Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
witam poświątecznie!
leniuchowania ciąg dalszy - jestem u rodziców, leniuchuję, zakupuję, a w sobotę idziemy na wesele... widziałam fajną sukienkę, ale chyba raczej na poprawiny... hm... muszę pomyśleć...
u mnie 10dpo wg moich obliczeń i domyślań... testowanie 29 kwietnia, o ile @ szybciej nie zawita...
-
Cześć Dziewczyny, pomału wracam do normalności. Ktoś mi streści, co się działo? mam 2 tygodnie w plecy i nie jestem w stanie nadrobić
Z newsów co u nas; mąż leki bierze.
Owulacja była w weekend.
Gin kazał mieć nadzieję, bo wystarczy 1 zdrowy żołnierzyk.
Nadziei jeszcze nie mam, za bardzo się boję, ale cieszę się, że zareagowałam na leki.
Tyle co u mnie. Umieram po świętach. Z przeżarcia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 15:19
Z., dżona lubią tę wiadomość
-
Malinowa, no nie da się ukryć, że parę tych punktóe się zgadza
Melula, ja też bym chętnie poszła na taką imprezke, ale wesela się u mnie skończyły na jakiś czas... Czekamy jeszcze tydzień z Tobą.
Złota, a jak się czujesz? Samopoczucie już lepiej?
Tu co druga wróciła po Świętach z przeładowanym żółądkiem
Niech mąż leki bierze i narazie czekajcie na efekty
A niusy... ni tych zielonych póki co nie ma...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 15:30
"Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
-
No nie ma zieloności ostatnioMacierzanka:) wrote:Malinowa, no nie da się ukryć, że parę tych punktóe się zgadza
Melula, ja też bym chętnie poszła na taką imprezke, ale wesela się u mnie skończyły na jakiś czas... Czekamy jeszcze tydzień z Tobą.
Złota, a jak się czujesz? Samopoczucie już lepiej?
Tu co druga wróciła po Świętach z przeładowanym żółądkiem
Niech mąż leki bierze i narazie czekajcie na efekty
A niusy... ni tych zielonych póki co nie ma...
. Co się tu dzieje??
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
No tam jest post od niej i ewidentnie wskazuje na to, że konto skasowane.Z. wrote:Macierzanko co tam na tej stronie jest bo ja z telefonu nie dojde tam....?
Ja tez w komentowanych wykresach dam radę wejść na wykres, ale ostatnia data kalendarza jest z 20 kwietnia, a nazwa właścicieki się nie wyświetla. Nie ma jej na pewno
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/na-temat-i-nie-na-temat-dla-staraczek-i-dla-zafasokowanych,2420,382.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 15:35
Z. lubi tę wiadomość
"Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
-
Może się stresowała czytając różne przypadki. Ja mam nadzieję, że wszystko ok.XxMoniaXx wrote:no faktycznie usunęła... Boże oby sie nic nie stało ale jakoś mam dziwne przeczucia bo inaczej to by konta nie usuwała przeciez
Złota, niestety ktoś zakręcił kurek z zielonymi kropkami.
Z na tej stronie Ania pisała, że nas podczytuje, ale czasami nie jest w stanie odpisywać no i właśnie widać, że konto usunięteWiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 15:35
XxMoniaXx, Z. lubią tę wiadomość
-
no to wiem czytałam..ale to by ie usuwała konta przecież.. i jak juz to by sie z nami pożegnała.Little Frog wrote:Może się stresowała czytając różne przypadki. Ja mam nadzieję, że wszystko ok.
Złota, niestety ktoś zakręcił kurek z zielonymi kropkami.
Z na tej stronie Ania pisała, że nas podczytuje, ale czasami nie jest w stanie odpisywać no i właśnie widać, że konto usunięteWiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 15:37
10. 2018r. - c.b -
No może racja z tym stresem bo tez dziewczyny nie które pisały ze są poronienia itp i może ona nie chciała się tym przejmować.....I tak naprawdę nie zdziwiła bym się bo ja tez pewnie bym się przejmowała....Przepraszam za szczerość ale to jest moja opinia.Macierzanka:) wrote:No może się faktycznie zestresowała po prostu!
Co do zielonych kropek, to jakis zastój mamy, ale ufam, że maj taki cudny będzie zielonySynuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
ja tam napisałam o poronieniu do Misty ale myślisz, że to ją zestresowało? pisałam o chemii i przebywaniu z osobą, która ją przyjmuje.Laura wrote:No może racja z tym stresem bo tez dziewczyny nie które pisały ze są poronienia itp i może ona nie chciała się tym przejmować.....I tak naprawdę nie zdziwiła bym się bo ja tez pewnie bym się przejmowała....Przepraszam za szczerość ale to jest moja opinia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 15:49
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
