X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki ❤ (22-28)
Odpowiedz

Młode staraczki ❤ (22-28)

Oceń ten wątek:
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 27 października 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktorynka wrote:
    Studiuje kosmetologia. W Łodzi mieszkałam 2lata i studiowalam.dziennie ale to były najgorsze 2 lata mojego życia! Nie dość że daleko od rodziny to i od mojego M. Widywalismy się czasem raz na miesiąc. No i Łódź...okropne miasto, nabawilam się okropnie depresji tutaj więc zdecydowałam się na przeniesienie na inna uczelnie do Krakowa. Jednak to przeniesienie nie wyszło i musiałem iść na przymusową dziekanke. wróciłam do mojego rodzinnego Przemyśla i odzylam. Ten rok przerwy dobrze mi zrobił. Jednak szkoda mi było pozostawienie tego bo 2lata miałam już za sobą...został mi ostatnio rok licencjatu, wiwc zdecydowałam się wsze wrócę na mają uczelnie ale na zaoczne i będę jeździła raz max 2razy w miesiącu. Zwłaszcza że to szkoła płatna wiwc naprawdę było mi szkoda i 2 lat i pieniędzy.
    Ale rok szybko zleci i będzie spokój.

    Już sobie zapisałam żeby w przyszłym miesiącu znowu się nie doszukiwala 😁😁😁


    Najważniejsze, że nie robiłaś niczego wbrew sobie😊 podjęłas dobre decyzję i teraz musiss tylko dokończyć studia 😋 i wiem o co chodzi z zaocznymi zjazdami, bo tak LO konczylam 😁 niestety połączenie " głupoty " z lenistwem się wdarlo, ale cieszę się, że skończyłam 😊 teraz chciałam iść na technika od tego września też zaocznie ale nie mam jak niestety 🙄



    AleOla26 wrote:
    Kurcze musze sie wygadac. Boje się okropnie, że mimo idealnych warunków na ciążę to za 15 dni jej nie bedzie.... Jutro powinna być owulacja . Czuje prawy jajnik. Boje się, że mimo to plemnik nie dotrze do jajeczka. Że się nie zapłodni. Może ta deszczowa pogoda tak wpływa na mnie, albo świadomość, że widujac sie weekendowo następna taka okazja będzie na koniec roku. Pierwszy raz w życiu tak mocno czekam na owulacje z taka świadomością tego co sie dzieje i co może się wydarzyć lub nie.


    Ola, spokojnie! Im ty się mniej przejmujesz tym lepiej dla twoich starań ❣️ teraz tylko czas dla was i dla waszych przyjemności się liczyć ma❗ trzymam kciuki żeby się udało,! A za dwa tygodnie piękne dwie kreski ❤️



    AleOla26 wrote:
    Wiem... jak Ala mowi "nowy cykl nowe możliwości" ale byłoby pięknie gdyby teraz sie udalo i usłyszeć bicie serduszka na gwiazdkę ❤

    Bo to prawda, dziewczyny! Ale wiecie, nie ma co aż tak bardzo rozpaczac po nieudanych staraniach... W koncu w nowum cyklu możemy znów ze swoimi chłopakami starać się, tym razem może inaczej 😋 musimy chyba doszukać się tej dobrej strony starań. A nie tylko co jak nie będzie pozytywnego testu 🥺

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 27 października 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala! No bo juz zastanawialam się, gdzie zniknęłaś! :)
    Zawsze starałam sie doszukiwać pozytywów, jednak chęć bycia w ciąży tak na mnie wpływa, że trudno mi znaleźć czasem ten pozytyw. Zwłaszcza że tak trudno jest mieć na to wpływ:) bo od poniedzialku niech sie dzieje wola nieba bo sama nic wiecej nie zdziałam

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 27 października 2019, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Ala! No bo juz zastanawialam się, gdzie zniknęłaś! :)
    Zawsze starałam sie doszukiwać pozytywów, jednak chęć bycia w ciąży tak na mnie wpływa, że trudno mi znaleźć czasem ten pozytyw. Zwłaszcza że tak trudno jest mieć na to wpływ:) bo od poniedzialku niech sie dzieje wola nieba bo sama nic wiecej nie zdziałam


    O jak miło, że ktos się o mnie martwi 😍 ja od rana zalatana, przed 7 wstał synek. Zrobiłam super śniadanie, zjedliśmy i drzemka małego i... Cmentarz. Matko zleciało nam tam 2 godziny ponad! Później obiad, chwile u rodziny mojego K byliśmy. I pojechaliśmy na koniec na basen ❣️ mały to tak świetnie się bawił, że aż szok 😋 już wie jak się pływa i prawie umie sam, az jestem pełna podziwu bo ja od zawsze boję się wody i pływać nie umiem 😅 i teraz leżę z i oglądam pierdoly w tv 🤣


    Ola ja wiem sama jak to jest. Ten cykl dla mnie to taka przeplatanka właśnie... Ale tak dzisiaj pomyslalam, że przecież starania maja być czasem dla nas razem. Ze to ma być przyjemnośc z bliskości i tego że możemy być razem tak blisko 😁 więc będę starać się tego trzymać! Teraz kurcze czekam na wizytę u gina. To już w środę... Jutro lecę zrobić progesteron kontrolnie po owu, TSH też kontrolnie i nic.. Tak samo niech się dzieje co chce. Może tak jak pisałysmy się uda. Ze każda z nas po kolei zajdzie 🤣

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Wiktorynka Ekspertka
    Postów: 226 51

    Wysłany: 28 października 2019, 00:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Hahaha przestan! Poczekaj jeszcze z tydzień 😂😂😂
    Szalona, nawet nie wiem czy z krwi by juz wyszło 🙈
    No ja nie wiem po co robilam😁 jestem narwana 😁 A obiecałam sobie że nie kupię testu!Ajć! obiecanki Cacanki😁😁😁 czekamy już teraz spokojnie na @😁

  • Wiktorynka Ekspertka
    Postów: 226 51

    Wysłany: 28 października 2019, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Bo to prawda, dziewczyny! Ale wiecie, nie ma co aż tak bardzo rozpaczac po nieudanych staraniach... W koncu w nowum cyklu możemy znów ze swoimi chłopakami starać się, tym razem może inaczej 😋 musimy chyba doszukać się tej dobrej strony starań. A nie tylko co jak nie będzie pozytywnego testu 🥺
    Dokładnie! to był chyba pierwszy raz w życiu gdzie podjęłam własną i słuszną decyzję! W ogóle nie żałuję że ten rok temu wprowadziłam się z Łodzi!
    Przez ten rok naprawdę dużo się działo pozytywnych rzeczy ❤ A teraz tylko skończyć licencjat i otwieram swój biznes, chociaż wolałabym żeby mój Youtube się bardziej troszkę rozwinął bo to moja pasja ogromna❤❤

  • Wiktorynka Ekspertka
    Postów: 226 51

    Wysłany: 28 października 2019, 01:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    O jak miło, że ktos się o mnie martwi 😍 ja od rana zalatana, przed 7 wstał synek. Zrobiłam super śniadanie, zjedliśmy i drzemka małego i... Cmentarz. Matko zleciało nam tam 2 godziny ponad! Później obiad, chwile u rodziny mojego K byliśmy. I pojechaliśmy na koniec na basen ❣️ mały to tak świetnie się bawił, że aż szok 😋 już wie jak się pływa i prawie umie sam, az jestem pełna podziwu bo ja od zawsze boję się wody i pływać nie umiem 😅 i teraz leżę z i oglądam pierdoly w tv 🤣


    Ola ja wiem sama jak to jest. Ten cykl dla mnie to taka przeplatanka właśnie... Ale tak dzisiaj pomyslalam, że przecież starania maja być czasem dla nas razem. Ze to ma być przyjemnośc z bliskości i tego że możemy być razem tak blisko 😁 więc będę starać się tego trzymać! Teraz kurcze czekam na wizytę u gina. To już w środę... Jutro lecę zrobić progesteron kontrolnie po owu, TSH też kontrolnie i nic.. Tak samo niech się dzieje co chce. Może tak jak pisałysmy się uda. Ze każda z nas po kolei zajdzie 🤣
    Ala 😁 jak tylko wyjdziesz od gina to dawaj znać! Ja mocno trzymam kciuki żeby było dobrze wszystko!
    Masz racje! To ma być też czas na zacieśnienie więzi, a ja zauważyłam że często skupiam się w tych staraniach na sobie i moim " ja chce" A to jednak ma być przyjemność i owoc miłości ❤
    Kurde...jak ja bym chciała zluzować gacie..alw tak całkiem! Bo na porównaniu do tego co było 3 czy 4 miesiące temu to moja gacie są nwga luźne 😁

  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 28 października 2019, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj 14dc. Wczoraj ❤ i jajniki bolaly mnie na owu, ale 100% pewności nie mam, bo to różnie może być, zwłaszcza że bardzo chciałam by była. Leżałam nawet jak lekarz kazal z poduszka pod biodrami po wszystkim (matko jakie to głupie! Moj juz wygodnie na boczku lezy a ja jak głupek z poduszka pod tylkiem). Ale czego sie nie zrobi dla fasoli.
    Także od dzisiaj pozostawiam wszystko w gesti mojego organizmu, malych plemniczkow i żółtych ciałek. Testy za 14 dni.

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 28 października 2019, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Ja dzisiaj 14dc. Wczoraj ❤ i jajniki bolaly mnie na owu, ale 100% pewności nie mam, bo to różnie może być, zwłaszcza że bardzo chciałam by była. Leżałam nawet jak lekarz kazal z poduszka pod biodrami po wszystkim (matko jakie to głupie! Moj juz wygodnie na boczku lezy a ja jak głupek z poduszka pod tylkiem). Ale czego sie nie zrobi dla fasoli.
    Także od dzisiaj pozostawiam wszystko w gesti mojego organizmu, malych plemniczkow i żółtych ciałek. Testy za 14 dni.

    Ja to za każdym razem po przytulankach w fazie okolo owulacji i kilka dni po, leżę sobie ze 20/30 minut z poducha pod tylkiem albo nogami opartymi gdzieś wyżej zeby to mialo czas tam sobie splynac do środka na wszelki wypadek. Zawsze wtedy telefon w rękę i jakos zlatuje ta chwila.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 28 października 2019, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś też leżałam z poducha pod tyłkiem ale po kilku zrezygnowałam. Nie wiem mam wrażenie że trochę jestem zrezygnowana ostatnio. Albo dzis taki słaby dzień że tak myślę. Boję się tych badań boję się wizyt u gina i u endokrynologa, boję się co powiedzą. Boję się że okaże się że nadal musze brać tabletki i że nic się nie unormowało.
    Zdecydowanie źle zaczęłam dzisiaj dzień.

    Aliciaaa życzę żeby wszystko było Dobrze u lekarza ♥️

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 28 października 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie ja mam macice tyłozgięta i tak pytam mojego gina czy ma to jakies znaczenie, powiedział że nie ale mam leżeć z poduszka pod biodrami chwile :)
    Człowiek jest w stanie idealny dzień wyznaczyć z lekarzem nawet! Ciekawa jestem czy zaskoczy... trzeba byc dobrej mysli :)
    Bo w takim razie nie wiem juz jak to działa.

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 28 października 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktorynka wrote:
    Dokładnie! to był chyba pierwszy raz w życiu gdzie podjęłam własną i słuszną decyzję! W ogóle nie żałuję że ten rok temu wprowadziłam się z Łodzi!
    Przez ten rok naprawdę dużo się działo pozytywnych rzeczy ❤ A teraz tylko skończyć licencjat i otwieram swój biznes, chociaż wolałabym żeby mój Youtube się bardziej troszkę rozwinął bo to moja pasja ogromna❤❤

    Co robisz na YouTube? Życzę Ci, żeby wszystko potoczyło się po twojej myśli 😁 teraz już możesz psychicznie odpocząć, jeśli tylko cierpiałas w Łodzi.

    Wiktorynka wrote:
    Ala 😁 jak tylko wyjdziesz od gina to dawaj znać! Ja mocno trzymam kciuki żeby było dobrze wszystko!
    Masz racje! To ma być też czas na zacieśnienie więzi, a ja zauważyłam że często skupiam się w tych staraniach na sobie i moim " ja chce" A to jednak ma być przyjemność i owoc miłości ❤
    Kurde...jak ja bym chciała zluzować gacie..alw tak całkiem! Bo na porównaniu do tego co było 3 czy 4 miesiące temu to moja gacie są nwga luźne 😁

    Oczywiście, będzie pierwsze wszystko wiedzieć 😁 zaraz po Moim K i mamie 😅 kurcze niby nie ma czym, a ja się już stresuje bo już wyobrażam sobie, że ten gin coś znajdzie czy coś.. Brr. Ale staram się, odciągnąć te myśli 🤯
    Cieszę się, że myślisz tak jak ja ❤️ naprawdę czas staran to czas przyjemności i korzystania z siebie 😅 bo w czasie ciąży może być różnie z seksem... Po porodzie też trochę celibatu 🤣 Więc lepiej teraz szaleć dziewczyny
    AleOla26 wrote:
    Ja dzisiaj 14dc. Wczoraj ❤ i jajniki bolaly mnie na owu, ale 100% pewności nie mam, bo to różnie może być, zwłaszcza że bardzo chciałam by była. Leżałam nawet jak lekarz kazal z poduszka pod biodrami po wszystkim (matko jakie to głupie! Moj juz wygodnie na boczku lezy a ja jak głupek z poduszka pod tylkiem). Ale czego sie nie zrobi dla fasoli.
    Także od dzisiaj pozostawiam wszystko w gesti mojego organizmu, malych plemniczkow i żółtych ciałek. Testy za 14 dni.

    Ola, chyba każda tak robiła 😅 jeszcze też próbowałam nogi w górze trzymać ale to już odpuściłam 🤣 i nie martw się, owu na pewno była a teraz za dwa tygodnie wysikujesz dwie kreski ❤️

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 28 października 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Kiedyś też leżałam z poducha pod tyłkiem ale po kilku zrezygnowałam. Nie wiem mam wrażenie że trochę jestem zrezygnowana ostatnio. Albo dzis taki słaby dzień że tak myślę. Boję się tych badań boję się wizyt u gina i u endokrynologa, boję się co powiedzą. Boję się że okaże się że nadal musze brać tabletki i że nic się nie unormowało.
    Zdecydowanie źle zaczęłam dzisiaj dzień.

    Aliciaaa życzę żeby wszystko było Dobrze u lekarza ♥️

    Dzięki Niki ❤️ naprawdę chcę,, żeby było wszystko dobrze! Ale też chcę, żeby znalazł przyczynę tych moich głupich cykli. Teraz czekam na wyniki proga i TSH. Mam nadzieję, że będą wieczorem 😁
    Ja miałam też taki dziwny dzień zrezygnowania, później pozytywne myśli. Kurcze taja huśtawka emocji 🤯

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 28 października 2019, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki Alu by lekarz znalazł przyczynę:)
    Dawaj znać!
    Ja pierwszy raz w życiu leżałam z ta poduszką 😂🙈 Zawsze wydawało mi się że to bujda była xd
    Niki wiem, że masz stracha ale myślę ze jak dowiesz sie co i jak to będziesz mogła to leczyć by bylo dobrze:)
    Ja dzisiaj odbieram wyniki krwi. Ciekawe co pokaza.
    Chorobsko mnie jakieś łapie. Kurcze, oby nic nie zepsuło.

    Miłego dnia Kochane! Lecę do pracy :)

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 28 października 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Trzymam kciuki Alu by lekarz znalazł przyczynę:)
    Dawaj znać!
    Ja pierwszy raz w życiu leżałam z ta poduszką 😂🙈 Zawsze wydawało mi się że to bujda była xd
    Niki wiem, że masz stracha ale myślę ze jak dowiesz sie co i jak to będziesz mogła to leczyć by bylo dobrze:)
    Ja dzisiaj odbieram wyniki krwi. Ciekawe co pokaza.
    Chorobsko mnie jakieś łapie. Kurcze, oby nic nie zepsuło.

    Miłego dnia Kochane! Lecę do pracy :)


    Dzięki wielkie! ❤️ Różnie piszą o tych poduszkach czy nogach w górze. Ale przecież to już w ogóle zaszkodzić nie może... A może akurat pomoc tylko, więc czemu nie 😁
    Daj też znać jak wyniki!
    Miłego dnia, powodzenia w pracy ❣️
    Mnie ząb boli od wczoraj, szukam dentysty właśnie 😅 koniec tego miesiąca to dla mnie jakiś zdrowotny dramat

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 28 października 2019, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Trzymam kciuki Alu by lekarz znalazł przyczynę:)
    Dawaj znać!
    Ja pierwszy raz w życiu leżałam z ta poduszką 😂🙈 Zawsze wydawało mi się że to bujda była xd
    Niki wiem, że masz stracha ale myślę ze jak dowiesz sie co i jak to będziesz mogła to leczyć by bylo dobrze:)
    Ja dzisiaj odbieram wyniki krwi. Ciekawe co pokaza.
    Chorobsko mnie jakieś łapie. Kurcze, oby nic nie zepsuło.

    Miłego dnia Kochane! Lecę do pracy :)

    Kurde nie ma co się łamać. Cycki w do przodu i trzeba walczyć o swoje!!!
    Ja już swoje chorobsko przeszłam we wrześniu zaraz po powrocie z rocznicy ślubu 😅
    Trzymam kciuki żeby wyniki były dobre ♥️
    Miłego dnia ♥️

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 28 października 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Dzięki wielkie! ❤️ Różnie piszą o tych poduszkach czy nogach w górze. Ale przecież to już w ogóle zaszkodzić nie może... A może akurat pomoc tylko, więc czemu nie 😁
    Daj też znać jak wyniki!
    Miłego dnia, powodzenia w pracy ❣️
    Mnie ząb boli od wczoraj, szukam dentysty właśnie 😅 koniec tego miesiąca to dla mnie jakiś zdrowotny dramat

    Mnie tak ostatnio bolała ósemka. Nic jeść nie mogłam jedna stroną. Też będę musiała iść do dentysty ale jak się uporamy z remontem bo i tak już dużo kasy idzie.
    Kurde może ja też wrócę do tej poduszki pod tyłek 😂

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 28 października 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Mnie tak ostatnio bolała ósemka. Nic jeść nie mogłam jedna stroną. Też będę musiała iść do dentysty ale jak się uporamy z remontem bo i tak już dużo kasy idzie.
    Kurde może ja też wrócę do tej poduszki pod tyłek 😂

    Mnie chyba też boli 8... Chociaż nie wiem bo nie umiem określić, wiem że na dole i gdzieś przy końcu 😅 bo u mnie zawsze zaraz połowa szczęki boli i czuję się jak debil, bo ledwo mówię. I to tak zawsse jak zachoruje czy coś mi jest. Zaraz ból zębów albo czegoś innego 🙄 normalnie czuje, że żyje hahah 🤣 ja właśnie ogarniam jakiegoś na nfz bo teraz jak idę do gina prywatnie to juz czuje ile funduszu pójdzie. Kiedyś chodziłam do super babeczki i próbuje znowu się do niej lub jej meza zapisać

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 28 października 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I powiem wam kochane, że chyba ta moja "choroba " i ból zęba to działają na mojego K🤣 od piątku pranie robi sam, wiesza je, sprząta w kuchni, w pokoju... Szok ❤️ ale mi tak miło, bo serio czuje się teraz bardziej wypoczeta i jakoś idzie funkcjonować 😁 teraz zajmuje się małym a ja obiad szykuje już, bo idzie na popołudnie 😁

    A i coś brzuch bolał mnie jak na okres, trochę jajnik, teraz żołądek 🙄 ciekawe co mi to przyniesie...

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 28 października 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    I powiem wam kochane, że chyba ta moja "choroba " i ból zęba to działają na mojego K🤣 od piątku pranie robi sam, wiesza je, sprząta w kuchni, w pokoju... Szok ❤️ ale mi tak miło, bo serio czuje się teraz bardziej wypoczeta i jakoś idzie funkcjonować 😁 teraz zajmuje się małym a ja obiad szykuje już, bo idzie na popołudnie 😁

    A i coś brzuch bolał mnie jak na okres, trochę jajnik, teraz żołądek 🙄 ciekawe co mi to przyniesie...

    Objawy wczesnej ciąży są jak na okres, kto wie kto wie moze dwie krechy będą! Wiele osób, mówi że na ciążę jest niestrawność:)
    Ja z emocji spac w nocy nie mogłam. To by było na tyle udawania, że mam luz w tym cyklu 😂🙈

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 28 października 2019, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Objawy wczesnej ciąży są jak na okres, kto wie kto wie moze dwie krechy będą! Wiele osób, mówi że na ciążę jest niestrawność:)
    Ja z emocji spac w nocy nie mogłam. To by było na tyle udawania, że mam luz w tym cyklu 😂🙈

    Haha sama wiem po sobie 🤣 kurde teraz zacznie się doszukiwanie objawow z pierwszej ciąży 🤣 niby się z tego śmieje, ale wiem, że tak będzie haha szkoda, że ginekolog nie będzie mógł nic powiedzieć na ten temat bo będzie za wcześnie, żeby zobaczył coś na usg 🤣

    Ola dobrze, że się wyszaleliscie haha może będzie z tego jakiś mały fasolek 😍

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
‹‹ 28 29 30 31 32 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ