Naturalne wspomagacze
-
WIADOMOŚĆ
-
ja nie widze jak na razie roznicy po wiesiolku, test owulacyjny dzis popoludniu dwie grube kreski a sluzu brak. pije siemie lniane wciname oeroparol(wiesiolek)do tego bire syrop rozrzedzajacy i moze sluz jest troszke bardziej wodnisty, ale ogolnie-nie ma go. wkladam palce-n ie jest sucho ale nie jestem w stanie stwierdzic rozciagliwego sluzu. Co innego przy podnieceniu-ale to chyba nie pomaga zajsc w ciaze-sluz wynikajacy z podniecenia-nie znalazlam nic na ten temat
samira lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny jestem tu nowa, to jest moj pierwszy cykl obserwacji, mam malo sluzu i nie zauwazylam u siebie sluzu plodnego, caly czas jest kremowy. staramy sie o dzidzie od roku i zaczynam sie martwic czy ja w ogole mam owulacje. jakie ziolka powinnam brac na te objawy?z gory dziekuje za odpowiedziEndometrioza IV stopnia
13.05.2014 - laparotomia, usuniecie torbieli i ognisk endometriozy, udroznienie jajowodow, plastyka jajowodow i jajnikow.
Za 6 miesiecy staranka
-
unia83 wrote:Zamierzam pić zioła o.G.Sroki mieszankę nr 3 tylko nie wiem jak je pić. Czy przez cały cykl czy tylko do owulacji?? I co to jest ta Maca?
Ja też właśnie je piję już drugi cykl. Łyżeczkę ziółek zaparzam przez pół godziny pod przykryciem, przecedzić i pić codziennie przed spaniem kubeczek.Należy zacząć od pierwszego dnia cyklu i pić przez cały czas przez 3 m-ce potem 1 m-c przerwy trzeba zrobić. -
alexast wrote:witam, ja też biroę wiesiołek 3tab 2razy dziennie, do tego pije zioła ojca sroki, zobaczymy jakie będą efekty
Hej właśnie od jutra zaczynam brać wiesiołka , a M zacznę zaserwować salfazin.Ja mam tabletki 500mg -w jakich ilościach bieżecie wiesiołka? -
nick nieaktualnyunia83 wrote:Zamierzam pić zioła o.G.Sroki mieszankę nr 3 tylko nie wiem jak je pić. Czy przez cały cykl czy tylko do owulacji?? I co to jest ta Maca?
http://allegro.pl/swanson-maca-100kaps-proces-pamieciowy-sport-i2915144715.html ja kupiłam ta i od tego sprzedawcy,ale ważne żeby zakupić 100kap, bo najbardziej się opłaca i" brać nie więcej jak 2szt dziennie "!!!!! i dla kobiet i dla męższczyzn a działa na pewno bo maca jest dodawana do tych znanych suplementów poprawiających płodność
a tu coś o niej ,jej właściwościach ,kiedyś to znalazłam lubię takie rzeczy czytać żeby wiedzieć co łykam
MACA --- (Lepidium meyenni walp) jest małą rośliną bulwiastą pochodzącą z Andów Peruwiańskich. Jest daleko spokrewniona z dobrze znanym selerem a seler to znany afrodyzjak(sok z selera)
Od pradawnych czasów Maca rośnie w surowej dziczy płaskowyżu Andów wystawiona na działanie ekstremalnych warunków klimatycznych rozległego i wrogiego środowiska. W XVI wieku hiszpańscy konkwistadorzy przywieźli korzeń macy do Europy. W tamtym czasie był on uznawany za wartościowy do tego stopnia, iż używano go jako regularnego środka płatności w rozliczeniach z kolonialistami.
Według oficjalnego raportu sporządzonego przez "Universidad Agraria La Molina" maca stanowi podstawę pożywienia w Peru.
Peruwiańscy Indianie stosowali mace jako środek wzmacniający organizm, a dzięki cennym właściwościom odżywczym korzeń znajdował także zastosowanie w stanach osłabienia, wycieńczenia i niedożywienia organizmu, w czasie rekonwalescencji oraz w okresie wzrostu.
Maca jest byliną, której część nadziemna - łodyga - liczy sobie kilkanaście centymetrów długości, ma 12-20 liści w kształcie muszli, a w porze kwitnienia małe, białe kwiatki. Część podziemna - bulwa o kształcie gruszkowatym, która jest użytkową częścią rośliny - ma średnicę od 2 do 8 centymetrów i osiąga długość do 18 cm. Każda z istniejących odmian tej rośliny wyróżnia się charakterystyczną barwą bulwy - od szarej, przypominającej kolor ziemniaka, poprzez białą, żółtą, biało-żółtą, biało-różową do biało-purpurowej i czerwonej. Po 6-7 miesiącach od wysiewu maca jest dojrzała do zbiorów.
Świeże korzenie Macy (Lepidium meyenii walp) zawierają ok. 80% wody, podczas gdy w wysuszonych jest jeszcze ponad 10%. W pozostałej masie znajduje się 10%–13% białek, 25%–78% węglowodanów, 8,5% błonnika, ponad 2% tłuszczów. Zawierają też znaczną ilość niezbędnych aminokwasów, a żelaza i wapnia jest w nich więcej niż w ziemniakach. Spośród kwasów tłuszczowych w największej ilości znajduje się w korzeniach kwas linolenowy, palmitynowy i oleinowy. Są też obecne sterole (sitosterol, kampesterol, ergosterol, brassikasterol, 7,22-ergostadienol, witaminy i sole mineralne. Oprócz tego znaleziono też glukozynolaty (glikozydowe połączenia siarkowe) oraz biologicznie aktywne aromatyczne izotiocyjaniany (olejki gorczyczne), w tym izotiocyjanian p-metoksybenzylowy, poza tym leukoantocyjaniany, garbniki, saponiny, taniny, terpenoidy, steroidy.
Spośród witamin obecnych w mace wymienić należy następujące:
witamina A - ok. 0,07 mg/100 g,
witamina B1 - ok. 0,15 mg/100 g,
witamina B2
witamina B6 - ok. 0,31 mg/100 g,
witamina C - ok. 3,1 mg/100 g,
witamina E
Sole mineralne, jakie zawiera korzeń macy to:
wapń - ok. 260 mg/100 g,
żelazo - ok. 17 mg/100 g,
miedź - ok. 6 mg/100 g,
cynk - ok. 4 mg/100 g,
mangan - ok. l mg/100 g,
potas - ponad 2 g /100 g.
Raport potwierdza, że maca może być spożywana w dowolnej ilości bez ryzyka skutków ubocznych. Szczególnie ludzie cierpiący z powodu stresu i wysiłku fizycznego (sport) odczują korzystne działanie korzenia macy. Środek poprawiający pamięć i zdolność przyswajania wiedzy oraz środek energetyzujący, wspomagający budowę i wytrzymałość masy mięśniowej.
Kronthaler, jeden z najsłynniejszych austriackich alpinistów zdobywca Nanga Parbat (8125 m), najdalej na zachód wysuniętego ośmiotysięcznika twierdzi: „by sprostać nadludzkim wymaganiom, a dokładniej - skłonić się do wysiłku, całkowicie polegałem na macy, którą regularnie przyjmowałem. Byłem zupełnie przekonany o jej skuteczności”.
Właściwości:
- wzmacnia organizm pod względem fizycznym, umysłowym i hormonalnym,
- reguluje procesy hormonalne zarówno u kobiet jak u mężczyzn (poziom hormonów tarczycy, nadnerczy, przysadki, gonad),
- używana jako afrodyzjak,
- wskazana w wypadku anemii, problemach z bezpłodnością, niedożywieniu, problemach z nieregularnym miesiączkowaniem, ogólnym osłabieniu, menopauzie, oraz przy osteoporozie,
- powoduje opóźnienie procesu starzenia się organizmu w tym procesu starzenia się skóry i wszystkich naszych organów i narządów,
- poprawia czynność pracy mózgu, eliminuje zmęczenie umysłowe,
- u kobiet w okresie karmienia pobudza produkcję mleka,
- ma bardzo wysoki wskaźnik zawartości minerałów co jest niezbędne w codziennym odżywianiu,
- jest niezbędnym uzupełnienie diety dla osób, których praca wymaga szczególnego wysiłku fizycznego bądź umysłowego. Na przykład: sportowcy, studenci itp.
Maca może być polecana w okresie rekonwalescencji. Fenolokwasy i polifenole oraz flawonoidy wymiatają wolne rodniki i nadtlenki.
Izotiocyjanianom są przypisywane właściwości redukowania zapadalności na nowotwór wątroby i piersi.
Alkaloidy Macy, makamidy, wielonienasycone kwasy tłuszczowe i fitosterole mają właściwości adaptogenne, immunostymulujące, przeciwmiażdżycowe i regulujące zaburzenia hormonalne (dotyczy hormonów sterydowych). Alkaloidy i makamidy Macy stymulują spermatogenezę i mogą poprawiać płodność u mężczyzn.
Niemiecki biochemik, dr Walter Last w raporcie nt. preparatów roślinnych i suplementów żywnościowych przygotowanym na potrzeby australijskiego miesięcznika „New Dawn” sporo miejsca poświęcił mace. W publikacji tej stwierdza m.in.: „Do poprawy funkcjonowania i zrównoważenia układu endokrynologicznego w ogólności, a hormonów płciowych w szczególności, służy południwoamerykańska maca (Lepidum meyenii). Posiada ona znaczną przewagę nad innymi podobnie działającymi preparatami”.
Stosowanie sproszkowanego korzenia Macy może być brane pod uwagę w łagodzeniu objawów depresyjnych okresu około menopauzalnego i stać się alternatywą dla hormonalnej terapii zastępczej.
Maca może być stosowana jako preparat antydepresyjny oraz pobudzający gojenie się ran. O stosunkowo silnym działaniu bakteriostatycznym i fungistatycznym tej rośliny decyduje zawartość olejków gorczycznych
"ale przede wszystkim reguluje gospodarkę hormonalną,poprawia libido u obu płci ,poprawia jakość i ilość nasienia,ruchliwość plemników ..."Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2013, 11:49
Eavonne lubi tę wiadomość
-
avana wrote:Czesc!
mam pytanie odnosnie wiesiolka. Zastanawiam sie ile sie go powinno brac. Te ktore ja kupilam sa po 500mg i na etykiecie jest napisane zeby brac jedna dziennie, ale widze ze niektore z Was biora i nawet 4?
jak byscie radzily?
ja mam wiesiołek Operol i biorę 2 razy po dwie tabletki, w ulotce jest napisane że tak można -
nick nieaktualnyWiesiołek może powodować silne skurcze macicy, tak jak jest to w moim przypadku, dlatego ja biorę jedną tabletkę dziennie.
Do naturalnych wspomagaczy należy też zielona herbata.
Zielona herbata – zawiera wysoką koncentrację antyoksydantów - substancji, które hamują wpływ występujących w środowisku i w ciele ludzkim reaktywnych form tlenu (RFT). Gdy występują w nadmiarze, RFT reagują ze związkami w naszym organizmie, zwiększając szanse na tzw. stres oksydacyjny, który może zaowocować przedwczesną degeneracją komórek ciała. RFT przyczyniają się między innymi do powstawania takich zaburzeń układu rozrodczego, jak zaburzenia jajeczkowania, niedomoga lutealna, a nawet endometrioza1.
Należy pić jedną filiżankę dziennie, nie więcej. -
Rucia wrote:Wiesiołek może powodować silne skurcze macicy, tak jak jest to w moim przypadku, dlatego ja biorę jedną tabletkę dziennie.
Do naturalnych wspomagaczy należy też zielona herbata.
Zielona herbata – zawiera wysoką koncentrację antyoksydantów - substancji, które hamują wpływ występujących w środowisku i w ciele ludzkim reaktywnych form tlenu (RFT). Gdy występują w nadmiarze, RFT reagują ze związkami w naszym organizmie, zwiększając szanse na tzw. stres oksydacyjny, który może zaowocować przedwczesną degeneracją komórek ciała. RFT przyczyniają się między innymi do powstawania takich zaburzeń układu rozrodczego, jak zaburzenia jajeczkowania, niedomoga lutealna, a nawet endometrioza1.
Należy pić jedną filiżankę dziennie, nie więcej.
ja też zaczynałam od jednej ale efektów nie było dlatego zwiększyłam najpierw do 2, potem do 3 a w tym cyklu do 4 tabletek dziennie. Wiesiołka biorę tylko do owulacji. Dodatkowo piję siemię lniane.
Rucia tylko jedną filiżankę zielonej herbaty dziennie??? coś mi to nie pasuje -
nick nieaktualnyWczoraj bodajrze wyczytałam, że zielona herbata owszem jest pomocna, ale zawiera kofeinę, i nie zaleca się jej pić w zbyt dużych ilościach. Zielona herbata spożywana w niewielkich ilościach może mieć pozytywny wpływ na organizm kobiety w ciąży, ale w nadmiernych ilościach jest szkodliwa. Duże ilości zielonej herbaty mogą utrudniać wchłanianie kwasu foliowego, który jest ważnym składnikiem odżywczym, zwłaszcza w ciągu pierwszych 12 tygodni ciąży.
-
karolina wrote:na pewno sluzu powinno być dużo bo inaczej jest ciężko zaciążyć, ja pije ziołka 2 cykle i śluzu nie ma więcej ale mam za wysoką prolaktynę ona blokuje ilość estrogenów ktróe produkuję śluz
ja też mam mało śluzu i biorę bromergon na prolaktynę, równiez miałam za wysoką, ale teraz jest już w normie a śluzu nadal nie ma za dużo"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II