My się wciąż nie poddajemy 💪🏼 w lutym tulić Cię będziemy 👣
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie dziś @ rozkręcona na dobre, no cóż, przynajmniej szybciej zaczynam nowy cykl. Ale mnie jakiś dół dziś złapał, nie cierpię tego momentu1993 👱🏻♀️🧔🏻
7 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10 -
Treaclynat wrote:U mnie dziś @ rozkręcona na dobre, no cóż, przynajmniej szybciej zaczynam nowy cykl. Ale mnie jakiś dół dziś złapał, nie cierpię tego momentu
Oj, bardzo mi przykro 🥺
Trzymam mocno kciuki, żeby w nowym cyklu się udało!Treaclynat lubi tę wiadomość
Long story short:
👱🏻♀️ - 30 lat (PCOS; AMH: 11,98)
🧔🏻♂️ - 34 lata (cukrzyca typu I, leczenie onkologiczne, kiepskie nasienie)
😻 x4 - Wszystkie zdrowe i szczęśliwe 🥰
Jesteśmy w KLN INVICTA Warszawa
11/09/24 - Rocznica Ślubu i zakwalifikowanie nas do procedury IVF ✅
Transfer ET blastki 4.1.1 (07.11)
6 dpt ⏸️ ✨🍀🤞🏻| 7 dpt ⏸️ Beta: 68,10 U/l✨🍀🤞🏻
IVF #1 - Protokół (za)długi:
💉 02/11/24 - Punkcja - 23 Pobranych | 14 Dojrzałych | 14 Zapłodniono | 8 Zapłodnionych | Podział na szkle do 11 O_o | 6 Blastek (4.1.1; 4.2.1 x 2; 4.2.2 x 2; 3.2.3)
💉 31/10/24 - Ovitrell
💉 25/09/24 - 31/10/24 - Antykoncepja i stymulacja
⏳I jak zwykle na coś czekam⏳:
🔜 18/11/2024 - Beta dla kliniki (11 dpt)
Zimowisko:
❄️ 4.2.1 x2; ❄️ 4.2.2 x 2; ❄️3.2.3
Niczego nie oczekuj, wszystkiego się spodziewaj -
nick nieaktualny
-
A między eutyroxem a posiłkiem ile robicie godzin przerwy? Ja staram się co najmniej godzinę, a suple 4 godziny po euthyrox.38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
Euthyrox 25
KIR AA
-
pp2018 wrote:A między eutyroxem a posiłkiem ile robicie godzin przerwy? Ja staram się co najmniej godzinę, a suple 4 godziny po euthyrox.
Ja robiłam przerwy ponad godzinnepp2018, Jadzia19 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą
🩸6/11
🥚🔜
📆 Kalendarz wizyt
20/11 - monitoring, 14.20 -
Treaclynat wrote:U mnie dziś @ rozkręcona na dobre, no cóż, przynajmniej szybciej zaczynam nowy cykl. Ale mnie jakiś dół dziś złapał, nie cierpię tego momentu
Treaclynat lubi tę wiadomość
-
A ja się zastanawiam co się dzieje. Testy owulacyjne negatywne (wczoraj kreska była ciut grubsza niż przedwczoraj). Dzisiaj czuję ciężkość w podbrzuszu, miałam wrażenie, że czułam rano jajnik. Miałam rano jasnoróżowy podbarwiony śluz, a teraz jest już brązowawy. Taka kawa z mlekiem. 🧐
Edit: na bieliźnie nic, a na papierze ten brązowawy śluz i taki rozciągliwy glut...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca, 13:27
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą
🩸6/11
🥚🔜
📆 Kalendarz wizyt
20/11 - monitoring, 14.20 -
koktajlowa wrote:@pp2018 Dobrze kojarzę, że miałaś mieć gastroskopię ale okazało się, że jesteś w ciąży i Ci odradzali ją robić? (Nie wiem czy nie mylę osób)
Chodzi mi o powody jakie podali? Mam plan się zapisać bo skierowanie już mam ale boję się co jakby wyszło, że ciąża. Czy mogą mi potem odmówić 🫤
Tak, to ja. Rano test pozytywny, potem od razu pojechałam na badanie. Lekarz powiedział, że to moja decyzja czy zrobię czy nie, ale w ciąży i tak i tak macica będzie się podnosić, to zgaga, regluks będą. Sposób leczenia w ciąży czy bez jest ten sam. Zapytał mnie czemu mi to badanie w ogóle zlecili, więc powiedziałam, że mam pieczenie języka, silną zgagę i potem choruję na zatoki od razu, a lekarz kierujący zalecił gastro bez znieczulenia, żeby można było sprawdzić czy jest przepuklina przełyku, co okazało się, że można to sprawdzić w znacznie mniej inwazyjny sposób i nie trzeba od razu robić gastroskopii bez znieczulenia, bo badanie samo w sobie jest bardzo przykre.
Kiedy ostatecznie nie zdecydowałam się na badanie (już ubrali się w fartuchy, dali mi ustnik), to się wycofałam, i lekarz powiedział, że bardzo dobra decyzja, że skoro nie mam utraty wagi, wymiotów, nudności, to nie ma co mnie traumatyzować tym badaniem w tym stanie.
Terminy nie są wykute w betonie, więc po prostu przepisaliby Cię pewnie na inny termin. W ciąży można robić gastroskopię bez znieczulenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca, 13:11
38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
Euthyrox 25
KIR AA
-
Jak sobie radzicie po owulacji w oczekiwaniu na testowanie?
Siedzę jak na szpilkach i zerkam na zegarek licząc na to, że magicznie minęło już kilka dni. Strasznie się zafiksowałam na tym punkcie i mimo, że staram się zająć pracą i obowiązkami to non stop mam z tyłu głowy, że w szafce czeka test ciążowy 🫣Long story short:
👱🏻♀️ - 30 lat (PCOS; AMH: 11,98)
🧔🏻♂️ - 34 lata (cukrzyca typu I, leczenie onkologiczne, kiepskie nasienie)
😻 x4 - Wszystkie zdrowe i szczęśliwe 🥰
Jesteśmy w KLN INVICTA Warszawa
11/09/24 - Rocznica Ślubu i zakwalifikowanie nas do procedury IVF ✅
Transfer ET blastki 4.1.1 (07.11)
6 dpt ⏸️ ✨🍀🤞🏻| 7 dpt ⏸️ Beta: 68,10 U/l✨🍀🤞🏻
IVF #1 - Protokół (za)długi:
💉 02/11/24 - Punkcja - 23 Pobranych | 14 Dojrzałych | 14 Zapłodniono | 8 Zapłodnionych | Podział na szkle do 11 O_o | 6 Blastek (4.1.1; 4.2.1 x 2; 4.2.2 x 2; 3.2.3)
💉 31/10/24 - Ovitrell
💉 25/09/24 - 31/10/24 - Antykoncepja i stymulacja
⏳I jak zwykle na coś czekam⏳:
🔜 18/11/2024 - Beta dla kliniki (11 dpt)
Zimowisko:
❄️ 4.2.1 x2; ❄️ 4.2.2 x 2; ❄️3.2.3
Niczego nie oczekuj, wszystkiego się spodziewaj -
Aries94 wrote:Jak sobie radzicie po owulacji w oczekiwaniu na testowanie?
Siedzę jak na szpilkach i zerkam na zegarek licząc na to, że magicznie minęło już kilka dni. Strasznie się zafiksowałam na tym punkcie i mimo, że staram się zająć pracą i obowiązkami to non stop mam z tyłu głowy, że w szafce czeka test ciążowy 🫣
Ja sobie np kompletnie nie radzę. Teraz dodatkowo fiksuje się nawet przed owu, czy będzie, czy coś wyrośnie. Nie radzę sobie z tym i też ciągle sprawdzam apke itd w nadziei, że w ciągu godziny coś się zmieni. Nic nie pomaga, nie ma takiego tematu, który by odwrócił moje myśli. Choćby się waliło i paliło w pracy nie potrafię nie myśleć o ciąży.Starania o pierwsze👶
✅PCOS --> brak regularnych miesiączek, brak owulacji
✅Pierwszy cykl stymulowany--> ❎
✅Drugi cykl stymulowany--> ❎
✅ Trzeci cykl stymulowany --> ❓
Pierwszy monitoring - 10 dc - 10.06 - jajniki drobnopecherzykowe
11-16.06 - zastrzyki Fostimon
17.06 - drugi monitoring
🌼 Pozostałe leki/ suple: Formetic (metformina), Dostinex (raz w tyg.), Fertistim, Wit. D, Omega 3, Wiesiołek -
Nopek wrote:Czy NAC przyspieszył Wam owulację? Lub czy miałyście wrażenie wzmożonej pracy jajników? 😃
U mnie raz zadziałał i razem z Clo stworzył piękną owulke a w następnym cyklu praktycznie nic 🤷♀️
A dodam że do tej pory z własnymi owulacjami nie miałam problemów. Stymulacje robimy tylko ze względu na niedrożny prawy jajowód.
Także zobaczymy jak będzie teraz w kolejnymWiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca, 15:15
Walka o pierwsze dziecko
♀️ 31l. ♂️ 42l.
✅️Parametry nasienia
☑️08.2024 Cb💔
✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
✅️20.03.2023 ⏸️
(zajście w ciąże naturalne po 6cs.)
U mnie:
☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
↪️7 🥳
🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia
🔜 badania na pasożyty u obojga -
Aries94 wrote:Jak sobie radzicie po owulacji w oczekiwaniu na testowanie?
Siedzę jak na szpilkach i zerkam na zegarek licząc na to, że magicznie minęło już kilka dni. Strasznie się zafiksowałam na tym punkcie i mimo, że staram się zająć pracą i obowiązkami to non stop mam z tyłu głowy, że w szafce czeka test ciążowy 🫣
Ja mam wrażenie, że radzę sobie bardzo kiepsko i mimo, że mam co robic i z czego się cieszyć , bo przecież mam już jedno dziecko, to i tak od owulacji łapie paranoję i sinusoida nastrojów od może jest nadzieja po na bank znów się nie udało kiedyś tak nie było, udało się fartownie zajść w ciążę i myślałam, że z kolejną ciążą też pójdzie gładko a tu nic, czytam to forum bo z jednej strony daje mi nadzieję, jak widzę że innym się udaje, daje mi wsparcie, bo dziewczyny są bardzo mądre i serdeczne, a z trzeciej str właśnie człowiek jak głupi sprawdza apke jakby mi się tam te dwie kreski miały same pokazać 😅
Muszę chyba zrobić przerwęAnitaK lubi tę wiadomość
-
Hibiskus wrote:Ja sobie np kompletnie nie radzę. Teraz dodatkowo fiksuje się nawet przed owu, czy będzie, czy coś wyrośnie. Nie radzę sobie z tym i też ciągle sprawdzam apke itd w nadziei, że w ciągu godziny coś się zmieni. Nic nie pomaga, nie ma takiego tematu, który by odwrócił moje myśli. Choćby się waliło i paliło w pracy nie potrafię nie myśleć o ciąży.
Tule mocno 🫶🏻
Wyobrażam siebie jakie to musi być trudne i wyczerpujące 😣Long story short:
👱🏻♀️ - 30 lat (PCOS; AMH: 11,98)
🧔🏻♂️ - 34 lata (cukrzyca typu I, leczenie onkologiczne, kiepskie nasienie)
😻 x4 - Wszystkie zdrowe i szczęśliwe 🥰
Jesteśmy w KLN INVICTA Warszawa
11/09/24 - Rocznica Ślubu i zakwalifikowanie nas do procedury IVF ✅
Transfer ET blastki 4.1.1 (07.11)
6 dpt ⏸️ ✨🍀🤞🏻| 7 dpt ⏸️ Beta: 68,10 U/l✨🍀🤞🏻
IVF #1 - Protokół (za)długi:
💉 02/11/24 - Punkcja - 23 Pobranych | 14 Dojrzałych | 14 Zapłodniono | 8 Zapłodnionych | Podział na szkle do 11 O_o | 6 Blastek (4.1.1; 4.2.1 x 2; 4.2.2 x 2; 3.2.3)
💉 31/10/24 - Ovitrell
💉 25/09/24 - 31/10/24 - Antykoncepja i stymulacja
⏳I jak zwykle na coś czekam⏳:
🔜 18/11/2024 - Beta dla kliniki (11 dpt)
Zimowisko:
❄️ 4.2.1 x2; ❄️ 4.2.2 x 2; ❄️3.2.3
Niczego nie oczekuj, wszystkiego się spodziewaj -
efforts_⭐️ wrote:Godzina przerwy. Mi się udało zejść z ponad 3 do 0,9.
Jaką dawkę bierzesz?
Wow nieźle!! W jakim czasie tak ładnie Ci się udało zejść?
Euthyrox 25 dawka przy wadze 48 kg.38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
Euthyrox 25
KIR AA
-
nick nieaktualnyMissi wrote:U mnie raz zadziałał i razem z Clo stworzył piękną owulke a w następnym cyklu praktycznie nic 🤷♀️
A dodam że do tej pory z własnymi owulacjami nie miałam problemów. Stymulacje robimy tylko ze względu na niedrożny prawy jajowód.
Także zobaczymy jak będzie teraz w kolejnym
Zobaczę jak się sytuacja rozwinie.
Aries94, czytam dużo książek i spaceruję i obserwuję temperaturę, bo mi mówi, czy zbliża się 🐵 i jest sens marnować test. A jak się doczekać nie możesz to testuj codziennie chociaż trochę szkoda kasy. -
nick nieaktualnyBillieJean wrote:Ja mam wrażenie, że radzę sobie bardzo kiepsko i mimo, że mam co robic i z czego się cieszyć , bo przecież mam już jedno dziecko, to i tak od owulacji łapie paranoję i sinusoida nastrojów od może jest nadzieja po na bank znów się nie udało kiedyś tak nie było, udało się fartownie zajść w ciążę i myślałam, że z kolejną ciążą też pójdzie gładko a tu nic, czytam to forum bo z jednej strony daje mi nadzieję, jak widzę że innym się udaje, daje mi wsparcie, bo dziewczyny są bardzo mądre i serdeczne, a z trzeciej str właśnie człowiek jak głupi sprawdza apke jakby mi się tam te dwie kreski miały same pokazać 😅
Heh ja tak samo w kółko sprawdzanie apki rok temu to Jeszce przez jakiś czas byłam wyluzowana potem po 30 urodzinach rok temu już mega spina zaczęłam jakieś badania itd. Teraz mieliśmy długą przerwę więc już moja głowa krąży tylko wokół tego tematu. Nic mnie od niego nie odciąga ewentualnie chwilowa max 1h myślenia o czym innym. Ale zarejestrowałam się na forum bo można tutaj przeczekać te chwile wspólnie trochę rozładować emocje ja też nie mam się trochę komu wygadać w bliskim otoczeniu. No i dziewczyny tutaj mają sporą wiedze i doświadczenie a jak się którejś udaje to daje nadzieje że nam też się w końcu udaflower 🌸, BillieJean lubią tę wiadomość
-
pp2018 wrote:Wow nieźle!! W jakim czasie tak ładnie Ci się udało zejść?
Euthyrox 25 dawka przy wadze 48 kg.
Od stycznia brałam euthyrox 25, spadło do 2,5 i ani drgnęło. W marcu endokrynolog zalecił mi brać naprzemiennie, raz dawkę 25 raz 50 i w końcu ruszyłoWiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca, 15:30
BillieJean lubi tę wiadomość
-
BillieJean wrote:Ja mam wrażenie, że radzę sobie bardzo kiepsko i mimo, że mam co robic i z czego się cieszyć , bo przecież mam już jedno dziecko, to i tak od owulacji łapie paranoję i sinusoida nastrojów od może jest nadzieja po na bank znów się nie udało kiedyś tak nie było, udało się fartownie zajść w ciążę i myślałam, że z kolejną ciążą też pójdzie gładko a tu nic, czytam to forum bo z jednej strony daje mi nadzieję, jak widzę że innym się udaje, daje mi wsparcie, bo dziewczyny są bardzo mądre i serdeczne, a z trzeciej str właśnie człowiek jak głupi sprawdza apke jakby mi się tam te dwie kreski miały same pokazać 😅
Muszę chyba zrobić przerwę
To prawda forum jest świetne, a społeczność cudowna. Byłam tu już kilka lat temu i jak to miejsce było cudowne tak jest cudowne nadal.
Trzymam kciuki byś jak najszybciej Ci się udało 🫶🏻
BillieJean lubi tę wiadomość
Long story short:
👱🏻♀️ - 30 lat (PCOS; AMH: 11,98)
🧔🏻♂️ - 34 lata (cukrzyca typu I, leczenie onkologiczne, kiepskie nasienie)
😻 x4 - Wszystkie zdrowe i szczęśliwe 🥰
Jesteśmy w KLN INVICTA Warszawa
11/09/24 - Rocznica Ślubu i zakwalifikowanie nas do procedury IVF ✅
Transfer ET blastki 4.1.1 (07.11)
6 dpt ⏸️ ✨🍀🤞🏻| 7 dpt ⏸️ Beta: 68,10 U/l✨🍀🤞🏻
IVF #1 - Protokół (za)długi:
💉 02/11/24 - Punkcja - 23 Pobranych | 14 Dojrzałych | 14 Zapłodniono | 8 Zapłodnionych | Podział na szkle do 11 O_o | 6 Blastek (4.1.1; 4.2.1 x 2; 4.2.2 x 2; 3.2.3)
💉 31/10/24 - Ovitrell
💉 25/09/24 - 31/10/24 - Antykoncepja i stymulacja
⏳I jak zwykle na coś czekam⏳:
🔜 18/11/2024 - Beta dla kliniki (11 dpt)
Zimowisko:
❄️ 4.2.1 x2; ❄️ 4.2.2 x 2; ❄️3.2.3
Niczego nie oczekuj, wszystkiego się spodziewaj -
Aries94 wrote:Jak sobie radzicie po owulacji w oczekiwaniu na testowanie?
Siedzę jak na szpilkach i zerkam na zegarek licząc na to, że magicznie minęło już kilka dni. Strasznie się zafiksowałam na tym punkcie i mimo, że staram się zająć pracą i obowiązkami to non stop mam z tyłu głowy, że w szafce czeka test ciążowy 🫣
U mnie jest różnie ale do tej pory zawsze było tak że owulacja to dużo siły fizycznej i psychicznej starania starania itd i naprzemiennie nadzieja wymieszana z pierwszymi objawami bo byle co mnie zakuje, zaszczypie cokolwiek a ja już mam w głowie że w pierwszej ciąży przecież dokładnie takie miałam objawy więc pewnie się udało a potem zmiana na negatywne myśli że pewnie nie. I tak do okresu. Przed okresem czasami jeszcze zrobię test I jak już wychodzi biel to nadzieja mija i zaczyna się rozczarowanie. I najgorszy jest u mnie czas między testem a pierwszym dniem miesiączki. Wtedy mam często zjazd bo hormony i PMS wiadomo robi swoje i nie pomaga. Ale jak zacznie mi sie juz okres to wszystko momentalnie ze mnie schodzi i wraca mi humor oraz chęć do działania. I tak w kółko.
Jest dzień, że mam pozytywne nastawienie i myślę że kurcze dlaczego ma się nie udać.
A jest dzień że nie mogę pozbyć się myśli a wręcz strachu że nigdy się nie uda.
Teraz po badaniu i wyniku AMH w końcu zaczęłam czuć wewnętrzny spokój. I chyba zaczynam odpuszczać sobie w głowie.
Bardzo się bałam tego wyniku. Jednak jest dobrze więc czuję że mam jeszcze ten czas i pole do prób i walki o dzieciątko.
I tak jak tu któraś dziewczyna pisała kiedyś mądre słowa, które teraz bardzo do mnie docierają. Żeby zaufać swojemu organizmowi a będzie dobrze.
Niestety stresem nie pomagamy sobie i powodujemy że organizm może się bronić przed ciążą bo ma inne rzeczy na "głowie".
Wierzę nadal że będzie dobrze i że czas jest moim przyjacielem 😊
A to forum jest dla mnie swego rodzaju terapią. Jestem tu od niedawna a dowiedziałam się tyle rzeczy że to niesamowiteWiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca, 15:50
Aries94, BillieJean, flower 🌸, Paula6432, Paula6432 lubią tę wiadomość
Walka o pierwsze dziecko
♀️ 31l. ♂️ 42l.
✅️Parametry nasienia
☑️08.2024 Cb💔
✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
✅️20.03.2023 ⏸️
(zajście w ciąże naturalne po 6cs.)
U mnie:
☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
↪️7 🥳
🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia
🔜 badania na pasożyty u obojga