My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
u mnie tez maż cos nerwowy zaczał coś bredzić ze moze jadnek poczekamy z baby aaa wkurzyłam sie i nie odzywam se do niegokonwalianka wrote:i ja jednm okiem, bo drugim przysypiam.. dom osprzątany, ciasto na pizze rosnie, mąż szykuje resztę składników, młody śpi..ale dziś porąbany dzień - mąż i syn ogólnie poddenerwowani i.. najlepiej byłoby się eksmitować z domu, jeden gorszy od drugiego, Tymek rzucił zupą i to oczywiście na dopiero co umytą podłogę.. dostał karę i poszedł spać bez jedzenia..
po południu przyjeżdżają znajomi z 4-latką, wiec bedzie się działo..buziaki
a jeszcze pewnie nic nie wyszło teraz i juz całkiem sie załamie
-
Zgredko jasne. Ale nie za każdym razem, żeby się Łatek nie wycwanił
. Pies jest zadowolony, bo pan sie nim interesuje.. podejrzewam, ze dyby był kotem to by myślał, że własnie tresuje sobie pana 
Ehhh... białe lilie
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
zgredka wrote:No i prawie aportowac, bo czasem nie chce kija oddac
Ale się uśmiałam
. Łatka niestety nie interesuje nic co leci więc aportu się nie doprosisz
Doszło do tego, że własnie oglądam katalog ikei online, bo do skrzynki się nie doczekałam
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Gratulacje, bo z kotkami to chyba trudniejjustta wrote:Momo co do kotów to mój umie zrobić siad i podać łapkę
oczywiście za przysmaczek
. A mi się przypmina taki humorystyczny zasłyszany gdzieś tekst:
Myślenie psa: "Mój pan mnie głaszcze, dba o mnie, daje mi jeść więc musi być Bogiem"
Myślenie kota: "Mój pan mnie głaszcze, dba o mnie, daje mi jeść więc muszę być Bogiem"

justta, Ania_84 lubią tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
hej dziewczyny
wczoraj mialam wcieczor panienski
Zrobily mi go tutaj kolezanki:). Bylam bardzo milo zaskoczona. Bylysmy w operze na balecie (jeszcze nie bylam w operze tutaj wiec super neispowdzianka) a potem zjesc i sie napic w knajpie. Ja przy soczku i nikt si eni epytal czemu nie pije alkoolu na swoim panienskim. Mysle, ze cos podejzewaja
. Na tanscach nei bylysmy, ja nei mialam wielkiej ochoty bo bez alko to mi sie po klubach lazic nei chce i mialam okropnie nei wygodne buty, bardzo mnie stopy bolaly. Bylo bardzo milo. niczego nie oczekiwalam wiec tym bardziej fajna niespodzianka
. W Polsce siostrze powiedzialam, ze odpuszczamy bo bez sensu taki wiczor gdzie ja si eniczeog nawet nei napije. Odbijemy innym razem
justta lubi tę wiadomość
-
Biedroneczka83 wrote:spoko dzis juz luz temp nie mam czuje sie ok
tylko nadzieja jakoś odeszła
choc jajniki kłują brzuch pobolewa i mnie zalewa 
Biedruś nie bój żaby i nie trać nadziei
Choć nie powiem, sama też mam wrażenie, że zanim zdążę zatestować @ już się rozręci. A o to masz za monitoring na 23 wpisany?
Prostka - rewelacja, musisz tam mieć super koleżanki, ze tak to wszytsko zorganizowały
. I do tego taktowne. To teraz pewnie niewyspana jesteś 
Matko, jakie w tym katalogu ikei cudne łóżeczko dziecięce znalazłam... zakochałam się
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Psotka to fajnie Ci niespodziankę zrobiły koleżankiPsotkaKotka wrote:hej dziewczyny
wczoraj mialam wcieczor panienski
Zrobily mi go tutaj kolezanki:). Bylam bardzo milo zaskoczona. Bylysmy w operze na balecie (jeszcze nie bylam w operze tutaj wiec super neispowdzianka) a potem zjesc i sie napic w knajpie. Ja przy soczku i nikt si eni epytal czemu nie pije alkoolu na swoim panienskim. Mysle, ze cos podejzewaja
. Na tanscach nei bylysmy, ja nei mialam wielkiej ochoty bo bez alko to mi sie po klubach lazic nei chce i mialam okropnie nei wygodne buty, bardzo mnie stopy bolaly. Bylo bardzo milo. niczego nie oczekiwalam wiec tym bardziej fajna niespodzianka
. W Polsce siostrze powiedzialam, ze odpuszczamy bo bez sensu taki wiczor gdzie ja si eniczeog nawet nei napije. Odbijemy innym razem 

A powiedz mi bo Ty brałaś Donga, ile go brałaś? I jak? -
ide na kontrole do tego doktorka co mi robił usg w którym wykrył pęcherzyk dominującymomo1009 wrote:Biedruś nie bój żaby i nie trać nadziei
Choć nie powiem, sama też mam wrażenie, że zanim zdążę zatestować @ już się rozręci. A o to masz za monitoring na 23 wpisany?
Prostka - rewelacja, musisz tam mieć super koleżanki, ze tak to wszytsko zorganizowały
. I do tego taktowne. To teraz pewnie niewyspana jesteś 
Matko, jakie w tym katalogu ikei cudne łóżeczko dziecięce znalazłam... zakochałam się
kazał przyjść 23 lub 25 wrzesnia z czego 27 mam nie dostać
@
-
Anuśka wrote:Psotka to fajnie Ci niespodziankę zrobiły koleżanki

A powiedz mi bo Ty brałaś Donga, ile go brałaś? I jak?
Anuska, ja donga nie bralam. Pilam jakies inne ziolka chinskie. Chyba jest o tym w moim pamietniku.
Anuśka lubi tę wiadomość
-
hehehmomo1009 wrote:Gratulacje, bo z kotkami to chyba trudniej
. A mi się przypmina taki humorystyczny zasłyszany gdzieś tekst:
Myślenie psa: "Mój pan mnie głaszcze, dba o mnie, daje mi jeść więc musi być Bogiem"
Myślenie kota: "Mój pan mnie głaszcze, dba o mnie, daje mi jeść więc muszę być Bogiem"

no cos ala to ale wiecie ze to ze koty pozwalaja sie glaskac to ze liza nam reke lub stopy . to wyraz ich uwielbienia
zaufania i szacunku 
a my niedawno dottrlismy do kielc
jutro cal dzien w pracy szkola wzywa
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
















