🤞

    👩
    Brak owulacji, PCOS, insulinooporność, kariotyp prawidłowy
    09.2018 - początek leczenia
    01.2019 - ciąża pozamaciczna, usunięcie prawego jajowodu
    06.2019 - HSG, jajowód drożny
    Starania bezskuteczne
    03.2021 Klinika leczenia niepłodności Angelius Provita Katowice
    11.07.2021 pierwsza procedura 💉💊
    21.07.2021 - IMSI / 7 dojrzałych komórek
    Zapłodnionych 5
    26.07.2021 - pierwszy transfer 4AA
    29dpt ❤
    8t4d 💔 [*]

    02.12.2021 - drugi transfer 2BB 🍀🍀
    7dpt beta <2.30 😓💔

    31.01.2022 - trzeci transfer 2BB 🙏🙏
    7dpt beta <2.30 😭

    27.06.2022 - czwarty transfer 3BB ❤


    🧏‍♂️
    Kariotyp prawidłowy

    "Zaczekam
    Noc zamieni się z dniem
    Ja czekam
    Na Ciebie warto, to wiem
    Poczekam"
    age.png
    preg.png[/url]
  • KarBar Autorytet
    Postów: 576 727

    Wysłany: 26 lutego 2021, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaGie wrote:
    Karbar a może spróbuj połączenie clo+ nac , ponoć nac wzmacnia działania clo. A nac kupisz bez recepty :)

    Poczytam o tym nac bo szczerze mówiąc nie wiem co to :) Dziękuję

    👩
    Brak owulacji, PCOS, insulinooporność, kariotyp prawidłowy
    09.2018 - początek leczenia
    01.2019 - ciąża pozamaciczna, usunięcie prawego jajowodu
    06.2019 - HSG, jajowód drożny
    Starania bezskuteczne
    03.2021 Klinika leczenia niepłodności Angelius Provita Katowice
    11.07.2021 pierwsza procedura 💉💊
    21.07.2021 - IMSI / 7 dojrzałych komórek
    Zapłodnionych 5
    26.07.2021 - pierwszy transfer 4AA
    29dpt ❤
    8t4d 💔 [*]

    02.12.2021 - drugi transfer 2BB 🍀🍀
    7dpt beta <2.30 😓💔

    31.01.2022 - trzeci transfer 2BB 🙏🙏
    7dpt beta <2.30 😭

    27.06.2022 - czwarty transfer 3BB ❤


    🧏‍♂️
    Kariotyp prawidłowy

    "Zaczekam
    Noc zamieni się z dniem
    Ja czekam
    Na Ciebie warto, to wiem
    Poczekam"
    age.png
    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2021, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Powiem Ci tak- nie rezygnuj z marzeń. Nie ważne w jaki sposób Wam się ułoży i co los da. Poznałam tu dziewczynę w 2014 r.ktora już się jakiś czas starala(niestety nie pamiętam ile ),w tym roku jest obecnie w ciąży. Również była zdecydowana na adopcje,zrobiła test przed ostatecznym decyzjami. Życie nie raz zaskoczyć potrafi :) A ja trzymam bardzo mocno kciuki za Was !;*
    U nas już 5 ciąż za nami, nie mam jakiegoś większego problemu by w nią zajść, niestety mam nieprawidłowy kariotyp i wysokie ryzyko urodzenia bardzo chorego zarodka. Stąd poronienia, organizm jak na razie sam odrzucał nieprawidłowe zarodki. Dlatego mówię, że jest małe prawdopodobieństwo. Samo zajście w ciążę to jedno, zdrowy płód to drugie, szczęśliwe rozwiązanie to trzecie. Wiem już, że czeka mnie amniopunkcja, choć wolę zrobić testy sanco/nifty ale genetyk mówił, że i tak czeka mnie amniopunkcja. Przez genetyczkę ja zostałam nazwana cudem, moja mama ma ten sam kariotyp co ja (jej siostra zmarła jak miała 9 tygodni) . Więc dlatego mam iskierkę nadziei, że może i ja urodzę taki cud jak ja się urodziłam. Jestem jedynaczką, rodzice starali się o mnie 4 lata.

    No i już nie rezygnuje z żadnych marzeń. Kiedyś rodzice podcinali mi skrzydła, wszyskto nazywali słomianym zapałem, na terapii zrozumiałam, że nie powinnam dalej tak podchodzić. Więc mam marzenia i staram się do każdego dążyć. Jednak te, które mogą uszkodzić moje zdrowie fizyczne jak i psychiczne - ciąża - już nie jest takie silne jak kiedyś. Wiem jakie to ryzyko w moim przypadku więc dlatego od roku nie staralismy się z mężem, teraz ten cykl jest pierwszym i ostatnim na próbę. ;) Bo priorytetem teraz dla mnie są studia. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2021, 18:15

‹‹ 30 31 32 33 34 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ