Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem Wam, że w moich piersiach czuć zdecydowanie dzisiejszy wynik proga 😂
Prezesoowa, Dropsik, Zbuntowana lubią tę wiadomość
20.11.2024. ⏸️
21.11.2024. Beta HCG (1546,00 mlU/ml), prog. (45,50 ng/ml)
23.11.2024. Beta HCG (3418,0 mlU/ml)
09.12.2024. Wizyta 🩺
🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸 -
Wiecie co… oglądałam dzisiaj wiadomości ze łzami w oczach. Mówiono o tym, ile zdrowych dzieciaczków znajduje się w szpitalach, wyłącznie dlatego, że zostały odebrane rodzicom i nie mają własnego domu. Czasem naprawdę nie rozumiem, dlaczego świat jest taki niesprawiedliwy… Dlaczego ludzie, którzy mają w sobie mnóstwo miłości do przelania na upragnione dziecko, czasem w ogóle nie mogą tego doświadczyć… Dlaczego niektóre kobiety, które tak bardzo pragną ciąży, muszą przejść taką trudną, długą drogę… Nie potrafię tego pojąć…
Majuna, notsobadd, PaulaG, Prezesoowa, Gregorka, CoffeeDream, martysiaczki, Chmurka21, Platynova55 lubią tę wiadomość
27 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Prezesowa, bardzo zamilkłaś. Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku…
Speranza :), notsobadd, KejtKa, Gregorka, Zbuntowana lubią tę wiadomość
27 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Mam ochotę jutro przetestować, ale będzie dopiero 8, 9dpo… 😂 myślicie, że to duża przeginka? 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca, 22:45
Majuna, Zbuntowana lubią tę wiadomość
11cs o pierwsze maleństwo 👶🏻
👧🏻 28
PCO
✅ hormony w porządku
✅ owulacje w porządku
👦🏼 26
💦 25mln (11,09 w ml) odważnych, lecz nieco słabych żołnierzy o morfologii 2%
🏃♂️ i ruchliwości A+B=6%, A+B+C=17%,
👩❤️👨 chcących się związać z komórką jajową tylko 43% (HBA),
🧬 fragmentacja chromatyny 84%
➡️ 🥗 dalsza diagnostyka, dobra suplementacja i zmiana trybu życia -
elektro96 wrote:Wiecie co… oglądałam dzisiaj wiadomości ze łzami w oczach. Mówiono o tym, ile zdrowych dzieciaczków znajduje się w szpitalach, wyłącznie dlatego, że zostały odebrane rodzicom i nie mają własnego domu. Czasem naprawdę nie rozumiem, dlaczego świat jest taki niesprawiedliwy… Dlaczego ludzie, którzy mają w sobie mnóstwo miłości do przelania na upragnione dziecko, czasem w ogóle nie mogą tego doświadczyć… Dlaczego niektóre kobiety, które tak bardzo pragną ciąży, muszą przejść taką trudną, długą drogę… Nie potrafię tego pojąć…
Polubiłam, bo zgadzam się całkowicie z tym co piszesz. Samego faktu, że tak jest wręcz nie mogę pojąć..
elektro96, Prezesoowa, Gregorka, Majuna, Chmurka21 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
MummyYummy wrote:Cuuuudownie ♥️♥️♥️♥️
Super, że udało się zobaczyć serduszko 😍 Też mam wizytę jakoś w 6+3, także również po cichu na to liczę 🙂
Trzymam kciuki! 🤞🏼🍀🍀❤️
MummyYummy, Zbuntowana lubią tę wiadomość
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
elektro96 wrote:Jednak wylądowałam dziś u lekarza rodzinnego i tak jak się spodziewałam - zapalenie zatok i gardła… 🙄 Także witam się z antybiotykiem. Od tygodnia mam wrażenie, że wcale nie jest lepiej, a wręcz gorzej, bo wydzielina mi spływa do gardła…
Na zatoki polecam sinupret. U mnie tylko to działa. Albo sinulan.
MummyYummy, Prezesoowa, elektro96, Gregorka, Majuna, Chmurka21, Vienna lubią tę wiadomość
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
nick nieaktualnyelektro96 wrote:Wiecie co… oglądałam dzisiaj wiadomości ze łzami w oczach. Mówiono o tym, ile zdrowych dzieciaczków znajduje się w szpitalach, wyłącznie dlatego, że zostały odebrane rodzicom i nie mają własnego domu. Czasem naprawdę nie rozumiem, dlaczego świat jest taki niesprawiedliwy… Dlaczego ludzie, którzy mają w sobie mnóstwo miłości do przelania na upragnione dziecko, czasem w ogóle nie mogą tego doświadczyć… Dlaczego niektóre kobiety, które tak bardzo pragną ciąży, muszą przejść taką trudną, długą drogę… Nie potrafię tego pojąć…
Też tak mam… z jednej strony mam poczucie, że nie powinnam oceniać tego kto kto powinien mieć dziecko, ale z drugiej strony czuję złość i ból, że tak zwana patusiarnia z piwskiem w jednej ręce, fają w drugiej i brzuchem pośrodku, bez szans na danie takiemu dziekcu dobrego życia doświadcza tego, o czym marzy każda z nas…
Prezesoowa, elektro96, martysiaczki, Majuna, Chmurka21, Platynova55 lubią tę wiadomość
-
Chochlik12 wrote:Mam ochotę jutro przetestować, ale będzie dopiero 8, 9dpo… 😂 myślicie, że to duża przeginka? 😂
Ja też testowałam wczoraj w 9 dpo. I dzisiaj. Biało. Więc już czekam na okres.🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
MummyYummy wrote:Uff! Nadrobiłam Was!
W ogóle to cześć 🤭😘
U mnie standard, dwa słowa - koniec miesiąca 🤪 Jeszcze niedobitki świąteczne musiałam pozałatwiać i dnia nie ma.
I Dziewczyny, teraz to ja potrzebuję Waszej niezwykle rzetelnej wiedzy i pomocy... Zaszłam dzisiaj do apteki po ten jodek potasu, bo z paczkami przed świętami to różnie. Farmaceutki popatrzyły na mnie jak na wariatkę, jak powiedziałam, że chce kupić jod w formie jodku potasu dla kobiet w ciąży. Pierwsze pytanie: ile zalecił mi gin? No to mówię, że jeszcze nie byłam na wizycie, ale obecnie są zalecenia przyjmowania kodu w I trymestrze. Oczywiście w międzyczasie pytanie na całą aptekę: bo pani jest w ciąży, taaaak? Tak, kur... jeszcze na podwórku ludzie nie słyszeli 🙄🙄 🙄 No raczej nie chcę, żeby ktoś z moich bliskich się w ten sposób dowiedział, a apteka centralnie obok moich rodziców 🤭 Ostatecznie poinformowały mnie, że jodek potasu jest na receptę, przynajmniej u nich w aptece są tylko takie preparaty...
No ok, niech będzie. Zmieniłam w taki razie aptekę i poszłam do takiej, w której pracuje znajoma farmaceutka. W rozmowie wyszło, że raczej wstrzymałaby się do wizyty. Tylko że ja wizytę mam za dwa tygodnie, a my przecież żyjemy w kraju, w którym jesteśmy raczej skazani na niedobory jodu.
Kurde, no to jest pierwiastek, który jest we wszystkich witaminach na I trymestr, a ja oczywiście mam schizę, czy te dwie tabletki Kelpu mi nie zaszkodziły 🙄 Można kopać w dupę!
I teraz do meritum: za radą naszej niezawodnej @Prezesoowej zamówiłam sobie jod z Alliness. Czy uważacie, że to jest ok? Ile tego brać? Prezesoowa, wspominałaś coś o dzieleniu tabletki na pół - dobowo powinno przyjmować się 200 czy 400 mikrogramów? Gdzie nie wejdę, tak inne zalecenia... Oczywiście internet to w ogóle super źródło wiedzy - na jednej stronie napiszą, że trzeba brać, bo mogą być problemy rozwojowe, na innej że lepiej nie brać, bo... mogą być problemy rozwojowe 🤯
Czy dobrze myślę, że jeśli skompletowałam sobie metylowany kwas foliowy, cholinę, witaminę D, DHA i jod, to jest ok? Jod z Alliness przyjdzie mi dopiero w piątek: czy do tego czasu mam brać ten kelp, czy sobie darować?
Ogólnie w obu aptekach panie proponowały mi zakup klasycznych preparatów witamin dla kobiet w ciąży, tylko że w jednych niemetylowany kwas foliowy, w innych żelazo, którego teraz nie suplementuje się bez potrzeby, a jeszcze w innych brak DHA. Dlatego chciałam sama stworzyć sobie zestaw, żeby wszystko było tak, jak powinno, a teraz mam wątpliwości, czy dobrze zrobiłam...
Przepraszam, że tak długo 😘 No panika weszła...
Jeśli chodzi o jod to u nas często występuje przekonanie, że jod jest szkodliwy itp. To jest trochę efekt picia płynu Lugola po Czarnobylu, bo prawda jest taka, że przedawkowanie jodu moze prowadzic do negatywnych konsekwencji. W ciąży i bez ciąży, ale przy niedoczynności tarczycy jodu potrzebujemy więcej, a jod, który przyjmujemy z solą bardzo łatwo z tej soli paruje, więc można to dorzucić do supli.
Wynik TSH miałaś bardzo dobry, więc 200 mikrogramów zupełnie wystarczy. I od razu powiem, że ginekolog może mieć co do tego jakieś „ale” zwłaszcza jak niezbyt popiera taką suplementację, ale wtedy go zagnij tym pytaniem o multisuple dla ciężarnych, w każdym jod jest.
Kelp Ci nie zaszkodził, bo nie jest w ciąży zakazany, tylko nie jest polecany. Dla własnego spokoju już go nie bierz
MummyYummy lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Speranza :) wrote:Byłam na fitnessie, dzisiaj ostry wycisk. A potem znowu myśli, że a co jak było zagnieżdżenie teraz i przeze mnie znowu się nie uda. I że to może przez fitness się nigdy nie udaje. Wiem, to głupie że tak myślę, ale jak się człowiek tak długo stara i nic nigdy nie wychodzi, to już naprawdę się doszukuje w sobie winy i nawet najmniejszych powodów niepowodzeń
idę odpocząć.
Pati kochana, może Ty rzeczywiście idź dla świętego spokoju do lekarza na jeszcze jedną wizytę. Wierzę że wszystko będzie cudnie i książkowo u Ciebie, ale dla świętego spokoju bym poszła, tak jak pisała ultramarynka
To nie Twoja wina! Ruch jest bardzo ważny i w ciąży i w przygotowaniach do ciąży i przy staraniach o ciążę. A może się akurat udało? ✊🏻✊🏻✊🏻
MummyYummy, Zbuntowana lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Sparky wrote:Hej dziewczyny, wpadam na szybko po dzisiejszej wizycie 🥹 Wybaczcie, ale ostatnio jestem totalnie nie na bieżąco, albo siedzę w pracy/zajmuje się bobo, albo usypiam 🥴 W każdym razie, jest 0,42 cm dzidzi z bijącym serduszkiem 🥰 chyba powoli do mnie dociera, co się dzieje 😀
Wspaniale 😍 zdrówka dla Ciebie i Maluszka, rośnijcie zdrowo 🍀
Sparky, Zbuntowana lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Tak. Ja też się zgadzam w 100%. A oprócz tego, ile jest matek, które zachodzą już w którąś ciążę z kolei, myślę tu o takich rodzinach wielodzietnych, gdzie jest pełno alkoholu i przemocy..robią dzieci tylko po to, żeby z nich się utrzymywać. To takie smutne, że są kobiety które bardzo chcą mieć, starają się, badają itd, a druga, kobieta z takiej rodziny, zachodzi, a nie koniecznie przekuje miłość temu dzieckunotsobadd wrote:Polubiłam, bo zgadzam się całkowicie z tym co piszesz. Samego faktu, że tak jest wręcz nie mogę pojąć..
KejtKa, Gregorka, Chmurka21 lubią tę wiadomość
Starania o pierwszego maluszka 🩷
♀️28
- po odstawieniu AH brak owulacji ok.6 msc, PCOS, aktualnie wyrównane niedobory, wdrożona suplementacja, aktywność fizyczna, dieta niski IG
- 1 stymulacja - 2 pęcherzyki ❌️
- 2 stymulacja - w toku ⏳️
nowy cykl 🩸 5.11
owulacja 🥚 ? -
CoffeeDream wrote:@Prezesoowa Jak czuje się tata?
Jest niedobrze, żeby nie powiedzieć, że źle. Przenieśli go na OIOM, bo objawy ciągle postępują i od razu padła mu też psychika, bo był już na tym oddziale i ma same negatywne wspomnienia.. Nie dam rady tego przechodzić znowu, to nie jest na moją psychikę już się wczoraj u niego poryczałam, ale na szczęście nie zauważył, bo przyszła pielęgniarka i odwróciła jego uwagę. Do tego dobija mnie mąż, bo niestety nie wiem jak to się stało, ale nie mam w nim żadnego wsparcia.. wczoraj przy obiedzie łzy mi kapały do jedzenia, a on się poszedl położyć i zasnął.
Chodzę tylko po kątach i płaczę, a muszę jeszcze dzisiaj przetrwać w pracy. Jutro wraca mój brat to będzie trochę lżej. Od tego wszystkiego jest mi po prostu niedobrze
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
elektro96 wrote:Wiecie co… oglądałam dzisiaj wiadomości ze łzami w oczach. Mówiono o tym, ile zdrowych dzieciaczków znajduje się w szpitalach, wyłącznie dlatego, że zostały odebrane rodzicom i nie mają własnego domu. Czasem naprawdę nie rozumiem, dlaczego świat jest taki niesprawiedliwy… Dlaczego ludzie, którzy mają w sobie mnóstwo miłości do przelania na upragnione dziecko, czasem w ogóle nie mogą tego doświadczyć… Dlaczego niektóre kobiety, które tak bardzo pragną ciąży, muszą przejść taką trudną, długą drogę… Nie potrafię tego pojąć…
U nas w mieście ciągle szukają rodzin zastępczych, noworodki są zostawiane w szpitalach. Nie potrafię tego pojąć.. kiedyś myślałam, żeby zrobić kurs na rodzinę zastępczą, ale psycholog mnie zapytał czy potrafiłabym te dzieci oddać i jakby to na mnie zadziałało i zrezygnowałam, a na rodzinę adopcyjną się nie kwalifikowaliśmy, bo nie byliśmy małżeństwem..
elektro96 lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Chochlik12 wrote:Mam ochotę jutro przetestować, ale będzie dopiero 8, 9dpo… 😂 myślicie, że to duża przeginka? 😂
Jeśli negatyw Cię nie załamie to sikaj
Chochlik12, Zbuntowana lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
PaulaG wrote:Ja też testowałam wczoraj w 9 dpo. I dzisiaj. Biało. Więc już czekam na okres.
Jeszcze wcześnie, do Twojego oficjalnego sikańca jeszcze jest parę dni
Chochlik12, Zbuntowana, PaulaG lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Hej Dziewczyny 🌤️
Dziś kalendarz pusty, ale widzę, że @Chochlik ma chętkę na sikando, więc czekamy ✊🏻✊🏻✊🏻 @Suzie czekamy też na Twoje wyniki, mam nadzieje, że dzisiaj będą 🙏🏼
W pracy wezmę się za ten wątek zbiorowy, bo jutro raczej będę zaginiona w czasoprzestrzeni. I na pewno będę też dziś nadaktywna na wątku, bo w pracy zostawiłam sobie luz na dzisiaj.
I wybaczcie, że nie będę się odnosić nt. wiadomości o tacie, bo bez łez nie dam rady, a muszę jakoś ten dzień w pracy przetrwać.
Idę obłożyć oczy zimnym okładem i biegiem do pracy, bo jeszcze przed muszę mamie ogarnąć trochę zakupów
Wierzę, że ten dzień będzie dla nas dobry 😊🍀
Suzie, KejtKa, MummyYummy, Leśneintro, Gregorka, Dropsik, notsobadd, Sparky, Majuna, Vienna, Zbuntowana, PaulaG lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
