My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Izolec : super sie czyta ze fasolka sie rozwija
Lady_Maruda : nie znalazlam informacji o piesku. Nie dal rady ? Ja po moim poprzednim piesku plakalam jakby to byl czlowiek, nie moglam sobie poradzic a teraz mam innego pieska juz od 7lat i kocham go bardzo -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA u mnie w domu po dzisiejszym USG rewolucja...
Mój mąż zaczął na poważnie analizować opcję wyjazdu. Ja zawsze marzyłam o Stanach, ostatnio też się przewijała Australia ale wygląda na to, że po porodzie na początek wylądujemy w okolicach Londynu. K. już zaczyna sondować rynek pracyNie sądziłam, że wizja wychowywania dziecka w naszym pięknym kraju aż tak zmotywuje go do wyjazdu
-
Izoleccc wrote:A u mnie w domu po dzisiejszym USG rewolucja...
Mój mąż zaczął na poważnie analizować opcję wyjazdu. Ja zawsze marzyłam o Stanach, ostatnio też się przewijała Australia ale wygląda na to, że po porodzie na początek wylądujemy w okolicach Londynu. K. już zaczyna sondować rynek pracyNie sądziłam, że wizja wychowywania dziecka w naszym pięknym kraju aż tak zmotywuje go do wyjazdu
Kochana spieprzajcie stąd jak tylko możecie, bo nie ma tu czego szukaćJa żałuję że nie uciekliśmy jak Zuzia była malutka i zanim zaczęliśmy budować dom. Teraz szukam opcji przeniesienia firmy do UK bo to jak mnie traktują tutaj to uwłacza ludzkiej godności
-
nick nieaktualny
-
Lady, tulam ;(
Izolecc, super, ja od momentu, gdy wygrał duda - namawiam mauza, zeby szukał pracy w USA wlasnie, bo tez chce stad wyjechać...na razie powstrzymuje nas dobra praca moja i K., ale jesli po porodzie mnie wykopią (po powrocie), to wyjeżdżamy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 15:09
-
Ja właśnie czytam o emigracji do Kanady i Usa ale w Usa trzeba mieć wizę a z tego co wiem nie tak łatwo toto zdobyć, trzeba też mieć odpowiednią sumkę na koncie żeby wyjechać 4osobową rodzinką... Ehhh Tak źle, tak nie dobrze... Do UK jest to chyba najbardziej możliwe ale tam jakoś mnie nie ciągnie
-
nick nieaktualnyAsiula albo inne dziewczyny, które brały duże dawki progesteronu. Czy czułyście się po nim normalnie?
Ja dzisiaj po raz pierwszy wziełam taką dużą w sumie dawkę ( do tej pory brałam luteinę 2x100) i czuję się jakby mnie coś przejechało- a głowa boli jakby miała wybuchnąć i nie wiem czy mam to wiązać z suplementacją czy to tak po prostu.... -
nick nieaktualny
-
Izoleccc, ja brałam po transferze łącznie 1500 mg luteiny dziennie i nie miałam w ogóle jakichkolwiek objawów... ale ja w ogóle jakaś bezobjawowa jestem, więc chyba musisz jeszcze kogoś innego spytać...Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Hej kochane ja dopiero siadlam na tyleczku ..
pierwszy posielk o 15 zjaldam..bo tak to non stop w trasie i pokazówki programow dopasywowanie sprzetu .. a to byly tylko 3 nzozy..masakra .. pozniej jak wrocila wzielismy sie za dalsze prace przy naszym klombie i tak zeszlo ..
taraz jak dobrzy budowlancy loimy piwkoa co
Lady .. kurde serio facet do wykatsrowania..a pozniejpowieszenie za wacka
Ana przykro mi z @
ide was poczytacWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 19:37
marissith, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej laski
Anastazja groszek wie co robi, kwiecień na urodziny jest super
Izolec ja brałam mniej więc nie pomogęa masz lutke dowcipną czy podjęzykową?
Ania no to zdrówko!!! ja piję wodę 100%
Asiula co słychać? Nadal w pracy taki sajgon?Anastazjaaa, Ania_84, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
Ana pewnie groszek jest madry
a moze są mądre groszki
Izoolcu ja si enei wyypowiem bo bralam tylko 100 mg lutkina dzien
Mari to sie stuknijmy ty Wodkaa a ja piwkiem z sokiem
marissith lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Marissith, tak, dalej jest kiepsko... a jeszcze w ogóle do końca tygodnia jestem już całkiem sama, bo mojej liderki dziecko ma zapalenie ucha
wszystko przechodzi przeze mnie... pracuję po 10-11h i już padam na ryjek
Ale dziś poszłam na Zumbę... na trochę mi pomogła... Ale tylko trochę...Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Dobry
Ja dzisiaj spać nie mogę... Brzuch mnie bolał całą noc i nadal jakoś dziwnie pobolewa. To chyba wynik tego wczorajszego stresu finansowego. Słonko wstało i zaczyna ładnie świecić, więc może dzień będzie przyjemniejszyJestem dzisiaj umówiona z człowiekiem, który zajmuje się przenoszeniem firm do innych krajów. Zawsze uważałam to za "co najmniej" nie ładne zachowanie ale widzę że taka jest konieczność, bo nasz piękny kraj tak za przeproszeniem "dyma" przedsiębiorców a w tym i mnie że aż dupsko boli
Trzeba z tym skończyć i ratować skórę
No i znowu narzekam... Ehhh...
Miłego dnia
Edit. Asiula jak czytam ile Ty pracujesz to widzę że pracowników etatowych też się traktuje średnio...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2015, 05:49
-
Anuśka, wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma
Teraz pracuję bardzo dużo, bo idę na 2 dni na zwolnienie, a później na tydzień na urlop i muszę się wyrobić z pewnymi rzeczami do końca miesiąca. A dodatkowo jeszcze koleżanek moich nie ma, więc pracuję min. za 3 osoby
Mogłabym spokojnie i dłużej pracować, ale nie mam siły i pewne rzeczy muszą poczekać...
Miłego dzionka Dziewczyneczki! :*Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm