Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kuzwa to pewnie bym parę dni głowę mylą znając moje klaki !Paulette wrote:Aa rozumiem Zakrecona to juz nie wiem co doradzic. Moze maseczka z jajek ? Albo z siemia lnianego ? Niby dobra ale cholerstwo ciezko zmyc


Haha
No cóż cos pokminie , dziś mam takiego lenia ze nic ze sobą nie robilam haha
Paulette lubi tę wiadomość
-
Asteria być moze tak skoro pasek wyszedł jaśniejszy zobaczymy jutro rano

Ojjjj to samopoczucie kiepskie masz musisz jakos wytrzymać do drugiego trymestru ponoc wszystkie dolegliwości odchodzą ja tego nie doświadczyłam bo dolegliwości żadnych nie miałam
moze jutro bedzie lepiej :*
astoriaa lubi tę wiadomość
-
Niekoniecznie Zakręcona u mnie np 1 i kawałek 2 trymestru był najgorszy przez wymioty (tzn od początku 2 to konca 4 miesiaca) a poznije praktycznie nie miała żadnych objawów, nic mi nie puchło i nie było strasznie ciężko, może parę razy zgagę miałam i to wszystko. Więc każda kobieta i każda ciąża jest innaZakręconaOna wrote:Najgorsze objawy są w 3!
w 2 to praktycznie luksusy w całej ciąży kochane
Biedroneczko super ze dobra rada z rumiankiem poszła .
-
Pewnie , ze tak ! Śmieje się przecieżHeathera wrote:Niekoniecznie Zakręcona u mnie np 1 i kawałek 2 trymestru był najgorszy przez wymioty (tzn od początku 2 to konca 4 miesiaca) a poznije praktycznie nie miała żadnych objawów, nic mi nie puchło i nie było strasznie ciężko, może parę razy zgagę miałam i to wszystko. Więc każda kobieta i każda ciąża jest inna


No Ja nie mam tez puchnięcia zadnego nic , obrzęków wiesz ale chodzi mi o ciezkosc . No Ja przejebane tak samo miałam jak Ty , pamietasz gadalysmyo tym ... kilka miesięcy rzygadlo Jezu !!!! Aż nie chce mi się tego wspominać haha
Kochane Ja uciekam spać , od 5 nie spie rano: o dobranocki -
Mnie to jeszcze może czekać drugi raz niestety :< U mnie też w ciąży inaczej bo synek jak się urodził miał tylko 2,5 kg to nie musiałam dużo dźwigać.ZakręconaOna wrote:Pewnie , ze tak ! Śmieje się przecież

No Ja nie mam tez puchnięcia zadnego nic , obrzęków wiesz ale chodzi mi o ciezkosc . No Ja przejebane tak samo miałam jak Ty , pamietasz gadalysmyo tym ... kilka miesięcy rzygadlo Jezu !!!! Aż nie chce mi się tego wspominać haha
Kochane Ja uciekam spać , od 5 nie spie rano: o dobranocki
Dobrano kochana, śpij dobrze
-
nick nieaktualnyCzesc kochane. Ale sie fatalnie czuje
pobiera mnie jakies dziadostwo yhhh. A najlepsze jest to ze moja temp w pochwie to ponad 37 stopni ( tak tak. Cudownie wykres wyglada) a pod pacha 35,6 . Co za rozbierznosc
w nocy nie moglam zasnac. Teraz wczesniej wstawalam yyhh. Nos zatkany, glowa peka...
Edit. (wiad. skopiowana w dwoch watkach) -
Hey nie przejmuj się. Pod pachą to temperatura sury. Ja w ustach mam 36.8 a w pochwie 37.7 oczywiście pisze tą z ust przez cały cykl : )Paulette wrote:Czesc kochane. Ale sie fatalnie czuje
pobiera mnie jakies dziadostwo yhhh. A najlepsze jest to ze moja temp w pochwie to ponad 37 stopni ( tak tak. Cudownie wykres wyglada) a pod pacha 35,6 . Co za rozbierznosc
w nocy nie moglam zasnac. Teraz wczesniej wstawalam yyhh. Nos zatkany, glowa peka...
Edit. (wiad. skopiowana w dwoch watkach)
A wykresik śliczny
Paulette lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziekuje kochana za odpowiedzKlauudyssa wrote:Hey nie przejmuj się. Pod pachą to temperatura sury. Ja w ustach mam 36.8 a w pochwie 37.7 oczywiście pisze tą z ust przez cały cykl : )
A wykresik śliczny
Zakrecona mnie w lozku az mdli. Siedze opatulona kocem w fotelu i mam herbatke z sokiem z malin pozniej sobie zrobie z miodkiem. Szkoda ze cytryny nie mam.
Eh lato a czlowiek z czerwonym nosem. To wszystko wina mojego eM. bo to on mnie zarazil.. -
Co do miodu to do letniej herbaty tak samo cytrynę. Bo w wrzątku tracą swoje właściwości. Kiedyś mi tak Pani doktor powiedziała. A co do przeziębiania witaj w klubie. Tyle że ja kupiłam sobie syrop z sosnyPaulette wrote:Dziekuje kochana za odpowiedz

Zakrecona mnie w lozku az mdli. Siedze opatulona kocem w fotelu i mam herbatke z sokiem z malin pozniej sobie zrobie z miodkiem. Szkoda ze cytryny nie mam.
Eh lato a czlowiek z czerwonym nosem. To wszystko wina mojego eM. bo to on mnie zarazil..
-
nick nieaktualny
-
Najlepszy to własnej roboty by był ale nie mam przepisu. Ogólnie pisze że syrop jest na kaszel i w nieżycie górnych dróg oddechowych. Ale ponoć też wzmacnia odporność. Aaaa i mi pomógł na "ból" gardła tzn czułam że mam zawalone wydzieliną i jak zaczełam brać to jest okPaulette wrote:Tez wlasnie slyszalam ze we wrzatku traca wartosc i miod i cytryna. A jak dziala dokladnie ten syrop ? Bo nigdy o takowym nie slyszalam.
i dałam 7 zł za 125 g
Paulette lubi tę wiadomość
-
A faktycznie , tez o tym słyszałam , ze miód traci i cytryna swoje właściwości. Sorka za błąd.Paulette wrote:Tez wlasnie slyszalam ze we wrzatku traca wartosc i miod i cytryna. A jak dziala dokladnie ten syrop ? Bo nigdy o takowym nie slyszalam.
Wspolczuje Wam kochane , znam ten bol przeziębienia w wakacje ... Cale życie powiem Wam chorowalam co roku na angine ropna i masakra , zawsze w lipcu i sierpniu , co 2 miesiące prawie chora bylam w roku . Ja miałam mega problemy zdrowotne przez to kuzwa ale na szczęście po usunięciu migdałków , wyleczeniu się mega antybiotykami i nie chorowalam od ponad roku wgle prawie , raz w ciąży w czerwcu teraz miałam zapalenie gardła .















