Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Sosenka93 wrote:Uff, dobrze, że zapytałam. Czułam się jak "wyrodna". 🥺
Też się tak czasami czuję 🙈
Sosenka93, Zbuntowana lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (owulacja potwierdzona)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
3/12 - endokrynolog -
Sosenka jeśli nie masz ciężkiej pracy fizycznej to możesz pracować dopóki nie urodzisz czy tam dopóki będziesz mieć siłę 😁 ja pracowałam do 8msc nie powiem do którego tyg dokładnie ale dopóki czułam się dobrze nie brałam l4 mimo bycia na duphastonie do chyba 20tyg ciąży bo i plamienia i mam wrażenie że każda dostaje przy hashi dupka ale że wiedziałam że nie mam co liczyć już w pracy na powrót to wszystkie możliwe urlopy wzięłam nie żeby na złość 🤣
Sosenka93 lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
Ja dokładnie tak mam, lubię moją pracę i na dodatek moja 'kariera' zaczęła w niej nabierać rozpędu. Ale tak sobie myślę, że za rok, dwa czy trzy nie wiem w jakiej będę sytuacji w pracy a nie chce przespać momentu na dziecko, bo z perspektywy rodziny-praca nie wydaje mi się aż tak ważna. No i też nie wiem jak będzie nam szło że staraniami, może to będzie długa droga, więc nie chce rozpoczynać jej w wielki np. 35 lat. Teraz nie mam jeszcze 30.Sosenka93 wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was ma tak, że się stara, czuje potrzebę posiadania dziecka i bardzo, bardzo tego chce a jednocześnie czuje, że chwilowe "pożegnanie się" z pracą nawet na sam czas macierzyńskiego będzie dla niej trudne?
Bardzo lubię swoją pracę, czuje się spełniona, kocham kontakt z ludźmi i przy córce było mi bardzo trudno "zamknąć się" w domu na 1,5 roku. Mimo wielu wyjść, spacerków, spotkań z koleżankami też mamami było mi z tym trudno.
Sosenka93 lubi tę wiadomość
-
Sosenka93 wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was ma tak, że się stara, czuje potrzebę posiadania dziecka i bardzo, bardzo tego chce a jednocześnie czuje, że chwilowe "pożegnanie się" z pracą nawet na sam czas macierzyńskiego będzie dla niej trudne?
Bardzo lubię swoją pracę, czuje się spełniona, kocham kontakt z ludźmi i przy córce było mi bardzo trudno "zamknąć się" w domu na 1,5 roku. Mimo wielu wyjść, spacerków, spotkań z koleżankami też mamami było mi z tym trudno.
Miałam tak, bo a to szansa na awans, jakieś kursy... Ale aktualnie mam tak stabilnie w pracy, że stwierdziłam, że to ten czas. Bardziej obawiam się czasu, kiedy mnie nie będzie i powrotu. Czy będą na mnie czekać czy zastąpią kimś innym. Różnie może być...
Sosenka93 lubi tę wiadomość
20.11.2024. ⏸️ 15dpo (11cs)
21.11.2024. Beta HCG (1546,00 mlU/ml), prog. (45,50 ng/ml)
23.11.2024. Beta HCG (3418,0 mlU/ml)
25.11.2024. Beta HCG (6133,0 mlU/ml), prog. (41,9 ng/ml)
09.12.2024. Wizyta 🩺
🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸
-
Dodam jeszcze, że to, że praca nie jest najważniejsza na świecie, to moje odkrycie ostatniego roku. Widząc jak zwalniani są moi super kompetentni znajomi, obserwując że nie ma ludzi niezastąpionych i w pracy nikt po nikim nie rozpacza, tylko karawana jedzie dalej, to zmieniło mi się trochę myślenie o karierze
Putka2022, CoffeeDream, Sosenka93, elektro96, Pati2804, pp2018, Prezesoowa, MummyYummy, Platynova55, Zbuntowana, LaBellePerle, Liyss🧚🏻, KejtKa lubią tę wiadomość
-
Ja tak trochę mam, boje się tego rozstania z pracą i wypadnięcia z obiegu 🙂 a z drugiej strony jak mam ciężki dzień w pracy i się wkurzę to nie mogę się doczekać takiej przerwy 😁Sosenka93 wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was ma tak, że się stara, czuje potrzebę posiadania dziecka i bardzo, bardzo tego chce a jednocześnie czuje, że chwilowe "pożegnanie się" z pracą nawet na sam czas macierzyńskiego będzie dla niej trudne?
Bardzo lubię swoją pracę, czuje się spełniona, kocham kontakt z ludźmi i przy córce było mi bardzo trudno "zamknąć się" w domu na 1,5 roku. Mimo wielu wyjść, spacerków, spotkań z koleżankami też mamami było mi z tym trudno.
Sosenka93, elektro96 lubią tę wiadomość
starania od 10.2022
01.2024- cb 💔
31.03.2024 ⏸️
05.2024 💔
👩🏻29
IO, PCOS
🧔🏻♂️31
badanie nasienia ✅️ -
Ja trochę też tak mam, ponad to wiem, że z ciaza wiążą się też inne "straty (może sylwetka, beztroskie zycie- hobby itp). Ale usłyszałam niedawno, że że każdym zyskiem MUSI wiązać się jaks strata i faktycznie chyba tak jest. Nowe niesie ze sobą to, co dobre, ale też z pewnością żal i tęsknotę za tym, co już nie wróci.Moze zabrzmi to okrutnie, ale trzeba poprostu uważnie "obejrzeć" swoje priorytety.Sosenka93 wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was ma tak, że się stara, czuje potrzebę posiadania dziecka i bardzo, bardzo tego chce a jednocześnie czuje, że chwilowe "pożegnanie się" z pracą nawet na sam czas macierzyńskiego będzie dla niej trudne?
Bardzo lubię swoją pracę, czuje się spełniona, kocham kontakt z ludźmi i przy córce było mi bardzo trudno "zamknąć się" w domu na 1,5 roku. Mimo wielu wyjść, spacerków, spotkań z koleżankami też mamami było mi z tym trudno.
CoffeeDream, Putka2022, Sosenka93 lubią tę wiadomość
-
Anonim1992 wrote:Sosenka jeśli nie masz ciężkiej pracy fizycznej to możesz pracować dopóki nie urodzisz czy tam dopóki będziesz mieć siłę 😁 ja pracowałam do 8msc nie powiem do którego tyg dokładnie ale dopóki czułam się dobrze nie brałam l4 mimo bycia na duphastonie do chyba 20tyg ciąży bo i plamienia i mam wrażenie że każda dostaje przy hashi dupka ale że wiedziałam że nie mam co liczyć już w pracy na powrót to wszystkie możliwe urlopy wzięłam nie żeby na złość 🤣
Tak, tak, ja celowo napisałam "1,5" roku bo mam chęć pracować długo a te 1 - 1,5 roku to po porodzie być w domu 😁 Ale jak będzie tak jak z córką to słabo to widzę, L4 musiało wlecieć już od 6 tygodnia niestety.
Zbuntowana lubi tę wiadomość
Starania od 12.2023
Letrox + Glucophage
1 cykl stymulowany Aromek
Dieta 💪🏻 -
CoffeeDream wrote:Miałam tak, bo a to szansa na awans, jakieś kursy... Ale aktualnie mam tak stabilnie w pracy, że stwierdziłam, że to ten czas. Bardziej obawiam się czasu, kiedy mnie nie będzie i powrotu. Czy będą na mnie czekać czy zastąpią kimś innym. Różnie może być...
Też się tego obawiam. Mimo, że zostałam zapewniona, że mam się nie obawiać w razie "w". Nie ufam.
Zbuntowana lubi tę wiadomość
Starania od 12.2023
Letrox + Glucophage
1 cykl stymulowany Aromek
Dieta 💪🏻 -
Nusia89 wrote:Ja trochę też tak mam, ponad to wiem, że z ciaza wiążą się też inne "straty (może sylwetka, beztroskie zycie- hobby itp). Ale usłyszałam niedawno, że że każdym zyskiem MUSI wiązać się jaks strata i faktycznie chyba tak jest. Nowe niesie ze sobą to, co dobre, ale też z pewnością żal i tęsknotę za tym, co już nie wróci.Moze zabrzmi to okrutnie, ale trzeba poprostu uważnie "obejrzeć" swoje priorytety.
Prawda. Z wiekiem zmieniają się priorytety. Trzeba spojrzeć na swoje życie w tym momencie i w perspektywie przyszłych lat, czy jesteśmy gotowe. Ja jeszcze w tamtym roku czekałam na ustabilizowanie się w pracy, a teraz mogę rodzic 😂
Zbuntowana lubi tę wiadomość
20.11.2024. ⏸️ 15dpo (11cs)
21.11.2024. Beta HCG (1546,00 mlU/ml), prog. (45,50 ng/ml)
23.11.2024. Beta HCG (3418,0 mlU/ml)
25.11.2024. Beta HCG (6133,0 mlU/ml), prog. (41,9 ng/ml)
09.12.2024. Wizyta 🩺
🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸
-
Sosenka93 wrote:Tak, tak, ja celowo napisałam "1,5" roku bo mam chęć pracować długo a te 1 - 1,5 roku to po porodzie być w domu 😁 Ale jak będzie tak jak z córką to słabo to widzę, L4 musiało wlecieć już od 6 tygodnia niestety.
Rozumiem ja odmawiałam l4(głupia)🤣🤣
Sosenka93, Zbuntowana lubią tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
Nusia89 wrote:Ja trochę też tak mam, ponad to wiem, że z ciaza wiążą się też inne "straty (może sylwetka, beztroskie zycie- hobby itp). Ale usłyszałam niedawno, że że każdym zyskiem MUSI wiązać się jaks strata i faktycznie chyba tak jest. Nowe niesie ze sobą to, co dobre, ale też z pewnością żal i tęsknotę za tym, co już nie wróci.Moze zabrzmi to okrutnie, ale trzeba poprostu uważnie "obejrzeć" swoje priorytety.
Oj tak. Zdecydowanie tak jest. Wiem to doskonałe, po narodzinach córki przechodziłam różne stany. Myślę, że każda albo większość z mam tak miało. Niesprawiedliwe... facetom aż tak życie się nie zmienia. Jeśli chodzi o karierę itd.. A my? Chciałoby się mieć ciastko i zjeść ciastko czasem.
Zbuntowana lubi tę wiadomość
Starania od 12.2023
Letrox + Glucophage
1 cykl stymulowany Aromek
Dieta 💪🏻 -
Ja już po wizycie 😘 lekarka po wynikach stwierdziła że przepisze mi duphaston i acard .
Mam zwolnienie do 12.03 .
Boję się bardzo tej ciąży, ale staram się myśleć pozytywnie .
Buziaki 😘
pp2018, NiedoszlaWielodzietna, Suzie, Anonim1992, Speranza :), Eniana, MummyYummy, Platynova55, LaBellePerle, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Tak, to prawda. Dlatego też wydaje mi się, że może dlatego mężczyźni bardziej luźno podchodzą do starań i ewentualnie niepowodzeń, bo na nich sam fakt ciąży nie wpływa za bardzo (no może oprócz humorów ciężarnejSosenka93 wrote:Oj tak. Zdecydowanie tak jest. Wiem to doskonałe, po narodzinach córki przechodziłam różne stany. Myślę, że każda albo większość z mam tak miało. Niesprawiedliwe... facetom aż tak życie się nie zmienia. Jeśli chodzi o karierę itd.. A my? Chciałoby się mieć ciastko i zjeść ciastko czasem.
)
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Ja myślałam ze jak pójdę na l4 teraz drugi raz to kierownicy będą na mnie źli ale oni mają to gdzieś, znaleźli osobę na zastępstwo szybko i tyle, a ja się stresowałam tym jak głupia.. także Ja uważam że warto myśleć o sobie a nie o pracy bo i tak nikt nie będzie pamiętał za rok czy dwa czy pracowaliśmy do końca czy poszliśmy na l4 od razu 🤷♀️Leśneintro wrote:Dodam jeszcze, że to, że praca nie jest najważniejsza na świecie, to moje odkrycie ostatniego roku. Widząc jak zwalniani są moi super kompetentni znajomi, obserwując że nie ma ludzi niezastąpionych i w pracy nikt po nikim nie rozpacza, tylko karawana jedzie dalej, to zmieniło mi się trochę myślenie o karierze
elektro96, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Pati2804 wrote:Ja już po wizycie 😘 lekarka po wynikach stwierdziła że przepisze mi duphaston i acard .
Mam zwolnienie do 12.03 .
Boję się bardzo tej ciąży, ale staram się myśleć pozytywnie .
Buziaki 😘
Dużo zdrówka dla Was ♥️Starania od 12.2023
Letrox + Glucophage
1 cykl stymulowany Aromek
Dieta 💪🏻
