🔥Marcujemy się jak kotki 🐈, w grudniu 🎄 będzie maluch słodki 👶🍭
-
WIADOMOŚĆ
-
JaMiNi wrote:Dziewczyny luteinę aplikujecie aplikatorem czy palcem? Ja aplikatorem w tym miejscu na tabletkę jak wyciągnęłam jakbym miała mała delikatna nitkę krwi jasna i nie wiem czy sobie nie aplikatorem podrażniłam👱♀️30l 👱♂️29l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
11.04 6w4d CRL 0,49cm z ❤️
25.04 2,21cm tęczowego cudu 8w6d
08.05 3,95cm Skarba ❤️ 166bmp❤️ 10w6d
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
31.05 guz jajnika 7cm -wszystkie markery w normie
19.06 Lilianka 175 g 17w0d 🩷
22.06 laparoskopia
4.07 19w2d 276g cukiereczka 😍
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki
11.08 700g bąbelka 🥰
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
09.10 33w1d 2,050kg 🩷
03.11 2,7kg 💗
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Mam nadzieje ze to jednorazowe od aplikatora mam wrażenie ze przejechałam nim ,teraz będę paluchem jak w ulotce każą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 23:40
-
Dziewczyny nie wiem czy któraś ma owu w święta ale to właśnie jestem ja i załamka bo zawsze owu wypadała mi około środy czwartku wtedy we wtorek miałam gin monitoring itd teraz jak to zrobić plus zjeżdża się na cały tydzien rodzina do mnie akurat tydzien w którym są dni płodne i owu 🤣🙈 ja się pytam jak tu robic żeby zrobić 🤣
-
Emka06 wrote:Cieszę się, że w ogóle jest taka możliwość jak in vitro, bo dla wielu par to jedyna możliwość na zostanie rodzicami. Jest mi strasznie ciężko jak sobie przypomnę te słowa lekarza, ale czuję też motywację do działania. Muszę to sobie poukładać w głowie. Wiem, że mąż nie będzie teraz kręcić nosem jak będzie miał wypić sok pomidorowy czy olej z czarnuszki. Wierzę, że wszystko jest po coś🤞🏻
Trzymaj się kochana ❤️ tez wydaje mi się, ze wyniki nie są tragiczne były tu na forum gorsze i udało się zajść naturalnie. Mam wrażenie, że to trochę jest pójście po najmniejszej linii oporu, a tak naprawdę powinni nam podać wszelkie możliwe sposoby, a np: powiedzieć, ze in vitro to jednak najpewniejsze rozwiązanie i wtedy na pewno reakcja byłaby inna.Emka06 lubi tę wiadomość
👩🏼❤️💋👨🏼 31.12.2014r.
💒 2020r.
👱🏻♀️
Endometrioza III stopnia ❌
21.10.2023- 26.01.2023 ureaplasma ✅
31.01.2023r. Hycosy i biopsja endometrium- jajowody drożne, ✅zapalenie endometrium ❌
Hormony ✅
🧔♂️30
badanie nasienia✅
07.05.2023r. ⏸️🙊
08.05.2023r. Beta 789 mlU/ml
10.05.2023r. Beta 1717 mIU/ml
25.12.2023r. Olcia, Nasz Świąteczny Cud 🎄✨
-
Czarna_porzeczka wrote:Miło was czytać, jest tyle pozytywnej energii w waszych postach że aż mi się humor poprawił.
Uwielbialam bycie w ciąży i dołączyłam do wątku no od pół roku marzę o drugim dziecku. Ale prawda jest taka, że niestety to nie jest miejsce dla mnie. A to dlatego, że u mnie nie ma mowy o staraniach. Przeciwnie, mój chłop nie chce dziecka. Zabezpiecza się w moje dni płodne. A ja naiwnie wierzę że zajdę w ciążę z seksu bez gumki w 5 dniu cylku.
Zazdroszczę wam tych facetów. Zazdroszczę wam starań, również tych długich. To jest proces pełen nadziei. I cieszę się waszym szczęściem bo daje mi to wiarę ze i mi się jakoś życie ułoży i może zostanę kiedyś mamą dla drugiego dziecka.
I będę was dalej podczytywać jeśli wam to nie przeszkadza. Chociaż powinnam pewnie siedzieć na forach o rozstaniach czy o czymś takim.
Przykro mi. Twój facet chciał mieć tylko jedno dziecko? Tak sztywno się tego trzyma? Czy może maluch dał Wam popalić i narazie nie ma nowy o drugim dziecku? W związku trzeba chodzić na kompromisy tylko że kwestia wychowania dzieci to poważna sprawa. Jeśli "wpadniecie" to jaka będzie jego reakcja?
Napisałaś też o forum o rozstaniach. Jeśli między Wami już coś się psuje to drugie dziecko Wam by na pewno nie pomogło.
Powiem Ci że znam parę, gdzie facet po ślubie się rozmyślił i nie chciał dzieci "narazie". Żeby mieć pewność że nie zaciążą, przestał uprawiać seks z żoną. Skończyło się rozwodem. -
Paula29 wrote:Przykro mi. Twój facet chciał mieć tylko jedno dziecko? Tak sztywno się tego trzyma? Czy może maluch dał Wam popalić i narazie nie ma nowy o drugim dziecku? W związku trzeba chodzić na kompromisy tylko że kwestia wychowania dzieci to poważna sprawa. Jeśli "wpadniecie" to jaka będzie jego reakcja?
Napisałaś też o forum o rozstaniach. Jeśli między Wami już coś się psuje to drugie dziecko Wam by na pewno nie pomogło.
Powiem Ci że znam parę, gdzie facet po ślubie się rozmyślił i nie chciał dzieci "narazie". Żeby mieć pewność że nie zaciążą, przestał uprawiać seks z żoną. Skończyło się rozwodem.
Odkąd się poznaliśmy twierdził, że chciałby mieć przynajmniej dwoje dzieci. Przy kilku okazjach w ostatnich latach też mówił o dzieciach. Tylko jak przychodzę do niego z komunikatem "to dawaj, robimy", to właśnie słyszę, że jeszcze nie teraz. A pierwsze dziecko mamy wspaniałe i bardzo proste w chowie. Ale on mówi, że to drugie dziecko to jest w sumie bardziej moje marzenie a on chce żebyśmy spełniali jakieś jego marzenia. Tylko nie wiadomo jakie. Myślę że gdybyśmy wpadli to w dłuższej perspektywie bardzo by się cieszył. Pierwsze dziecko też musiałam wymęczyć u niego a teraz jest w nim zakochany.
A ci wasi faceci to jaki mają stosunek do tego? Marzą o dziecku tak aktywnie jak wy czy raczej chcą ale dlatego że wy chcecie? -
Czarna_porzeczka wrote:Odkąd się poznaliśmy twierdził, że chciałby mieć przynajmniej dwoje dzieci. Przy kilku okazjach w ostatnich latach też mówił o dzieciach. Tylko jak przychodzę do niego z komunikatem "to dawaj, robimy", to właśnie słyszę, że jeszcze nie teraz. A pierwsze dziecko mamy wspaniałe i bardzo proste w chowie. Ale on mówi, że to drugie dziecko to jest w sumie bardziej moje marzenie a on chce żebyśmy spełniali jakieś jego marzenia. Tylko nie wiadomo jakie. Myślę że gdybyśmy wpadli to w dłuższej perspektywie bardzo by się cieszył. Pierwsze dziecko też musiałam wymęczyć u niego a teraz jest w nim zakochany.
A ci wasi faceci to jaki mają stosunek do tego? Marzą o dziecku tak aktywnie jak wy czy raczej chcą ale dlatego że wy chcecie? -
Wczoraj musiałam mieć jakieś omamy 😅
Dzisiaj test biały, ale nie tracę nadziei, to dopiero 10/9 lub 8 dpo. W poprzednim cyklu dopiero w 12 dpo zobaczyłam cień. A więc powtórka jutro 🤞Kasia111 lubi tę wiadomość
-
Czarna_porzeczka wrote:Odkąd się poznaliśmy twierdził, że chciałby mieć przynajmniej dwoje dzieci. Przy kilku okazjach w ostatnich latach też mówił o dzieciach. Tylko jak przychodzę do niego z komunikatem "to dawaj, robimy", to właśnie słyszę, że jeszcze nie teraz. A pierwsze dziecko mamy wspaniałe i bardzo proste w chowie. Ale on mówi, że to drugie dziecko to jest w sumie bardziej moje marzenie a on chce żebyśmy spełniali jakieś jego marzenia. Tylko nie wiadomo jakie. Myślę że gdybyśmy wpadli to w dłuższej perspektywie bardzo by się cieszył. Pierwsze dziecko też musiałam wymęczyć u niego a teraz jest w nim zakochany.
A ci wasi faceci to jaki mają stosunek do tego? Marzą o dziecku tak aktywnie jak wy czy raczej chcą ale dlatego że wy chcecie?
Ja myślę, że powinna się między Wami odbyć jakaś długa, grubsza rozmowa. Skoro oboje rozmawialiście wcześniej o dwójce dzieci to warto mu to przypomnieć i jeśli "nie teraz" to zapytać kiedy. W związku nie powinno być tak, że ktoś mówi kategorycznie "nie", a ktoś kategorycznie "tak", trzeba poszukać rozwiązania, porozmawiać o swoich odczuciach, wyjaśnić wszystko, poszukać kompromisu.
Mój mąż ma takie podejście, że może mieć dzieci, a może nie mieć, jednak decydując się na bycie razem, na ślub zdecydowaliśmy, że chcemy założyć rodzinę. Wcześniej chcielismy też dwójkę, ale u mnie poronienie spowodowało duży strach przed ciąża, więc jeśli będzie jedno dziecko będę mega szczęśliwa i chyba przy tym pozostaniemy. Być może Twój mąż też czegos się obawia jeśli chodzi o większą ilość dzieci, może warto to wyjaśnić między Wami.JaMiNi, rozalaa lubią tę wiadomość
01.12 👫
06.22 💒
11.22 poronienie samoistne 8/9 tydz. 💔
03.23 rozpoczęcie starań o 🌈 dzidzię
04.23 cb 💔
06.23 ⏸💙
👩30 👨32 -
Czarna_porzeczka wrote:Odkąd się poznaliśmy twierdził, że chciałby mieć przynajmniej dwoje dzieci. Przy kilku okazjach w ostatnich latach też mówił o dzieciach. Tylko jak przychodzę do niego z komunikatem "to dawaj, robimy", to właśnie słyszę, że jeszcze nie teraz. A pierwsze dziecko mamy wspaniałe i bardzo proste w chowie. Ale on mówi, że to drugie dziecko to jest w sumie bardziej moje marzenie a on chce żebyśmy spełniali jakieś jego marzenia. Tylko nie wiadomo jakie. Myślę że gdybyśmy wpadli to w dłuższej perspektywie bardzo by się cieszył. Pierwsze dziecko też musiałam wymęczyć u niego a teraz jest w nim zakochany.
A ci wasi faceci to jaki mają stosunek do tego? Marzą o dziecku tak aktywnie jak wy czy raczej chcą ale dlatego że wy chcecie?
To nie brzmi źle. Jeśli sam kiedyś wspomniał że chciałby mieć dwójkę to duża szansa że wróci do tematu. Może jak Wasz maluch zacznie mówić że chce braciszka lub siostrzyczkę ? 😊 Niepokojące tylko są te jego marzenia, których nie umiesz sprecyzować. Dobrze by było wiedzieć o co mu chodziło. I czy dzieci przeszkadzałyby w realizowaniu tych marzeń?
Odnośnie podejścia mojego faceta to od początku mówił że chce mieć dzieci. Najlepiej trójkę. Teraz życie nas zweryfikowało bo narazie pierwszego nie umiemy spłodzić 🫠 mam wrażenie że on jest na to bardziej gotowy niż ja. Ja mam więcej wątpliwości - jak dam sobie radę (pracuję, studiuję), jak to wszystko ogarnę? W otoczeniu nie mam kumpeli która ma dzieci. On już ma kumpli "dzieciatych" i stąd też może ta jego gotowość. To właśnie stary wymyśla mi objawy ciążowe 🤣 namawia do testowania. Także pasowałby tutaj do nas na tym wątku.
Swoją drogą jest to miła odmiana... Bo żaden eks nie chciał dzieci. Jako facet od razu zyskał w moich oczach kiedy się poznawaliśmy i mówił o chęci założenia rodziny.Czarna_porzeczka lubi tę wiadomość
-
Niaha wrote:Wczoraj musiałam mieć jakieś omamy 😅
Dzisiaj test biały, ale nie tracę nadziei, to dopiero 10/9 lub 8 dpo. W poprzednim cyklu dopiero w 12 dpo zobaczyłam cień. A więc powtórka jutro 🤞
Tak wcześnie to chyba nawet beta z krwi może nie wyjść😊 także nic straconego. Trzymam mocno kciuki 🤞 żeby druga krecha się pojawiła za parę dni, 12 dpo brzmi bardziej realnie😊Niaha lubi tę wiadomość
-
Ja mam już 16 latka, nigdy nie chciałam żeby był jedynakiem życie się potoczyło tak a nie inaczej, w tym roku mam 36 lat i to u mnie tak ze bardzo chciałam mieć dziecko uwielbiam maluchy ale z drugiej strony mam już pełna swobodę przy nastolatku, a jeszcze jak nastolatek pokazuje swoje fochy to już czasem mi się odechciało drugi raz mieć takie atrakcje uważam ze niemowlę przy sfochowanym nastolatku to pikus 🤣 wiec u mnie tak w zależności od sytuacji było o Boże jak chce drugie o Boże nigdy więcej 😆
-
Paula29 wrote:To nie brzmi źle. Jeśli sam kiedyś wspomniał że chciałby mieć dwójkę to duża szansa że wróci do tematu. Może jak Wasz maluch zacznie mówić że chce braciszka lub siostrzyczkę ? 😊 Niepokojące tylko są te jego marzenia, których nie umiesz sprecyzować. Dobrze by było wiedzieć o co mu chodziło. I czy dzieci przeszkadzałyby w realizowaniu tych marzeń?
Odnośnie podejścia mojego faceta to od początku mówił że chce mieć dzieci. Najlepiej trójkę. Teraz życie nas zweryfikowało bo narazie pierwszego nie umiemy spłodzić 🫠 mam wrażenie że on jest na to bardziej gotowy niż ja. Ja mam więcej wątpliwości - jak dam sobie radę (pracuję, studiuję), jak to wszystko ogarnę? W otoczeniu nie mam kumpeli która ma dzieci. On już ma kumpli "dzieciatych" i stąd też może ta jego gotowość. To właśnie stary wymyśla mi objawy ciążowe 🤣 namawia do testowania. Także pasowałby tutaj do nas na tym wątku.
Swoją drogą jest to miła odmiana... Bo żaden eks nie chciał dzieci. Jako facet od razu zyskał w moich oczach kiedy się poznawaliśmy i mówił o chęci założenia rodziny.
Milo słyszeć że facet może być taki zaangażowany w tym temacie.
Ten mój chłop to właściwie prawie wprost mi mówi że nie zrobi mi dziecka właśnie dlatego, że ja tego pragnę. Oczywiście moja ciąża i to że potem zajmowałabym się tym dzieckiem na rocznym urlopie nie przeszkadzałoby w żadnych jego marzeniach. Tak mi się przynajmniej wydaje. Ale jak mu to tłumaczę to nagle mówi że to kwestia finansów. A to też jest nietrafiony agrument bo tak się składa że niczego nam nie brakuje i ja sama wszystko ciągnę finansowo bo mam niezła pracę. No i tak możemy nawet dwie godziny gadać i nic z tego nie wynika. Może tylko to że on ma frustre, że jest nie dość dobry tak ogólnie. Jakieś kompleksy i poczucie niższości. Ale ja go kocham takiego jaki jest. Ech.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2023, 07:51
-
Miłego wtorku dziewczyny! ♥️
Emka, zdecydowanie pójście do innego lekarze będzie dobrym pomysłem, szkoda że od razu tak wszystko przekreślił i przeszedł od razu do in vitro omijając inne próby.
Porzeczka - może usiądźcie do jakiejś poważniejszej rozmowy? Może spytanie o jego marzenia tak wprost byłoby dobrym pomysłem no i rozmowa o dzieciach będzie mega ważna, może ma jakieś lęki, o których nie mówi na głos..
U mnie razem z mężem wiedzieliśmy że będziemy chcieli mieć dzieci, rozmawialiśmy o tym. Zaplanowaliśmy sobie idealny czas na zajście..tylko nie wyszło 😶 jakby wyszło to już bym była na ostatnich nogach 🌸Emka06 lubi tę wiadomość
🧑 27
🧒 29
😺 6
Starania od 10.2022
03.2023 - cb
05.06.2023 - ⏸️ 34,05 🌸
07.06.2023 - 88,89 🐝
10.06.2023 - 476,18 🔥
13.06.2023 - 2119,98 💪
---
Letrox 5x50 + 2x75
Duphaston 2x1
-
Porzeczka - chyba pisalysmy w tym samym czasie kurcze ale to przykre że on nie chce bo ty chcesz..jakby na złość robił przykro mi że znalazłaś się w takiej sytuacji, zastanawiam się czy może jakiś psycholog dla par żebyście lepiej mogli się zrozumieć?🧑 27
🧒 29
😺 6
Starania od 10.2022
03.2023 - cb
05.06.2023 - ⏸️ 34,05 🌸
07.06.2023 - 88,89 🐝
10.06.2023 - 476,18 🔥
13.06.2023 - 2119,98 💪
---
Letrox 5x50 + 2x75
Duphaston 2x1
-
To może trochę Was rozbawie z rana
Wczoraj próbowałam wprowadzić mego męża w słownik staraczek, więc nasłuchał się o owulakach, sikaniu na patyk i mr piczorach.
Wieczorem sobie rozmawiamy i w żartach krzyknęłam 'zadnego seksu nie bedzie' a on na to..
'musi być, bo PICZA nadchodzi'. 🤣🤣
Blond27, Avelinee, Czarna_porzeczka, rozalaa, Arieen, Paucia, Angi90 , Spencer, Paula29, Emka06, SandraH.97, .aś., moonflower, Beezi, NatalaDzD, Niezapominajka95, Kasia111, malutka203, WonderWoman, Niemampomyslunanick, czarneniebo, MałaStokrotka lubią tę wiadomość
🧑 27
🧒 29
😺 6
Starania od 10.2022
03.2023 - cb
05.06.2023 - ⏸️ 34,05 🌸
07.06.2023 - 88,89 🐝
10.06.2023 - 476,18 🔥
13.06.2023 - 2119,98 💪
---
Letrox 5x50 + 2x75
Duphaston 2x1
-
kwiatek100 wrote:Porzeczka - chyba pisalysmy w tym samym czasie kurcze ale to przykre że on nie chce bo ty chcesz..jakby na złość robił przykro mi że znalazłaś się w takiej sytuacji, zastanawiam się czy może jakiś psycholog dla par żebyście lepiej mogli się zrozumieć?
Dzięki za wsparcie. Tak, udało mi się go raz wyciągnąć na terapię dla par. Po pierwszym spotkaniu powiedział że więcej nie pójdzie. Więc ja teraz chodzę na własną terapię żeby sobie jakoś lepiej radzić ze stresem i smutkiem.
Ja bardzo nie chce się z nim rozstać. Teraz jak o tym myślę to ten nasz związek pewnie jest daleki od ideału ale mi i tak na nim zależy. No i tak raz w miesiącu zbieram się na odwagę żeby napomknąć o drugim dziecku i to skutkuje tylko tym że on nie może spać cała noc z nerwów. -
Dzień dobry dziewczyny, milego dnia dla was. Snieg pada, cudna wiosna 😄
Paucia, MałaStokrotka lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
Niaha jeszcze wcześnie ☺️ wiec nie przywiązuj się do tej bieli 😁
Czarna_porzeczka z opisu wynika że macie spore trudności w związku, szczególnie z komunikacją, wiem że chęć posiadania dziecka jest u Ciebie bardzo silna, ale do tanga trzeba dwojga, wiadomo nie tylko do ,,roboty” facet potrzebny, później czeka go bycie tatą, co jest przecież znacznie trudniejsze niż samo zapłodnienie. Bardzo Ci współczuje takiej sytuacji, bo to takie bycie w rozkroku, ale popracowałabym najpierw nad związkiem a później powinno się samo poukładać 😉Niaha, Avelinee, Paucia lubią tę wiadomość
👩 28
badania 3dc✅AMH - 4,2✅ Kir - genotyp AA 👎PAI-1 - homo 👎, MTHFR - hetero 👎
🧔29
seminogram✅HBA 42%👎ROS✅ DFI✅InhibinaB✅
1 IVF
💉22 🫧->16 🥚-> 8🪄->ICSI->❄️❄️
19.08 FET❄️ ❄️
8 dpt ⏸
💔 ciąża bezzarodkowa
2 IVF
24.11 start 💉 -> 👀 19 🫧 -
Cześć dziewczyny miłego dnia wam życzę 🤗 nie odzywałam się wczoraj bo dostałam wyniki i trochę mnie zmartwiły nie wiem czy słusznie ale nawet płakałam 🤷🏼♀️😮💨 zaraz was nadrobię 😊