Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
siesiepy wrote:Wy się przepisujecie i zapisujecie na 31.12 a u mnie wzrasta prawdopodobienstwo wypisania się z tej daty. 😆
Na owulację się nie zanosi, testy blade jak dupa a już 14dc. Najpozniejsza była zawsze 16dc na stymulacji, a testy ciemniały kilka dni wcześniej powoli. Minimum dwa.
Szykuje się piękne zakończenie roku. 🤡29 👩🏽 & 39 👱🏻 & 🐕 x2
7 cs 🤞
👩🏽 po chemioterapii & naświetlaniach
👱🏻 pH 8,5❓️reszta w normie 💪
03.05 ⏸️ beta 144,44 mIU/ml 🥹🤞
05.05 beta 338,80 mIU/ml 🥹🤞
10.05 beta 2386,40 mlU/ml 🥹🤞
15.05 beta 10525.09 mlU/ml 🥹🤞
26.05 beta 60808,90 mlU/ml 🥹🤞
26.05 CRL 1.09 cm ❤️
02.06 CRL 1,74 cm ❤️
16.06 CRL 3,58 cm ❤️
27.06 prenatalne 👍 CRL 5,25 cm ❤️
07.07 CRL 6,69 cm ❤️
14.07 CRL 8,58 cm ❤️
30.07 167g ❤️
25.08 340g ❤️
28.08 połówkowe 👍 zdrowa dziewczynka 🩷🥰
08.09 522g ❤️
-
Chochlik12 wrote:Czuję, że miałam jakąś przeowulacje 🥲
Wzrost temperatury o 0,4 z dnia na dzień.
Składam się od bólu brzucha po prawej stronie, na maxa naparza mnie jajnik (czy co tam mnie naparza) 😅 pierwszy raz mam aż tak boleśnie… 😣
Macie tak czasem dziewczyny? Mam nadzieję, że to nic poważniejszego, bo nie mam jak odwiedzić ginekologa w ciągu najbliższych dni… 😅Chochlik12 lubi tę wiadomość
29 👩🏽 & 39 👱🏻 & 🐕 x2
7 cs 🤞
👩🏽 po chemioterapii & naświetlaniach
👱🏻 pH 8,5❓️reszta w normie 💪
03.05 ⏸️ beta 144,44 mIU/ml 🥹🤞
05.05 beta 338,80 mIU/ml 🥹🤞
10.05 beta 2386,40 mlU/ml 🥹🤞
15.05 beta 10525.09 mlU/ml 🥹🤞
26.05 beta 60808,90 mlU/ml 🥹🤞
26.05 CRL 1.09 cm ❤️
02.06 CRL 1,74 cm ❤️
16.06 CRL 3,58 cm ❤️
27.06 prenatalne 👍 CRL 5,25 cm ❤️
07.07 CRL 6,69 cm ❤️
14.07 CRL 8,58 cm ❤️
30.07 167g ❤️
25.08 340g ❤️
28.08 połówkowe 👍 zdrowa dziewczynka 🩷🥰
08.09 522g ❤️
-
Chochlik12 wrote:Don’t worry, w tym miesiącu prawie wszystkie jesteśmy opóźnione 😆 u mnie w 21dc przyszła Pani owulacja29 👩🏽 & 39 👱🏻 & 🐕 x2
7 cs 🤞
👩🏽 po chemioterapii & naświetlaniach
👱🏻 pH 8,5❓️reszta w normie 💪
03.05 ⏸️ beta 144,44 mIU/ml 🥹🤞
05.05 beta 338,80 mIU/ml 🥹🤞
10.05 beta 2386,40 mlU/ml 🥹🤞
15.05 beta 10525.09 mlU/ml 🥹🤞
26.05 beta 60808,90 mlU/ml 🥹🤞
26.05 CRL 1.09 cm ❤️
02.06 CRL 1,74 cm ❤️
16.06 CRL 3,58 cm ❤️
27.06 prenatalne 👍 CRL 5,25 cm ❤️
07.07 CRL 6,69 cm ❤️
14.07 CRL 8,58 cm ❤️
30.07 167g ❤️
25.08 340g ❤️
28.08 połówkowe 👍 zdrowa dziewczynka 🩷🥰
08.09 522g ❤️
-
Dziewczyny melduję 🐒.
W końcu przyszła. Cykl zamykam na 31dniach. Zaczynamy nowy 7cs 💪🏻
Z plusów:
-grzane winko w święta
-owulacja w okolicy sylwestra
-brak PMS w tym cyklu
-brzuszek dziś nie boli jak zawsze na @
-wysokie libido
Fertistim nam służy. U mnie brak PMS w tym cyklu. Mąż wysokie libido. Więc nic tylko działać w kolejnym cyklu 🫵Darrika, karczoch321, Justa28, angieDream, CrazyDaisy, aglo, PaulinKA, almost.there, cysterka95, Aurora13, Darka101, Kaliope, Księgowa, Pustynia lubią tę wiadomość
🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
⏸️ 04.2025
💔 05.2025 Dzień Mamy (8t4d) łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy.
Wciąż walczymy o Ciebie.
Powrót do starań 8.2025
⏸️ 23.08 Test pozytywny
25.08 beta 49, prog 28 ~>1.09 beta 328, prog 29.89 ~> 6.09 beta 3035 ~> 10-11.09 plamienie ~> 12.09 beta 19705
15.09 pierwsze USG- CRL 5,3mm i pięknie bijące ❤️
Walcz nasz Cudzie.
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
„W razie czego bądź na straży
Gdyby cud się zdarzył
Modlę się o wiatr
Tylko zrzućmy te bagaże, łatwiej będzie marzyć” -
Miś wrote:Podczytuje Was i kibicuje. Mam nadzieję że do końca grudnia będzie tu wysyp kreseczek.
Jestem przed wizytą i w stresie. Wizyta w czwartek. Uspokoję się jak zobaczę serduszko. Z tylu głowy mam te nieidealne przyrosty bety..eh..
Teraz plamień nie mam więc pod tym względem jest ok, ale też więcej leżakuję.Miś lubi tę wiadomość
Aktualnie: przerwa w staraniach na czas leczenia dermatologicznego ⛔️
🔜 wrzesień- wizyta w klinice leczenia niepłodności
15 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-34dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
AMH 3,55 ✅
HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia (lipiec) ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat) - w trakcie leczenia
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻 -
Dziewczyny 🤣
Nadrobiłam wątek z dzisiaj i wiecie co pojechałam kupić od razu po pracy? Pada do PS 🤣
Kupiłam staremu jakiś czas temu nowe PS ale w zestawie był tylko jeden pad i gra czasem sobie sam, ale ostatnio wspominał że by sobie wrócił do grania częstszego.
Jak przeczytałam dzisiejsze wiadomości to od razu pobiegłam sobie kupić swojego (NAWET MAM RÓŻOWEGO! 🤣). Wracam i będziemy grać 🫣😅
Mam zamiar testować wszystkie polecane przez Was gry hahahah
https://zapodaj.net/plik-k3tkhfSiUH
Siasi, karczoch321, Pacynka, angieDream, siesiepy, almost.there, Darrika, Loraa, cysterka95, Cavarathiel, Dahlia, Miś, Treaclynat, Pogubiona, Kaliope, Księgowa, Slava, Marcia03 lubią tę wiadomość
-
Jezu chyba z ponad 4 dni mi zeszło aby nadrobić wątek 😱 ale już jestem.. jak na razie 😜
Widzę że temat gier był i nie spodziewałam się że tyle grających tutaj jest.almost.there, Pogubiona lubią tę wiadomość
PCOS cykle między 31 a 65 dni, cykle bezowulacyjne, nadwaga
🔹️wysokie TSH (4,34) - lewotyroksyna
🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
🔹️06.08.2025 - to na pewno dziewczynka 🙈🩷
🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
🔹️16.05.2025 - CRL 5.9 mm
🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Siasi wrote:Dziewczyny melduję 🐒.
W końcu przyszła. Cykl zamykam na 31dniach. Zaczynamy nowy 7cs 💪🏻
Z plusów:
-grzane winko w święta
-owulacja w okolicy sylwestra
-brak PMS w tym cyklu
-brzuszek dziś nie boli jak zawsze na @
-wysokie libido
Fertistim nam służy. U mnie brak PMS w tym cyklu. Mąż wysokie libido. Więc nic tylko działać w kolejnym cyklu 🫵
Pierwszy miesiąc braliście?
-
Siedzę sobie i czytam i chyba mam dużo wiedzy do nadrobienia 🫨 Pytanie pierwsze czy to ok, że w okresie owulacji odczuwam ból w obu jajnikach? Pytanie drugie czy śluz płodny zawsze musi być widoczny? Pytanie trzecie czy da się nie myśleć ciągle o owulce, ciązy, okresie itd?
PaulinKA, Loraa lubią tę wiadomość
-
aglo wrote:Pierwszy miesiąc braliście?
U mnie pierwszy raz od X czasu bez wahań nastroju przed @ i bez sporego bólu brzucha. Małpa przyszła i nawet nie poczułam. Może to nie fertistim, ale skoro mąż nawet zauważył zmiany w libido i sam zwrócił uwagę, że i u niego i u mnie to coś w tym musi być.aglo, Kłębuszek, cysterka95 lubią tę wiadomość
🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
⏸️ 04.2025
💔 05.2025 Dzień Mamy (8t4d) łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy.
Wciąż walczymy o Ciebie.
Powrót do starań 8.2025
⏸️ 23.08 Test pozytywny
25.08 beta 49, prog 28 ~>1.09 beta 328, prog 29.89 ~> 6.09 beta 3035 ~> 10-11.09 plamienie ~> 12.09 beta 19705
15.09 pierwsze USG- CRL 5,3mm i pięknie bijące ❤️
Walcz nasz Cudzie.
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
„W razie czego bądź na straży
Gdyby cud się zdarzył
Modlę się o wiatr
Tylko zrzućmy te bagaże, łatwiej będzie marzyć” -
Milo113 wrote:Siedzę sobie i czytam i chyba mam dużo wiedzy do nadrobienia 🫨 Pytanie pierwsze czy to ok, że w okresie owulacji odczuwam ból w obu jajnikach? Pytanie drugie czy śluz płodny zawsze musi być widoczny? Pytanie trzecie czy da się nie myśleć ciągle o owulce, ciązy, okresie itd?
Co do śluzu to wiesz, w sumie sama nie wiem jaka jest norma. Piszą żeby sprawdzić na papierze przy podcieraniu się przed i po siusianiu np. No to ja zazwyczaj przed siusiu nie mam takiego śluzu który by wypływał. Po, kiedy się dobrze rozluznie to coś tam jest ale bez szału. Przeczytałam że czasem sluz jest tylko w środku, wtedy należy zbadać go poprzez sprawdzenie palcem wnętrza pochwy- i ok w środku bywa go wiecej ale podświadomie mam wrażenie że im więcej tym byłoby lepiej. Na pierwszej stronie masz polecane sposoby na sluz , może coś się u ciebie sprawdzi. Na pewno warto pić dużo wody by się miał z czego wytworzyć
Co do myslenia- hm myślę że jeśli starasz się na luzie no to jest ten ostatni etap kiedy możesz o tym nie myśleć. Jak w grę zaczynają wchodzić choćby suple które bierzesz zależnie od fazy cyklu (np ziola ojca sroki) no to nie ma bata nie myśleć. A jak wchodzisz w etap badań leków zastrzyków no to niestety, myślenie jest na okrągło 😅
Ale chyba my kobietki tak mamy. Najpierw wiele lat się stresujemy żeby "nie wpasc" , potem żeby zajść w ciążę, donosić, żeby dziecko było zdrowe itd... myślę że starania się to jest jeden z pierwszych etapów tego kołowrotka emocji i że lepiej nie będzie 😅🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2024, 20:25
Siasi, almost.there, Milo113, aglo, angieDream lubią tę wiadomość
⏳️01.2024
👱♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, zapalenie endometrium, nadreaktywność NK, hipoglikemia reaktywna, IO, brak KIR implantacyjnych, niskie bialko S
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, koncentracja 17mln/ml, , SDF-15%,
🔜IVF, kwalifikacja🙏
"Zes*am się, a nie dam się." -
Siasi wrote:Dziewczyny melduję 🐒.
W końcu przyszła. Cykl zamykam na 31dniach. Zaczynamy nowy 7cs 💪🏻
Z plusów:
-grzane winko w święta
-owulacja w okolicy sylwestra
-brak PMS w tym cyklu
-brzuszek dziś nie boli jak zawsze na @
-wysokie libido
Fertistim nam służy. U mnie brak PMS w tym cyklu. Mąż wysokie libido. Więc nic tylko działać w kolejnym cyklu 🫵
My też aktualnie 7 cykl 🤞🏼Siasi lubi tę wiadomość
-
Milo113 wrote:Siedzę sobie i czytam i chyba mam dużo wiedzy do nadrobienia 🫨 Pytanie pierwsze czy to ok, że w okresie owulacji odczuwam ból w obu jajnikach? Pytanie drugie czy śluz płodny zawsze musi być widoczny? Pytanie trzecie czy da się nie myśleć ciągle o owulce, ciązy, okresie itd?
Ja mogę na ostatnie. Nie bardzo się da zapomnieć 😅 jakby się dało to byśmy tu dzień w dzień nie debatowały 🤣 ale trzeba się starać nie zatracać życka przy tym 🤷♀️Milo113, PaulinKA, angieDream lubią tę wiadomość
-
Przepraszam dziewczyny, próbowałam Was nadrobić po weekendzie, bo nie wchodzilam ma forum, ale nie jestem w stanie. Przytulam wszystkie te co ostatnio zobaczyły ❄ lub 🐒.
Ja miałam super weekend, w piątek dwie imprezy firmowe (moja i mojego). Wytańczyliśmy się za wszystkie czasy. A w sobotę byliśmy w ramach urodzin męża najpierw na strzelnicy a potem sushi.
Niestety w raz z rozpoczęciem tygodnia, mój nastrój osiągnął dno. Właśnie wróciłam z monitoringu. Pęcherzyki bez zmian, z owulacji nic z tego. Kolejna wizyta za dwa tygodnie. Mam załamkę, potrzebuje od Was kopa w tyłek. W dodatku obydwoje mamy libido na tak niskim poziomie, że sex w tym momencie mógłby dla nas nie istnieć, co dodatkowo mnie frustruje. Mnie stresuje dosłownie wszystko, jego stresuje praca. Ehhh... No to ponarzekałam. Wybaczcie.30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
Beta 105,7; Progesteron 22,19
26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28
04.08 - widoczny pęcherzyk ciążowy
08.08 - zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
22.08 - 1.76 cm bobasa ❤️
08.09 - CRL 3.8 cm ❤️
🔬 19.09 - prenatalne (krew)
🩺 22.09 - prenatalne (USG)
🩺 03.10 - wizyta (NFZ)
🩺 06.10 - wizyta (prywatnie)
-
Siasi wrote:Tak. Pierwszy i ani jedna dawka niepominięta. Teraz zaczynamy drugi miesiąc. Smak super, libido bardzo w górze. Mąż żartuje, że nawet jak nam się uda to on dalej poprosi o zamawianie tych „witaminek” 😅
U mnie pierwszy raz od X czasu bez wahań nastroju przed @ i bez sporego bólu brzucha. Małpa przyszła i nawet nie poczułam. Może to nie fertistim, ale skoro mąż nawet zauważył zmiany w libido i sam zwrócił uwagę, że i u niego i u mnie to coś w tym musi być.
Super takie coś czytać 😉 nam właśnie też by się przydało 🤡
Siasi lubi tę wiadomość
-
PaulinKA wrote:Co do śluzu to wiesz, w sumie sama nie wiem jaka jest norma. Piszą żeby sprawdzić na papierze przy podcieraniu się przed i po siusianiu np. No to ja zazwyczaj przed siusiu nie mam takiego śluzu który by wypływał. Po, kiedy się dobrze rozluznie to coś tam jest ale bez szału. Przeczytałam że czasem sluz jest tylko w środku, wtedy należy zbadać go poprzez sprawdzenie palcem wnętrza pochwy- i ok w środku bywa go wiecej ale podświadomie mam wrażenie że im więcej tym byłoby lepiej. Na pierwszej stronie masz polecane sposoby na sluz , może coś się u ciebie sprawdzi. Na pewno warto pić dużo wody by się miał z czego wytworzyć
Co do myslenia- hm myślę że jeśli starasz się na luzie no to jest ten ostatni etap kiedy możesz o tym nie myśleć. Jak w grę zaczynają wchodzić choćby suple które bierzesz zależnie od fazy cyklu (np ziola ojca sroki) no to nie ma bata nie myśleć. A jak wchodzisz w etap badań leków zastrzyków no to niestety, myślenie jest na okrągło 😅
Ale chyba my kobietki tak mamy. Najpierw wiele lat się stresujemy żeby "nie wpasc" , potem żeby zajść w ciążę, donosić, żeby dziecko było zdrowe itd... myślę że starania się to jest jeden z pierwszych etapów tego kołowrotka emocji i że lepiej nie będzie 😅🤣
Zdecydowanie tak, potem nie jest lepiej.
Moj młody dzisiaj po kąpieli gorączka z dupy 38.9. Zero żadnych objawów i teraz kij wie co mu jest. Dostał ibum ale zaraz zacznie się chodzenie z nim do lekarza, do labu i tak w koło. Ja strasznie przewrażliwiona jestem na jego gorączki, od razu chce wiedzieć czemu i jak mu pomóc.. ciężka noc przed nami -
Kłębuszek wrote:Przepraszam dziewczyny, próbowałam Was nadrobić po weekendzie, bo nie wchodzilam ma forum, ale nie jestem w stanie. Przytulam wszystkie te co ostatnio zobaczyły ❄ lub 🐒.
Ja miałam super weekend, w piątek dwie imprezy firmowe (moja i mojego). Wytańczyliśmy się za wszystkie czasy. A w sobotę byliśmy w ramach urodzin męża najpierw na strzelnicy a potem sushi.
Niestety w raz z rozpoczęciem tygodnia, mój nastrój osiągnął dno. Właśnie wróciłam z monitoringu. Pęcherzyki bez zmian, z owulacji nic z tego. Kolejna wizyta za dwa tygodnie. Mam załamkę, potrzebuje od Was kopa w tyłek. W dodatku obydwoje mamy libido na tak niskim poziomie, że sex w tym momencie mógłby dla nas nie istnieć, co dodatkowo mnie frustruje. Mnie stresuje dosłownie wszystko, jego stresuje praca. Ehhh... No to ponarzekałam. Wybaczcie.
Miałam taki sam denny nastrój końcem listopada. Z libido identycznie. Była mnie w stanie zestresować każda pierdoła. Nie mam żadnej złotej rady na to niestety, ale myślę że u kazdej staraczki się to zdarza i jedyne pocieszenie jakie przychodzi na myśl to - to minie. Jutro, za kilka dni, tydzień, może po jakimś fajnym spotkaniu ze znajomymi albo po prostu miłym wieczorze we dwójkę. Ale minie i w końcu przyjdzie nowa siła do działania. Jeśli ci to pomaga to możesz tu narzekać ile chcesz 😁🫂PaulinKA, Kłębuszek lubią tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st. - operowane w kwietniu 2025
▪️seminogram pooperacyjny 08.25 - mamy poprawę ilości i ruchu 🤞🏻
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - obecnie - cykle naturalne
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
hej dziewczyny!
nie było mnie ponad tydzień, nie wiem czy uda mi się nadrobić tyle wiadomości haha ale się postaram
U mnie owulacja prawdopodobnie się przesunęła o tydzień (była jakoś w okolicy weekendu). Nie nastawiam się bardzo bo Mój pojechał na wyjazd i wrócił dopiero w sobotę. Oczywiście zrobiliśmy sobie przywitanie.. ale to mogło być już za późno po tygodniu przerwy. Mimo to, zostanę na testowaniu, prosiłabym jednak o przesunięcie testowania z 23.12 na 29.12.
Postaram się 24.12 zrobić betę (bo potem święta i wyjeżdżam za granicę, nie będę miała możliwości zrobić bety aż do 7 stycznia!!) stąd też postanowiłam że przed wyjazdem ją zrobię, chyba raczej powinno już być coś wiadomo ( około 10-12 dpo to będzie). Jak myślicie, to dobry pomysł ?https://l.messenger.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fovufriend.pl%2Fgraph%2F72e6bb751ce44fb00072023d777708c8]