My się wciąż nie poddajemy 💪🏼 w lutym tulić Cię będziemy 👣
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySerio poszłabym do innego lekarza.grazka0022 wrote:No moim zdaniem jest to dziwne i szybka decyzja ogólnie.
Jeszcze na koniec mi powiedziała, że mam wyluzować, bo na pewno się uda. Super rada, dzieki
Najlepszą radą według wszystkich, którzy nie starają się o dziecko to: wyluzuj, zrelaksuj🙄
Mi podnosi się ciśnienie jak to słyszę.
Phoebe46, monii00, BillieJean, Jadzia19 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry 😊
Trzymam kciuki za testujące 🤞🤞🤞
🫂 Za biele
Miłego dnia 🌞🌞🌞
monii00, Jadzia19 lubią tę wiadomość
Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
4cs po poronieniu chybionym ( w sumie 17 cs) 🍀🍀🍀 -
No tylko że... Ja mam nadwagę, w sumie już otyłość. Ale z sporym odsetkiem tkanki mięśniowej ( stwierdzone na więcej niż jednej " inteligentnej wadze") ale tkanki tłuszczowej zdecydowanie mam za dużo tak czy siak.Katsue wrote:Hej, odnośnie LH:FSH to tu masz takie info.
No próbuje zgubić nadprogramowe kg więc ograniczam kcal, ale na pewno nie jem mniej niż moje PPM - jem koło 2000-2300 kcal. Ograniczam węglowodany ale nie jakoś w chory sposób bo celuje w ok 100g węgli dziennie… a zwykle jem koło 130g. Jem sporo szpinaku, rukoli, pakchoi, pomidorów, teraz rzodkiewki, szparagi.
Ograniczyłam znacznie pieczywo, makaron i ryż.
Nie wiem co znaczy za duża aktywność fizyczna ale przy prawie 100kg... I głównie spacery, rower, ogarnianie ogródka i sadu to raczej nie to.
Stres... No może. Ale w tym samym pobraniu kortyzol 10... To norma laboratoryjna.
Waga mi stanęła ostatnio i szukam przyczyn... Może i faktycznie coś się nie zrównoważyło. I może powinnam trochę zdrowo kcal podnieść to może waga ruszy w dół.
Starania o pierwsze dziecko od 09/23
Ona:
30 lat
Ch. Gravesa-Basedova
Insulinooporność ( w remisji)
AMH 2.7
Słabe wchłanianie wit D ( z 11.7 do 41.2 - 08.24)
Prolaktyna 13,6 mg/ml, testosteron 1.58 mmol/l, SHBG 41.1 mmol/l ✅
W 3DC LH 3.30, FSH 5.67, estradiol 46, kortyzol 10.4✅
W 7 dpo prog 16,2 / 15.7 , estradiol 129.
05/24 - HSG - udrożnione jajowody✅
B12, homocysteina, ferrytyna ✅
Pai 4G/4G - homo
Ana1 - ujemny
On:
35 lat
W USG jąder - torbiele do 8mm, zwiększona ilość płynu - brak przyczyn urologicznych niepłodności
LH 1.82 mU/ml
Prolaktyna 5,15 mg/ml
Testosteron 12.98 nmol/l
TSH 0.81
Badanie nasienia - 533mln/ml✅ 2241 mln w ejakulacie✅, 63% żywych plemników✅, ruch postępowy (a+b) 38,5%🟡, nieruchome 49%❌, plemniki prawidłowe 2% ❌, -
Trzymam kciuki i nie puszczam za wszystkie testujące!
U mnie aktualizacja co do śluzu. Już się zaczyna śluz plodny (10dc.) I to co mogę już z pewnością powiedzieć to olej z wiesiołka zadziałał! To mój pierwszy cykl z nim. Śluz jest bardzo wodnisty i czuję że dopiero się rozkręca. Takiego chyba nie mialam jeszcze.
Dodatkowo chyba dziś kupię tą ACC optima o której dziewczyny pisały.
Miłego beztroskiego dnia!
Ja lecę w poszukiwaniu sukni ślubnej 🫡
Treaclynat, Suzie, JoKoKoJo, BillieJean, Paula6432, AnitaK, Frajda, Jadzia19 lubią tę wiadomość
Walka o pierwsze dziecko
♀️ 31l. ♂️ 42l.
✅️Parametry nasienia
☑️08.2024 Cb💔
✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
✅️20.03.2023 ⏸️
(zajście w ciąże naturalne po 6cs.)
U mnie:
☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
↪️7 🥳
✅️ pasożyty, helicobacter- ujemny u obojga
🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia -
Tak. Fitatu. Choć nie codziennie. Ale staram się w takie dni co jem w miarę to co zawsze. Póki gotuje sama albo z jakichś polgotowcow to ok. Gorzej jak np u teściowej bo tam nie zwaze a wiadomka jak to jest z oceną "na oko". Ogólnie jem sporo orzechów i się bardzo zdziwiłam jak zwazylam garść orzechów i wpisałam. Choć fitatu nie zawsze ma wpisane witaminy i minerały i już mi się zdarzyło zaliczyć zonka a tu ktoś kto dodawał produkt wpisał tylko makro a np wątróbka jest duża bomba witamin więc jest to ważneStarania o pierwsze dziecko od 09/23
Ona:
30 lat
Ch. Gravesa-Basedova
Insulinooporność ( w remisji)
AMH 2.7
Słabe wchłanianie wit D ( z 11.7 do 41.2 - 08.24)
Prolaktyna 13,6 mg/ml, testosteron 1.58 mmol/l, SHBG 41.1 mmol/l ✅
W 3DC LH 3.30, FSH 5.67, estradiol 46, kortyzol 10.4✅
W 7 dpo prog 16,2 / 15.7 , estradiol 129.
05/24 - HSG - udrożnione jajowody✅
B12, homocysteina, ferrytyna ✅
Pai 4G/4G - homo
Ana1 - ujemny
On:
35 lat
W USG jąder - torbiele do 8mm, zwiększona ilość płynu - brak przyczyn urologicznych niepłodności
LH 1.82 mU/ml
Prolaktyna 5,15 mg/ml
Testosteron 12.98 nmol/l
TSH 0.81
Badanie nasienia - 533mln/ml✅ 2241 mln w ejakulacie✅, 63% żywych plemników✅, ruch postępowy (a+b) 38,5%🟡, nieruchome 49%❌, plemniki prawidłowe 2% ❌, -
mi lekarz po diagnostykach i HSG w końcu powiedział że nie będzie stymulował dwa czy 3 cykle bo właśnie mam podejść na luzie. I mam nie brać miliona supli żeby odpoczął organizm. I że ważne jest teraz wyluzowanie. Bo nie ma lepszej stymulacji i żebym zmieniła nastawienie bo jest udowodnione że stres i myślenie o ciąży ma wpływ na płodność. I to jest kolejne zalecenie lekarskie a nie zbycie.Nopek wrote:Serio poszłabym do innego lekarza.
Najlepszą radą według wszystkich, którzy nie starają się o dziecko to: wyluzuj, zrelaksuj🙄
Mi podnosi się ciśnienie jak to słyszę.
monii00, Jadzia19 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak najbardziej rozumiem, że stres nie pomaga w zajściu w ciążę tylko jeśli się starasz to nie da się wyłączyć myślenia. Ja tak naprawdę miałam dopiero 2 cs, wiele przede mną, ale mierzyłam temperaturę i robiłam testy owu - jak mam to robić nie myśląc o ciąży? Robię to właśnie po to, żeby wiedzieć, jak mój organizm działa i kiedy mogę próbować. Nie napalam się jak głodny na sucharki😉Zimozielona wrote:mi lekarz po diagnostykach i HSG w końcu powiedział że nie będzie stymulował dwa czy 3 cykle bo właśnie mam podejść na luzie. I mam nie brać miliona supli żeby odpoczął organizm. I że ważne jest teraz wyluzowanie. Bo nie ma lepszej stymulacji i żebym zmieniła nastawienie bo jest udowodnione że stres i myślenie o ciąży ma wpływ na płodność. I to jest kolejne zalecenie lekarskie a nie zbycie.
Wiem, że wyluzowanie, relaks pomaga, bo moja pierwsza ciąża wyszła po urlopie.
Ale mówienie, żeby wyluzować i nie myśleć nie pomaga, bo generalnie to same wiemy o tym. Jakby to co najmniej zloty środek był na ciążę.
monii00, BillieJean lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNopek wrote:Ale mówienie, żeby wyluzować i nie myśleć nie pomaga, bo generalnie to same wiemy o tym. Jakby to co najmniej zloty środek był na ciążę.
No właśnie te rady żeby wyluzować są najgorsze. Wiadomo że stres jest zły ale kiedy się starasz to siedzi Ci to w głowie. Paradoksalnie nasz szczęśliwy cykl był po tym jak już się trochę bardziej stresowaliśmy bo jednak od rozpoczęcia starań minęło pare miesięcy.
BillieJean lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lasia1234 wrote:Orientujecie się może czy zmetylowany kwas foliowy i b12 można przyjmować w każdym przypadku? Nie sprawdzałam czy mam Mthfr chociaż rozważam mocno to badanie.
Można to najnowsze zalecenia
Lasia1234, Jadzia19 lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
01.05.2025 r. - Miłoszek, nasz wyczekany ukochany Maluszek!
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Zimozielona wrote:mi lekarz po diagnostykach i HSG w końcu powiedział że nie będzie stymulował dwa czy 3 cykle bo właśnie mam podejść na luzie. I mam nie brać miliona supli żeby odpoczął organizm. I że ważne jest teraz wyluzowanie. Bo nie ma lepszej stymulacji i żebym zmieniła nastawienie bo jest udowodnione że stres i myślenie o ciąży ma wpływ na płodność. I to jest kolejne zalecenie lekarskie a nie zbycie.
To jeszcze ten lekarz nie da receptę jak wyłączyć myślenie starając się latami, robiąc milion badań, przechodząc do różnych zabiegów? Niech powie jak można w takiej sytuacji wyłączyć myślenie? Następny "ekspert" z tych co mówią "wyluzuj a się uda" według mnie to gówno prawda - jeśli jest problem to trzeba go znaleźć i leczyć. Byłam wyluzowana i jakoś przez 2 lata się nie udało; zaczęłam się leczyć po miesiącach leczenia zaszłam w ciążę niestety biochemiczną. Diagnostyki jeśli nie wychodzi to nie kończy się na HSG - bo być może siedzi coś głębiej.
Nopek, Lasia1234, monii00, siesiepy lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
01.05.2025 r. - Miłoszek, nasz wyczekany ukochany Maluszek!
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Frutellka wrote:To jeszcze ten lekarz nie da receptę jak wyłączyć myślenie starając się latami, robiąc milion badań, przechodząc do różnych zabiegów? Niech powie jak można w takiej sytuacji wyłączyć myślenie? Następny "ekspert" z tych co mówią "wyluzuj a się uda" według mnie to gówno prawda - jeśli jest problem to trzeba go znaleźć i leczyć. Byłam wyluzowana i jakoś przez 2 lata się nie udało; zaczęłam się leczyć po miesiącach leczenia zaszłam w ciążę niestety biochemiczną. Diagnostyki jeśli nie wychodzi to nie kończy się na HSG - bo być może siedzi coś głębiej.
Ja też sie z tym zgadzam, mimo, że dopiero to 4cs, ale juz wiem, ze moga byc problemy z owulacją, a jesli czekałabym rok jak poprzednia lekarka kazała to dopiero za 8 miesiecy bym sie o tym doowiedziała? Dostałabym rok nerwów i niezrozumienia sytuacji gratis. I racja, jak wyłaczyc myslenie? Mam co owulacje jezdzić na wakacje?Start starania: Marzec 2024
14 cs
9 cykli naturalnych ❌
4 cykle stymulowane (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨26 lat
🐶4 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
PCOS, długie cykle (ok.30-33 dni)
04.03 - 🩸 Stymulacja Aromkiem i Clo🍀
18.04 - 🥚
30.04- testowanie
📆
06.05 - Klinika (wizyta kwalifikacyjna IVF)
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
grazka0022 wrote:Ja też sie z tym zgadzam, mimo, że dopiero to 4cs, ale juz wiem, ze moga byc problemy z owulacją, a jesli czekałabym rok jak poprzednia lekarka kazała to dopiero za 8 miesiecy bym sie o tym doowiedziała? Dostałabym rok nerwów i niezrozumienia sytuacji gratis. I racja, jak wyłaczyc myslenie? Mam co owulacje jezdzić na wakacje?
Mam identycznie. Gdybym wcześniej się nie zbadała (jeszcze przed staraniami) nie wiedziałabym, że mam problem z tarczycą, nie pomyślałabym o pcos, problemie z insuliną (a to endo dała sugestię również) i straciłabym mnóstwo czasu na tym wszystkim.👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
❌ryzyko anemii ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
📆 Kalendarz wizyt
05/05 - gin
06/05 - endo
03/06 - urofizjo
-
Dlatego dziewczyny badamy się; przed stymulacjami trzeba zrobić drożność i USG piersi obowiązkowo
grazka0022, monii00, siesiepy lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
01.05.2025 r. - Miłoszek, nasz wyczekany ukochany Maluszek!
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Popieram w pełni. Po HSG dalej planowane są badania. Kolejne. Ale poprosił mnie żebym nie fiksowała aż tak przez wakacje żeby też głowa odpoczęła. I owszem śledzę owulke teraz ale odstawiłam milion supli i też już doczekać się nie mogę testowania. Ale nie jest to takie rozwalające głowę. Jak się nie uda od września dalsza diagnostyka i badania genetyczne. Nie staram się od dziś, też już lecą miesiące ale muszę przyznać że był moment fiksacji i próby szukania przyczyny przeze mnie czytając milion możliwych opcji. I jestem przekonana że lekarz miał rację że moje tempo, brak odpoczynku i milion supli nie pomogło. Więc próbujemy zluzować ciut żeby dać matce naturze wrócić do hormonów i żeby ona też zadziałała trochę.Frutellka wrote:To jeszcze ten lekarz nie da receptę jak wyłączyć myślenie starając się latami, robiąc milion badań, przechodząc do różnych zabiegów? Niech powie jak można w takiej sytuacji wyłączyć myślenie? Następny "ekspert" z tych co mówią "wyluzuj a się uda" według mnie to gówno prawda - jeśli jest problem to trzeba go znaleźć i leczyć. Byłam wyluzowana i jakoś przez 2 lata się nie udało; zaczęłam się leczyć po miesiącach leczenia zaszłam w ciążę niestety biochemiczną. Diagnostyki jeśli nie wychodzi to nie kończy się na HSG - bo być może siedzi coś głębiej.
-
Suzie wrote:Mam identycznie. Gdybym wcześniej się nie zbadała (jeszcze przed staraniami) nie wiedziałabym, że mam problem z tarczycą, nie pomyślałabym o pcos, problemie z insuliną (a to endo dała sugestię również) i straciłabym mnóstwo czasu na tym wszystkim.
A to ja też na 1 podstawowe badania miałam w styczniu i własnie wyszła mi tarczyca.Start starania: Marzec 2024
14 cs
9 cykli naturalnych ❌
4 cykle stymulowane (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨26 lat
🐶4 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
PCOS, długie cykle (ok.30-33 dni)
04.03 - 🩸 Stymulacja Aromkiem i Clo🍀
18.04 - 🥚
30.04- testowanie
📆
06.05 - Klinika (wizyta kwalifikacyjna IVF)
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Zimozielona wrote:Popieram w pełni. Po HSG dalej planowane są badania. Kolejne. Ale poprosił mnie żebym nie fiksowała aż tak przez wakacje żeby też głowa odpoczęła. I owszem śledzę owulke teraz ale odstawiłam milion supli i też już doczekać się nie mogę testowania. Ale nie jest to takie rozwalające głowę. Jak się nie uda od września dalsza diagnostyka i badania genetyczne. Nie staram się od dziś, też już lecą miesiące ale muszę przyznać że był moment fiksacji i próby szukania przyczyny przeze mnie czytając milion możliwych opcji. I jestem przekonana że lekarz miał rację że moje tempo, brak odpoczynku i milion supli nie pomogło. Więc próbujemy zluzować ciut żeby dać matce naturze wrócić do hormonów i żeby ona też zadziałała trochę.
A Ty miałaś stymulację?Start starania: Marzec 2024
14 cs
9 cykli naturalnych ❌
4 cykle stymulowane (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨26 lat
🐶4 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
PCOS, długie cykle (ok.30-33 dni)
04.03 - 🩸 Stymulacja Aromkiem i Clo🍀
18.04 - 🥚
30.04- testowanie
📆
06.05 - Klinika (wizyta kwalifikacyjna IVF)
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Hej dziewczyny
Ja wróciłam z urlopu, baterie naładowane szkoda, że nie mam teraz owu bo jestem wyluzowana jak dawno nie byłam 😆
Któraś z Was poruszała temat kortyzolu, ale chyba nie było odpowiedzi jaka jest norma funkcjonalna dla kortyzolu..ja mam niestety prawie 90 .... A gdzieś wyczytałam, że powinien być około 9....czy macie jakieś sposoby na obniżenie kortyzolu? Bo wiem, że to mi może blokować szansę zajścia w ciążę...
monii00, Kinia92, Anulek84, BillieJean, Jadzia19 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze👶
✅PCOS --> brak regularnych miesiączek, brak owulacji
✅Pierwszy cykl stymulowany--> ❌
✅Drugi cykl stymulowany--> ❌
✅ Trzeci cykl stymulowany --> ❌
✅ Czwarty cykl stymulowany--> Aromek 4 tabletki × 4 dni--> jest z tego ciąża - przyrosty bety prawidłowe--> 30.12.24 zobaczyłam serduszko, kolejna kontrola 27.01.25, na której okazało się, że serduszko od 3 tygodni nie bije
💔
01.02.25 - poronienie farmakologiczne. -
A ja jestem na cyklu stymulowanym bez drożności i usg piersi, niestety gin dał mi leki na owulacje tylko po samych badaniach z krwiFrutellka wrote:Dlatego dziewczyny badamy się; przed stymulacjami trzeba zrobić drożność i USG piersi obowiązkowo
czy w takim razie powinnam poprosić innego gin o badanie piersi i sprawdzenie drozności?
Bylam wczoraj na monitoringu i jest stigma czyli odbyła się owulacja
grazka0022 lubi tę wiadomość
On 29 l.
- podstawowe wyniki nasienia
- posiew (e.coli )
Ona 30 l.
- bolesne stosunki - pochwica/endometrioza?
- AMH 0,85 (12.2023)
- Za niskie wyniki hormonów prog i estradiol
- ferrytyna 26 (07.2024)
- D3 35 (04.2024) -> 89 (07.2024)
- TSH 1,71 (01.2025)
-hiperprolaktynemia
- insulinooporność
- hipoglikemia
- bakterie w posiewie (k.pneumonia -> e.coli -> candida)
03.2024: Naprotechnolog
+ Model Creightona
05/06. 2024:
Pierwszy cykl stymulowany -lametta (jest owulacja,7dpo estrdiol 76, prog 11,9,)
06/07. 2024:
Drugi cykl stymulowany - lametta (3 pęcherzyki, 1 pękł, 7dpo estradiol 77, prog 12,6)
07/08.2024
Trzeci cykl stymulowany - lametta (7dpo estradiol 98, ptogesteron 19,97)
01.2025 nowy Naprotechnolog
01. 2025 dieta Low Carb
Suplementy:
D3 (Vigantoletten)
Up Fertil Woman ( od 06.2024 )
Olej z wiesiołka
Koenzym Q10 + E ( od 07.2024)
NAC (od 07.2024)
Selen ( od 01.2025)
Leki:
Bromergon ( od 01.2025)
Cyclogest (od 01.2025) -
Lilinka wrote:A ja jestem na cyklu stymulowanym bez drożności i usg piersi, niestety gin dał mi leki na owulacje tylko po samych badaniach z krwi czy w takim razie powinnam poprosić innego gin o badanie piersi i sprawdzenie drozności?
Bylam wczoraj na monitoringu i jest stigma czyli odbyła się owulacja
Ze 2 stymulacje można zrobić bez drożności, ale nie więcej bo jeśli nic nie zaskakuje to może jajowody są niedrożne; USG piersi powinno być zrobione bo stymulacja to hormony; a one nie są obojętne dla organizmu;)
grazka0022, siesiepy, Lilinka lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
01.05.2025 r. - Miłoszek, nasz wyczekany ukochany Maluszek!
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
