nie odpuszcze i będe mamą w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie bede przedstawiala tutaj swojej teorii,kazda z nas sama wie ile stresu wywoluje ciagle rozczarowanie. Natomiast teraz mam dobre powody by odpuscic, 'leczenie' ziolami potrwa kilka miesiecy i nie bedzie juz szybko rezultatu. Teraz mi to pasuje niech sie dzieje co chce
AJA_S lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymarciaa wrote:a ja ledwo okres skończyłam a już zaczynam czuć jajniki
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
U mnie ból jajników pokrył się z pozytywnymi testami owu. Brak mi tylko śluzu płodnego ale kupiłam żel conceive i mam nadzieję, że zastąpi naturalny śluz29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHejka co tam u was? u mnie dobrze. nastawienie mam bardzo pozytywne maz mi zdrobił dzis zastrzyk na pekniecie pecherzykow Ovitrelle. w czwartek mialam wizyte w klinice w 12 dc i po CLO mialam 3 pecherzyki wielkosci 18-20 mm i gin kazal od piatku do niedzieli dzialac codziennie i dzis zrobic zastrzyk. trzumajcie kciuki aby choc ten jeden pecherzyk okazal sie szczesliwy!
Selina, anciaa, AJA_S, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Madziulla 3mam mocno kciuki
Ja brałam clo pod kontrolą i nie odważyłabym się brać na własną rękę bez monitoringu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 21:06
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyna dong quai sie nie znam.
co do ClO moze i mozna samemu ale ja bym nie radzila bo lekarz powinien ustalic dawke i dni w ktorych powinno sie brac bo teraz kazal mi 4-8 dc a za miesiac jak teraz sie nie uda 3-7 dc czemu? nie wiem. jakis powod ma. powinien byc monitoring robiony. wiec decyzja nalezy do Ciebie ale ja bym skonsultowala z ginem lepiej -
Kurcze, czytam Wasze wypowiedzi i z jednej strony podziwiam zaawansowanie w temacie, z drugiej strony zastanawiam się czy przypadkiem łatwo nie jest przy tych wszystkich witaminach i ziołach zaszkodzić sobie. Bo jeśli chodzi o witaminy, to wiele razy spotkałam się z opinią, że suplementy w zasadzie w ogóle nie są wchłaniane przez organizm, a poza tym jemy tak obficie i dobrze, że w zasadzie ta suplementacja to trochę wymyśl koncernów farmaceutycznych...
Ej,a o co chodzi z tym przyspieszeniem owulacji? Kiedy trzeba ją liczyc jako zbyt późną? Bo mi ostatnio lekarz powiedział, że jak za wcześnie się pojawią to też nie jest dobrze, bo endometrium nie zdąży urosnąć. Więc sama nie wiem.Starania od czerwca 2016
Syn - 2011 r. -
nick nieaktualnyMadziulla wrote:na dong quai sie nie znam.
co do ClO moze i mozna samemu ale ja bym nie radzila bo lekarz powinien ustalic dawke i dni w ktorych powinno sie brac bo teraz kazal mi 4-8 dc a za miesiac jak teraz sie nie uda 3-7 dc czemu? nie wiem. jakis powod ma. powinien byc monitoring robiony. wiec decyzja nalezy do Ciebie ale ja bym skonsultowala z ginem lepiej -
nick nieaktualnyz miasta Łodzi wrote:Kurcze, czytam Wasze wypowiedzi i z jednej strony podziwiam zaawansowanie w temacie, z drugiej strony zastanawiam się czy przypadkiem łatwo nie jest przy tych wszystkich witaminach i ziołach zaszkodzić sobie. Bo jeśli chodzi o witaminy, to wiele razy spotkałam się z opinią, że suplementy w zasadzie w ogóle nie są wchłaniane przez organizm, a poza tym jemy tak obficie i dobrze, że w zasadzie ta suplementacja to trochę wymyśl koncernów farmaceutycznych...
Ej,a o co chodzi z tym przyspieszeniem owulacji? Kiedy trzeba ją liczyc jako zbyt późną? Bo mi ostatnio lekarz powiedział, że jak za wcześnie się pojawią to też nie jest dobrze, bo endometrium nie zdąży urosnąć. Więc sama nie wiem. -
Hopeless wrote:2000 jednostek to 50 ug. Do centrum mzesz spokojnie brać dodatkowo wit d. Jeśli bierzesz centrum dla kobiet to tam jest też niestety wit a a jej nadmiar w ciąży nie jest wskazany.sylwia1986 wrote:teraz tylko wiesiołek do owulacji, kwas foliowy też sobie narazie odpuściłam...bo nie chcę się za bardzo nakręcać...
SusannaDean. Jasne, że lepiej się zdrowo odżywiać, tylko niestety nie wszystkie witaminy jesteśmy w stanie sobie dostarczyć, np. kwas foliowy czy Wit D.
Trzymam kciuki za wrzucenie na luz, też uważam, że to dobra droga, tylko tak trudno na nią wejść
anciaa. U mnie ból owulacyjny też pokrywa się z pozytywnymi testami owu
Ja też uważam, że dzisiejsza żywność jest bardzo przetworzona i mało w niej witamin. Do tego wszędzie pakowana chemia i hormony. Też czytałam o wodzie, o tym jak opakowania plastikowe czy nawet słoiki osłabiają naszą płodność. Przykre to, ale zdaje się, że przez taką działalność człowiek sam dąży do wyginięcia.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔