X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 2 lutego 2015, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie trzymam. Jeszcze do tego nie moglam zasnąć, nie wiem w związku z tym ile godzin spałam przed pomiarem temperatury ale spadła i to ostro. W związku z tym odkładam betę na jutro jeśli tempka wzrośnie - jak nie to czekam na @.

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 2 lutego 2015, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam, u mnie tez tempka trochę spadla, trudno;)


    targi slubne mnie wukonczyły, spałam juz o 20:30:), ale zainteresowanie było bardzo duże,wiec mam nadzieje,ze podpiszemy duzo umów wkrotce na video&foto

    z moim się pogodziłam, na targach dal mi kwiatka i balony w kształcie serc, darmowe co prawda,ale taki gest przy kolegach zaliczam na plus;)

    smarta, moze dzis to "TEN" spadek dopiero,co? ilu dniowe masz cykle?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 07:51

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik moje cykle mają tyle dni na ile mają chęć - ten jest wyjątkowy bo owulka wcześniej - zazwyczaj podejrzewam ją kolo 15 dnia jesli w ogole jest, a cykle tal 30- 31 dni. Zresztą moglabyć dzien później bo tak of z temperatury czarowal a dopiero pozniej wrzucilam info o testach owulacyjnych i przesunął mi dzień wcześniej. Na razie cały czas mam nadzieję - skoki temperatury przeciez moga byc dwa w tych dniach, tego się trzymam. I cały czas mam bóle jak na @, długo i wcześnie jak na mnie bo zazwyczaj mam tuż przed i to jest zazwyczaj musze biec do łazienki bo to oznacza, ze się zaczyna. Oczywiście zdarzały się bardziej bolesne i inne ale to raczej wyjątek niż reguła

    Blondik lubi tę wiadomość

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smarta, trzymam kciuki! Nadzieja zawsze jest :)

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    Hej!
    Asiula jest mozliwe, ze w 11 dpo nastapilo zagniezdzenie. Mozesz isc na bete we wtorek albo jutro :)

    Kajta kciukam, by udalo sie znalezc miejsce i czas <3

    Karola za wczesnie zrobilas test jeszcze wszystko przed Toba :)

    Aniu niestety moja kolezanka stracila dziecko w 19 tc :/

    Ja dzis dowiedzialam sie, ze rodzina od strona meza juz wie o ciazy, bo tesciowa obdzwonila wszystkich mimo, ze ja prosilam, by do konca 3 miesiaca nikomu nie mowila...no szlak...potemzaczela mi mowic juz gdzie beda chrzciny i ze dzieckiem bedzie sie ona opiekowac i znim chodzic do kosciola. Zalatwi miejsce w przedszkolu kolo swojego domu i my po pracy wieczorami jakzjemy objad to mozemy po nie przyjezdzac. Wiedzialam, ze bedzie chciala je przejac, ale ja jej w tym nie pomoge. Wkurzylam sie i powiedzialam, ze ja tez musze sie nim nacieszyc.
    Kurcze i znow sie wkurzylam!
    Ona juz zaczela znowu zakupy dziecience robic i pytac mi sie co mam. To jej powiedzialam, ze nic nie kupuje conajmniej do 20 tc. A ona ze kupila sukieneczki, bo chce wnuczke. To jej powiedzialam, zeby lepiej poszla do kosciola pomodlic sie zeby bylo zdrowe.
    Przepraszam dziewczyny, ale wiem jaka ona jest zaborcza i mnie to wkurza.
    Bry.
    Słuchaj, a nie możesz jej dosadnie powiedzieć żeby się goniła? Ja bym powiedziała, bo potem się od niej nie opędzisz i jeżeli raz na zawsze nie ustalisz granic to będzie ci trudno fizycznie i psychicznie (będziesz czuła jakby dziecko było twoim rodzeństwem).
    Oki wymądrzyłam się idę czytać dalej.

  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,

    Nastka.. przykro mi, że tak zdecydowałaś.. oczwyiście każdy ma chwile zwątpienia i załamania, ale myślę, jak Lama.. spróbuj zmienić pracę, bo bardzo Cię wykańcza, a stres nie sprzyja.. może jednak się uda.. cuda się przecież zdarzają.. a może to nie kwestia cudu? Jak bedziesz w Polsce poddaj się diagnostyce, trzymam kciuki

    smarta, mam nadzieję, że to "ten" drugi spadek.. wiążę nadzieję z Twoim cyklem

    Asiula, u Ciebie to samo

    Blonik, super, że pogodzona:) gest z balonami zdecydowanie na plus:)

    Karolinucha, tulę

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wiąże z nim duże nadzieje ;)

    A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim i miłego członka ;)

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smarta wrote:
    Ja też wiąże z nim duże nadzieje ;)

    A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim i miłego członka ;)

    Ja z tym cyklem nie wiązałam w ogóle nadziei, a teraz to już sama nie wiem...

    Konwalianka, a jak Tymek?

    cati lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula idź jutro na betę;)

    Asiula86, cati lubią tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani86 wrote:
    Dziewczyny ja się z wami żegnam. Poddaję się i zakańczam starania. Z tego i tak nic nie wyjdzie. Odkąd jestem na Ovu inne tu zdążyły zajść w ciążę i urodzić a ja nadal nie ujrzałam nawet II kresek. Nie ma sensu się męczyć i trzeba się pogodzić z losem. Nie jest dane mi być matką i owszem, już oswajam się z tą myślą. Wykresów już i tak nie prowadzę, na forum rzadko zaglądam. Na pewno wkrótce każda z was zajdzie w ciążę i tego wam życzę.
    Ja się usuwam w cień. Mam dość.
    Żegnam, laski.
    Ani jesteśmy dokładnie w tej samej czarnej dupie :( Rozumiem doskonale :(

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jade do Lidla po ręczniki, hehe;) ciekawe czy będzie tłum;) i po pokrowiec na pralkę;)

    Asiula86, 6lama9 lubią tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wrote:
    jade do Lidla po ręczniki, hehe;) ciekawe czy będzie tłum;) i po pokrowiec na pralkę;)

    Mnie się podobają ciuszki dla dzieci, które będą od 05.02...

    Beta... kupię dzisiaj kolejnego sikańca i jutro zrobię, z betą poczekam ewentualnie do środy, jak do tego czasu @ nie będzie.

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laski, ja tylko na chwilę :)
    Trzmam za wszystkie kciuki, jak zawsze!
    My ten miesiąc z racji przełożonego HSG wykorzystamy żeby odpocząć. Jednocześnie zapisałam się do gina na NFZ żeby zrobić aktualną cytologię, dzisiaj jedziemy zaszczepić się na WZW typu B, no i za 2 tyg poradnia genetyczna. Ale jak HSG wyjdzie ok, to chyba się poddaje, bo to znaczy, że tylko IVF :/

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 2 lutego 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marrissith, za szybko się poddajesz, udało ci się naturalnie zajśćw ciążę przecież...na spokojnie, bez paniki:)

    ja na ciążę z Alicją tez czekałam 14 miesięcy... po prostu trzeba trafić w sprzyjające okoliczności

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marri zaszlas w ciążę naturalnie. Jakkolwiek to zabrzmi, wiesz ze możesz zajść bez IUI czy in vitro.
    Ja nigdy nie zaszłam. Nie wiem czy mam tam wszystko drożne, czy w ogóle możemy zajść naturalnie. A in vitro nie chcę... Nie chcę również adoptować dziecka. Nie nadaję się do tego. Chcę zajść normalnie, naturalnie tak jak reszta dziewczyn z tego forum i cholera nie mogę!

    Całą noc nie spałam. Nadal jestem chora a poza tym mam zapalenie zatok. Te zatoki ciągną mi sie od września a lekarze tutaj doradzali mi paracetamol, który gówno pomaga. Mąż zaraz będzie dzwonil do przychodni i ich ochrzani, żeby w końcu dali mi antybiotyk. W tym chorym kraju leczą tylko paracetamolem!

    Chciałabym móc isc do ginekologa, ale nie mogę. Póki co muszę chodzić do lekarza rodzinnego, który o niepłodności nie wie nic. Skierowania do ginekologa jeszcze mi nie chca dać a jak dadzą to trzeba będzie w kolejce czekać ze dwa miesiące.
    Takze robota głupiego.
    W Polsce na urlopie leczyć sie nie będę i juz wspomniałam o tym nie raz,ze ja w Polsce nie jestem ubezpieczona a przyjeżdżam tylko na 2 tygodnie.

    A tak w ogóle teraz siedzę i przypomniało mi się, że moze mi tabletki antykoncepcyjne tak zniszczyły organizm, że teraz nie mogę zajść? Od 15.roku życia bralam Diane 35 na trądzik. Oczywiscie byłam wtedy jeszcze dziewicą, ale ginekolog mi dal i cera sie poprawiła. Łykałam Diane przez kolejne 5 lat. Odstawiłam w wieku 20 lat, trądzik wrócił a miesiączki byly regularne, co 28 dni. Teraz się zastanawiam czy to wlasnie nie Diane mi zepsuł organizm?
    Sama juz nie wiem. Nic mi sie nie chce.
    Czuje sie beznadziejna, do niczego i niepotrzebna. Źle mi bardzo.

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 2 lutego 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani, uwierz mi, że każda z nas ma takie same myśli jak Ty!
    Ja też! I czasem sobie też myślę, że nie zasługuję na to, by mieć dziecko. I też nigdy nie udało mi się być jeszcze w ciąży i najprawdopodobniej naturalnie mi się nie uda. Jeśli teraz @ przyjdzie podchodzimy do inseminacji. I też w weekend czułam, że nie mam już siły. I owszem, krócej się staram niż Ty, ale mimo wszystko myślę, że ból, gorycz niepowodzeń i zmęczenie jest podobne. Wizja HSG zawsze mnie przerażała. Ale nie należy się poddawać! W TLC był program o in vitro. Jedna z par trzy razy podchodziła i się nie udało. Lekarze dawali im 5% szans na naturalną ciążę i co się stało? Udało się naturalnie :) Czego Tobie też życzę! :)

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • choco Autorytet
    Postów: 1929 2528

    Wysłany: 2 lutego 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani a może jak będziesz w PL to idź do gina prywatnie. Dowiedz się jaki jest dobry w twoim mieście od niniepłodności. Nie wyleczy cię na jednej wizycie, ale może coś doradzi. Ja też już 2,5 roku się staram. Wszystko mam drożne, mąż ma też dobre wyniki a nadal nic, ale nie tracę nadzieji. Na razie odpuszciłam starania i odpoczywam do wiosny. Tylko jakoś nie mogę od-uzależnić się od forum ;-)

    **********************Gang 18+***********************
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani86 wrote:
    Marri zaszlas w ciążę naturalnie. Jakkolwiek to zabrzmi, wiesz ze możesz zajść bez IUI czy in vitro.
    Ja nigdy nie zaszłam. Nie wiem czy mam tam wszystko drożne, czy w ogóle możemy zajść naturalnie. A in vitro nie chcę... Nie chcę również adoptować dziecka. Nie nadaję się do tego. Chcę zajść normalnie, naturalnie tak jak reszta dziewczyn z tego forum i cholera nie mogę!

    Całą noc nie spałam. Nadal jestem chora a poza tym mam zapalenie zatok. Te zatoki ciągną mi sie od września a lekarze tutaj doradzali mi paracetamol, który gówno pomaga. Mąż zaraz będzie dzwonil do przychodni i ich ochrzani, żeby w końcu dali mi antybiotyk. W tym chorym kraju leczą tylko paracetamolem!

    Chciałabym móc isc do ginekologa, ale nie mogę. Póki co muszę chodzić do lekarza rodzinnego, który o niepłodności nie wie nic. Skierowania do ginekologa jeszcze mi nie chca dać a jak dadzą to trzeba będzie w kolejce czekać ze dwa miesiące.
    Takze robota głupiego.
    W Polsce na urlopie leczyć sie nie będę i juz wspomniałam o tym nie raz,ze ja w Polsce nie jestem ubezpieczona a przyjeżdżam tylko na 2 tygodnie.

    A tak w ogóle teraz siedzę i przypomniało mi się, że moze mi tabletki antykoncepcyjne tak zniszczyły organizm, że teraz nie mogę zajść? Od 15.roku życia bralam Diane 35 na trądzik. Oczywiscie byłam wtedy jeszcze dziewicą, ale ginekolog mi dal i cera sie poprawiła. Łykałam Diane przez kolejne 5 lat. Odstawiłam w wieku 20 lat, trądzik wrócił a miesiączki byly regularne, co 28 dni. Teraz się zastanawiam czy to wlasnie nie Diane mi zepsuł organizm?
    Sama juz nie wiem. Nic mi sie nie chce.
    Czuje sie beznadziejna, do niczego i niepotrzebna. Źle mi bardzo.
    Ani, powiem Ci szczerze, że wolałabym wtedy nie zajść. Wcale ta sytuacja nie była i nie jest dla mnie pocieszeniem, żadnym. Wolałabym nie zajść i nie stracić niż zajść, pocieszyć się 3 dni i załamać totalnie. I nie wiem jak to będzie z inseminacją czy in vitro. Może to był pierwszy i ostatni raz... i też nie będzie mi dane.
    Szkoda, że nie masz tam lekarza, który by się wami zajął. Na pewno to jest frustrujące. Trzymaj się!

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 2 lutego 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    faceci o okresie http://demotywatory.pl/4452261/19-mezczyzn-odpowiada-jak-to-jest-miec-okres#obrazek-5

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • ara Autorytet
    Postów: 1345 1605

    Wysłany: 2 lutego 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki!
    pamiętacie mnie jeszcze?
    wakacje minęły jak zwykle za szybko :P
    mogę prosić jakieś streszczenie? bo tu chyba z tysiąc stron będę miała do nadrobienia!
    miłego dnia wszystkim :*

    Misi@ lubi tę wiadomość

‹‹ 3490 3491 3492 3493 3494 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ