Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Prezesowa, a jak Twoje odczucia przed testowaniem ?34 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
nick nieaktualnyelektro96 wrote:Prezesowa, a jak Twoje odczucia przed testowaniem ?
Ciężko powiedzieć. Nadzieja wielka, ale rozsądek mówi, że to jeszcze nie to.
Mam jakieś dziwne objawy, które równie dobrze mogę przypisać do infekcji albo innych rzeczy. Zobaczymy, mam spory zapas testów, termin miesiączki dopiero na 26-28 marca, więc będę sikać aż małpa przyjdzieKsiążkowaEmilka, elektro96, KejtKa, Speranza :), MummyYummy, Malinowysorbet, CoffeeDream, Fermina, Pati2804, Liyss🧚🏻, Gregorka lubią tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:Powtarzasz jutro?
Oczywiście, tym razem z samego rana... ogólnie odczuwam taka niemoc, brak chęci dzis, mimo słoneczkaPrezesoowa, Speranza :) lubią tę wiadomość
👧🏼 29l.
* wszystko w normie a krótka faza lutealna - 10 dni🤷🏼♀️
🧔🏻♂️ 33l.
*zdrowy 🐎
💒 07.2023r.
Starania od 09.2023r.
❤️❤️❤️ -
KsiążkowaEmilka wrote:Oczywiście, tym razem z samego rana... ogólnie odczuwam taka niemoc, brak chęci dzis, mimo słoneczka
Może to właśnie dobry objaw i okres się nie pojawiPrezesoowa, KsiążkowaEmilka lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Prezesoowa wrote:Ciężko powiedzieć. Nadzieja wielka, ale rozsądek mówi, że to jeszcze nie to.
Mam jakieś dziwne objawy, które równie dobrze mogę przypisać do infekcji albo innych rzeczy. Zobaczymy, mam spory zapas testów, termin miesiączki dopiero na 26-28 marca, więc będę sikać aż małpa przyjdzie
U naszej Pati takie działanie okazało się skuteczne 🥺♥️✊Speranza :), Pati2804 lubią tę wiadomość
-
CoffeeDream wrote:Ja już po USG. Powiem Wam, że babeczka dodała mi otuchy. Najważniejsze, że powiedziała, że z macicą jest wszystko prawidłowo. I tylko działać i rodzić, bo wszystko wzorowo. Owulacji jeszcze nie było, ale skoro wyszedł mi wczoraj pik to bardzo prawdopodobne, że jeszcze dziś lub jutro będzie. Wrócę do domu to jeszcze raz sikne na owulak, bo to ostatni.
Oczywiście wypadałoby dziś poprawić to ❤️, ale ze męża już nie ma to pozostało czekać.
Ale powiem szczerze, że nawet jak nie uda się w tym cyklu to ucieszyło mnie to , że jakby wszystko się zgadza z moimi objawami, temperaturą i testami.
Doktor życzyła powodzenia i sama zaznaczała, że pewnie nie powie nic nowego i staraczki mogą mieć po dziurki w nosie takiego gadania, ale że na tym etapie co jestem to naprawdę wyłączyć myślenie i nie fokusowac się tylko na tym.
Ja oczywiście wmawiam sobie, że od tego cyklu się nie nakręcam 😄 I serio odkąd kupiłam wczoraj loty, to myślę raczej o planowaniu wyjazdu, a nie i ciąży. Dobrze to robi na głowę ☺️
Przesyłam Wam mnóstwo pozytywnej energii, bo po tej wizycie mam jej nadmiar 🥰
Bardzo się cieszę, że wizyta okazała się strzałem w dziesiątkę ♥️💪 Naprawdę czuć, że trafiłaś na dobrą lekarkę! Niby nie powiedziała nic nowego, ale jednak tchnęła jakąś nową nadzieję, to cudowne 🥰Speranza :), Prezesoowa, CoffeeDream lubią tę wiadomość
-
Mummy, a Ty jak tam ? 😝34 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
No powiem Wam, że u mnie "wesoło". Na te bóle brzucha trochę pomagała mi kąpiel i z rana byłam już dwa razy. Za tym drugim odcięło mi kory przy wyjściu 🤯 Zdążyłam tylko zawołać Męża, że mi słabo, zaczęło mi się kręcić i szumieć w głowie, pamiętam, jak jeszcze wyjmował mnie z wanny i przykrywał ręcznikiem, a później ciemność... Obudziłam się na podłodze w przedpokoju z jego głową nad swoją... No zafundowałam chłopu emocje, chociaż zachował zimną krew, dzieci nawet nie zdążyły wyjść ze swoich pokojów i ogarnąć, co się dzieje.
Nie wiem, może ta kąpiel była za gorąca... Chociaż wydawało mi się, że jest dokładnie taka, jak zawsze. Ostatni raz taką sytuację miałam za dzieciaka w kościele, na zapach tych wszystkich kadzidełek 🤭
I zgadnijcie, jakie myśli podsuwa mi mózg staraczki? 🤪Prezesoowa, Malinowysorbet, KejtKa, CoffeeDream, Pati2804, elektro96, Liyss🧚🏻, PaulaG lubią tę wiadomość
-
Nusia28 wrote:Dziewczyny u mnie 8dpo ale chyba znów nic z tego 😔
Zero objawów nawet jednego najmniejszego😔
Powoli tracę nadzieję 😭
Trzymam kciuki za testujące 🤞
Nie przejmuj się brakiem objawów, ich wystąpienie nie jest regułą. Ja w pierwszej ciąży zorientowałam się dopiero w dniu miesiączki, jak popłakałam się, że wtedy jeszcze nie-mąż nie zauważył nowej fryzury - podzielam końcówki 😅
A 8 dpo to jeszcze wcześnie i tak naprawdę mogło jeszcze nie dojść do implantacji 🙂 Trzymam za Ciebie kciuki ✊ A nie planujesz testować? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMummyYummy wrote:No powiem Wam, że u mnie "wesoło". Na te bóle brzucha trochę pomagała mi kąpiel i z rana byłam już dwa razy. Za tym drugim odcięło mi kory przy wyjściu 🤯 Zdążyłam tylko zawołać Męża, że mi słabo, zaczęło mi się kręcić i szumieć w głowie, pamiętam, jak jeszcze wyjmował mnie z wanny i przykrywał ręcznikiem, a później ciemność... Obudziłam się na podłodze w przedpokoju z jego głową nad swoją... No zafundowałam chłopu emocje, chociaż zachował zimną krew, dzieci nawet nie zdążyły wyjść ze swoich pokojów i ogarnąć, co się dzieje.
Nie wiem, może ta kąpiel była za gorąca... Chociaż wydawało mi się, że jest dokładnie taka, jak zawsze. Ostatni raz taką sytuację miałam za dzieciaka w kościele, na zapach tych wszystkich kadzidełek 🤭
I zgadnijcie, jakie myśli podsuwa mi mózg staraczki? 🤪
Przykro mi, że az tak Cię męczymam nadzieję, że ta sytuacja się już nie powtórzy..
I może staraczkowy zmysł podpowiada Ci bardzo dobrze 🤞 🤞 🤞 -
Prezesoowa wrote:Ciężko powiedzieć. Nadzieja wielka, ale rozsądek mówi, że to jeszcze nie to.
Mam jakieś dziwne objawy, które równie dobrze mogę przypisać do infekcji albo innych rzeczy. Zobaczymy, mam spory zapas testów, termin miesiączki dopiero na 26-28 marca, więc będę sikać aż małpa przyjdzie
Oby klątwa (a raczej błogosławieństwo) prowadzącej zadziałałoTrzymam mocno kciuki!
Prezesoowa, grazka0022, Smerfetkaa, MummyYummy, Pati2804, Malinowysorbet, elektro96 lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Wiecie co? Chyba po pracy jednak sikne, coś ta małpa nie przyszła dzisiaj ... Miałam siknąć rano, ale mowie, nieee, niee ma sensu szkoda testu. A teraz zaczęłam się zastanawiać. Tylko, że ja nic nie czuje. Ani objawów okresowych, ani nie okresowych.
Prezesoowa, CoffeeDream, Fermina, Pati2804, MummyYummy, Vienna, Malinowysorbet, elektro96, PaulaG lubią tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
15 cykli:
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
04.06 - 🩸
📆
I procedura IVF - Rekovelle 7 jednostek, Orgalutran 0,25 mg 🤞🍀
13.06 - Podgląd pęcherzyków 🔍
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
nick nieaktualnygrazka0022 wrote:Wiecie co? Chyba po pracy jednak sikne, coś ta małpa nie przyszła dzisiaj ... Miałam siknąć rano, ale mowie, nieee, niee ma sensu szkoda testu. A teraz zaczęłam się zastanawiać. Tylko, że ja nic nie czuje. Ani objawów okresowych, ani nie okresowych.
Siknij, będziemy trzymać kciukipamiętaj tylko, żeby z 2 godziny mieć przerwy w siusianiu
grazka0022, CoffeeDream, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Nusia28 wrote:Dziewczyny u mnie 8dpo ale chyba znów nic z tego 😔
Zero objawów nawet jednego najmniejszego😔
Powoli tracę nadzieję 😭
Trzymam kciuki za testujące 🤞 -
grazka0022 wrote:Wiecie co? Chyba po pracy jednak sikne, coś ta małpa nie przyszła dzisiaj ... Miałam siknąć rano, ale mowie, nieee, niee ma sensu szkoda testu. A teraz zaczęłam się zastanawiać. Tylko, że ja nic nie czuje. Ani objawów okresowych, ani nie okresowych.
grazka0022 lubi tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:Siknij, będziemy trzymać kciuki
pamiętaj tylko, żeby z 2 godziny mieć przerwy w siusianiu
Łoo czyli sie posikamJa to sikam ostatnio co poł godziny, ciągle mnie ciśnie
Prezesoowa lubi tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
15 cykli:
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
04.06 - 🩸
📆
I procedura IVF - Rekovelle 7 jednostek, Orgalutran 0,25 mg 🤞🍀
13.06 - Podgląd pęcherzyków 🔍
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
MummyYummy wrote:No powiem Wam, że u mnie "wesoło". Na te bóle brzucha trochę pomagała mi kąpiel i z rana byłam już dwa razy. Za tym drugim odcięło mi kory przy wyjściu 🤯 Zdążyłam tylko zawołać Męża, że mi słabo, zaczęło mi się kręcić i szumieć w głowie, pamiętam, jak jeszcze wyjmował mnie z wanny i przykrywał ręcznikiem, a później ciemność... Obudziłam się na podłodze w przedpokoju z jego głową nad swoją... No zafundowałam chłopu emocje, chociaż zachował zimną krew, dzieci nawet nie zdążyły wyjść ze swoich pokojów i ogarnąć, co się dzieje.
Nie wiem, może ta kąpiel była za gorąca... Chociaż wydawało mi się, że jest dokładnie taka, jak zawsze. Ostatni raz taką sytuację miałam za dzieciaka w kościele, na zapach tych wszystkich kadzidełek 🤭
I zgadnijcie, jakie myśli podsuwa mi mózg staraczki? 🤪
Współczuję naprawdę tego bólu 🫂 może faktycznie jest coś na rzeczy... 😁 Trzymam kciuki oczywiście, żeby to było to ☺️🤞Prezesoowa, MummyYummy lubią tę wiadomość