Niech Święty Walenty będzie zaklety-lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
marczelinka2112 wrote:No mąż o 2 wraca z pracy i zabieramy się do dzieła😁 😂
A tak apropo to w takim czasie przed samą owulacja, to jak często działać? Raz dziennie, dwa razy czy wogole co dwa dni.?jakie są wasze doświadczenia w tym temacie? androlog w sumie kiedyś nam mówił że im częściej tym lepiej 😁
U nas za pierwszym razem ❤ były 3, 2 i 1 dzień przed owulacją oraz 1 i 2 dni po owulacji.
Za drugim razem 2 i 1 dzień przed ovu, w dzień ovu i 1 dzień po.
Za trzecim razem ❤ było tylko raz, w dzień ovu na mega kacu. To był 2 cs po poronieniu, miał być bez starań, bez seksów, na luzie i z imprezami. Jakie było moje zdziwienie jak mi się okres spóźnił...
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
marczelinka2112 wrote:No mąż o 2 wraca z pracy i zabieramy się do dzieła😁 😂
A tak apropo to w takim czasie przed samą owulacja, to jak często działać? Raz dziennie, dwa razy czy wogole co dwa dni.?jakie są wasze doświadczenia w tym temacie? androlog w sumie kiedyś nam mówił że im częściej tym lepiej 😁nikii, marczelinka2112, justyna_95, MałaMi90 lubią tę wiadomość
-
Angie1985 wrote:Ja mam 34 więc nie przesadzaj. 😘😋
Na szczęście nie mam problemu ze swoim wiekiem, ale pocieszające jest, że są tu dziewczyny 30+ 😊
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
36+ witaj jakby co, w tym roku kończę 37 🎉🎈
Zyzia bardziej mnie ciekawi to że zaszłaś w ciążę bzykając się po owulacji, naprawdę??
Ja dziś rano o 8 miałam pozytywny test owu, ból jajnika , o 10 USG i lekarz mówi że coś tam widzi na lewym jajniku ale dla niego raczej była już owulacja (mimo że nie było ciałka żółtego jeszcze), więc obstawiam że właśnie pękł pęcherzyk
I myślałam że już po jabłkachWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 14:15
Morwa, motylek1909 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Zyzia bardziej mnie ciekawi to że zaszłaś w ciążę bzykając się po owulacji, naprawdę??
W cyklu, z którego mam córę, seks był raz, w dniu owu (przynajmniej tak wyliczyło na wykresie, monitoringu nie miałam, a ja owulacji nigdy nie czuję). W pozostałych udanych cyklach seksy były przed, w dniu owu i po owu, ciągiem dzień po dniu.kic83 lubi tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
kic83 wrote:36+ witaj jakby co, w tym roku kończę 37 🎉🎈
Zyzia bardziej mnie ciekawi to że zaszłaś w ciążę bzykając się po owulacji, naprawdę??
Ja dziś rano o 8 miałam pozytywny test owu, ból jajnika , o 10 USG i lekarz mówi że coś tam widzi na lewym jajniku ale dla niego raczej była już owulacja (mimo że nie było ciałka żółtego jeszcze), więc obstawiam że właśnie pękł pęcherzyk
I myślałam że już po jabłkach
Widząc taki etap na usg znaczy ,że masz na seks jeszcze dobrych kilka godzin. Kom jajowa żyje do 12h.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 14:50
-
Morwa wrote:Na samym początku widać jak pecherzyk się tak jakby ściąga do środka, następnie robi się ciałko żółte:) także fajnie że wyłapał ten moment na usg i potwierdził tym samym ,że pecherzyk pękł niedawno. To daje dodatkowy czas na działanie . Odliczamy zatem razem
Widząc taki etap na usg znaczy ,że masz na seks jeszcze dobrych kilka godzin. Kom jajowa żyje do 12h.
Morwa
No właśnie chciałam Cię o to pytać.
O 8:00 Celarblue pokazał uśmiechniętą buźkę
O 9:30 czułam ból lewego jajnika
A o 10:00 mówi że coś tam niby widzi na lewym jajniku, że wg niego owulacja własnie była (nie mówił nic o widocznym ciałku żółtym).
Jutro już nie ma sensu działać?Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnykic83 wrote:36+ witaj jakby co, w tym roku kończę 37 🎉🎈
Zyzia bardziej mnie ciekawi to że zaszłaś w ciążę bzykając się po owulacji, naprawdę??
Ja dziś rano o 8 miałam pozytywny test owu, ból jajnika , o 10 USG i lekarz mówi że coś tam widzi na lewym jajniku ale dla niego raczej była już owulacja (mimo że nie było ciałka żółtego jeszcze), więc obstawiam że właśnie pękł pęcherzyk
I myślałam że już po jabłkachkic83 lubi tę wiadomość
-
kic83 wrote:Morwa
No właśnie chciałam Cię o to pytać.
O 8:00 Celarblue pokazał uśmiechniętą buźkę
O 9:30 czułam ból lewego jajnika
A o 10:00 mówi że coś tam niby widzi na lewym jajniku, że wg niego owulacja własnie była (nie mówił nic o widocznym ciałku żółtym).
Jutro już nie ma sensu działać?kic83 lubi tę wiadomość
Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
nick nieaktualnyKic powodzenia!
Niech juz sie zacznie ten luty pelen pozytywow...
U mnie juz sie cuda dzieja, partner chce sam z siebie brac witaminy ja nawet nie zaczynalam tematu.
Poza tym mam piekny sluz ale testy nadal negatywne.
Co do waszych wczesniejszych wpisow to mnie tez sponiewieraly troche dlugie starania o pierwsze. Wiadomosci o ciazach znosilam kiepsko. Niektore pary zdazyly zajsc, urodzic, znowu zajsc i urodzic a ja wciaz czekalam na pierwsza ciaze. Ale zawsze po kazdym nawet mega dolku przychodzila nowa sila i motywacja do dzialania
Ah, i witam nowe dziewczyny i zycze powodzenia &&&
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 15:14
kic83, justyna_95 lubią tę wiadomość
-
Zyzia wrote:Jak zobaczyłam Twój nick to poczułam się baaaardzo staro. Jakoś nigdy nie zwracałam uwagi na swój wiek, ale mam wrażenie że na ovu same młode dziewuszki są.
Są i starsze, ja w tym roku 38:)justyna_95, Koteczka82 lubią tę wiadomość
Rocznik 82'
2003 Mama Aniolka[*] 28tc
Starania od 02.2019
Nasienie ok
Ja:
08.04.2020 drożność jajowodów,
mięśniak gladkomórkowy śródscienny macicy Niedoczynność tarczycy Tsh 1.12
Insulinooporność
leki:
euthyrox, metformax 2000, kwas foliowy, witamina D, cynk, b12 -
kic83 wrote:Morwa
No właśnie chciałam Cię o to pytać.
O 8:00 Celarblue pokazał uśmiechniętą buźkę
O 9:30 czułam ból lewego jajnika
A o 10:00 mówi że coś tam niby widzi na lewym jajniku, że wg niego owulacja własnie była (nie mówił nic o widocznym ciałku żółtym).
Jutro już nie ma sensu działać?kic83 lubi tę wiadomość
-
Lilah wrote:Kic powodzenia!
Niech juz sie zacznie ten luty pelen pozytywow...
U mnie juz sie cuda dzieja, partner chce sam z siebie brac witaminy ja nawet nie zaczynalam tematu.
Poza tym mam piekny sluz ale testy nadal negatywne.
Co do waszych wczesniejszych wpisow to mnie tez sponiewieraly troche dlugie starania o pierwsze. Wiadomosci o ciazach znosilam kiepsko. Niektore pary zdazyly zajsc, urodzic, znowu zajsc i urodzic a ja wciaz czekalam na pierwsza ciaze. Ale zawsze po kazdym nawet mega dolku przychodzila nowa sila i motywacja do dzialania
Ah, i witam nowe dziewczyny i zycze powodzenia &&&Lilah lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mój mąż śmieje się, że jak będzie syn do nazwie go Stefan... bo to imię które kojarzy mu się z moim ginekologiem. Powiedział , że jak już mi to dziecko Dawid zrobi to nazwiemy je na część jego nazwiska 😂 powiedziałam mu ,że ma puknąć się w czereb bo ja już imiona mam wybrane dla 6 dzieci i to aż po dwa 😂
Powiem wam ,że ja naprawdę chyba z wiekiem się zmieniam. Kiedyś twarda jak skała , teraz owulacja mnie składa, po owulacji bierze mnie na rzyga bo załączył się wzrost proga . Strach się bać co będzie 7dpo jak ten progesteron osiągnie szczyt , albo w ciąży 😂Fi0lecik lubi tę wiadomość
-
Omon wrote:Jaki kamień z serca spada, gdy ktoś obok rozumie mnie doskonale, mimo, że ja nie rozumiem sama siebie 🙂 pokrętna ta nasza natura.
Trzymam kciuki! Ja swój najlepszy prezent dostałam na rocznicę ślubu 😁 dzień wcześniej wielką awantura, płacze i histerie, bo mąż kompletnie nieromantyczny (wiecie, pierwszą rocznica ślubu a do nas wbił kumpel, którego mój mąż nie potrafił spławić; miała być romantyczna wycieczka a ten siedzi, i siedzi, i siedzi...).
A następnego ranka dwie kreski ♥️ to dopiero były mieszane uczucia 😂
Cudownie! Wynagrodzily ci cały poprzedni dzień!❤ oj też bym chciała mieć takie wspomnienie opowiadając je kiedyś swojemu dzidziutkowi!❤