Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
elektro96 wrote:
ale cute 😍18. cykl starań o 1. bąbelka 🫧
🔜 22.08 badanie pod kątem endometriozy
🔜 25.08 wizyta w klinice
🐯 Ona, 29 lat
⚠️ PCOS
⚠️ AMH pecoesowe: 6,94
🔹MUCH ✅
🔹jajowody udrożnione w trakcie HSG 👹
❓podejrzenie endometriozy
🦁 On, 27 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa:
🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
⚠️ Ruchliwość: A= 1,08% → 0,29% 😭 B = 5,41 → 11,17%, A+B = 6% → 11,5% 🐢
⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉 🥲
⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷♀️ 🥲
⚠️ HBA: 43% 🥲
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Nie potrafię zrozumieć organizmu. Jesteśmy zdrowi razem z mężem, wszystkie wyniki super, ćwiczymy, zdrowo się odżywiamy... a dalej nic. Od września cisza. Teraz nawet mialam Clo w tym cyklu, żeby wspomoc, a i tak się nie udało.
Co zrobic zeby o tym wszystkim tak nie myśleć? Jakie macie sposoby? Porady?👧🏼 29l.
* wszystko w normie a krótka faza lutealna - 10 dni🤷🏼♀️
🧔🏻♂️ 33l.
*zdrowy 🐎
💒 07.2023r.
Starania od 09.2023r.
❤️❤️❤️ -
Bee90 wrote:Suzie, masz bliźnięta?
nie wiem czy dobrze interpretuje wykres :p
Miałaś w rodzinie? Szybko Ci poszło za 1 razem?
Ja nie mam żadnego wykresu ani żadnych dzieci 😂Speranza :), CoffeeDream, Prezesoowa, Pati2804 lubią tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
KsiążkowaEmilka wrote:Nie potrafię zrozumieć organizmu. Jesteśmy zdrowi razem z mężem, wszystkie wyniki super, ćwiczymy, zdrowo się odżywiamy... a dalej nic. Od września cisza. Teraz nawet mialam Clo w tym cyklu, żeby wspomoc, a i tak się nie udało.
Co zrobic zeby o tym wszystkim tak nie myśleć? Jakie macie sposoby? Porady?
Jeśli staracie się od pół roku, to to jest jednak bardzo niedługo. Wiem, że chciałabyś żeby od razu się udało, ale to nie zawsze tak jest. Jesteście młodzi, jak piszesz nie macie problemów ze zdrowiem, więc na pewno w najbliższych miesiącach się uda. Trzymam mocno kciuki i nie załamuj się! Za mną już prawie dwa lata bezskutecznych starań, diagnoz, zabiegów i leków. I też staram się mieć nadzieję...KsiążkowaEmilka, elektro96 lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Suzie wrote:Ja nie mam żadnego wykresu ani żadnych dzieci 😂
Suzie - mistrzWalnęłam śmiechem po Twojej odpowiedzi
CoffeeDream, Pati2804 lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Tak apropo planowanych wakacji, co sądzicie w ogóle o lataniu samolotem w I trymestrze, jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań od lekarza? Zastanawiam się co jeśli faktycznie życie zaskoczy i będę musiała zdecydować 🙈😅 Badania naukowe niby mówią, że jeśli ciąża przebiega prawidłowo i nie cierpimy z powodu dolegliwości I trymestru, to można latać, ale wiadomo jak to jest... Niektórzy wolą dmuchać na zimne.
-
Bee90 wrote:Oo pamiętam Cię że wcześniejszych wątków. Miło zobaczyć znajomy login.
Co do bucików to ja jestem z tych co mnie kompletnie nie rozczulają takie pierdółki zdjęcia prezenciki z usg. Niestety...
Ja Ciebie też pamietam! ☺️ Z jednej strony miło, z drugiej szkoda że jeszcze na tych wątkach siedzimy
To nic złego, że nie rozczulają, każdy ma inaczej ☺️ Ja jestem z tych wrażliwo emocjonalnych, co placza na filmach, reklamach i tiktokach
Powiem Wam że sobie trochę wkręciłam że to plamienie to implantacja, ale teraz czytam i myślę że to może być bardziej od acarduPlamienia jako takiego już nie ma, jest bezowy śluz. Czasem coś zakłuje w macicy albo piersiach i tyle. Szkoda że nie da się przyspieszyć czasu
Emilka 🫂KsiążkowaEmilka lubi tę wiadomość
-
KsiążkowaEmilka wrote:Nie potrafię zrozumieć organizmu. Jesteśmy zdrowi razem z mężem, wszystkie wyniki super, ćwiczymy, zdrowo się odżywiamy... a dalej nic. Od września cisza. Teraz nawet mialam Clo w tym cyklu, żeby wspomoc, a i tak się nie udało.
Co zrobic zeby o tym wszystkim tak nie myśleć? Jakie macie sposoby? Porady?
Może zbyt osobiste pytanie, ale czy ❤️ regularnie? U nas jest z tym problem ostatnio, bo mąż w rozjazdach i trochę na to zwalam winę, bo brakuje nam tej regularności, żeby sprawdzić czy to by podziałało. -
KsiążkowaEmilka wrote:Nie potrafię zrozumieć organizmu. Jesteśmy zdrowi razem z mężem, wszystkie wyniki super, ćwiczymy, zdrowo się odżywiamy... a dalej nic. Od września cisza. Teraz nawet mialam Clo w tym cyklu, żeby wspomoc, a i tak się nie udało.
Co zrobic zeby o tym wszystkim tak nie myśleć? Jakie macie sposoby? Porady?
Emilka jeśli coś Cie martwi to konsultuj się z lekarzem. Nie musisz czekać roku, żeby szukać pomocy.
Jakie badania robiliście? -
Współżyjemy co 2-3 dni, owulacja zawsze jest potwierdzona u lekarza, z którym tez jestem w stałym kontakcie... wszystkie badania co zlecil zrobiliśmy, zaczynając na hormonalnych, tarczycowych a kończąc na nasieniu. Może problem jest w glowie ? Nie wiem co mogę z tym zrobić, myslala, że nie mam aż takiego parcia ale może jednak...
CoffeeDream, Rachelka23, Speranza :), MummyYummy lubią tę wiadomość
👧🏼 29l.
* wszystko w normie a krótka faza lutealna - 10 dni🤷🏼♀️
🧔🏻♂️ 33l.
*zdrowy 🐎
💒 07.2023r.
Starania od 09.2023r.
❤️❤️❤️ -
Prezesoowa wrote:I udaje Ci się potem jeszcze zasnąć? Bo ja to pewnie już nie zasnę i będę trollem w pracy
Ja ogólnie mam problem ze snem, także to akurat taka moja godzina czuwania 🙂 Na razie testy wychodziły negatywne, ale nie wiem, co będzie, jak zobaczę pozytyw 🤭Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:Ja też zawsze chciałam niespodziankę ale nigdy nie wytrzymałam 🙈
Czekam na wiruski i trzymam mocno kciuki za wizytę 🥰❤️Fermina, Prezesoowa, Pati2804, 2Monia2 lubią tę wiadomość
-
KsiążkowaEmilka wrote:Nie potrafię zrozumieć organizmu. Jesteśmy zdrowi razem z mężem, wszystkie wyniki super, ćwiczymy, zdrowo się odżywiamy... a dalej nic. Od września cisza. Teraz nawet mialam Clo w tym cyklu, żeby wspomoc, a i tak się nie udało.
Co zrobic zeby o tym wszystkim tak nie myśleć? Jakie macie sposoby? Porady?
A mąż robił badania nasienia?
Edit. doczytałam, że takWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2024, 16:02
Fermina lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
KsiążkowaEmilka wrote:Współżyjemy co 2-3 dni, owulacja zawsze jest potwierdzona u lekarza, z którym tez jestem w stałym kontakcie... wszystkie badania co zlecil zrobiliśmy, zaczynając na hormonalnych, tarczycowych a kończąc na nasieniu. Może problem jest w glowie ? Nie wiem co mogę z tym zrobić, myslala, że nie mam aż takiego parcia ale może jednak...
Jeśli wszystko jest ok, to faktycznie może trzeba odpuścić. Wiem, głupie gadanie. Ale sama po rozmowie dzisiejszej z lekarzem stwierdzam, że może głowa też ma tu wiele udziału. A w Waszym życiu nie ma przypadkiem sytuacji stresowych?Speranza :) lubi tę wiadomość