🔥Marcujemy się jak kotki 🐈, w grudniu 🎄 będzie maluch słodki 👶🍭
-
WIADOMOŚĆ
-
Co jeszcze chcialam dodac: Rozalaa niezły piczor wskakuj na starego, oby dzidzia będzie z tego
Dobrze pamiętam że ona jajniki dawały Ci w kość? Może macie szansę na bliźniaki? 😀 🤭
Aś ty chodzisz na wizyty do medicoveru o ile dobrze pamiętam, tak?rozalaa lubi tę wiadomość
-
Livka wrote:Te przyrosty potrafią zabrać czasami całą radość.. 🤯 skoro lekarz mówi że jest okej to tego się trzymaj 🤞 bierzesz jakiegoś proga? ja cały czas trzymam kciuki ✊ teraz może być tylko dobrze ♥️
Także ja ogółem jestem prawie że przekonana, że sama z siebie nie pójdę na betę po pozytywnym teście. No chyba że niepójscie będzie mnie stresować jeszcze bardziej.. -
MałaStokrotka wrote:Zgadzam się. Ja co prawda w cb nie badałam przyrostu ale powiem Wam, że mój wynik mnie wtedy tak załamał, mimo że niska dość wartość nic nie mówi tak naprawdę (miałam ok. 38) tylko przyrost właśnie, ale zestresowalam się na tyle że bug tylko jeden wie, ile się potem nie potrafiłam wyzbyć myśli, że przez stres związany właśnie z wynikiem bety straciłam ciążę
Także ja ogółem jestem prawie że przekonana, że sama z siebie nie pójdę na betę po pozytywnym teście. No chyba że niepójscie będzie mnie stresować jeszcze bardziej..
Małastokrotka miałam podobnie, strasznie mnie stresowało to badanie przyrostów... Czekanie na wynik, odświeżanie strony co sekundę...01.12 👫
06.22 💒
11.22 poronienie samoistne 8/9 tydz. 💔
03.23 rozpoczęcie starań o 🌈 dzidzię
04.23 cb 💔
06.23 ⏸💙
👩30 👨32 -
Cześć Laski!
Jak to miło spotkać staraczki!
Niestety w moim wieku to większość koleżanek planuje kolejna imprezę a nie macierzyństwo.
Jestem trochę podłamana i proszę o słowa otuchy! 😔
Mam insulinooporność i sporą nadwagę.
Mój mąż natomiast to szczupły, zdrowy chłop ale zestresowany przez pracę (pielęgniarka 🥰).
Staramy się o pierwszą dzidzię od grudnia 2022 i przez to, że jestem młoda (mam 23lata, mąż 24l) założyłam, że pójdzie to szybko i bezboleśnie.
Monitoring owulacji miałam w lutym (idealnie trafiliśmy na wizycie na owulacje) więc zaraz po były starania. A od lekarza dowiedziałam się tylko tyle, że mamy czekać i nie robić cyrków 🫠🙃 i przyjść za rok gdyby dalej nic nie było.
Na wizytę zdecydowaliśmy się dlatego, że ryzykownie współżyjemy od kilku lat i nigdy nie wpadliśmy.
Okres mam dostać w piątek, robiłam wczoraj test ale wiadomo, że negatywny. Łudziłam się 💔
Jestem w tym cyklu strasznie nerwowa i teraz siedzę i mnie boli podbrzuszke zwiastując najgorsze....
Proszę, opowiedzcie o swoich pierwszych objawach ciąży.
Nakręciłam się, wiem, ale jest to silniejsze 🫣
-
Patulaxxx wrote:Cześć Laski!
Jak to miło spotkać staraczki!
Niestety w moim wieku to większość koleżanek planuje kolejna imprezę a nie macierzyństwo.
Jestem trochę podłamana i proszę o słowa otuchy! 😔
Mam insulinooporność i sporą nadwagę.
Mój mąż natomiast to szczupły, zdrowy chłop ale zestresowany przez pracę (pielęgniarka 🥰).
Staramy się o pierwszą dzidzię od grudnia 2022 i przez to, że jestem młoda (mam 23lata, mąż 24l) założyłam, że pójdzie to szybko i bezboleśnie.
Monitoring owulacji miałam w lutym (idealnie trafiliśmy na wizycie na owulacje) więc zaraz po były starania. A od lekarza dowiedziałam się tylko tyle, że mamy czekać i nie robić cyrków 🫠🙃 i przyjść za rok gdyby dalej nic nie było.
Na wizytę zdecydowaliśmy się dlatego, że ryzykownie współżyjemy od kilku lat i nigdy nie wpadliśmy.
Okres mam dostać w piątek, robiłam wczoraj test ale wiadomo, że negatywny. Łudziłam się 💔
Jestem w tym cyklu strasznie nerwowa i teraz siedzę i mnie boli podbrzuszke zwiastując najgorsze....
Proszę, opowiedzcie o swoich pierwszych objawach ciąży.
Nakręciłam się, wiem, ale jest to silniejsze 🫣
Witaj,
Jeśli masz dobrego ginekologa- endokrynologa to wszystko Ok mam sporo koleżanek z insulino i nadwagą. Podstawą wg lekarzy jest zrzucenie kg pod ich opieką. Dobrze dobrane posiłki i aktywność fizyczna. Dziś każda z nich po ogromnych staraniach z insulino cieszą się dzieciakami ale podstawa to ogarnac wagę.
Jesteście młodzi, nic skreślonego. Początek starań. Ja sama zaszłam po 4 mcach druga po 7mcach teraz od 7mcy nic… wiec różnie to bywa. Odpuścić i na luzieStaranie od 08.2022
TSH 2,42 06/06/2023
ft3 4,46 (2,63-5,70)
ft4 14,30 (9,00-19,00)
✔️ MamaDHA Premium
✔️Conceive Plus -
Patulaxxx wrote:Cześć Laski!
Jak to miło spotkać staraczki!
Niestety w moim wieku to większość koleżanek planuje kolejna imprezę a nie macierzyństwo.
Jestem trochę podłamana i proszę o słowa otuchy! 😔
Mam insulinooporność i sporą nadwagę.
Mój mąż natomiast to szczupły, zdrowy chłop ale zestresowany przez pracę (pielęgniarka 🥰).
Staramy się o pierwszą dzidzię od grudnia 2022 i przez to, że jestem młoda (mam 23lata, mąż 24l) założyłam, że pójdzie to szybko i bezboleśnie.
Monitoring owulacji miałam w lutym (idealnie trafiliśmy na wizycie na owulacje) więc zaraz po były starania. A od lekarza dowiedziałam się tylko tyle, że mamy czekać i nie robić cyrków 🫠🙃 i przyjść za rok gdyby dalej nic nie było.
Na wizytę zdecydowaliśmy się dlatego, że ryzykownie współżyjemy od kilku lat i nigdy nie wpadliśmy.
Okres mam dostać w piątek, robiłam wczoraj test ale wiadomo, że negatywny. Łudziłam się 💔
Jestem w tym cyklu strasznie nerwowa i teraz siedzę i mnie boli podbrzuszke zwiastując najgorsze....
Proszę, opowiedzcie o swoich pierwszych objawach ciąży.
Nakręciłam się, wiem, ale jest to silniejsze 🫣
Cześć Patula, fajnie, że dołączyłaś 🩷
Pamiętaj, że ciąża ciąży nierówna. Ja w pierwszej ciąży miałam przez tydzień rano mdłości aż do momentu pozytywnego testu w dniu spodziewanej miesiączki. Wtedy wszelkie objawy ustąpiły i już całą ciążę nie miałam żadnych objawów, poza rosnącym brzuchem oczywiście 😉15.12.2023 - Liwia 🌸 -
MałaStokrotka, chodzę to może za dużo powiedziane, bo to dopiero pierwsza wizyta. Zobaczę co będzie dalej. Póki co jestem bardzo zadowolona. Pierwsze dwie ciąże prowadziłam na NFZ + prywatnie, bo mi nie chciała na NFZ zwolnienia dać do samego końca (bo to pracodawcy problem, że nie może warunków zapewnić) 🤦
Patulaxxx, będę trzymać kciuki, żeby się udało. U mnie również IO i nawet nie nadwagą, a otyłość. Udało mi się schudnąć tylko z 5-6 kg przed zajściem.
No i teraz mi się przypomniało, że dostałam od razu skierowanie na obciążenie glukoza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 20:35
MałaStokrotka lubi tę wiadomość
♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
molisia wrote:Dziewczynki możecie mi doradzić
Jutro mam termin miesiączki , ale od wczoraj plamie na brązowo , generalnie zawsze tak zaczynam okres
Jakie badania zrobić ale się dowiedzieć czy taki mój urok czy coś jest nie halo
Od tego miesiąca staraliśmy się o dziecko ale dzisiaj robiłam test plus te plamienia to cykl przepadł , przeboleję
Ale smutno mi bo jestem po ciąży pozamacicznej i jestem zdana na cykle i próbowanie tylko z tej strony „ zdrowej „
Czasami tak jest przed lub poStaranie od 08.2022
TSH 2,42 06/06/2023
ft3 4,46 (2,63-5,70)
ft4 14,30 (9,00-19,00)
✔️ MamaDHA Premium
✔️Conceive Plus -
MalaStokrotka a kto wie 😂 nigdy nic nie wiadomo, aczkolwiek taka śmiała w oczekiwaniach nie jestem, jeden mały cud narazie w zupełności by wystarczył 🥹
ze Starym są dwie opcje, albo będę go musiała po meczu pocieszać, albo będzie w pełnym szczęściu i razem poświętujemy 😅
Patulaxxx witaj, zostań z nami, aby nie na długo, wiele z nas tu myślało że będzie łatwiej, a tkwimy tu na forum i wspieramy się wzajemnie. Od grudnia to w sumie chwilka, ale wiem że dla Ciebie to długo. Niestety insulinooporność i duża nadwaga nie sprzyjają staraniom o dziecko, nasz organizm musi być silny żeby wydać na świat malucha, ale są dziewczyny które z tymi dolegliwościami zachodzą w ciążę. Jeśli chcesz wzbogacić swoją wiedzę w temacie starań zerknij na pierwszy post na pierwszej stronie tego wątku - może Ci sporo rozjaśnić. Statystki mówią o średniej starań - 6 miesięcy więc serio nie łam się, głowa do góry, myśl co możesz zrobić żeby przybliżyć się do ciąży - może zmiana sposobu odżywiania, dodatkowy ruch i trochę suplementów? 😉MałaStokrotka lubi tę wiadomość
👩 28
badania 3dc✅AMH - 4,2✅ Kir - genotyp AA 👎PAI-1 - homo 👎, MTHFR - hetero 👎
🧔29
seminogram✅HBA 42%👎ROS✅ DFI✅InhibinaB✅
1 IVF
💉22 🫧->16 🥚-> 8🪄->ICSI->❄️❄️
19.08 FET❄️ ❄️
8 dpt ⏸
💔 ciąża bezzarodkowa
2 IVF
24.11 start 💉 -> 👀 19 🫧 -
Wymazy pobrane, teraz czekamy na wyniki. Na USG płyn w Zatoce Douglasa, więc owulacja była. Myślałam, że to będzie luźna i szybka wizyta, a wyszłam z gabinetu ze łzami w oczach. Wszystko było okej, dopóki nie pokazałam doktorowi badań nasienia. Wydawało mi się, że są dobre, wszystko powyżej normy, jedynie morfologia 3%. Ginekolog stwierdził, że ruch słaby, a 97% plemników jest uszkodzona. Powiedziałam, że te minimalne 4% jest przy 39 mln plemników, a u nas jednak ogólna ilość to 247,8 mln, więc tych prawidłowych plemników jest sporo. Nie przekonało go to, stwierdził, że skupiam się za bardzo na ilości, a za mało na jakości. Zalecił Fertilman Plus i USG w celu wykluczenia żylaków. Fertilman mąż bierze od września, a na USG był w październiku i wszystko było dobrze. Później pokazałam mu wyniki fragmentacji, a na końcu HBA. To HBA mu się nie spodobało, stwierdził, że zrobimy tę drożność, bo to taki ostatni krok w mojej diagnostyce, ale według niego jajowody wyjdą drożne i mamy skupić się na diagnostyce chłopa. Polecił nam klinikę, powiedział, że z tym HBA to inseminacja odpada i myślałby o in vitro. Ja w szoku, momentalnie zrobiło mi się ciepło, pytam z niedowierzaniem "Zaleca nam pan in vitro?", na co on, że nie wyklucza naturalnej ciąży, bo mąż nie jest bezpłodny, ale przy jego charakterze pracy te wyniki będą się tylko pogarszać i po co tracić czas i pieniądze na wizyty. Mój mózg eksplodował. Pan doktor był bardzo empatyczny, ale te informacje mnie przygniotły. Miałam ogromną nadzieję, że wiosną zajdę w ciążę, ale po tej wizycie nadzieja uleciała.Początek starań o dziecko: 04/2022
3 x IUI ❌️
➡️ IVF✨️🙏🏻
„Możliwe, że będziesz musiała stoczyć więcej niż jedną bitwę, by odnieść zwycięstwo.” -
Emka Kochanie wyobrażam sobie co czujesz, bo niedawno też przechodziłam przez to. Dobrze byłoby taki plan działania skonsultować z innym ginem. Także na razie oddychaj 😊 jeśli się potwierdzi to plus jest taki, że "poznaliście wroga". A jakie macie podejście do in vitro?
P. S. Po drożności zwiększają się szanse na naturalną ciąże 🍀🤞🏻MałaStokrotka, Emka06 lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️ 28 lat 🙋🏻♂️ 29 lat
AMH 5,03 ✅
Jeden drożny jajowód ❌
Endomenda 🆘, Hashimoto 🆘
🧔🏻🆘
oligozoospermia.
1️⃣ 9️⃣.
📝 29 VII - transfer 💚🍀🤞🏻5.1.1. 🍀
❄️ 4.2.2. ✨
🤱🏻 26.04.2024r. Lilianna
👶🏻3950g, 62 cm Miłości💖
"Być może będziesz musiała stoczyć bitwę więcej niż raz, aby ją wygrać". ❤️
"Bądź tęczą w czyjejś chmurze. " 🧚🏻♀️
-
Emka aż dziwne że on z tym tak wyjechał 🤔 coś mi tu nie gra, drożność nie robiona, nie wie co tam w tej macicy może się dziać, wyniki nasienia wcale nie złe, a inseminacje, rozumiem HBA costam nie tak ale chyba warto by było chociaż raz spróbować? Nie chcę podważać jego kompetencji ale wydaje mi się, że się zapędził. Konsultowała bym wyniki z jeszcze jednym lekarzem - koniecznie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 21:00
Kasia111, kwiatek100, Emka06, Niaha lubią tę wiadomość
👩 28
badania 3dc✅AMH - 4,2✅ Kir - genotyp AA 👎PAI-1 - homo 👎, MTHFR - hetero 👎
🧔29
seminogram✅HBA 42%👎ROS✅ DFI✅InhibinaB✅
1 IVF
💉22 🫧->16 🥚-> 8🪄->ICSI->❄️❄️
19.08 FET❄️ ❄️
8 dpt ⏸
💔 ciąża bezzarodkowa
2 IVF
24.11 start 💉 -> 👀 19 🫧 -
Abietis wrote:U nas w tym udanym, też było codziennie, czasem się zdarzyło i 2x dziennie
Wcześniej różnie, czasem codziennie, ale częściej co 2 dzień. Mąż zdania, że tylko dlatego się udało, że był masowy szturm 🤣
Haha, może coś w tym jest 😅 -
Emka słonko naturalna ciaza nie jest wykluczona, tego się trzymajmy. Może faktycznie jeszcze jedna konsultacja z kimś innym dałaby wam większą perspektywę co robić. Ale absolutnie nie trać wiary w to, że naturalnie też możecie. Przytulam Cię mocno ❤️
Emka06 lubi tę wiadomość
Starania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
moonflower wrote:
Jak dla mnie ta tempka to typowy spadek przed owulką. Może dzisiaj miałaś owu? Czułaś coś jajniki? 🙂 jutro tempka odbije, zobaczysz ❤️ -
rozalaa wrote:Moonflower patrzę na te Twoje owulaki i powiem Ci - szczerze - ni chuja nie wiem ocb, one są wszystkie takie same🤯 weź idź kup inne bo z tymi to się nie dogada człowiek! aaa zainspirowałaś mnie - sprawdziłam - u mnie 18 grudnia 😆
Kamsi przykro mi, okropne te oszukańce są 😥😥
Niaha - okej wpisuję 🤗
Aś daj znać co tam na wizycie 😌
MP45 tulę który dpo? może jeszcze nie wszystko stracone?😥
bialy_wilczek Kochana nie możesz tak myśleć 😥 do tanga trzeba dwojga, tam musi zagrać mnóstwo rzeczy - który cykl starań? Wiesz że przeciętnie pół roku się para stara o dziecko? Głowa do góry - popraw sobie humor czymś co lubisz - mi czasami pomaga pół metra kinder czekolady, ale nie zachęcam do takich praktyk bo to chyba zaburzenie jakieś jest 😅
Ohh, Kinder czekolada 😍 ostatnio wieczorem z siostrą podjadałyśmy mojej córce, więc… 😅 -
Patulaxxx wrote:Cześć Laski!
Jak to miło spotkać staraczki!
Niestety w moim wieku to większość koleżanek planuje kolejna imprezę a nie macierzyństwo.
Jestem trochę podłamana i proszę o słowa otuchy! 😔
Mam insulinooporność i sporą nadwagę.
Mój mąż natomiast to szczupły, zdrowy chłop ale zestresowany przez pracę (pielęgniarka 🥰).
Staramy się o pierwszą dzidzię od grudnia 2022 i przez to, że jestem młoda (mam 23lata, mąż 24l) założyłam, że pójdzie to szybko i bezboleśnie.
Monitoring owulacji miałam w lutym (idealnie trafiliśmy na wizycie na owulacje) więc zaraz po były starania. A od lekarza dowiedziałam się tylko tyle, że mamy czekać i nie robić cyrków 🫠🙃 i przyjść za rok gdyby dalej nic nie było.
Na wizytę zdecydowaliśmy się dlatego, że ryzykownie współżyjemy od kilku lat i nigdy nie wpadliśmy.
Okres mam dostać w piątek, robiłam wczoraj test ale wiadomo, że negatywny. Łudziłam się 💔
Jestem w tym cyklu strasznie nerwowa i teraz siedzę i mnie boli podbrzuszke zwiastując najgorsze....
Proszę, opowiedzcie o swoich pierwszych objawach ciąży.
Nakręciłam się, wiem, ale jest to silniejsze 🫣
Także jasne, że na pewno nadwaga nie sprzyja, ale sama w sobie nie musi znaczyć, że ciąży nie będzie bo nie.
Negatywny test jeszcze nie musi o niczym świadczyć, skoro okres w piątek jeszcze kilka dni masz dopóki nie ma 🐒 wszystko jest możliwe:)
Jeśli nie podoba Ci się podejście lekarza, może warto poszukać jakiegoś innego, który bardziej Ci podpasuje i do którego będziesz miała zaufanie?
Jeśli chodzi o pierwsze objawy mojej pierwszej ciąży: Biegunka, której nie mogłam opanować i bałam się wyjść z domu metaliczny posmak, którego nie łączyłam z ciąża a jedynie potem doczytałam się, że czasem to jeden z 1szych objawów. Straszna zgaga, nie miałam takiej od czasów licealnych, kiedy walczyłam z refluksem. Nerwowość, drazliwosc, ból piersi straszny. Więcej tak na szybko nie potrafię sobie przypomnieć. Aaa, miałam zajad w kąciku ust, którego nie mogłam zaleczyć i wtedy zaczęłam się zastanawiać, że coś może być na rzeczy i nie miałam syfków na twarzy, które są dla mnie typowe w 2giej fazie cyklu I wtedy zrozumiałam, dlaczego się mówią, że kobiety w ciąży pięknieją -
.aś. wrote:MałaStokrotka, chodzę to może za dużo powiedziane, bo to dopiero pierwsza wizyta. Zobaczę co będzie dalej. Póki co jestem bardzo zadowolona. Pierwsze dwie ciąże prowadziłam na NFZ + prywatnie, bo mi nie chciała na NFZ zwolnienia dać do samego końca (bo to pracodawcy problem, że nie może warunków zapewnić) 🤦
Patulaxxx, będę trzymać kciuki, żeby się udało. U mnie również IO i nawet nie nadwagą, a otyłość. Udało mi się schudnąć tylko z 5-6 kg przed zajściem.
No i teraz mi się przypomniało, że dostałam od razu skierowanie na obciążenie glukoza. -
rozalaa wrote:MalaStokrotka a kto wie 😂 nigdy nic nie wiadomo, aczkolwiek taka śmiała w oczekiwaniach nie jestem, jeden mały cud narazie w zupełności by wystarczył 🥹
ze Starym są dwie opcje, albo będę go musiała po meczu pocieszać, albo będzie w pełnym szczęściu i razem poświętujemy 😅
Patulaxxx witaj, zostań z nami, aby nie na długo, wiele z nas tu myślało że będzie łatwiej, a tkwimy tu na forum i wspieramy się wzajemnie. Od grudnia to w sumie chwilka, ale wiem że dla Ciebie to długo. Niestety insulinooporność i duża nadwaga nie sprzyjają staraniom o dziecko, nasz organizm musi być silny żeby wydać na świat malucha, ale są dziewczyny które z tymi dolegliwościami zachodzą w ciążę. Jeśli chcesz wzbogacić swoją wiedzę w temacie starań zerknij na pierwszy post na pierwszej stronie tego wątku - może Ci sporo rozjaśnić. Statystki mówią o średniej starań - 6 miesięcy więc serio nie łam się, głowa do góry, myśl co możesz zrobić żeby przybliżyć się do ciąży - może zmiana sposobu odżywiania, dodatkowy ruch i trochę suplementów? 😉