nie odpuszcze i będe mamą w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
sunshine26 wrote:jutro pierwsza wizyta w klinice, cały dzień się źle psychicznie czuje- to chyba ze stresu i nerwow
otworzyłam winko i troszkę popłakałam, a od jutra może w końcu będziemy wiedzieć co i jak, na czym stoimy. Tyle lat starań, ale co miesiąc miałam nadzieję i za każdym razem mówiłam, że po okresie pójdziemy do kliniki.. i tym sposobem tyle lat minęło nawet nie wiem kiedy. Jak poszłam do lekarza ginekologa z 2 lata temu to usłyszałam, że jesteśmy młodzi i nie ma co sie stresować i zalecił od 10 do 19 dnia cyklu codziennie

I jak po wizycie?? W stopce widzę, że Wam całkiem ładnie morfologia podskoczyła. Coś brał Twój mąż może? Bo i u nas ostatni wynik był słaby, teraz na dniach będziemy go powtarzać i zobaczymy co dalej.Starania od czerwca 2016
Syn - 2011 r. -
Bral ale bardzo niesystematycznie androvit. Wczoraj kupilismy 3 opakowanie. Witamine d, witamine c czasami, tran. Ilosc niestety dalej jest za mala, ale tez cos tam wzroslo. Bedziemy podchodzic do inseminacji. Narazie musze czekac na wyniki wymazow i posiewu i jak wszystko bedzie ok to umowic sie na badanie droznosciz miasta Łodzi wrote:I jak po wizycie?? W stopce widzę, że Wam całkiem ładnie morfologia podskoczyła. Coś brał Twój mąż może? Bo i u nas ostatni wynik był słaby, teraz na dniach będziemy go powtarzać i zobaczymy co dalej.

8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -





