Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJutro zobaczymy. A któraś z Was jest w stanie obliczyć ile po 144 godzinach powinna zwiększyć się beta? Ostatnio z 103,84 po 144 godzinach było 2885,45Marleni wrote:Prima trzymam kciuki żeby wszystko było ok
Beta pięknie rosła, to dlaczego ma się to zmienić Musi być dobrze ! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa nie mam pojęcia przy takich wysokich betach jak Twoja, jak szybko rośnie, najwięcej miałam 1400 i to też z ledwością wydusiłam. Będzie wynik, potem kalkulator i się zobaczy co on tam wyliczy.
Czy u Was też tak wieje?? Wyszłam z psem i myślałam, że mi łeb urwie a psina wyglądała jak wściekły szop pracz z tą swoją bujną sierścią.
-
Cześć dziewczynki
PrimaSort wrote:Jutro zobaczymy. A któraś z Was jest w stanie obliczyć ile po 144 godzinach powinna zwiększyć się beta? Ostatnio z 103,84 po 144 godzinach było 2885,45
Prima, nie mam pojęcia ile powinna być, wydaje mi się, że późneij chyba zaczyna wolniej przyrastać, ale nie wiem tego na pewno, wiec nie sugeruj się moimi słowami. Trzymma kciuki by była prawidlowa
Wybaczcie, nie nadrabiam tego, co naskrobałyście
może jutro jak wybiję się z weekendowego rytmu
temp robi mnie w .uja, znów mogłoby się wydawać, że miałam owu, ale jednak nie
haha, co tydzień owu
Mal u nas też wieje, sloneczko świeci i chciałoby sie isć na spacer, ale wicher straszy i nie wystawię nosa nawet przez okno.
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
wietrzna niedziela!
od rana mam nerwy... pojechałam na nowe mieszkanie bo pierwszy raz teściowie przyjechali ... i to im się nie podoba, to tez i tamto. i tylko ciśnienie mi podnieśli...
i teksty... przedpokoj szerszy bo wozek się nie zmieści...
brzuszek dziś znow boli... jutro usg!!!Kasandra -
nick nieaktualnybiedna...kasandra88 wrote:wietrzna niedziela!
od rana mam nerwy... pojechałam na nowe mieszkanie bo pierwszy raz teściowie przyjechali ... i to im się nie podoba, to tez i tamto. i tylko ciśnienie mi podnieśli...
i teksty... przedpokoj szerszy bo wozek się nie zmieści...
brzuszek dziś znow boli... jutro usg!!! miej ich w dupie!
-
nick nieaktualny
-
Aaa miałam się odnieść do posta Marleni:* sorrki za pomyłkę Dziewczęta.elmalia wrote:Male, w poniedziałek idę sprawdzić czy pęcherzyk pękł więc zapytam pewnie też o endometrium. Czy przyroslo choć trochę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 14:32
Marleni lubi tę wiadomość
TP 31.07.2016
-
kasandra88 wrote:hehe to samo M powiedział
nie lubie coli... jakos mi od pol roku ponad nie smakuje... dziś ? wypiłam litr ..
jutro mam na 12:15 usg. trzymajcie kciuki
Trzymam mocno! Dobrze będzie. Za mnie też proszę trzymajcie. Ja idę na 16:30.
PrimaSort, Amelia San lubią tę wiadomość
TP 31.07.2016
-
nick nieaktualnyMarleni wrote:
proszę MAL
Kochana mimo Twoich szczerych chęci :
,,Strona nie znaleziona - Błąd 404
Strona o podanym adresie nie istnieje, prawdopodobnie strona usunięta lub tez jej adres uległ zmianie.
Sprawdź dokładnie wpisany adres lub przejdź do strony głównej,,
Boszeee co się dzieję z moim komputrem
PS. Wróciłam z kina, odczucia mieszane, przekombinowali.
Muszę wziąc kąpiel, mieliśmy awarię prądu wskutek czego połknęło nam karte w bankomacie. Czekaliśmy 20 minut aż bankomat ją wypluje, następstwem było, że spóźniliśmy się na autobus i do kina wpadliśmy na styk, nie muszę mówić, że z tych nerwów pobudziłam sobie gruczoły potowe
PrimaSort lubi tę wiadomość
-
Mal u mnie też nie działa. Duuużo miałam do nadrobienia i nie wszystko dałam radę.
Trzymam kciuk za wasze wszystkie USG i za betę Primy. Mi w tym miesiącu pierwszy raz ovufriend nie wyznaczył owulacji. Już nawet nie mam siły się tym martwić. Zupełnie nie wiem co robić dalej. -
U nas też od rana wichura. P południu trochę lepiej ale po spacerze wróciłam nieźle zmarznięta.Maleficent wrote:Ja nie mam pojęcia przy takich wysokich betach jak Twoja, jak szybko rośnie, najwięcej miałam 1400 i to też z ledwością wydusiłam. Będzie wynik, potem kalkulator i się zobaczy co on tam wyliczy.
Czy u Was też tak wieje?? Wyszłam z psem i myślałam, że mi łeb urwie a psina wyglądała jak wściekły szop pracz z tą swoją bujną sierścią.
