Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
san95 wrote:
Piąteczka! Też dziś zrobiłam, jestem chorsza od Ciebie bo u mnie max 7 dpo.🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca, 14:36
Prezesoowa, pp2018, san95 lubią tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:Bo to wywołuje okres lepiej niż biel na teście
Mi po prostu szkoda tych gaci 😂pp2018, elektro96 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (pęcherzyk 23mm w lewym jajniki, bliski pęknięcia)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
28/11 - badanie krwi
3/12 - endokrynolog -
Leśneintro wrote:Cześć! Miłego dnia i kciuki za testujące 🤞
@NiedoszlaWielodzietna dziś testujesz?
Pozdrawiam dziewczyny i już Was nadrabiam! Mam pół godzinki (pewnie nie dam rady).pp2018, Prezesoowa, Leśneintro lubią tę wiadomość
Start starań: Czerwiec 2023
4 x 💔
W domu 2 zdrowych dzieci -
Chyba nie każda dziewczyna ma plamienia implantacyjne? Tak ostatnio rozkminiałam jak 4 dni przed @ miałam trochę krwi, która zrobiła nadzieje na implantację ale niestety 🤪
Ja mam zawsze takie objawy po owulacji, że jak ja kiedyś będę w ciąży to naprawdę nie rozróżnie tych objawów, serio!pp2018 lubi tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Kochane dziękuję za kciuki🤗❤️✊️
Melduję wycięcie 2 polipow I drożne mam oba jajowody 😁🤗
Jestem obolala i senna,ale czuje się szczęśliwa 🤗
W nagrodę wjechał maczek 🤭😁
NiedoszlaWielodzietna, Platynova55, Beza27, Nieprzejrzysta, magdalena321, LaBellePerle, san95, Leśneintro, Chmurka21, Fermina, bonmer, elektro96, Suzie, Pati2804, KejtKa lubią tę wiadomość
-
Gregorka, super, że już po kochana ❤️
Gregorka lubi tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Liyss🧚🏻 wrote:Ja mam zawsze takie objawy po owulacji, że jak ja kiedyś będę w ciąży to naprawdę nie rozróżnie tych objawów, serio!
Liyss🧚🏻, pp2018 lubią tę wiadomość
-
@Liyss ja za każdym razem jak byłam w ciąży to myślałam że dostaje okres. Objawy identyczne. Włącznie z uczuciem, że że mnie “leci”, tylko to nie była krew tylko śluz…
@Gregorka super że już po! Jak się czujesz?Gregorka, Liyss🧚🏻, elektro96, pp2018 lubią tę wiadomość
Start starań: Czerwiec 2023
4 x 💔
W domu 2 zdrowych dzieci -
Gregorka super że już to za Tobą i wszystko się udało 😊😊
Ja chyba będę mieć dopiero owulke jednak.
Ta temperatura jest ewidentnie w niskich, a od dwóch dni to już w ogóle niżej się chyba nie da 🙈 i pojawił się od wczoraj śluz przezroczysty i dzisiaj już ewidentnie płodny. 19dc dzisiaj 🙄
12dc mój organizm sie przygotowywał do owulki ale miałam w ten dzień rewolucje żołądkowe i chyba zrezygnował, dlatego to tak wyszło.
No nic. Robię owulaki i zobaczymy, może uda mi się wylapac jakiś pik albo temperatura urośnie w końcu ale będziemy działać bo chyba się zbliża.
To tak specjalnie się stało żebym nie zdążyła mieć kolejnego cyklu z datą urodzenia na ten rok, nie? 😕 No cóż, muszę się pogodzić że ten rok może być już poza naszymi możliwościami.
Odkąd się staramy to tak mi się cykle rozjechały. Dopóki się nie starałam to jak w zegarku 13dc owulka, 28dc okres. To chyba przez te suple wszystkie 😔
A ja też was pobiłam dzisiaj bo z rozpaczy zrobiłam dzisiaj popołudniu ciążowy(myśląc że może 7dpo- więc i tak - po co, już nawet otwierając go zastanawiałam się co ja mam w głowie) . Zaraz po nim owulaka ale z wody, a nie z sika więc też już widziałam, że idzie na zmarnowanie ale i tak zrobiłam 😂 jakaś taka jestem dzisiaj zrezygnowana. EhhWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca, 16:22
Gregorka, Sosenka93 lubią tę wiadomość
-
Beza27 wrote:Gregorka super że już to za Tobą i wszystko się udało 😊😊
Ja chyba będę mieć dopiero owulke jednak.
Ta temperatura jest ewidentnie w niskich, a od dwóch dni to już w ogóle niżej się chyba nie da 🙈 i pojawił się od wczoraj śluz przezroczysty i dzisiaj już ewidentnie płodny. 19dc dzisiaj 🙄
12dc mój organizm sie przygotowywał do owulki ale miałam w ten dzień rewolucje żołądkowe i chyba zrezygnował, dlatego to tak wyszło.
No nic. Robię owulaki i zobaczymy, może uda mi się wylapac jakiś pik albo temperatura urośnie w końcu ale będziemy działać bo chyba się zbliża.
To tak specjalnie się stało żebym nie zdążyła mieć kolejnego cyklu z datą urodzenia na ten rok, nie? 😕 No cóż, muszę się pogodzić że ten rok może być już poza naszymi możliwościami.
Odkąd się staramy to tak mi się cykle rozjechały. Dopóki się nie starałam to jak w zegarku 13dc owulka, 28dc okres. To chyba przez te suple wszystkie 😔
A ja też was pobiłam dzisiaj bo z rozpaczy zrobiłam dzisiaj popołudniu ciążowy(myśląc że może 7dpo- więc i tak - po co, już nawet otwierając go zastanawiałam się co ja mam w głowie) . Zaraz po nim owulaka ale z wody, a nie z sika więc też już widziałam, że idzie na zmarnowanie ale i tak zrobiłam 😂 jakaś taka jestem dzisiaj zrezygnowana. Ehh
Znam to, u mnie też wszystko rozjechane odkąd się staramy 😟 -
Liyss🧚🏻 wrote:Kto nigdy nie zrobił testu za wcześnie niech pierwszy rzuci kamień 😂
Ja kiedyś nie dość, że też z 9/10 dpo to jeszcze koło 16 z rozcieńczonego moczu 🤪🤪
Ja uważam, że to wcale nie takie głupie. Sama miałam pozytywy 9 dpo i to z moczu takiego rozwodnionego kawciami po południu xdLiyss🧚🏻, Prezesoowa, pp2018 lubią tę wiadomość
-
Właśnie dziewczyny jak to u was z tymi plamieniami implantacyjnymi? Bo ja za każdym razem przed @ jak miałam plamienie to się nakręcałam jak szczerbaty na suchary 🤣 a za każdym razem to była zapowiedź @. Zastanawiam się czy w ogóle w moim przypadku te plamienia będą czy nie 😅 chociaż tak teraz rozkminiam.. niby owulka potwierdzona, ale nie co do dnia tzn ovu wyznaczyło na 26.02, a mogła być później bądź wcześniej chwilę, a my ❤️ tylko 26.02 🙈
-
NiedoszlaWielodzietna wrote:@Liyss ja za każdym razem jak byłam w ciąży to myślałam że dostaje okres. Objawy identyczne. Włącznie z uczuciem, że że mnie “leci”, tylko to nie była krew tylko śluz…
@Gregorka super że już po! Jak się czujesz?Chmurka21, NiedoszlaWielodzietna, LaBellePerle, Prezesoowa, Sosenka93 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny 😍
Ja ostatnio tez już świrowalam pawiana 8dpo. Ale z drugiej strony, kiedy czekam to już nie ma nawet złudzeń, bo zaraz plamienia 😂
Choć w tym miesiącu jakby nie miałam plamien, może jeden dzień? Jest jakiś progres.
Tule za biele i wstrętne 🐒🐒🐒
Ja trochę mniej tu zaglądam, staram się zresetować głowę po tych wynikach męża. Choć na staraniu się jest koniec 😅 dziś mam wolne wiec co chwile włączam jakieś filmiki pod tytułem „jak poprawić wyniki nasienia?”. Zamówiłam karton supli i soki pomidorowe. Ale z mężem są takie problemy. Prosił mnie, żebym nie wypominała mu, ze zwlekał z badaniami (na razie nie wypomniałam ani razu, bo uważam, ze to już czasu nie cofnie). Ale jednocześnie nerwy mnie roznoszą, bo on na razie przetrawia informacje zamiast pomyśleć o lekarzu. Jak tak dalej pójdzie, to może w maju uda mu się pójść do androloga. I to już mnie wkurza, bo przecież to jest czas, który można wykorzystać na diagnostykę i ewentualne leczenie, ech…
@Liyss
Ja mysle to samo co do objawów 😀 niektóre dziewczyny mówią, ze czuły ze jest ciąża, ja czułam tez wiele razy i nic z tego 🙄 mysle, ze na razie skończy się schizowanie, bo raczej musiałby nastąpić cud, żeby z takich wyników była ciąża
@Gregorka
Super wieści!! Odpoczywaj 🥰
@elektro96
Widziałam, ze Ty kochana również wczoraj kryzys. Ja również nie chciałam in vitro ze względów nie tylko światopoglądowych, ale jak zobaczyłam te beznadziejne wyniki, to stwierdziłam, ze chyba tylko w tym nadzieja l. Na razie mysle bez sensu się nakręcam, ale będę w tym trwać, dopóki jakiś lekarz nie powie na czym stoimy ściskam Cię mocno 🫂
Dziewczyny, chyba już wolałabym ja mieć problem niż on, bo ja bym chodziła do lekarza i próbowała coś z tym zrobić czym prędzej. Nie wiem, nie mogę dojść do siebie, a minelo już kilka dni. Mam takie dwie sprzeczne osoby w mózgu, jedna mi mówi daj mu spokoj, on i tak jest załamany, druga z kolei, ze to egoistyczne podejście, ze gdyby robił wszystko w szybszymi tempie to moglibyśmy być już o kilka kroków dalej. Czy ktoś z was ma takie dylematy? Czy ja jestem nienormalną 🫣
Gregorka lubi tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
san95 wrote:Właśnie dziewczyny jak to u was z tymi plamieniami implantacyjnymi? Bo ja za każdym razem przed @ jak miałam plamienie to się nakręcałam jak szczerbaty na suchary 🤣 a za każdym razem to była zapowiedź @. Zastanawiam się czy w ogóle w moim przypadku te plamienia będą czy nie 😅 chociaż tak teraz rozkminiam.. niby owulka potwierdzona, ale nie co do dnia tzn ovu wyznaczyło na 26.02, a mogła być później bądź wcześniej chwilę, a my ❤️ tylko 26.02 🙈
4 razy zaszłam w ciążę i ani jednego plamienia. W sumie to nie wiem jak często się takie plamienie zdarza… pewnie jakiś losowy przypadek że jakieś naczyńko pęknie podczas zagnieżdżania.
@Gregorka podziwiam Cię, jesteś mega silna. 3 dni bólu. Najważniejsze że już po. Trzymaj się i życzę dużo odpoczynku w najbliższych dniach.Gregorka lubi tę wiadomość
Start starań: Czerwiec 2023
4 x 💔
W domu 2 zdrowych dzieci -
san95 wrote:Właśnie dziewczyny jak to u was z tymi plamieniami implantacyjnymi? Bo ja za każdym razem przed @ jak miałam plamienie to się nakręcałam jak szczerbaty na suchary 🤣 a za każdym razem to była zapowiedź @. Zastanawiam się czy w ogóle w moim przypadku te plamienia będą czy nie 😅 chociaż tak teraz rozkminiam.. niby owulka potwierdzona, ale nie co do dnia tzn ovu wyznaczyło na 26.02, a mogła być później bądź wcześniej chwilę, a my ❤️ tylko 26.02 🙈
To naprawdę nie ma zasady. Ja w ciąży byłam 6 razy i plamienia implantacyjne miałam tylko raz -
san95 wrote:Właśnie dziewczyny jak to u was z tymi plamieniami implantacyjnymi? Bo ja za każdym razem przed @ jak miałam plamienie to się nakręcałam jak szczerbaty na suchary 🤣 a za każdym razem to była zapowiedź @. Zastanawiam się czy w ogóle w moim przypadku te plamienia będą czy nie 😅 chociaż tak teraz rozkminiam.. niby owulka potwierdzona, ale nie co do dnia tzn ovu wyznaczyło na 26.02, a mogła być później bądź wcześniej chwilę, a my ❤️ tylko 26.02 🙈
Ja odkąd odstawiłam AH i się staram o ciąże, czyli od 10 prawie miesięcy to mam plamienia przed @. Czasem 1 czasem 4 dni. W tym miesiącu można by rzec pół dnia, ale @ mi się zeszła z wynikami męża. Zaczynam się zastanawiać czy to psychika mi tych plamien nie robi, bo niby progesteron mam w normie. W tym miesiącu nagle porpawa- kiedy już wiedziałam, ze ciąża to musiałby być cud. To samo miałam w miesiącu, w którym w ogóle nie wspolzylam, bo leżałam w szpitalu. Tez zero plamien. Wszystkie inne miesiące - porażka 🫣👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
@Niedoszlawielodzietna Tak właśnie myślałam, że to po prostu kwestia losowych przypadków.
@LaBellePerle ja się oczywiście doszukuje wszystkiego jak wariatka 🙈
@Chmurka21 Ja właśnie raz je mam raz nie mam, ale wiem, że jak mam to zwiastuje @ od razu. Więc dla mnie to znak, że nie ma na co liczyć. Teraz jeszcze plamień nie mam więc i nadzieja jest 🫣Chmurka21 lubi tę wiadomość