Niech Święty Walenty będzie zaklety-lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj 11 dpo i temp w dół. Wczoraj 36.93, a dzisiaj 36.89. Niewielki spadek, ale jak już raz spadnie mi do 8 z przodu po przecinku to jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby odbiła wyżej. Zawsze z dnia na dzień spada i to gwałtownie. Okresu dostaję co prawda przy temperaturze 36.60, ale u mnie zawsze jak spadnie do 36.80 to na następny dzień z rana jest już 36.60 i następnej nocy @
Już oczami wyobraźni widzę kolejne dni:
12 dpo będzie coś koło 36.83/5
13 dpo 36.80
14 dpo 36.60
15 dpo @ czyli 1dc
IVF 2021/2022
1. 20.11.2021 punkcja. Pobrano 23 komórki. Zapłodniło się 19. W piątej dobie zostało 7 zarodków.
2. Mamy cztery zdrowe śnieżynki (pgt-a) ❄️❄️❄️❄️
3. CD138 39/10 😢 Po leczeniu levoxa i metronizadol 9/10. Test Era: przesunięte okno implantacyjne.
4. 02.04.2022 transfer mrożaczka 😍 beta 0
5. 04.07 2022 transfer beta 0 (accofil, metryped, intralipid, neoparin)
6. 30.08.2022 beta 0 (ten sam zestaw co wyżej)
7. 29.11.2022 (immunoglobiny, accofil, intralipid, neoparin)
6 dpt: 25.87 mlU
8 dpt: 74.84 mlU
10 dpt: 158.3 mlU
13 dpt: 546.4 mlU
15 dpt: 1315 mlU
11.02.23 prenatalne: zdrowy syn 💙
-
Kristin1990 wrote:Dzisiaj 11 dpo i temp w dół. Wczoraj 36.93, a dzisiaj 36.89. Niewielki spadek, ale jak już raz spadnie mi do 8 z przodu po przecinku to jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby odbiła wyżej. Zawsze z dnia na dzień spada i to gwałtownie. Okresu dostaję co prawda przy temperaturze 36.60, ale u mnie zawsze jak spadnie do 36.80 to na następny dzień z rana jest już 36.60 i następnej nocy @
Już oczami wyobraźni widzę kolejne dni:
12 dpo będzie coś koło 36.83/5
13 dpo 36.80
14 dpo 36.60
15 dpo @ czyli 1dc
Kochana dopóki @ nie zawita to miej nadzieję!❤ -
justyna_95 wrote:Kochana dopóki @ nie zawita to miej nadzieję!❤
Wczoraj nadzieję odebrał mi dyżurny pryszcz na brodzie, a dzisiaj spadek temp
Ciężko mieć nadzieję jak nic nie wskazuję na sukces.
PMS - jest i to taki że hoho
dyżurny pryszcz - jest
spadek temp - jest
coraz mniejszy ból piersi - jestIVF 2021/2022
1. 20.11.2021 punkcja. Pobrano 23 komórki. Zapłodniło się 19. W piątej dobie zostało 7 zarodków.
2. Mamy cztery zdrowe śnieżynki (pgt-a) ❄️❄️❄️❄️
3. CD138 39/10 😢 Po leczeniu levoxa i metronizadol 9/10. Test Era: przesunięte okno implantacyjne.
4. 02.04.2022 transfer mrożaczka 😍 beta 0
5. 04.07 2022 transfer beta 0 (accofil, metryped, intralipid, neoparin)
6. 30.08.2022 beta 0 (ten sam zestaw co wyżej)
7. 29.11.2022 (immunoglobiny, accofil, intralipid, neoparin)
6 dpt: 25.87 mlU
8 dpt: 74.84 mlU
10 dpt: 158.3 mlU
13 dpt: 546.4 mlU
15 dpt: 1315 mlU
11.02.23 prenatalne: zdrowy syn 💙
-
nick nieaktualny
-
Nona no wlasnie zastanawiam sie czemu sie odchodzi... wiesz moze?
bo ja badalam 3 razy prolaktyne (za kazdym razem inny wynik, raz w gornej granicy normy), ale z obciazeniem nigdy. Ginekolog nie przepisywal, ale androlog meza rok temu na pierwszej wizycie o to zapytal i stwierdzil, ze powinnam zrobic. Musze chyba znowu zagadac do gina.
luthienn lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak, melduję biel 👎
Dzięki dziewczyny za wsparcie ❤
Jak narazie możecie mnie z 3 lutego wykreślić a dam znać po owulacji kiedy testuje 😉
Kciuki za wszystkie żeby luty okazał się tym ostatnim cyklem starań 😊😍
Chyba na chwilę mały detox od forum zrobię żeby oczyścić głowę 😉 ale wrócę, obiecuje!😊
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julcia
cc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym
1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
StarającaSię wrote:https://zapodaj.net/27459c0611255.jpg.html
Kreska blaknie a seksòw wczoraj nie było bo zasnełam nim stary się położył!😡
Dzisiaj go zbałamuce ale czy to nie za puźno będzie?
nie będzie, owu jest 24-36h po najciemniejszej kresce wiec albo dzis wieczorem albo jakoś do rano owu
💙 20.11.2020
💗 10.11.2023 -
nick nieaktualnyNiestety. Mój nie podołal. Chciał, ale pojawiły się komplikacje w trakcieAnet.kaa wrote:Motyl, raportuj jak wczorajszy wieczór 🐝🐝 rano o 4 jechał do pracy, więc też nic. Z tego wszystkie nie zmjerzylam temp. I w sumie nie wiem, czy jest sens działać dziś wieczorem, czy odpuścić bo już po wszystkim... Ech...
-
nick nieaktualnyAnet.kaa wrote:Ja miałam podobnie po zeszlomiesiecznym zarruciu. Myślałam, że jestem osłabiona bo ledwo stałam na nogach ale temperatura tez wystrzeliła.
No też to właśnie odczuwam dziś, że jestem taka słaba, ale temperatura wewnątrz taka jakbym grypę miała.
Pewnie jutro wróci do normy.
