Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
san95 wrote:Piszecie o pracy to się wtrącę. Ja marzę o tym, że zaciążyć i iść na l4. Marzę. Ostatnio po prostu nienawidzę tego miejsca i tych ludzi. Coś strasznego. Ogólnie złapała mnie taka deprecha dziś, że nawet nie miałam siły tu pisać. Czuję, że się nie udało i tak mnie to mocno dobija, że odechciewa mi się całkiem starań. Ze starym się kłócę od wczoraj. Ogólnie jakbym mogła to bym się spakowała i wyjechała w daleką podróż na rok. Strasznie mnie ten cykl rozwalił… autentycznie mam na ten moment mocno dość 😞
Jeśli chodzi o kłótnie z mężem, nie wiem z jakiego powodu się kłócicie, ale wiem ze spokojna rozmowa pomaga , może uda Wam się dzięki temu zrozumieć Wasze poglądy na konkretne rzeczy, właśnie dzięki temu.
Bardzo kibicuje Tobie jak i reszcie dziewczyn tutaj , wierzę że ten lepszy czas jest już blisko Was ❤ tylko nie poddawaj się kochana ! Odpocznij, przemyśl sprawy i działaj dalej 😘🍀Zbuntowana lubi tę wiadomość
-
Majlen wrote:Hej dziewczyny 💗 ja również Was cały czas podglądam i śledzę co tam u Was słychać, ale ciężko mi zostać przy temacie, bo nie mam czasu siedzieć w telefonie 😟. W pracy to totalnie nie, a jak już wracam to jestem zajęta domem, mam czas na chwilę wejść poczytać, ale trzymam kciuki za wszystkie staraczki , mi się już kończy 🐒, mam aktualnie 4 dzień, myślę, że w ciągu 2 dni się skoczy i działamy 😁
A jutro jedziemy na badanie nasienia 🤞Majlen, Zbuntowana, Chochlik12 lubią tę wiadomość
-
san95 wrote:Piszecie o pracy to się wtrącę. Ja marzę o tym, że zaciążyć i iść na l4. Marzę. Ostatnio po prostu nienawidzę tego miejsca i tych ludzi. Coś strasznego. Ogólnie złapała mnie taka deprecha dziś, że nawet nie miałam siły tu pisać. Czuję, że się nie udało i tak mnie to mocno dobija, że odechciewa mi się całkiem starań. Ze starym się kłócę od wczoraj. Ogólnie jakbym mogła to bym się spakowała i wyjechała w daleką podróż na rok. Strasznie mnie ten cykl rozwalił… autentycznie mam na ten moment mocno dość 😞
-
Sosenka93 wrote:@Pati, teraz nie pracuje fizycznie ale jak zaszłam w ciążę z córką te parę lat temu to pracowałam fizycznie ostro 😁 Oczywiście, że wtedy dla dobra bejbika poszłam na L4. Mi bardziej chodzi o uczucie zasiedzenia w domu niż o sam fakt pracy takiej czy innej. Obojętne. To też pewnie zależy od tego czy się właśnie swoją pracę lubi i jakim typem osoby się jest. Ja jestem mega ekstrawertykiem i bez ludzi umieram (nawet jak mnie mocno denerwują - ładnie mówiąc) 😁 no miałam z tym mega problem po pierwszym porodzie.
Odpoczywaj ♥️ Mówiłaś już komuś o ciąży ze znajomych/rodziny?Zbuntowana lubi tę wiadomość
-
Piszecie o pracy, ja mam do niej absolutnie skandaliczne (zdaniem niektórych) podejście.
Dla mnie praca jest tylko po to, żeby dawać kasę, bo bez kasy trudno żyć, nic więcej. Gdyby mi płacili co miesiąc z jakiegoś tajemniczego funduszu tak po prostu, bo siedzę w domu to dobrowolnie nigdzie bym nie poszła i jestem pewna, że znalazłabym sobie tyle zajęć, że nie nudziłabym się ani przez moment.
Co nie znaczy, że się w pracy nie staram albo że wykonuję ją po łebkach ale obok mojego sensu życia nawet nie stała. Tak mi się życie ułożyło, że akurat nie pracuję, jestem w trakcie przebranżowienia się i mi nie brakuje stałego zatrudnienia ani ciut ciut.
Eniana, Pati2804, elektro96, MummyYummy, Gregorka, Zbuntowana, LaBellePerle, damrade, Rachelka23 lubią tę wiadomość
-
Fermina wrote:Piszecie o pracy, ja mam do niej absolutnie skandaliczne (zdaniem niektórych) podejście.
Dla mnie praca jest tylko po to, żeby dawać kasę, bo bez kasy trudno żyć, nic więcej. Gdyby mi płacili co miesiąc z jakiegoś tajemniczego funduszu tak po prostu, bo siedzę w domu to dobrowolnie nigdzie bym nie poszła i jestem pewna, że znalazłabym sobie tyle zajęć, że nie nudziłabym się ani przez moment.
Co nie znaczy, że się w pracy nie staram albo że wykonuję ją po łebkach ale obok mojego sensu życia nawet nie stała. Tak mi się życie ułożyło, że akurat nie pracuję, jestem w trakcie przebranżowienia się i mi nie brakuje stałego zatrudnienia ani ciut ciut.
Ja powiem szczerze że jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym na córkę autystkę i to na 8 lat je dostaliśmy. Walczyłam o to 3 lata. Oczywiście cieszę się że je mam bo córkę muszę wyszykować do szkoły, po szkole odebrać i poświęcić jej czas i opiekę bo nie mam jej z kim zostawić. Pół roku jestem w domu i już dostaje na głowę… Jedyna atrakcja to wyjść do sklepu po zakupy. Czasem ktoś do mnie wpadnie np. mama z ciotką lub kuzynką. Fakt że mam co robić w domu bo nie mówię że nie ale codziennie jeden schemat: córka do szkoły, śniadanie kawa, odkurzanie/prasowanie/pranie/mycie podłóg, obiad, ogarnięcie zadań z córką, przygotowanie do szkoły, kąpiel, spanie 😒 byłam przyzwyczajona do pracy wcześniej i to nawet na 1,5 etatu (dwie prace) i moja mama z córką mi zostawała jak akurat był weekend a teraz jestem w totalnej du…ie 😥Amelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
Paima wrote:Ciekawa zachcianka ciążowa 😅
Ja chrupałam rzodkiewki...
Oj codziennie musiałam mieć w lodówce pęczek świeżej rzodkiewki 😅😅
Jutro mam spotkanko z koleżankami, dlatego trochę poszaleję. 😜Zbuntowana, Paima lubią tę wiadomość
-
Leśneintro wrote:Rozumiem, że to byłaby wyczekiwana płeć?
Gregorka, Pati2804, damrade, Rachelka23 lubią tę wiadomość
mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
pp2018 wrote:Dziewczyny, kiedyś mi endo powiedziała, że do starań do ciąży to tsh musi być poniżej 2, ja mam 2,94 uIU/ml (zakres 0,27-4,2), ale lekarka nic nie powiedziała o tym.
Jakie macie wyniki tsh?mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
magdalena321 wrote:Ja powiem szczerze że jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym na córkę autystkę i to na 8 lat je dostaliśmy. Walczyłam o to 3 lata. Oczywiście cieszę się że je mam bo córkę muszę wyszykować do szkoły, po szkole odebrać i poświęcić jej czas i opiekę bo nie mam jej z kim zostawić. Pół roku jestem w domu i już dostaje na głowę… Jedyna atrakcja to wyjść do sklepu po zakupy. Czasem ktoś do mnie wpadnie np. mama z ciotką lub kuzynką. Fakt że mam co robić w domu bo nie mówię że nie ale codziennie jeden schemat: córka do szkoły, śniadanie kawa, odkurzanie/prasowanie/pranie/mycie podłóg, obiad, ogarnięcie zadań z córką, przygotowanie do szkoły, kąpiel, spanie 😒 byłam przyzwyczajona do pracy wcześniej i to nawet na 1,5 etatu (dwie prace) i moja mama z córką mi zostawała jak akurat był weekend a teraz jestem w totalnej du…ie 😥
Rozumiem to uczucie.Starania od 12.2023
Niepłodność wtórna.
💁🏻♀️Amh 4,920ng/ml
Estradiol 30pg/mL
FSH 4,45mlU/mL
LG 6,60mlU/mL
25.09. -badanie drożności
24.10. - 4dniowy pobyt na oddziale...
💁🏻♂️Morfologia 8% 💪🏻
Badania 💉
Dieta 🥗
Ruch 🤸🏻♂️
Suplementacja 💊
Idziemy po Ciebie... 🌟 -
magdalena321 wrote:Ja powiem szczerze że jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym na córkę autystkę i to na 8 lat je dostaliśmy. Walczyłam o to 3 lata. Oczywiście cieszę się że je mam bo córkę muszę wyszykować do szkoły, po szkole odebrać i poświęcić jej czas i opiekę bo nie mam jej z kim zostawić. Pół roku jestem w domu i już dostaje na głowę… Jedyna atrakcja to wyjść do sklepu po zakupy. Czasem ktoś do mnie wpadnie np. mama z ciotką lub kuzynką. Fakt że mam co robić w domu bo nie mówię że nie ale codziennie jeden schemat: córka do szkoły, śniadanie kawa, odkurzanie/prasowanie/pranie/mycie podłóg, obiad, ogarnięcie zadań z córką, przygotowanie do szkoły, kąpiel, spanie 😒 byłam przyzwyczajona do pracy wcześniej i to nawet na 1,5 etatu (dwie prace) i moja mama z córką mi zostawała jak akurat był weekend a teraz jestem w totalnej du…ie 😥
Też jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym, więc w sumie płaci mi tajemniczy funduszale wolałabym nie mieć takich przywilejów. I nadal mam zdanie, jak powyżej, ciągle mi się wydaje, że mam za mało czasu na życie a 8 godzin w pracy, ma, w moich kategoriach, bardzo mało z prawdziwym życiem wspólnego. Tylko to, co piszę, jest o mnie, ja mam takie podejście. Nie próbuję tu być do nikogo w kontrze, po prostu ludzie i ich potrzeby się różnią, czasem bardzo i to jest ok.
Edit: Wiesz, że wg nowych przepisów mogłabyś pracować na świadczeniu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2024, 20:14
-
Hej!
Tulę za biele i 🐒 🫂♥️
@Prezesoowa, plażing to najlepszy odpoczynek 😉 A mąż ma wątpliwości co do wyjazdu czy kierunku?
@Monka, z tą apką to jest plan! 🤭
@Maj.a, mówi się, że dopóki 🐒 nie ma to jest nadzieja i ja się tego trzymam. W drugiej ciąży test wyszedł mi dość późno, w po prostu wiedziałam, że jestem w ciąży. Mojej kuzynkce miesiączka spóźniała się tydzień i każdego dnia robiła test - nic. Dopiero ósmego dnia wyszedł cień.
@Malinowysorbet, bardzo się cieszę, że dobrze zniosłaś całą sytuację. Twoje dobre samopoczucie jest motywujące 💪♥️
@Paima, witaj 🙂 Powodzenia w staraniach ✊
@Leśneintro, @san95, zdrówka!
@LaBellePerle, cudownie ogląda się takie testy 🥺♥️ Zapoczątkowałaś ciekawy temat - genialny pomysł na przekazanie mężowi cudowne wieści 😍
@Chochliku, współczuję sytuacji zawodowej... Wiem, że to trudne. Z drugiej strony spójrz na to w tej sposób, że wiesz o tym wcześniej. Ja, jak w zeszłym roku dostałam wypowiedzenie, to poczułam się tak, jakby mnie ktoś strzelił w ryło 🙄 Nic nie zwiastowało takich radykalnych decyzji w tamtym momencie. Mimo wszystko współczuję sytuacji, bo jednak taka świadomość też pewnie wzbudza presję. Trzymam kciuki, żebyś szybciutko mogła im uciec 🤰♥️✊
@Gregorka, super, że już po zabiegu ✊ I co mówią lekarze? Kiedy możecie wznowić starania?
@Pati, świetnie, że już po wizycie ♥️♥️♥️ I to dobre wieści! Myślę, że zwolnienie też dobrze Ci zrobi, bo z tego, co wspominałaś, to też z atmosferą różnie. Odpoczywaj!
Jeśli chodzi o pracę, to ja wiem, że w kolejnej ciąży będę pracować do końca. Tylko że moja praca jest zdalna, przy komputerze, bardzo ją lubię, a w dodatku nie mam ściśle określonych godzin i rzadko kiedy moje obowiązki zajmują mi tyle, ile etat. Odkąd zmieniłam firmę, z którą współpracuję, to już w ogóle nie mam żadnych stresujących sytuacji, także nie obawiam się o to, że nerwy jakoś negatywnie wpłyną na maluszka. Tylko wiecie, z drugiej strony ja mogłabym być kurą domową ♥️😍🤭 Ale kasa się jednak przydaje 😅LaBellePerle, Pati2804, Gregorka, Chochlik12, Prezesoowa, Paima lubią tę wiadomość
-
Anonim1992 wrote:Chochlik12 nie przejmuj się ja kończę wychowawczy i wiem że nie mam do czego wracać więc decyzja padła że albo teraz drugie albo nigdy i tak o to starania się przeciągają, frustracja rośnie i zmeczenie dopada albo szukanie nowej pracy przy dziecku przedszkolnym które zapewne będzie więcej czasu spędzać w domu niż w przedszkolu to napewno nie znajdę 😔tak więc trzymam kciuki oby Ciebie ominelo i żeby ,,misja bejbi,, została wykonana.
Sorki muszę ponadrabiac bo strasznie lecicie w tematach 😅mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
Fermina wrote:Też jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym, więc w sumie płaci mi tajemniczy fundusz
ale wolałabym nie mieć takich przywilejów. I nadal mam zdanie, jak powyżej, ciągle mi się wydaje, że mam za mało czasu na życie a 8 godzin w pracy, ma, w moich kategoriach, bardzo mało z prawdziwym życiem wspólnego. Tylko to, co piszę, jest o mnie, ja mam takie podejście. Nie próbuję tu być do nikogo w kontrze, po prostu ludzie i ich potrzeby się różnią, czasem bardzo i to jest ok.
Edit: Wiesz, że wg nowych przepisów mogłabyś pracować na świadczeniu?
Rozumiem Cię też doskonale. Ja właśnie też wolałabym nie mieć tego przywileju tylko dziecko całkowicie zdrowe ale cóż…
Wiem wiem, myślałam o tym ale obawiam się czy jeśli ponownie złożę wniosek o komisję itd to czy mi tego nie zabiorą i zostanie mi zasiłek, w końcu tyle czasu walczyłam o to. A z drugiej strony tak jak mówiłam jakbym pracowała gdzieś na popołudniówki czy 12h to nie mam z kim córki zostawić poza godzinami jej lekcji 😟 może jak się uda to coś na tzw. „czarno” z doskoku się znajdzie żebym całkiem nie zwariowała w domu 🧐Fermina lubi tę wiadomość
Amelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
magdalena321 wrote:Rozumiem Cię też doskonale. Ja właśnie też wolałabym nie mieć tego przywileju tylko dziecko całkowicie zdrowe ale cóż…
Wiem wiem, myślałam o tym ale obawiam się czy jeśli ponownie złożę wniosek o komisję itd to czy mi tego nie zabiorą i zostanie mi zasiłek, w końcu tyle czasu walczyłam o to. A z drugiej strony tak jak mówiłam jakbym pracowała gdzieś na popołudniówki czy 12h to nie mam z kim córki zostawić poza godzinami jej lekcji 😟 może jak się uda to coś na tzw. „czarno” z doskoku się znajdzie żebym całkiem nie zwariowała w domu 🧐
Wiesz co, musiałabyś się przejść do GOPsu lub MOPsu i zapytać, u mnie babki mówią, że nie ma ponownego rozpatrywania zasadności przyznania zasiłku więc zostaje na taki sam okres i w takiej samej kwocie i że mam przyjść dopiero jak juz będę miała umowę o pracę i wtedy złożyć wniosek o rozliczanie wg nowych zasad.
Edit: ja będę szukać czegoś ale na max pół etatu, więcej nie dam rady ogarnąć, bo też nie mamy żadnej pomocy niestety.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2024, 20:32
magdalena321 lubi tę wiadomość
-
Anonim1992 wrote:Rozumiem ja odmawiałam l4(głupia)🤣🤣mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
LaBellePerle wrote:A ja Wam powiem, że ten dzisiejszy dzień to mnie normalnie dojechał. Ciągle chodzę myślę czy jest ta kreska czy nie ma bo na żywo to naprawdę prawie jej nie widać. W dodatku średnia córka ma taki jeczacy dzień, że aż para mi uszami idzie już... Najstarsza dziś się przejadła i zarzygała pół pokoju, tyle sprzątania, że masakra... A niedługo później któraś stlukla drzwi balkonowe... 😪😪😪
Przepraszam ale te akcje to mnie 'rozśmieszyły' - bo mam to samo tylko z dwójką dzieci...
Wchodzę do pokoju od nich a Lena mówi mamo no buldel (burdel) mamy.... ale za to narysowałam Ci chase'a .... stłukli lustro... nowe figurki mają powyrywane nogi... biurko białe obrysowane kredkami mazakami... i naklejki wszędzie..
Chyba musimy sie zakumplować i wspólnie opowiadać co odwaliły nasze dzieci 🤯Zbuntowana, Anonim1992, Pati2804, Gregorka, Prezesoowa lubią tę wiadomość
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia, cukrzyca.
28cs - 05.2018 👱♂️Nikodem 3090g 51 cm 40+0
1 cs - 09.2019👱♀️🥰 Lenka 3730g 56cm 41+4
6cs - 19.02.2025 👩🥰 Lilianna 2530g 46cm 37+2 -
Pati2804 wrote:Ja już po wizycie 😘 lekarka po wynikach stwierdziła że przepisze mi duphaston i acard .
Mam zwolnienie do 12.03 .
Boję się bardzo tej ciąży, ale staram się myśleć pozytywnie .
Buziaki 😘Pati2804 lubi tę wiadomość
mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
Pati2804 wrote:Ja myślałam ze jak pójdę na l4 teraz drugi raz to kierownicy będą na mnie źli ale oni mają to gdzieś, znaleźli osobę na zastępstwo szybko i tyle, a ja się stresowałam tym jak głupia.. także Ja uważam że warto myśleć o sobie a nie o pracy bo i tak nikt nie będzie pamiętał za rok czy dwa czy pracowaliśmy do końca czy poszliśmy na l4 od razu 🤷♀️
Pati2804 lubi tę wiadomość
mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
Fermina wrote:Wiesz co, musiałabyś się przejść do GOPsu lub MOPsu i zapytać, u mnie babki mówią, że nie ma ponownego rozpatrywania zasadności przyznania zasiłku więc zostaje na taki sam okres i w takiej samej kwocie i że mam przyjść dopiero jak juz będę miała umowę o pracę i wtedy złożyć wniosek o rozliczanie wg nowych zasad.
Edit: ja będę szukać czegoś ale na max pół etatu, więcej nie dam rady ogarnąć, bo też nie mamy żadnej pomocy niestety.
Ja też właśnie gdyby coś to na pół etatu maxAmelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷