Młode staraczki ❤ (22-28)
-
WIADOMOŚĆ
-
doomi03 wrote:Jeśli czujesz ze potrzebujesz to zrób sobie taki jeden miesiąc przerwy, nie tyle od samych starań, ale od forum, od mierzenia, sprawdzania, testów owu i tych wszystkich okolostaraniowych rzeczy przez które fiksujemy. Staraj się przez ten czas nie wsłuchiwac się w swoj organizm a przede wszystkim go analizować. Zaplanuj sobie zajęcia na wolny czas które nie pozwola ci za dużo myśleć, czy to sport, czy książki czy inny rzeczy ktore lubisz i wiesz ze cie zajmą. I przede wszystkim podczas tego miesiąca staraj się odrzucać od siebie myśl "odpuscilam to moze akurat się uda".
Ja sobie zrobiłam taki właśnie reset myslowy przez grudzień, nie wchodzilam na forum itd. I naprawdę to jak wiele ten miesiąc mi dal to sama jestem w szoku. Nie dość ze zebralam nowe poklady Energi do starań, to jeszcze zmienilo mi się myślenie i już nie patrzę na to ze musi udać się teraz bo mi cykle przepadają, ze ile to jeszcze potrwa itd... Tylko mysle sobie, nie dziś, nie jutro, ale któregoś dnia doczekam się na pewno.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
doomi03 wrote:Kochana nie martw się, ja też w marcu kończę 28 xD więc też jeszcze tylko jedna noga w temacie wątku
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
ami_ami wrote:Wiesz co ja np. jak nie wchodze na forum jest ok, nie myślę, nie wmawiam sobie, że jestem może w ciąży czy coś. A tutaj każda pisze, że to ją boli, tam ją swędzi i że to objaw ciąży i wtedy ja sobie wmawiam też. ae z drugiej strony lubię wchodzić na forum i sobie poczytać, popisać z Wami
Trochę tak jest, ale tak samo lubię forum, pogawędki itd, więc na dluzsza mete nie chciałabym rezygnować ... Ale myślę że jeśli czuje się ze jest taki moment ze zakrecilysmy się już zbyt mocno i zbyt mocno nas to pochlania i częściej lapiemy dola niz zwykle to warto zrobić sobid chociaż chwile przerwy, zeby odświeżyć glowe i wrocic z zupełnie nowym nastawieniem. Wiadomo ze forum napędza, ale trzeba pilnować żeby nie dojść do momentu gdzie wpadamy już w totalny dół... Wtedy chwila oddechu wskazana i można walczyć dalej -
doomi03 wrote:W którym dniu cyklu jesteś?
Dziś 13. Więc teoretycznie (tu mam problem z określeniem owu bo normalne cykle miałam 31dni,ale 6 lat temu zanim zaczęłam brać tabsy. A na tabsach to wiadomo 28dni) dziś test owu powinien wykryć. A tu nic. A wczorajszy wyszedł cień. Więc jeśli jutro nie będzie to nie wiem czy jest sens dalej te testy robić.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Enigvaa wrote:Dziś 13. Więc teoretycznie (tu mam problem z określeniem owu bo normalne cykle miałam 31dni,ale 6 lat temu zanim zaczęłam brać tabsy. A na tabsach to wiadomo 28dni) dziś test owu powinien wykryć. A tu nic. A wczorajszy wyszedł cień. Więc jeśli jutro nie będzie to nie wiem czy jest sens dalej te testy robić.
Przy dłuższych cyklach moze owu może być później, więc możliwe że owu będzie za kilka dni. Ja miewam owulacje np 11-13 dc, a mam cykle 23-25 dniowe... Także może u Ciebie będzie bliżej 16-18 dni? Jak testy bardzo blade to moze powtórz za dwa dni, jak bd ciemniej to już rób codziennie. Ewentualnie możesz się umówić do gina na monitoring (usg) teraz na dniach to bd widział czy pecherzyk rośnie.
Czyli rozumiem że to twój pierwszy cykl po odstawieniu anty? -
doomi03 wrote:Przy dłuższych cyklach moze owu może być później, więc możliwe że owu będzie za kilka dni. Ja miewam owulacje np 11-13 dc, a mam cykle 23-25 dniowe... Także może u Ciebie będzie bliżej 16-18 dni? Jak testy bardzo blade to moze powtórz za dwa dni, jak bd ciemniej to już rób codziennie. Ewentualnie możesz się umówić do gina na monitoring (usg) teraz na dniach to bd widział czy pecherzyk rośnie.
Czyli rozumiem że to twój pierwszy cykl po odstawieniu anty?
Dlatego zrobię jeszcze jutro tak jak pokazuje apka, a potem już w okolicach 18-19.01 wg starych cykli.
Tak to mój pierwszy cykl. Nie spodziewam się zajścia,ale chciałabym mniej więcej wiedzieć żeby przyszły miesiąc być bardziej zorientowanym niż w tym miesiącu.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Enigvaa wrote:Mi się wydaje,że u mnie była wcześniej. 10-11dc a nie 14-17dc. No zobaczymy. Tylko teraz nie wiadomo kiedy @ powinna być i kiedy testować 🤔🤔
Czasem po 3 pod rząd, jak chcieliśmy.
Polecam2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Enigvaa wrote:Dlatego zrobię jeszcze jutro tak jak pokazuje apka, a potem już w okolicach 18-19.01 wg starych cykli.
Tak to mój pierwszy cykl. Nie spodziewam się zajścia,ale chciałabym mniej więcej wiedzieć żeby przyszły miesiąc być bardziej zorientowanym niż w tym miesiącu.
Wiesz teraz tez te pierwsze miesiące i tak będą Ci się dopiero regulować cykle, więc mogą być różne i mogą też nie być takie jak kiedyś 😜 nastaw się na to (zwlaszcza ze podczaaJa mialam przez pierwszy rok dziwne... Bo od najdluzszego 27 dni to najkrótszego 22 xD... Dopiero od pol ponad pol roku są już takie bardziej stałe te 23-25... Chociaż próbuje je z pomocą niepokalanka może ciut wydłużyć... Bo kiedyś jeszcze przed tabsami (te bralam parę ładnych lat z kilkoma tylko krotkimi przerwami) to nie mialam takich krótkich cykli. -
Enigvaa wrote:Raczej presji nie mamy na razie. Kochamy sie tak jak wczesniej, czyli dosc czesto. Ja mialam dlugie cykle 31 dni. Wiem ze moze byc roznie, ale ta niewiedza jest rozbrajajaca.
Dlatego może jeśli chcesz się zapoznać ze swoim cyklem i wiedzieć kiedy miewasz owu i czy na pewno do niej dochodzi, to ja sobie w tej kwestii bardziej cenie mierzenie temperatury niz testy owu, bo w testach nie zawsze wylapiesz szczyt lh bo u niektórych trwa krótko u innych dłużej, ale przede wszystkim nie masz pewności ze do owu na pewno doszlo... Po wykresie przynajmniej widać czy jest dwufazowy (jedyny minus ze dowiadujesz się o tym że byla owu dopiero po min. 3 dniach od niej, ale jesli kochacie się regularnie to nie powinno stanowić problemu 😉😛).
Ja się bawilam testami owu na początku starań, teraz mi się nie chce i szkoda mi na nie kasy, bo czasem naprawdę trzeba ich sporo zużyć zanim wylapie się pik. A termometr to koszt 15 zl jednorazowa i można mierzyć do woli 😁 ja właśnie po 1,5 miesięcznej przerwie od tempki zaczynam znów mierzyć bo jednak chce zobaczyć czy niepokalanek wplywa mi jakoś na cykl. -
Mamy w końcu czwartek, jeszcze piątek i po tygodniu. Wgl to muszę zrobić mężowi tort
Wgl to mam 24dc, temp. 36.93. w 21 i 22 dc miałam spadek do 36,15 i 36.32 (gdzie dwie poprzednie 37,02 i 37,04). Dziwne, może przez lekkie przeziębienie?
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
doomi03 wrote:W zeszłym roku to ja chodziłam zdolowana i sfrustrowana, ale od teraz postanawiam zostać dobrym duchem wątku i rozsylac pozytywną energię... pomimo własnych niepowodzeń 😜😁😉 taaa grudniowa przerwa naprawdę dobrze mi porobiła w głowie 😳😁
Doomi mam nadzieję, że mnie zarazisz jakoś tą pozytywną energią ✊🏻 najlepiej koło marca. Bo teraz i tak nic nie mogę zdziałać.
Czekam na okres jak na zbawienie. Leci już 5 tydzień po zabiegu. A jeszcze okazało się, że mqm Pęcherzyk na jajniku 3cm, więc można określić nawet jako torbiel. Ale mam jeszcze 3 tygodnie czekać na miesiączkę, jak nie to gin będzie działać 😟 zawsze coś. -
ami_ami wrote:Mamy w końcu czwartek, jeszcze piątek i po tygodniu. Wgl to muszę zrobić mężowi tort
Wgl to mam 24dc, temp. 36.93. w 21 i 22 dc miałam spadek do 36,15 i 36.32 (gdzie dwie poprzednie 37,02 i 37,04). Dziwne, może przez lekkie przeziębienie?
Albo przez implantację :p wszystko jest możliwe poki nie ma okresu... Trzymam kciuki -
aliciaaa wrote:Doomi mam nadzieję, że mnie zarazisz jakoś tą pozytywną energią ✊🏻 najlepiej koło marca. Bo teraz i tak nic nie mogę zdziałać.
Czekam na okres jak na zbawienie. Leci już 5 tydzień po zabiegu. A jeszcze okazało się, że mqm Pęcherzyk na jajniku 3cm, więc można określić nawet jako torbiel. Ale mam jeszcze 3 tygodnie czekać na miesiączkę, jak nie to gin będzie działać 😟 zawsze coś.
Mam nadzieję ze lada chwila samo wszystko się do konca oczyści i rusza normalnie cykle kochana...
Ojjj w marcu to już w szegolnosci będę zarażac energia... Nie dość ze nasz miesiąc to do tego początek wiosny 😊 uwielbiam ten czas
-
Mnie piersi bolą po bokach bardzo. I powiem Wam, że 1 raz tak miałam, że wstawałam z łóżka w cyckach mnie tak ciągnęło.
Ogólnie to jutro koleżanka zaprasza mnie na wino, może się skuszę.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.