X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
Odpowiedz

Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️

Oceń ten wątek:
  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1711 3453

    Wysłany: 27 marca 2024, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blob wrote:
    Notsobadd obawiam się, że przez święta też będzie mnie tu mniej i nie będę w stanie się odnieść do wszystkiego, ale czytać będę :) i po co Ci to było z tymi fajkami ?:) dobrze, że już oddane :) jako nastolatka próbowałam jak to smakuje - i od razu wiedziałam, ze to nie dla mnie, strasznie niedobrze mi po nich było.

    Ja miałam 15 lat jak spróbowałam :D No i mi tak podpasowało, ze paliłam 9 lat. Teraz w lipcu rzuciłam, ale ciesze się, chociaż dwa opakowania demoxanu weszły.

    Start starania: Marzec 2024
    9 cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌

    👩25 lat
    👨27 lat
    🐶4 lata

    📆
    I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
    II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki

    2 cykle przerwy - transfer koniec września

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 27 marca 2024, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Ja miałam 15 lat jak spróbowałam :D No i mi tak podpasowało, ze paliłam 9 lat. Teraz w lipcu rzuciłam, ale ciesze się, chociaż dwa opakowania demoxanu weszły.

    Kurde, desmoxan naprawdę działa, wiem po sobie. Nie wiem jak, ale odrzuca od papierosów 🙈
    Ale powiem Wam, że czasem mi brakuje. Wszystkie plotki w pracy się na fajce zbierało 🤪 Teraz to nie wiem nic co się dzieje 😅

    Majuna lubi tę wiadomość

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌

    Walczymy 💪🏻
  • Dropsik Autorytet
    Postów: 2277 5270

    Wysłany: 27 marca 2024, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko dobrze Dam znać później 😁

    Pati2804, CoffeeDream, Suzie, Malinowysorbet, notsobadd, Prezesoowa, Nomeolvides, elektro96, Majuna, NiedoszlaWielodzietna, Vienna, blob, Leśneintro, KejtKa, Zbuntowana, martysiaczki, bonmer, MummyYummy, Gregorka, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

  • Nomeolvides Autorytet
    Postów: 1981 5676

    Wysłany: 27 marca 2024, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przychodzę z updatem ale trochę mi głupio, bo nie dam rady Was nadrobić :( Jednak jechanie na dwa wątki, jeszcze tak aktywne jak te na których jestem to jest wyższa szkoła jazdy i nie wyrabiam :( Ale kilka lajkow porozdawałam ☺️

    Jeśli chodzi o mój status to sama nie wiem.
    W poniedziałek (13 dni po zastrzyku, jakieś 12 dpo) byłam ba becie i progesteronie. Beta 6,68 próg 21,1. Poleciałam od razu wczoraj żeby zobaczyć czy to resztki zastrzyku czy może jednak mały lokator, ale robiąc testy rano wiedziałam że dupa, bo na facelle było biało a pink bardzo mocno zbladł względem poniedziałku. Beta przyszła 4,48. Ponieważ miałam zapas testów z pinka i ostatniego facelle to siknęlam sobie właśnie na niego wczoraj popołudniu (bez przerw od picia itp) i pokazała się kreska i to taka, że nawet mąż ja widział (chociaż to dalej cień). Dzisiaj z rana zrobiłam pinka i kreska jest widoczna, na pewno bardziej niż wczoraj. Dzisiaj beta powinna być w okolicy 2 wiec żaden test jej nie powinien wyłapać. Nie poszłam już dzisiaj na krew - dam odpocząć zylom chociaż ten jeden dzień bo są w kiepskim stanie. Jeśli jutro będzie dalej kreska na pinku to pójdę na betę i mam nadzieje że to wszysyko się ostatecznie wyjaśni.

    04ea0db20cfb2.jpghttps://zapodaj.net/plik-XpIp27Jxdx

    A tu jeszcze porównanie facelle z wczoraj popołudniu (góra) i wczoraj rano (dół)

    7ef8becc2e773.jpghttps://zapodaj.net/plik-bSXoNGRY3X

    Meczy mnie już ta sytuacja

    PaulaG lubi tę wiadomość

    👧🏼+👱🏼‍♂️+👶🏼+👶🏼+🐕
    Starania od 06.2023
    Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS / brak owulacji

    🍀21.04 ⏸ 🍀16.12 👶🏼🩷👶🏼🩵 SN

    age.png
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 27 marca 2024, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Kurde, desmoxan naprawdę działa, wiem po sobie. Nie wiem jak, ale odrzuca od papierosów 🙈
    Ale powiem Wam, że czasem mi brakuje. Wszystkie plotki w pracy się na fajce zbierało 🤪 Teraz to nie wiem nic co się dzieje 😅

    Mój mnie wkurzył, bo tak to jedynie co to sobie popalić czasem na imprezie jak ktoś ma. A ostatnio sobie kupił e-fajka 😳 w takim szoku byłam... Pytam po co mu to, to, że "wszyscy palą, robią sobie przerwę co chwila, to co on nie będzie".... No co za argument. Na szczęście to ten bez nikotyny, ale mimo wszystko na co mu to. 🙈😠

  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2377 1981

    Wysłany: 27 marca 2024, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka!
    Ja wczoraj miałam jakąś wenę twórczą i umyłam wszystkie okna, zawiesiłam nowe zasłony, wysprzątałam w domu. Moja mama mnie zmotywowała bo generalnie to mi się nie chciało nawet ale wjechała mi na ambicje i jak złapałam bakcyla tak pojechałam po całości 😃
    Wczoraj też można powiedzieć pogodziłam się z mężem. Tzn od dłuższego czasu przerwy sam przyszedł po pracy i dał buzi. Później mu powiedziałam prosto z mostu że kiedyś bardziej się starał, był bardziej czuły, rano z pracy pisał miłego smsa a teraz nic, że mam wrażenie że po ślubie już obrał zasadę „mam na papierku to teraz już nie muszę się starać” 🙄
    No i wczoraj z jego inicjatywy wyszło ❤️ ale takie którego daaawno nie było. Tak choćby wróciło wszystko co było kiedyś, ta namiętność której brakowało.

    Nie wiem jak będzie dalej bo znając życie nie raz jeszcze coś pójdzie nie tak ale cieszę się że atmosfera choć trochę się ociepli bo w końcu idą święta.. 🐣

    CoffeeDream, Malinowysorbet, Prezesoowa, Majuna, Vienna, blob, KejtKa, Zbuntowana, bonmer, MummyYummy, Gregorka, Liyss🧚🏻, Malamia lubią tę wiadomość

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Hania 10.06.2025 🩷
  • PaulaG Autorytet
    Postów: 1285 1122

    Wysłany: 27 marca 2024, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klavel Aga wrote:
    Cześć 🙋‍♀️
    Chciałabym was dopytać o kwestie brania leków podczas starań, jeżeli jestem po owulacji ale przed miesiączka i jeszcze jest za wcześnie na testy czy krew a czuję że coś się dzieje w pęcherzu to można brać np urosept albo inne takie leki ?

    Ogólnie czy jak was np głowa boli to weźmiecie lek przeciwbólowy czy raczej omijacie tak na wszelki wypadek ?

    Urosept brałam nawet w ciąży. Infekcja pęcherza prowadzi do poronienia wiec lepiej leczyć niż poronić coś czego nie ma.
    Leki przeciwbólowe biore nawet te mocniejsze

    Prezesoowa, Speranza :), Klavel Aga, Zbuntowana lubią tę wiadomość

    🇮🇪
    IO, niedoczynność tarczycy, arytmia, cukrzyca.

    28cs - 05.2018 👱‍♂️Nikodem 3090g 51 cm 40+0

    1 cs - 09.2019👱‍♀️🥰 Lenka 3730g 56cm 41+4

    6cs - 19.02.2025 👩🥰 Lilianna 2530g 46cm 37+2
  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1711 3453

    Wysłany: 27 marca 2024, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Kurde, desmoxan naprawdę działa, wiem po sobie. Nie wiem jak, ale odrzuca od papierosów 🙈
    Ale powiem Wam, że czasem mi brakuje. Wszystkie plotki w pracy się na fajce zbierało 🤪 Teraz to nie wiem nic co się dzieje 😅

    Haha, totalnie :D U nas tak samo, prawie wszyscy palą :D

    notsobadd lubi tę wiadomość

    Start starania: Marzec 2024
    9 cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌

    👩25 lat
    👨27 lat
    🐶4 lata

    📆
    I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
    II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki

    2 cykle przerwy - transfer koniec września

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 27 marca 2024, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę Was podczytywać, daje sobie czas na odpoczynek głowy także wybaczcie mi ale będzie mnie mniej do czasu aż dojdę do siebie psychicznie .
    Jak tylko będzie wątek zbiorowy to oczywiście będę się odzywać, ale daje sobie więcej przestrzeni na spacery, sprzątanie w domu i porządki w szafie .
    Na wizytę dodatkową nie idę bo nie pomoże ona ani mnie ani dziecku, jeśli nawet coś miałoby się złego wydarzyć to i tak nie jestem w stanie temu zapobiec także będę czekać do 9 kwietnia na wizytę i wtedy będzie wszystko jasne.
    Dziękuję Wam za wysłuchanie i rady 😘
    Rano popłakałam się mężowi a on na to że "nie zakładaj najgorszego od razu, przecież masz objawy , wczoraj spałaś w dzień godzinę a to jest przecież objaw "🙈 także mąż widać nie rozumie do końca co czuję i że teraz ciężko przychodzą dobre myśli bo wiem jak było poprzednio.

    W każdym razie będę Was podczytywać na bieżąco bieżąco trzymac kciuki , jak mi się poprawi to odezwę się z pozytywnym mam nadzieję nastawieniem 😘 buziaki, miłego dnia kochane 😘🌞
    Dropsik cieszę się bardzo że wszystko dobrze i że możesz odetchnąć ❤

    CoffeeDream, PaulaG, blob, KejtKa, bonmer, MummyYummy, Gregorka, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Mój mnie wkurzył, bo tak to jedynie co to sobie popalić czasem na imprezie jak ktoś ma. A ostatnio sobie kupił e-fajka 😳 w takim szoku byłam... Pytam po co mu to, to, że "wszyscy palą, robią sobie przerwę co chwila, to co on nie będzie".... No co za argument. Na szczęście to ten bez nikotyny, ale mimo wszystko na co mu to. 🙈😠

    O nie, elektryki wciągają chyba jeszcze bardziej niż normalne 🙈 Bo to jest nawykowe, możesz sięgnąć po to wszędzie, w samochodzie, w pomieszczeniu, jest pod ręką… też się kiedyś w to bawiłam i myslalam, że dzięki temu szybciej rzucę. Co doprowadziło do tego, że paliłam jedno i drugie 😂 Niech nie wyrabia sobie niepotrzebnie nawyku, nawet bez nikotyny jest szkodliwy, w końcu wdychasz chemię do płuc. No ale to pewnie wiesz i odpowiednio mu przetłumaczysz 😘

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌

    Walczymy 💪🏻
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Ja będę Was podczytywać, daje sobie czas na odpoczynek głowy także wybaczcie mi ale będzie mnie mniej do czasu aż dojdę do siebie psychicznie .
    Jak tylko będzie wątek zbiorowy to oczywiście będę się odzywać, ale daje sobie więcej przestrzeni na spacery, sprzątanie w domu i porządki w szafie .
    Na wizytę dodatkową nie idę bo nie pomoże ona ani mnie ani dziecku, jeśli nawet coś miałoby się złego wydarzyć to i tak nie jestem w stanie temu zapobiec także będę czekać do 9 kwietnia na wizytę i wtedy będzie wszystko jasne.
    Dziękuję Wam za wysłuchanie i rady 😘
    Rano popłakałam się mężowi a on na to że "nie zakładaj najgorszego od razu, przecież masz objawy , wczoraj spałaś w dzień godzinę a to jest przecież objaw "🙈 także mąż widać nie rozumie do końca co czuję i że teraz ciężko przychodzą dobre myśli bo wiem jak było poprzednio.

    W każdym razie będę Was podczytywać na bieżąco bieżąco trzymac kciuki , jak mi się poprawi to odezwę się z pozytywnym mam nadzieję nastawieniem 😘 buziaki, miłego dnia kochane 😘🌞
    Dropsik cieszę się bardzo że wszystko dobrze i że możesz odetchnąć ❤

    Pati, przytulam mocno 🫶🏻
    Wracaj do nas szybciutko, jak tylko będziesz miała ochotę się wygadać 😘

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌

    Walczymy 💪🏻
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nomeolvides wrote:
    Dziewczyny przychodzę z updatem ale trochę mi głupio, bo nie dam rady Was nadrobić :( Jednak jechanie na dwa wątki, jeszcze tak aktywne jak te na których jestem to jest wyższa szkoła jazdy i nie wyrabiam :( Ale kilka lajkow porozdawałam ☺️

    Jeśli chodzi o mój status to sama nie wiem.
    W poniedziałek (13 dni po zastrzyku, jakieś 12 dpo) byłam ba becie i progesteronie. Beta 6,68 próg 21,1. Poleciałam od razu wczoraj żeby zobaczyć czy to resztki zastrzyku czy może jednak mały lokator, ale robiąc testy rano wiedziałam że dupa, bo na facelle było biało a pink bardzo mocno zbladł względem poniedziałku. Beta przyszła 4,48. Ponieważ miałam zapas testów z pinka i ostatniego facelle to siknęlam sobie właśnie na niego wczoraj popołudniu (bez przerw od picia itp) i pokazała się kreska i to taka, że nawet mąż ja widział (chociaż to dalej cień). Dzisiaj z rana zrobiłam pinka i kreska jest widoczna, na pewno bardziej niż wczoraj. Dzisiaj beta powinna być w okolicy 2 wiec żaden test jej nie powinien wyłapać. Nie poszłam już dzisiaj na krew - dam odpocząć zylom chociaż ten jeden dzień bo są w kiepskim stanie. Jeśli jutro będzie dalej kreska na pinku to pójdę na betę i mam nadzieje że to wszysyko się ostatecznie wyjaśni.

    04ea0db20cfb2.jpghttps://zapodaj.net/plik-XpIp27Jxdx

    A tu jeszcze porównanie facelle z wczoraj popołudniu (góra) i wczoraj rano (dół)

    7ef8becc2e773.jpghttps://zapodaj.net/plik-bSXoNGRY3X

    Meczy mnie już ta sytuacja

    Faktycznie, strasznie niejednoznaczne te Twoje wyniki.
    Przykro mi, że się męczysz z taką sinusoida.
    Mam nadzieję, że jutro już wszystko będzie jasne, trzymam kciuki 🤞🏻🤞🏻🤞🏻

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌

    Walczymy 💪🏻
  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1711 3453

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    O nie, elektryki wciągają chyba jeszcze bardziej niż normalne 🙈 Bo to jest nawykowe, możesz sięgnąć po to wszędzie, w samochodzie, w pomieszczeniu, jest pod ręką… też się kiedyś w to bawiłam i myslalam, że dzięki temu szybciej rzucę. Co doprowadziło do tego, że paliłam jedno i drugie 😂 Niech nie wyrabia sobie niepotrzebnie nawyku, nawet bez nikotyny jest szkodliwy, w końcu wdychasz chemię do płuc. No ale to pewnie wiesz i odpowiednio mu przetłumaczysz 😘

    A widzisz u mnie na odwrót, też sobie kupiłam taką "pufaczkę" i najpierw paliłam 6, potem 3, a potem 0 nikotyny i już w ogole nie pufam :D Ale nie polecam tego sposobu na rzucanie, po prostu cieżko mi było rzucić tak od razu :D

    Start starania: Marzec 2024
    9 cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌

    👩25 lat
    👨27 lat
    🐶4 lata

    📆
    I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
    II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki

    2 cykle przerwy - transfer koniec września

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Kurde, desmoxan naprawdę działa, wiem po sobie. Nie wiem jak, ale odrzuca od papierosów 🙈
    Ale powiem Wam, że czasem mi brakuje. Wszystkie plotki w pracy się na fajce zbierało 🤪 Teraz to nie wiem nic co się dzieje 😅

    Ja nie palę już z 9 lat (wcześnie zaczęłam :P) i dalej mnie ciągnie. Jak mam jakieś nerwowe sytuacje, ciężki czas to poszłabym do żabki i zapaliła. Nic mi nie daje takie bodźca odstresowującego jak dawały mi papierosy :P a tak to zażeram i efekt po dupie widać :P

    za to nie tęsknię właśnie za tymi nikotynowymi kacorami. Pamiętam jak poszłam z jeszcze-wtedy-nie-mężem na randkę do ulubionego baru i tam wtedy jeszcze nie mieli wydzielonego miejsca dla niepalących, a my nie paliliśmy tylko musieliśmy wdychać ten dym, potem rzygałam jak kot 3 dni i pękała mi głowa :P

  • Suzie Autorytet
    Postów: 6877 12994

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja nigdy nie paliłam. Nigdy nie chciałam, moja mama pali od zawsze (miała tylko 3 przerwy jak była w ciąży) i zawsze mnie to odpychało. Mąż popalał na studiach i w poprzedniej pracy na odstresowanie. Teraz już tego nie robi.

    elektro96, CoffeeDream, Dropsik lubią tę wiadomość

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗
    23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
    07/07 30+4, 1924g 🫣
    28/07 33+4, 2505g mężczyzny 👶🏻
    22/08 37+1, 3401g 💪🏻
    05/09 39+1, 3720g 😬
    📆 Kalendarz
    08/09 🏥
    preg.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6877 12994

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie coś zaczęło w podbrzuszu pobolewać, takie lekkie kłucie jakby... :/

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗
    23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
    07/07 30+4, 1924g 🫣
    28/07 33+4, 2505g mężczyzny 👶🏻
    22/08 37+1, 3401g 💪🏻
    05/09 39+1, 3720g 😬
    📆 Kalendarz
    08/09 🏥
    preg.png
  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1711 3453

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    To ja nigdy nie paliłam. Nigdy nie chciałam, moja mama pali od zawsze (miała tylko 3 przerwy jak była w ciąży) i zawsze mnie to odpychało. Mąż popalał na studiach i w poprzedniej pracy na odstresowanie. Teraz już tego nie robi.

    O a u mnie w domu akurat nikt nigdy nie palił, ja zapaliłam w 1 technikum z koleżankami i mi zasmakowało :D Chociaż nie ma sie czym chwalić :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2024, 10:10

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

    Start starania: Marzec 2024
    9 cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌

    👩25 lat
    👨27 lat
    🐶4 lata

    📆
    I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
    II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki

    2 cykle przerwy - transfer koniec września

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nomeolvides wrote:
    Dziewczyny przychodzę z updatem ale trochę mi głupio, bo nie dam rady Was nadrobić :( Jednak jechanie na dwa wątki, jeszcze tak aktywne jak te na których jestem to jest wyższa szkoła jazdy i nie wyrabiam :( Ale kilka lajkow porozdawałam ☺️

    Jeśli chodzi o mój status to sama nie wiem.
    W poniedziałek (13 dni po zastrzyku, jakieś 12 dpo) byłam ba becie i progesteronie. Beta 6,68 próg 21,1. Poleciałam od razu wczoraj żeby zobaczyć czy to resztki zastrzyku czy może jednak mały lokator, ale robiąc testy rano wiedziałam że dupa, bo na facelle było biało a pink bardzo mocno zbladł względem poniedziałku. Beta przyszła 4,48. Ponieważ miałam zapas testów z pinka i ostatniego facelle to siknęlam sobie właśnie na niego wczoraj popołudniu (bez przerw od picia itp) i pokazała się kreska i to taka, że nawet mąż ja widział (chociaż to dalej cień). Dzisiaj z rana zrobiłam pinka i kreska jest widoczna, na pewno bardziej niż wczoraj. Dzisiaj beta powinna być w okolicy 2 wiec żaden test jej nie powinien wyłapać. Nie poszłam już dzisiaj na krew - dam odpocząć zylom chociaż ten jeden dzień bo są w kiepskim stanie. Jeśli jutro będzie dalej kreska na pinku to pójdę na betę i mam nadzieje że to wszysyko się ostatecznie wyjaśni.

    04ea0db20cfb2.jpghttps://zapodaj.net/plik-XpIp27Jxdx

    A tu jeszcze porównanie facelle z wczoraj popołudniu (góra) i wczoraj rano (dół)

    7ef8becc2e773.jpghttps://zapodaj.net/plik-bSXoNGRY3X

    Meczy mnie już ta sytuacja

    Domyślam się, że najgorsza jest ta niepewność. A jak się ogólnie czujesz?

    Testy wyglądają obiecująco, myślę, że pink by nie pokazywał gdyby nic się nie działo. Trzymam kciuki za Ciebie i mocno Cię przytulam :*

  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Ja nie palę już z 9 lat (wcześnie zaczęłam :P) i dalej mnie ciągnie. Jak mam jakieś nerwowe sytuacje, ciężki czas to poszłabym do żabki i zapaliła. Nic mi nie daje takie bodźca odstresowującego jak dawały mi papierosy :P a tak to zażeram i efekt po dupie widać :P

    za to nie tęsknię właśnie za tymi nikotynowymi kacorami. Pamiętam jak poszłam z jeszcze-wtedy-nie-mężem na randkę do ulubionego baru i tam wtedy jeszcze nie mieli wydzielonego miejsca dla niepalących, a my nie paliliśmy tylko musieliśmy wdychać ten dym, potem rzygałam jak kot 3 dni i pękała mi głowa :P

    No właśnie, to jest taki element uspokajający, że szok. Dlatego się wczoraj złamałam i pobiegłam do Żaby 🤪
    Ale tak jak mówisz, ten ból głowy nie był tego wart.
    Chciałoby się powiedzieć, że niczego nie żałuję, ale jednak żałuję😂 Dzisiaj już grzecznie wróciłam do swojego białkowego śniadanka i pudełka z warzywami😂

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌

    Walczymy 💪🏻
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 27 marca 2024, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    A mnie coś zaczęło w podbrzuszu pobolewać, takie lekkie kłucie jakby... :/

    Suzie, dziś 7 dpo tak? Może to dobry znak 🤞🏻 Miałaś tak wcześniej?

    grazka0022 lubi tę wiadomość

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌

    Walczymy 💪🏻
‹‹ 382 383 384 385 386 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ