X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki ❤ (22-28)
Odpowiedz

Młode staraczki ❤ (22-28)

Oceń ten wątek:
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 1 listopada 2019, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Powtarzałam, niestety negatywny. Jak uda mi sie podejść jeszcze jutro lub pojutrze na calodobowe labo to zrobię ta bete. Jak nie to dopiero w poniedzialek... Może biochem... Albo test mnie oszukał, albo sama nie wiem... Będzie co ma być.

    O kurde nie fajnie.a może masz jakąś infekcje która wpłynęła na test. Nie wiem. Dziwna sprawa.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 1 listopada 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Mało sie znam na tym ale kurcze dziwna taka ta sytuacja. Chyba ze w chwili bolu organizm sam zglupial i wytworzyl hormon.

    Być może xD Chociaż to też byloby mega dziwne, nigdy o czymś takim nie slyszalam. Przedwczesny entuzjazm z wczoraj nieco opadł, także czekam na to co ma być. Gdybanie i zmartwienie się nic mi teraz nie da, także muszę cierpliwie poczekać do poniedziałku do bety. Jak tylko coś się wyjaśni to oczywiście dam Wam znac od razu dziewczyny.
    I dziękuję za mega wsparcie i dobra mysl od Was :) jak zwykle jestescie niezastapione.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 1 listopada 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    O kurde nie fajnie.a może masz jakąś infekcje która wpłynęła na test. Nie wiem. Dziwna sprawa.

    Nie, nic mi nie dolega. Wiec to raczej nie to.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 1 listopada 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Powtarzałam, niestety negatywny. Jak uda mi sie podejść jeszcze jutro lub pojutrze na calodobowe labo to zrobię ta bete. Jak nie to dopiero w poniedzialek... Może biochem... Albo test mnie oszukał, albo sama nie wiem... Będzie co ma być.

    Jestem w szoku 😳 jak takie coś może w ogóle się dziać 🤔 nawet jakby to była jakaś ciąża biochemiczna to chyba za szybko test negatywny. Nie wiem jak to dokładnie jest. Z drugiej strony wczoraj super kreska, rano cień 🤔 jednak ja nadal trzymam kciuki, żeby beta pokazała ta pierwsza opcje z wczoraj 💗 dobrze, że masz jakieś zajęcie to nie stresujesz się aż tak bardzo 😊 może testy dzisiejsze były jakieś mniej czule, wiem że te same są, ale może poprostu jakis błąd był

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 1 listopada 2019, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Mnie właśnie nq wieczor zaczął caly brzuch bolec. Jajniki, czuje sie wzdęta, a nic takiego nie jadłam ani nie piłam... mysle ze @ przyjdzie za tydzień :(

    Hmmm, wiesz taki ból może być i na okres i na ciążę 😊 wiadomo nie ma co się nakręcac, ale póki nie masz jeszcze miesiączki to musisz wszystko na spokojnie brać 💗
    U mnie dzisiaj chwilą bólu jajnika prawego, dosłownie chwilę to trwało. Później trochę blizna bolała, ale też chwilę 🤔 czytałam gdzieś, że często blizna przy endometrozie boli już przed okresem 🙄 wiec czekam co przyniesie mi los

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 1 listopada 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    O to też aktywny dzień 😊 godzenie jest fajne 😅♥️
    Ja dopiero teraz mam czas dla siebie. Jutro tylko takie pierdoly się ogarnie. Tak mnie ledzwia bolą 😒
    Masaż by mi się przydał, a mój ogląda MMA. I oderwi go teraz to zabije wzrokiem 😂

    Tak, zwłaszcza jak facet wychodzi z tym godzeniem pierwszy 💗
    Ja w sumie znowu dopiero mam chwilę, zaraz i tak lecę pod prysznic i jutro praca. A musiałam. Posprzątać jeszcze bardziej, bo jutro chwilę ma się zająć małym teściowa moja... A ona to jest taka baba, że potrafi obgadać, że się ma bałagan. Bo ona jak miała dzieci miała błysk w domu. 😠😡🤬 Tragedia. Wiem, że mogła bym to olać, ale dziewczyny serio nie mam ochoty później dowiadywać się od ludzi wszystkiego.
    Mnie boli środek pleców od zmywania 🤣 zawzs tak mam, Zaraz idę namówić mojego, żeby mnie pomasowal haha

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 1 listopada 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Jestem w szoku 😳 jak takie coś może w ogóle się dziać 🤔 nawet jakby to była jakaś ciąża biochemiczna to chyba za szybko test negatywny. Nie wiem jak to dokładnie jest. Z drugiej strony wczoraj super kreska, rano cień 🤔 jednak ja nadal trzymam kciuki, żeby beta pokazała ta pierwsza opcje z wczoraj 💗 dobrze, że masz jakieś zajęcie to nie stresujesz się aż tak bardzo 😊 może testy dzisiejsze były jakieś mniej czule, wiem że te same są, ale może poprostu jakis błąd był

    Hehe moze ten pierwszy wyszedł im jakos wyjatkowo ultraczuly i mi się trafił 😂 czas pokaże...
    Też dziwi mnie kilka rzeczy... To ze na tak wczesnym etapie byl tak mocno wyrazny pozytywny test to raz... I dwa że faktycznie z takiej kreski w przeciągu kilku/kilkunastu godzin zrobił się negatyw i ta kreska nie slabla jakos stopniowo, zwłaszcza ze ja wciąż jestem jeszcze kilka dni przed terminem @ (najwcześniej wtorek powinna byc) , a przy cb hormon najczęściej zaczyna malec w dniu @ lub kilka dni po terminie (ale może sie na tym nie znam)... Chyba ze ten wyrzut hormonu to był jakis malo fajny zart ze strony mojego organizmu... Tego na ten monent nie wie nikt.
    Organizm ludzki na zawsze pozostanie nigdy nie odkryta w 100% zagadka wiec chyba nie ma co się bawić w sherlock'a holmes'a bo poki nie zrobie bety to chyba za nic nie zagadniemy.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 2 listopada 2019, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Tak, zwłaszcza jak facet wychodzi z tym godzeniem pierwszy 💗
    Ja w sumie znowu dopiero mam chwilę, zaraz i tak lecę pod prysznic i jutro praca. A musiałam. Posprzątać jeszcze bardziej, bo jutro chwilę ma się zająć małym teściowa moja... A ona to jest taka baba, że potrafi obgadać, że się ma bałagan. Bo ona jak miała dzieci miała błysk w domu. 😠😡🤬 Tragedia. Wiem, że mogła bym to olać, ale dziewczyny serio nie mam ochoty później dowiadywać się od ludzi wszystkiego.
    Mnie boli środek pleców od zmywania 🤣 zawzs tak mam, Zaraz idę namówić mojego, żeby mnie pomasowal haha

    Moja teściowa to królowa czystości. Ale uważam że trafiłam z taką teściowa. Super babka . Nie wtrąca się , kochana, uwielbiam z nią plotkowac.
    A moja babcia właśnie taka jest obgada z każdej strony. Ciężka jest. Więc cię rozumiem kochana.

    Ja właśnie zawsze te lędźwia wystarczy że poschylam sur i już. Myślę że od urazu. Kiedyś na rolkach miałam upadek i od tamtej pory mi dokuczają.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 listopada 2019, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Hehe moze ten pierwszy wyszedł im jakos wyjatkowo ultraczuly i mi się trafił 😂 czas pokaże...
    Też dziwi mnie kilka rzeczy... To ze na tak wczesnym etapie byl tak mocno wyrazny pozytywny test to raz... I dwa że faktycznie z takiej kreski w przeciągu kilku/kilkunastu godzin zrobił się negatyw i ta kreska nie slabla jakos stopniowo, zwłaszcza ze ja wciąż jestem jeszcze kilka dni przed terminem @ (najwcześniej wtorek powinna byc) , a przy cb hormon najczęściej zaczyna malec w dniu @ lub kilka dni po terminie (ale może sie na tym nie znam)... Chyba ze ten wyrzut hormonu to był jakis malo fajny zart ze strony mojego organizmu... Tego na ten monent nie wie nikt.
    Organizm ludzki na zawsze pozostanie nigdy nie odkryta w 100% zagadka wiec chyba nie ma co się bawić w sherlock'a holmes'a bo poki nie zrobie bety to chyba za nic nie zagadniemy.

    Myślę tak samo jeśli chodzi o cb. Tyle co czytałam historii to zawsze testy stopniowo bladly, nie z dnia na dzień 🤔... No nic, teraz musimy czekać na bete 😊 podobno daje 100% pewności 😊 nadal trzymam kciuki za pozytyw

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 listopada 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Moja teściowa to królowa czystości. Ale uważam że trafiłam z taką teściowa. Super babka . Nie wtrąca się , kochana, uwielbiam z nią plotkowac.
    A moja babcia właśnie taka jest obgada z każdej strony. Ciężka jest. Więc cię rozumiem kochana.

    Ja właśnie zawsze te lędźwia wystarczy że poschylam sur i już. Myślę że od urazu. Kiedyś na rolkach miałam upadek i od tamtej pory mi dokuczają.

    Moja teściowa to dziwna kobieta. Kiedyś była zupełnie inna... Teraz jest okropna ze stylu bycia. Nie powiem, bo umie wiele załatwić z jakiś urzędowych spraw itp ma do tego głowę. Ale to jak się zachowuje to mam brak słów. Nawet jest do tego stopnia bezczela, że wszystkim opowiada jak to się moim synkiem zajmuje, a prawda jest taka, że sama nie przyjdzie do niego odwiedzić go tylko czeka jak my przyjedziemy. A dziećmi siostry K ono stop się zajmuje, śpią co tydzień u niej. My jak raz chcieliśmy dać małego do niej to problem był, że mamy się ogłaszać miesiąc wcześniej. I już od roku nie dajemy go, bo nie dość, że problem wielki robi to jeszcze palą tam w domu i mały smierdzial tak strasznie 😡 dzisiaj jestem w szoku, że się nim zajmie chwilę, bo przecież ona ma tyle na głowie...
    Dlatego zazdroszczę jak ktoś ma taką super teściowa jak druga mamę 🥺
    Czasami pewne upadki, jakieś kontuzje z przeszłości długo męczą w późniejssych latach 😕 ja tak mam z kolanem, uszkodziło mi się przez szybkie rosniecie 🥴

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 listopada 2019, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie od rana mdłości, wrażliwe dziąsła, aż sine 😵 Wczoraj wieczorem zjadłam jogurt naturalny bez niczego 🤣 a ja to bez słodkiego dodatku nie jadam 🤣 ale pewnie @ przyjdzie niedługo, dziś już 28 dc, przy prawidłowych cyklach zawsze popołudniu dostawałam. Co jakiś czas piersi zabola nawet 😜

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 2 listopada 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    U mnie od rana mdłości, wrażliwe dziąsła, aż sine 😵 Wczoraj wieczorem zjadłam jogurt naturalny bez niczego 🤣 a ja to bez słodkiego dodatku nie jadam 🤣 ale pewnie @ przyjdzie niedługo, dziś już 28 dc, przy prawidłowych cyklach zawsze popołudniu dostawałam. Co jakiś czas piersi zabola nawet 😜

    A mi to wygląda na cos innego ♥️oby nie przyszła @♥️
    Ja wczoraj czułam jajniki. Sikam ciagle, a i śluz już ładny jest 😊

    aliciaaa lubi tę wiadomość

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 2 listopada 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Moja teściowa to dziwna kobieta. Kiedyś była zupełnie inna... Teraz jest okropna ze stylu bycia. Nie powiem, bo umie wiele załatwić z jakiś urzędowych spraw itp ma do tego głowę. Ale to jak się zachowuje to mam brak słów. Nawet jest do tego stopnia bezczela, że wszystkim opowiada jak to się moim synkiem zajmuje, a prawda jest taka, że sama nie przyjdzie do niego odwiedzić go tylko czeka jak my przyjedziemy. A dziećmi siostry K ono stop się zajmuje, śpią co tydzień u niej. My jak raz chcieliśmy dać małego do niej to problem był, że mamy się ogłaszać miesiąc wcześniej. I już od roku nie dajemy go, bo nie dość, że problem wielki robi to jeszcze palą tam w domu i mały smierdzial tak strasznie 😡 dzisiaj jestem w szoku, że się nim zajmie chwilę, bo przecież ona ma tyle na głowie...
    Dlatego zazdroszczę jak ktoś ma taką super teściowa jak druga mamę 🥺
    Czasami pewne upadki, jakieś kontuzje z przeszłości długo męczą w późniejssych latach 😕 ja tak mam z kolanem, uszkodziło mi się przez szybkie rosniecie 🥴

    O kurde to współczuję kochana. No ja trafiłam super. I z teściową i z teściem. Chociaż teściu lubi się wtrącać,ja wiem że on chce pomóc itp ale aż za bardzo. Na siłę. Np z tym remontem już z siebie wychodziłam bo dzwonił do mojego i mu gadał ze zróbcie to.i tamto a mój już się na to godził. Raz drugi musiałam się wkurzyć żeby się ogarnął. A i teściowej też mówiłam żeby teścia ogarnęła a ona to potrafi 😅ja to się cieszę z tej rodziny bo moja jest rozbita. Rodzice się rozwiedli jak byłam mała.z tatą kontaktu nie utrzymuje. Z babcią od strony taty też nie. Mamuńke moja kochana tylko mam blisko, bo ulice dalej ♥️a i teściowie też mieszkają kilka minut od nas 😅 także wszyscy pod ręką 😂

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 listopada 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    A mi to wygląda na cos innego ♥️oby nie przyszła @♥️
    Ja wczoraj czułam jajniki. Sikam ciagle, a i śluz już ładny jest 😊

    O chciałabym, ale jakoś czuje w środku, że nic z tego 🥴 więc czekam na wredna @, jak ma Przyjść niech przychodzi szybko haha
    Ooo to pięknie, ktory to dzień cyklu? Za ile owu? 😁

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 listopada 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    O kurde to współczuję kochana. No ja trafiłam super. I z teściową i z teściem. Chociaż teściu lubi się wtrącać,ja wiem że on chce pomóc itp ale aż za bardzo. Na siłę. Np z tym remontem już z siebie wychodziłam bo dzwonił do mojego i mu gadał ze zróbcie to.i tamto a mój już się na to godził. Raz drugi musiałam się wkurzyć żeby się ogarnął. A i teściowej też mówiłam żeby teścia ogarnęła a ona to potrafi 😅ja to się cieszę z tej rodziny bo moja jest rozbita. Rodzice się rozwiedli jak byłam mała.z tatą kontaktu nie utrzymuje. Z babcią od strony taty też nie. Mamuńke moja kochana tylko mam blisko, bo ulice dalej ♥️a i teściowie też mieszkają kilka minut od nas 😅 także wszyscy pod ręką 😂

    U mnie rodzice rozeszli się jak miałam już 18 lat, ale cieszę się i uważam, że powinni zrobić to dużo wcześniej... Chociaż wcześniej jako dziecko, też pamiętam, że się rozchodzili i już były papiery w sądzie. Ojciec wiecznie kochanek szukał sobie. Teraz widuje się z nim raz kiedyś, ogólnie dla mnie on jest podobny do teściowej z zachowania. Kasy ma a nic a nic nie da wnukom, bo woli sobie kupić nowy telewizor i się nim chwalić... Za to mame mam wspaniałą i cieszę się, że ja mam 💗 bez niej bym chyba już dawno miała jakąś depresję 😕
    U mnie teściowa ma jakieś 5 minut drogi, ale moja mama jest częściej u nas niż ona. A mieszka 30 minut drogi dalej i zajmuje się moja chora babcia 😊 więc widać kto ma jakie priorytety.
    Fajnie, właśnie, że teściowa umie ogarnąć teścia haha chociaż wiadomo, że nie chce dla was źle tylko pewnie za bardzo poczuł się haha 😜 mój tesciu to jak go wiatr zawieje. Ogólnie cała rodzina mojego K to raczej ciezki temat. Od czasu jak mam dziecko to widzę dużo rzeczy, których wcześniej nie widziałam lub też nie były dla mnie taki ważne

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 2 listopada 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    O chciałabym, ale jakoś czuje w środku, że nic z tego 🥴 więc czekam na wredna @, jak ma Przyjść niech przychodzi szybko haha
    Ooo to pięknie, ktory to dzień cyklu? Za ile owu? 😁

    10 DC za 4 dni powinna być owu ♥️haha mój już wczoraj zapowiadał co będziemy tam robić,😂😂😂


    A może się myślisz i @nie będzie♥️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 10:17

    aliciaaa lubi tę wiadomość

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 listopada 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    10 DC za 4 dni powinna być owu ♥️haha mój już wczoraj zapowiadał co będziemy tam robić,😂😂😂


    A może się myślisz i @nie będzie♥️

    Haha wszystko zaplanowane, to teraz czekać tylko na efekty 🤣❤️ oj będzie się działo 🤣🤣😜😜

    Może się mylę, chce się mylić 😅🤣💗

    Niki lubi tę wiadomość

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 2 listopada 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    U mnie rodzice rozeszli się jak miałam już 18 lat, ale cieszę się i uważam, że powinni zrobić to dużo wcześniej... Chociaż wcześniej jako dziecko, też pamiętam, że się rozchodzili i już były papiery w sądzie. Ojciec wiecznie kochanek szukał sobie. Teraz widuje się z nim raz kiedyś, ogólnie dla mnie on jest podobny do teściowej z zachowania. Kasy ma a nic a nic nie da wnukom, bo woli sobie kupić nowy telewizor i się nim chwalić... Za to mame mam wspaniałą i cieszę się, że ja mam 💗 bez niej bym chyba już dawno miała jakąś depresję 😕
    U mnie teściowa ma jakieś 5 minut drogi, ale moja mama jest częściej u nas niż ona. A mieszka 30 minut drogi dalej i zajmuje się moja chora babcia 😊 więc widać kto ma jakie priorytety.
    Fajnie, właśnie, że teściowa umie ogarnąć teścia haha chociaż wiadomo, że nie chce dla was źle tylko pewnie za bardzo poczuł się haha 😜 mój tesciu to jak go wiatr zawieje. Ogólnie cała rodzina mojego K to raczej ciezki temat. Od czasu jak mam dziecko to widzę dużo rzeczy, których wcześniej nie widziałam lub też nie były dla mnie taki ważne

    O to widzę że w podobnej sytuacji jesteśmy. No mój tato to agresor w czystej postaci, choć ja tego nie doświadczyłam na sobie. Teraz ma nową rodzinę i ja już go nie interesuje. Ale nawet i lepiej. Nie czułam się dobrze u niego. Jego żona hmm dziwna kobieta wiedźma bym powiedziała 😅

    A moja mama trochę różni się od teściowej mojej. Zupełnie dwie inne kobiety. Moja to kocha podróżować z mężem swoim, taka biznes woman całe życie 😅z zewnątrz specyficzna kobieta ale dla.mnie to anioł ♥️gdyby nie ona to nie wiem gdzie bym teraz była.

    Wiadomo dziecko zmienia patrzenie na świat. Myślę że dużo rzeczy ja inaczej będę postrzegać jako będę mieć dziecko.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 2 listopada 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    U mnie od rana mdłości, wrażliwe dziąsła, aż sine 😵 Wczoraj wieczorem zjadłam jogurt naturalny bez niczego 🤣 a ja to bez słodkiego dodatku nie jadam 🤣 ale pewnie @ przyjdzie niedługo, dziś już 28 dc, przy prawidłowych cyklach zawsze popołudniu dostawałam. Co jakiś czas piersi zabola nawet 😜


    Brzmi obiecująco

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 listopada 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    O to widzę że w podobnej sytuacji jesteśmy. No mój tato to agresor w czystej postaci, choć ja tego nie doświadczyłam na sobie. Teraz ma nową rodzinę i ja już go nie interesuje. Ale nawet i lepiej. Nie czułam się dobrze u niego. Jego żona hmm dziwna kobieta wiedźma bym powiedziała 😅

    A moja mama trochę różni się od teściowej mojej. Zupełnie dwie inne kobiety. Moja to kocha podróżować z mężem swoim, taka biznes woman całe życie 😅z zewnątrz specyficzna kobieta ale dla.mnie to anioł ♥️gdyby nie ona to nie wiem gdzie bym teraz była.

    Wiadomo dziecko zmienia patrzenie na świat. Myślę że dużo rzeczy ja inaczej będę postrzegać jako będę mieć dziecko.

    Moj to kochanek pełno i alkohol lubi... Niestety taka rzeczywistośc. Na szczęście teraz mamy mały kontakt i nie muszę się niczym przejmować 😊 dlatego tak cieszę się, że mój K to inny rodzaj człowieka i jestem dobrym ojcem 💗
    To jest wspaniałe mieć chociaż jednego rodzica, który jest dla ciebie oparciem i możesz liczyć w kazdym momencie życia ❤️ mam nadzieję, że będę też taka mama dla moich dzieci 😊

    Oj zmienia... Dużo rzeczy się nie dostrzega przed macierzyństwem. A jak już ma się dziecko to widzi się wszystkie te niebezpieczeństwa i inne sprawy 😊

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
‹‹ 53 54 55 56 57 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ