Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
Odpowiedz

Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️

Oceń ten wątek:
  • Fermina Autorytet
    Postów: 2860 5225

    Wysłany: 5 marca, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    san95 wrote:
    Dobra, jednak jestem chora na głowę 🤣 znalazłam w kosmetyczce test i… no bielsze nie będzie chyba 🤣 ale czego ja się spodziewałam 8dpo 😅

    IMG-9844.jpg

    Piąteczka! Też dziś zrobiłam, jestem chorsza od Ciebie bo u mnie max 7 dpo.🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca, 14:36

    Prezesoowa, pp2018, san95 lubią tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    38 l.

    29.04 - ⏸️ (11 dpo)
    29.04 - beta 54,60, prg.: 20,60 ng/ml
    30.04 - beta 106,65
    02.05 - beta 263,48, prg: 22,4 ng/ml
    06.05 - beta 2362,89
    13.05 - pęcherzyk i c. żółte w macicy

    preg.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 5004 9406

    Wysłany: 5 marca, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Bo to wywołuje okres lepiej niż biel na teście :D

    Mi po prostu szkoda tych gaci 😂

    pp2018, elektro96 lubią tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
    ✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
    ✅ wyrównane niedobory witaminowe
    ✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
    ❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
    ❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
    ✅ obydwa jajowody drożne
    ✅ podstawowe badania nasienia
    ❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża

    💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta

    👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
    💊11/2024 - 4cs z Lamettą (pęcherzyk 23mm w lewym jajniki, bliski pęknięcia)

    🩸5/11
    🥚20/11

    📆 Kalendarz wizyt
    28/11 - badanie krwi
    3/12 - endokrynolog
  • NiedoszlaWielodzietna Autorytet
    Postów: 440 964

    Wysłany: 5 marca, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leśneintro wrote:
    Cześć! Miłego dnia i kciuki za testujące 🤞

    @NiedoszlaWielodzietna dziś testujesz?
    Nie, w czwartek, chociaż kusi bo jest 9dpo. Nawet nie miałam kiedy to Was zajrzeć bo praca…

    Pozdrawiam dziewczyny i już Was nadrabiam! Mam pół godzinki (pewnie nie dam rady).

    pp2018, Prezesoowa, Leśneintro lubią tę wiadomość

    Start starań: Czerwiec 2023

    4 x 💔

    W domu 2 zdrowych dzieci :)
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 5 marca, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Mi po prostu szkoda tych gaci 😂

    Oj tam, wszystko się da wyprać :D

    pp2018 lubi tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5413 10074

    Wysłany: 5 marca, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba nie każda dziewczyna ma plamienia implantacyjne? Tak ostatnio rozkminiałam jak 4 dni przed @ miałam trochę krwi, która zrobiła nadzieje na implantację ale niestety 🤪

    Ja mam zawsze takie objawy po owulacji, że jak ja kiedyś będę w ciąży to naprawdę nie rozróżnie tych objawów, serio!

    pp2018 lubi tę wiadomość

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • Gregorka Autorytet
    Postów: 977 2241

    Wysłany: 5 marca, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane dziękuję za kciuki🤗❤️✊️
    Melduję wycięcie 2 polipow I drożne mam oba jajowody 😁🤗
    Jestem obolala i senna,ale czuje się szczęśliwa 🤗
    W nagrodę wjechał maczek 🤭😁

    NiedoszlaWielodzietna, Platynova55, Beza27, Nieprzejrzysta, magdalena321, LaBellePerle, san95, Leśneintro, Chmurka21, Fermina, bonmer, elektro96, Suzie, Pati2804, KejtKa lubią tę wiadomość

  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5413 10074

    Wysłany: 5 marca, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gregorka, super, że już po kochana ❤️

    Gregorka lubi tę wiadomość

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • rolka355 Autorytet
    Postów: 397 542

    Wysłany: 5 marca, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    Ja mam zawsze takie objawy po owulacji, że jak ja kiedyś będę w ciąży to naprawdę nie rozróżnie tych objawów, serio!
    ja miałam nie do odróżnienia w cyklu, którym się udało a między innymi cyklami. Senna byłam mocniej, no i brzuch dłużej bolał, ale dla normalnej osoby, która nie analizuje wszystkiego to nie do odróżnienia. Sama w tej chwili też nie umiem stwierdzić 😅 jutro będę testować jak nie przyjdzie @

    Liyss🧚🏻, pp2018 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • NiedoszlaWielodzietna Autorytet
    Postów: 440 964

    Wysłany: 5 marca, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Liyss ja za każdym razem jak byłam w ciąży to myślałam że dostaje okres. Objawy identyczne. Włącznie z uczuciem, że że mnie “leci”, tylko to nie była krew tylko śluz…

    @Gregorka super że już po! Jak się czujesz?

    Gregorka, Liyss🧚🏻, elektro96, pp2018 lubią tę wiadomość

    Start starań: Czerwiec 2023

    4 x 💔

    W domu 2 zdrowych dzieci :)
  • Beza27 Autorytet
    Postów: 1106 1540

    Wysłany: 5 marca, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gregorka super że już to za Tobą i wszystko się udało 😊😊


    Ja chyba będę mieć dopiero owulke jednak.
    Ta temperatura jest ewidentnie w niskich, a od dwóch dni to już w ogóle niżej się chyba nie da 🙈 i pojawił się od wczoraj śluz przezroczysty i dzisiaj już ewidentnie płodny. 19dc dzisiaj 🙄
    12dc mój organizm sie przygotowywał do owulki ale miałam w ten dzień rewolucje żołądkowe i chyba zrezygnował, dlatego to tak wyszło.
    No nic. Robię owulaki i zobaczymy, może uda mi się wylapac jakiś pik albo temperatura urośnie w końcu ale będziemy działać bo chyba się zbliża.
    To tak specjalnie się stało żebym nie zdążyła mieć kolejnego cyklu z datą urodzenia na ten rok, nie? 😕 No cóż, muszę się pogodzić że ten rok może być już poza naszymi możliwościami.
    Odkąd się staramy to tak mi się cykle rozjechały. Dopóki się nie starałam to jak w zegarku 13dc owulka, 28dc okres. To chyba przez te suple wszystkie 😔

    A ja też was pobiłam dzisiaj bo z rozpaczy zrobiłam dzisiaj popołudniu ciążowy(myśląc że może 7dpo- więc i tak - po co, już nawet otwierając go zastanawiałam się co ja mam w głowie) . Zaraz po nim owulaka ale z wody, a nie z sika więc też już widziałam, że idzie na zmarnowanie ale i tak zrobiłam 😂 jakaś taka jestem dzisiaj zrezygnowana. Ehh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca, 16:22

    Gregorka, Sosenka93 lubią tę wiadomość

    8cs o drugiego maluszka ❤️
    14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
    16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
    6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
    12+6 - 6,68cm i 💗 158 ud/min
    25+2 - 810g 💙
    29+3 - 1370g 💙
    32+6 - 1940g 💙

    preg.png

    👩🏼30l 👱🏼‍♂️32l

    Mały cud 2021 ❤️ (13cs)
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 903 874

    Wysłany: 5 marca, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beza27 wrote:
    Gregorka super że już to za Tobą i wszystko się udało 😊😊


    Ja chyba będę mieć dopiero owulke jednak.
    Ta temperatura jest ewidentnie w niskich, a od dwóch dni to już w ogóle niżej się chyba nie da 🙈 i pojawił się od wczoraj śluz przezroczysty i dzisiaj już ewidentnie płodny. 19dc dzisiaj 🙄
    12dc mój organizm sie przygotowywał do owulki ale miałam w ten dzień rewolucje żołądkowe i chyba zrezygnował, dlatego to tak wyszło.
    No nic. Robię owulaki i zobaczymy, może uda mi się wylapac jakiś pik albo temperatura urośnie w końcu ale będziemy działać bo chyba się zbliża.
    To tak specjalnie się stało żebym nie zdążyła mieć kolejnego cyklu z datą urodzenia na ten rok, nie? 😕 No cóż, muszę się pogodzić że ten rok może być już poza naszymi możliwościami.
    Odkąd się staramy to tak mi się cykle rozjechały. Dopóki się nie starałam to jak w zegarku 13dc owulka, 28dc okres. To chyba przez te suple wszystkie 😔

    A ja też was pobiłam dzisiaj bo z rozpaczy zrobiłam dzisiaj popołudniu ciążowy(myśląc że może 7dpo- więc i tak - po co, już nawet otwierając go zastanawiałam się co ja mam w głowie) . Zaraz po nim owulaka ale z wody, a nie z sika więc też już widziałam, że idzie na zmarnowanie ale i tak zrobiłam 😂 jakaś taka jestem dzisiaj zrezygnowana. Ehh


    Znam to, u mnie też wszystko rozjechane odkąd się staramy 😟

  • san95 Autorytet
    Postów: 819 874

    Wysłany: 5 marca, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina wrote:
    Piąteczka! Też dziś zrobiłam, jestem chorsza od Ciebie bo u mnie max 7 dpo.🤣
    Wariatki no wariatki i tyle 🤣

    Fermina lubi tę wiadomość

  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 5 marca, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    Kto nigdy nie zrobił testu za wcześnie niech pierwszy rzuci kamień 😂
    Ja kiedyś nie dość, że też z 9/10 dpo to jeszcze koło 16 z rozcieńczonego moczu 🤪🤪


    Ja uważam, że to wcale nie takie głupie. Sama miałam pozytywy 9 dpo i to z moczu takiego rozwodnionego kawciami po południu xd

    Liyss🧚🏻, Prezesoowa, pp2018 lubią tę wiadomość

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • san95 Autorytet
    Postów: 819 874

    Wysłany: 5 marca, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dziewczyny jak to u was z tymi plamieniami implantacyjnymi? Bo ja za każdym razem przed @ jak miałam plamienie to się nakręcałam jak szczerbaty na suchary 🤣 a za każdym razem to była zapowiedź @. Zastanawiam się czy w ogóle w moim przypadku te plamienia będą czy nie 😅 chociaż tak teraz rozkminiam.. niby owulka potwierdzona, ale nie co do dnia tzn ovu wyznaczyło na 26.02, a mogła być później bądź wcześniej chwilę, a my ❤️ tylko 26.02 🙈

  • Gregorka Autorytet
    Postów: 977 2241

    Wysłany: 5 marca, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiedoszlaWielodzietna wrote:
    @Liyss ja za każdym razem jak byłam w ciąży to myślałam że dostaje okres. Objawy identyczne. Włącznie z uczuciem, że że mnie “leci”, tylko to nie była krew tylko śluz…

    @Gregorka super że już po! Jak się czujesz?
    Dziękuję,ze pytasz- dobrze❤️💜💛, jestem obolała, bo zabiegi trwaly lacznie 50min(maly krwotok byl przez pekniete naczynko i od nowa pani doktor po zaciśnieciu szyjki i zatamowaniu musiala wchodzic i szukac polipow,wiec babeczka niezle sie nameczyla👏)przyjmuje paracetamol,a ból powinien się utrzymać do 3 dni😇

    Chmurka21, NiedoszlaWielodzietna, LaBellePerle, Prezesoowa, Sosenka93 lubią tę wiadomość

  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 657 935

    Wysłany: 5 marca, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😍

    Ja ostatnio tez już świrowalam pawiana 8dpo. Ale z drugiej strony, kiedy czekam to już nie ma nawet złudzeń, bo zaraz plamienia 😂
    Choć w tym miesiącu jakby nie miałam plamien, może jeden dzień? Jest jakiś progres.

    Tule za biele i wstrętne 🐒🐒🐒

    Ja trochę mniej tu zaglądam, staram się zresetować głowę po tych wynikach męża. Choć na staraniu się jest koniec 😅 dziś mam wolne wiec co chwile włączam jakieś filmiki pod tytułem „jak poprawić wyniki nasienia?”. Zamówiłam karton supli i soki pomidorowe. Ale z mężem są takie problemy. Prosił mnie, żebym nie wypominała mu, ze zwlekał z badaniami (na razie nie wypomniałam ani razu, bo uważam, ze to już czasu nie cofnie). Ale jednocześnie nerwy mnie roznoszą, bo on na razie przetrawia informacje zamiast pomyśleć o lekarzu. Jak tak dalej pójdzie, to może w maju uda mu się pójść do androloga. I to już mnie wkurza, bo przecież to jest czas, który można wykorzystać na diagnostykę i ewentualne leczenie, ech…

    @Liyss
    Ja mysle to samo co do objawów 😀 niektóre dziewczyny mówią, ze czuły ze jest ciąża, ja czułam tez wiele razy i nic z tego 🙄 mysle, ze na razie skończy się schizowanie, bo raczej musiałby nastąpić cud, żeby z takich wyników była ciąża

    @Gregorka
    Super wieści!! Odpoczywaj 🥰

    @elektro96
    Widziałam, ze Ty kochana również wczoraj kryzys. Ja również nie chciałam in vitro ze względów nie tylko światopoglądowych, ale jak zobaczyłam te beznadziejne wyniki, to stwierdziłam, ze chyba tylko w tym nadzieja l. Na razie mysle bez sensu się nakręcam, ale będę w tym trwać, dopóki jakiś lekarz nie powie na czym stoimy :/ ściskam Cię mocno 🫂

    Dziewczyny, chyba już wolałabym ja mieć problem niż on, bo ja bym chodziła do lekarza i próbowała coś z tym zrobić czym prędzej. Nie wiem, nie mogę dojść do siebie, a minelo już kilka dni. Mam takie dwie sprzeczne osoby w mózgu, jedna mi mówi daj mu spokoj, on i tak jest załamany, druga z kolei, ze to egoistyczne podejście, ze gdyby robił wszystko w szybszymi tempie to moglibyśmy być już o kilka kroków dalej. Czy ktoś z was ma takie dylematy? Czy ja jestem nienormalną 🫣

    Gregorka lubi tę wiadomość

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • NiedoszlaWielodzietna Autorytet
    Postów: 440 964

    Wysłany: 5 marca, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    san95 wrote:
    Właśnie dziewczyny jak to u was z tymi plamieniami implantacyjnymi? Bo ja za każdym razem przed @ jak miałam plamienie to się nakręcałam jak szczerbaty na suchary 🤣 a za każdym razem to była zapowiedź @. Zastanawiam się czy w ogóle w moim przypadku te plamienia będą czy nie 😅 chociaż tak teraz rozkminiam.. niby owulka potwierdzona, ale nie co do dnia tzn ovu wyznaczyło na 26.02, a mogła być później bądź wcześniej chwilę, a my ❤️ tylko 26.02 🙈

    4 razy zaszłam w ciążę i ani jednego plamienia. W sumie to nie wiem jak często się takie plamienie zdarza… pewnie jakiś losowy przypadek że jakieś naczyńko pęknie podczas zagnieżdżania.


    @Gregorka podziwiam Cię, jesteś mega silna. 3 dni bólu. Najważniejsze że już po. Trzymaj się i życzę dużo odpoczynku w najbliższych dniach.

    Gregorka lubi tę wiadomość

    Start starań: Czerwiec 2023

    4 x 💔

    W domu 2 zdrowych dzieci :)
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 5 marca, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    san95 wrote:
    Właśnie dziewczyny jak to u was z tymi plamieniami implantacyjnymi? Bo ja za każdym razem przed @ jak miałam plamienie to się nakręcałam jak szczerbaty na suchary 🤣 a za każdym razem to była zapowiedź @. Zastanawiam się czy w ogóle w moim przypadku te plamienia będą czy nie 😅 chociaż tak teraz rozkminiam.. niby owulka potwierdzona, ale nie co do dnia tzn ovu wyznaczyło na 26.02, a mogła być później bądź wcześniej chwilę, a my ❤️ tylko 26.02 🙈


    To naprawdę nie ma zasady. Ja w ciąży byłam 6 razy i plamienia implantacyjne miałam tylko raz :)

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 657 935

    Wysłany: 5 marca, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    san95 wrote:
    Właśnie dziewczyny jak to u was z tymi plamieniami implantacyjnymi? Bo ja za każdym razem przed @ jak miałam plamienie to się nakręcałam jak szczerbaty na suchary 🤣 a za każdym razem to była zapowiedź @. Zastanawiam się czy w ogóle w moim przypadku te plamienia będą czy nie 😅 chociaż tak teraz rozkminiam.. niby owulka potwierdzona, ale nie co do dnia tzn ovu wyznaczyło na 26.02, a mogła być później bądź wcześniej chwilę, a my ❤️ tylko 26.02 🙈

    Ja odkąd odstawiłam AH i się staram o ciąże, czyli od 10 prawie miesięcy to mam plamienia przed @. Czasem 1 czasem 4 dni. W tym miesiącu można by rzec pół dnia, ale @ mi się zeszła z wynikami męża. Zaczynam się zastanawiać czy to psychika mi tych plamien nie robi, bo niby progesteron mam w normie. W tym miesiącu nagle porpawa- kiedy już wiedziałam, ze ciąża to musiałby być cud. To samo miałam w miesiącu, w którym w ogóle nie wspolzylam, bo leżałam w szpitalu. Tez zero plamien. Wszystkie inne miesiące - porażka 🫣

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • san95 Autorytet
    Postów: 819 874

    Wysłany: 5 marca, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Niedoszlawielodzietna Tak właśnie myślałam, że to po prostu kwestia losowych przypadków.

    @LaBellePerle ja się oczywiście doszukuje wszystkiego jak wariatka 🙈

    @Chmurka21 Ja właśnie raz je mam raz nie mam, ale wiem, że jak mam to zwiastuje @ od razu. Więc dla mnie to znak, że nie ma na co liczyć. Teraz jeszcze plamień nie mam więc i nadzieja jest 🫣

    Chmurka21 lubi tę wiadomość

‹‹ 66 67 68 69 70 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ