Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadziejka@ wrote:Hej. Ile miałaś jajek? Ja miałam 4-6, w udanym cyklu 6, i mam jedna córkę
Teraz po 3 latach kiepsko rosną na tych samych dawkach leków, muszę zbadać amh 
Jejciu! pozwolili Ci sie starać przy tylu? Ale w sumie dobrze, bo zobacz, jaki efekt
Ja dostałam kategoryczny zakaz. I tak nie byłabym w stanie. Prawie płakałam z bólu, bo nie mogłam się ani zgiąć, ani załatwić. Ginekolog niezależny od kliniki się za głowę złapał, jak zobaczył moje jajniki 
Tak, AMH to jedno z podstawowych badań. Warto nawet dla siebie (pamietając o tym, by robić je w laboratorium, które nie wysyła próbek. Są dość podatne na transport).
Ja za gonadotropiny nie płacę, tyle że leczę się w De.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2024, 12:11
Nadziejka@ lubi tę wiadomość
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszko
crl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu.
❤️🐣19.08.2025 Teoś urodzony w 25+2 -
kicia_kocia wrote:Ok, ja mam tylko 3 zastrzyki bemfoli na cykl, wiec moze to tez ogranicza jej dzialanie w moim przypadku. Słyszałam od mojego wcześniejszego lekarza, że niektóre kobiety silnie reagują na stymulację bemfolą właśnie.
U mnie pęcherzyki zawsze pękały po podaniu ovitrelle, nawet pękały nadmiarowe, niedojrzałe. Ogólnie z perspektywy czasu widzę, że chyba w przeszłości byłam trochę przestymulowywana, bo mój obecny lekarz zmniejszył dawki leków, mimo tego mamy pecherzyk w każdym cyklu a ja nie cierpię na hiperstymulację.
Z tymi lekami to jest różnie. I z cyklu na cykl też inaczej. Powiem Ci po sobie, że wielkość pęcherzyków to jedno, a wartości hormonow potwierdzające jakość tego teoretycznie dojrzałego, to drugie.
kicia_kocia lubi tę wiadomość
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszko crl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu.
❤️🐣19.08.2025 Teoś urodzony w 25+2 -
Ja płacę 80 zł za jedną strzykawke. One są jednorazowego użytku, więc 3 zastrzyki na cykl to jest 240 złNadziejka@ wrote:Powiedz mi proszę ten lek Bemfola na 1 cykl ile kosztuje? I rozumiem że jest to strzykawka 1 na 1 kłucie?
Nadziejka@ lubi tę wiadomość
PCOS, starania o drugiego 👶🏼
styczeń 2025 ➡️ start IVF 🚀
Rekovelle 8 ug + Orgalutran + Gonapeptyl
23 pobrane ➡️ 16 MII ➡️ 10 ❄️
kwiecień ➡️ 1. transfer 5AA ❌️
maj ➡️ 2. transfer 4AB ❌️
czerwiec ➡️ 3. transfer 4AB❌️
czerwiec ➡️ histeroskopia + cd138 ✅️
sierpień ➡️ 4. transfer 4BB ❌️
wrzesień ➡️ 5. transfer 4AB + 4AC ❌️
październik ➡️ 6. transfer 4AB + 4BC
14 dpt: betaHCG 1285 mlU/mL 🙀😻
17 dpt: GS 5mm, YS 1 mm 🥰
21 dpt: betaHCG 5840 mlU/mL 🍀
7t1d: CRL: 9,5 mm 🥰
-
Tak, nie widzial żadnych przeciwskazań. Z tego co wiem przy stumulacjach większość pacjentek mojego dr. ma tyle jajek, albo się nie udaje albo się udaje z jednym, także nie wiem od czego to zależy. Teraz mam po 2-3 jajka i też próbujemy, no ale nie wychodzi.Kaliope wrote:Jejciu! pozwolili Ci sie starać przy tylu? Ale w sumie dobrze, bo zobacz, jaki efekt Ja dostałam kategoryczny zakaz. I tak nie byłabym w stanie. Prawie płakałam z bólu, bo nie mogłam się ani zgiąć, ani załatwić. Ginekolog niezależny od kliniki się za głowę złapał, jak zobaczył moje jajniki
Tak, AMH to jedno z podstawowych badań. Warto nawet dla siebie (pamietając o tym, by robić je w laboratorium, które nie wysyła próbek. Są dość podatne na transport).
Ja za gonadotropiny nie płacę, tyle że leczę się w De.
Amh badałam przed ciąża i było dość wysokie, tyle że przez te 3 lata na pewno się zmieniło. Dzięki za rade odnośnie labo, nie zdawałam sobie nawet z tego sprawy
Kaliope lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 07.2019
11/2019 poronienie 8tc
01/2021 badania genetyczne, brak kirów implantacyjnych, skopane cytokiny, dodatnie ana3, słabiutkie nasienie
03/2021 immunosupresja 21 dni, włączony accofil
04/2024 lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, encorton, accofil X
23cs - 05/2024 lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, encorton, accofil 21/05/2021 II
Córeczka 29/01/2022
Niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, hiperprolaktynemia czynnościowa, hashimoto.
Starania o drugie dziecko
07/2024 Lametta 2x2, ovitrelle, accofil, encorton X
10/2024 Lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, accofil, encorton X
11/2024 Lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, accofil, encorton X -
Ja byłam w poniedziałek, 7 dpo i nic nie mówił że nie można 😀 nawet cytologię zrobił. Nooo I skubany narobił nadziejii - owulka była z lewego jajnika, endo piękne, grube, no nic tylko czekać aż coś tam się zagnieździ 1🤣Darrika wrote:Ej laseczki, bo ja mam dzisiaj te 9 dpo, ciągnie mnie podbrzusze, przy jajniku też, dzisiaj mam wizytę u tego ginekologa mojego, chciałam żeby usg spojrzał na te jajniki i potwierdził owulke, ale kiedyś mi tu przemknęło, że jeżeli teoretycznie jest możliwość, że jest w trakcie implantacja, to lepiej mu powiedzieć i żeby tam mi nic nie wkładał i ewentualnie z nim wyniki omówić? Czy mimo to lepiej, żeby zajrzał i zobaczył też endometrium itd ? Nie wiem czy przez mój tłuszczyk na brzuchu będzie sens robienia usg 🤣
almost.there, karczoch321, Darrika, avellana lubią tę wiadomość
👩🏻 35 | 👨🏻 35
04.2023 👶🏼 K. 💙 4 CS
08.2024 zaczynamy PROJEKT RODZEŃSTWO🔥 🤞
01.2025 💔 cb
02.2025 💔 cb
03.2025 💔 cb
30.04 ⏸️🥹 (9 CS)
02.08 👼💔Jaś 😔 poronienie 16 tc
"jak już raz komuś serce pęknie, to więcej nie pęka, tylko trzeszczy"🥺
listopad 2025 ➡️ walczymy dalej o tęczowego malucha 🙏🌈 -
Kaliope wrote:Dziękuję za odpowiedź Darka. Mogę spytać, jakie masz dawki?
To, co jest u mnie w stopce, to tylko ten rok, reszty nawet nie piszę
Przeszłam 6 cykli z klomifenem. Takimi dawkami, że miałam poważne zaburzenia ze wzrokiem. Lekarka się uparła. Ani razu nie urósł nawet jeden pęcherzyk.
Ja dość dobrze reaguje na stymulację, przy małej dawce, 1x1, teraz miałam 1 pęcherzyk dominujący.
W poprzednich staraniach przeszłam 3 cykle stymulowane lametta, miałam 2 x 1 i 1x 2 pęcherzyki, też przy 1 tabletce dziennie.
Kaliope lubi tę wiadomość
👱🏻♀️ 35l. PCOS, IO
👨🏻 37l. 👌🏻
👶🏻 07.2023 (30cs) + 🐱🐱
Starania o rodzeństwo 🧡 od 09.2024
12.24 cb
01.25 cb
02.25 cykl bezowulacyjny - okazał się owulacyjny i … poronienie zatrzymane 8tc -
Dla zainteresowanych - zrobiłam badania na CMV w szpitalu zakaźnym.
Oba wyniki ujemne!! Wiadomo, że zle nie mieć odporności, ale jak nic wynik IgM w diagnostyce był sporo przekłamany. Zafundowałam sobie dzięki nim dzień płakania i to w cenie 400zl i 170zl za badania powtórzone w szpitalu. To powinna być oficjalna informacja, że CMV nie należy badać w laboratoriach komercyjnych, zwłaszcza jeśli ma się jakieś inne choroby, które mogą zaburzać wynik.
Kamień z serca!
kitka_, DreamBee, Księgowa, Pacynka, Miś, izzou97, almost.there, Saule, Deyansu, cysterka95 lubią tę wiadomość
3cs 🤞🏻⏳
👧 33 👦🏻 35
👧 Hashimoto (Euthyrox 50), wahania cukru
Suplementacja: Fertisim, Omega 3, Wit D (Solderol), Koenzym Q10, Magnez, Trisulin, Jod, Kwas foliowy
👦🏻 Ustępujące stłuszczenie wątroby, nasienie 🆗
Suplementacja: Fertisim, Omega 3, ostropest -
Julia24 wrote:Te punkty to jest beznadziejny pomysł. Jakbym mogła, to bym to wyłączyła... N
Ja tego nie mam, chyba macie premium, a ja nie.
Julia, czy ja dobrze pamiętam, że miały być jakieś warsztaty online odnośnie płodności? Nie wiem kto to miał prowadzić, ale to chyba Ty wklejałaś info, że na początku grudnia takie wydarzenie?starania o pierwsze od czerwca 2023
35l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
02.25 - 06.25 4xIUI ❌
30.08 ⏸️ naturals
15.09 7mm, serduszko ❤️ 6+4
02.10 2.4cm Misia 🐻 9+1
23.10 5.8cm Bobaska, 157 💓
19.12 połówkowe 🤞
-
Katarena wrote:Ja byłam w poniedziałek, 7 dpo i nic nie mówił że nie można 😀 nawet cytologię zrobił. Nooo I skubany narobił nadziejii - owulka była z lewego jajnika, endo piękne, grube, no nic tylko czekać aż coś tam się zagnieździ 1🤣
No to ja mam madzieje też usłyszeć dobre wieści, w sumie na cytologii w sierpniu też byłam jakoś po owulacji I też bez niczego zrobiła więc nie ma co ,niech mi tam zajrzy i zobaczy czy wszystko wygląda ok jak na fazę cyklu aktualna
Katarena lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Pacynka wrote:Ja Wam szczerze powiem, że nigdy nie sądziłam, że starania będą tak na mnie wpływać. Zawsze starałam się pozytywnie podchodzić do życia, ale ostatni rok był jednym wielkim pasmem niepowodzeń i zrzucenia na głowę samych trudności, ciężkich wieści i stresów - zarówno na mnie jak i na męża pod kątem pracy, najbliższych osób czy zdrowia. Mieliśmy wrażenie, że nie ma tygodnia bez jakiejś złej wieści. Wszystko powoli zaczęło się układać, dlatego liczyłam, że starania będą owocne i trochę wynagrodzą nam tamte złe rzeczy. I ja doskonale wiem, że te fizyczne 5cs to naprawdę niewiele - ale mam wrażenie, że nasze starania psychiczne realnie trwają dłużej, bo przez 1,5 roku robiliśmy dużo, żeby te starania w ogóle rozpocząć (m.in. zwalczyliśmy depresję męża).
Nie tracę nadziei, ale zirytowałam się dzisiaj, bo owulacja się opóźnia, dzisiaj jest 17dc, a zwykle miałam 14-16dc z wyraźnymi sygnałami, że się zbliża. A tu nic, pik na teście był kilka dni temu, później mi się testy skończyły i już nie kupiłam nowych, sądząc, że owulacja przyjdzie 🤡
I wiem, że część z Was ma mnóstwo swoich problemów, część stara się już od dłuższego czasu, ale wierzę, że jest to trochę taka przestrzeń, że każda z nas może wyrzucić z siebie emocje i uzyskać wsparcie, kopa w tyłek czy opierdziel - bo często wszystko jest potrzebne.
pisałaś wczoraj, że być może przez ten NAC Ci cykl zwariował? Ja teraz nie wiem czy kupować ten suplement, generalnie chyba wszystkim pomaga.
Zmieniałaś coś jeszcze w tym cyklu? Albo jakiś stres itp?starania o pierwsze od czerwca 2023
35l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
02.25 - 06.25 4xIUI ❌
30.08 ⏸️ naturals
15.09 7mm, serduszko ❤️ 6+4
02.10 2.4cm Misia 🐻 9+1
23.10 5.8cm Bobaska, 157 💓
19.12 połówkowe 🤞
-
Kurde w ogóle powiem Wam, że ja nie ujade z tymi moimi bakteriami w zębach wrrr ta 4 co leczę kanałowa się uspokoiła, ale czuję wysoko już na działach przy końcach kanału, że nadal boli, więc już nie uniknę antybiotyku, 3 w tym roku na zęby 🤦♀️ aczkolwiek nie powiem, w maju jak brałam to rzeczywiście mi pomogło i w końcu wybił te bakterie, które mi już w kościach szczęki siedziały. Ech jutro mam wizytę u dentyski, będziemy już zamykać kanał w 5 i powiem, że nad tą 4 fatum wisi i chyba tan te bakterie się też w kość przeniosły, skoro ona tydzień temu czyściła u już tylko resztki tam wylecialy i nawet nie było czuć ropą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2024, 13:01
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Loraa wrote:Odnośnie wczorajszego postu @siesiepy, to ma ona bardzo dużo racji. Ja zdaję sobie sprawę, że dla osób, które mają lata walki i niepowodzeń za sobą biadolenie osób, które dopiero zaczęły i się nie udało jest po prostu wkurzające i mega irytujące. Ale każdy z nas ma jakieś emocje, dużo z nas ma pewnie teraz gorszy czas w ten specyficzny miesiąc, Mikołajki, święta, koniec roku, długie wieczory...
Większość z nas zna statystyki, i większość z nas w te statystyki się wpisze. Racja, że nie znamy całej historii par z naszego otoczenia, w niektórych przypadkach nie wiemy ile zajęło im staranie się o dziecko. Ale ja jak mam w swoim otoczeniu pary - kuzynki, moja mama, koleżanki, które zaszły w 1 CS, to mam nieuzasadniony żal, że czemu ja nie jestem w tej grupie, którym się udało od razu. Albo znam, też takie osoby, które od zawsze biadoliły, że one będę mieć problem z zajściem dlaczego ciążę a zaszły w pierwszym cyklu. Ktoś powie, że inni mają gorzej, ja wiem, ale są też tacy którzy mają lepiej.
Ja mam teraz gorszy czas, bo odkąd dokładnie obserwuję mój organizm, to widzę, że nie działa on tak jak powinien. Może będę mieć szczęście, że po wizycie u lekarza wszystko się rozjaśni, dostanę odpowiednie leki i uda się szybko, ale może tak nie być. Nie wiadomo jakie wyjdzie nasienie mojego męża, kolejna niewiadoma. A takie niewiadome są dla mnie najgorsze, dla mnie która lubi mieć wszystko zaplanowane. Jestem na początku drogi i uczę się dopiero takiej prawdziwej pokory.
Nie mniej jednak, trzymam kciuki za ten miesiąc, oby był owocny w jak najwięcej prezentów 🎁
Sisiepa ma rację, ale nie możemy jakby zrzucać na innych nieszczęść tylko dlatego że nam się nie udaje. Ja bardzo się cieszę każda ciąża o której się dowiem niezależnie od tego czy ktoś czekał na nią miesiąc czy dwa lata. Z drugiej strony może byc tak, że jedna przychodzi łatwo a druga już nie, nie ma na to zasady. Po to tu jesteśmy żeby się wyżalić, dla mnie 7 miesięcy to już długo, chociaż ostatnio urodziła mi się siostrzenica po 4 latach starań i wiem jak im było ciężko, ale się nie poddali i prosze jest
Może część z nas czeka z cierpliwością, część po prostu wychodzi z założenia że co będzie to będzie, a część np tak jak ja bardzo się martwi od poczatku, bo dostałam diagnozę która trochę zrujnowała mi wszystko i próbuje jakoś naprawić ten mój organizm.
Marcia03, angieDream, almost.there lubią tę wiadomość
PCOS, IO 💔
Staranie o pierwszego maluszka od 04.2024r. -
@siesiepy wpisz mnie jako strzelec. Będę was tu podczytywac. U mnie historia się właśnie kończy z listopadowego wątku2 cs 11/24 cb 💔
2025 ??
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez , inozytol
5-9 DC lametta, orvitrell
20.11 drożność jajowodów cykl stop
prawy jajnik torbiel endometrialna
AMH 09.25 0.42
👨
Obniżona ruchliwość , morfologia 2%, agregacja..
Worek supli -
kitka_ wrote:pisałaś wczoraj, że być może przez ten NAC Ci cykl zwariował? Ja teraz nie wiem czy kupować ten suplement, generalnie chyba wszystkim pomaga.
Zmieniałaś coś jeszcze w tym cyklu? Albo jakiś stres itp?
NAC jest u mnie nowością, więc to może być przyczyną, bo w suplementacji nic innego nie zmieniałam. No dobra, dodałam laktoferynę i zmieniłam probiotyk tydzień temu po niskich wynikach ferrytyny, ale nie wiem czy to mogło jakkolwiek wpłynąć na owulację. Poza tym stres jakiś był ok. 6-8dc, nie wiem czy na tyle silny, żeby wpłynąć, ale kto wie. Albo to wszystko miało wpływ i owulacja przyjdzie z opóźnieniem, albo cykl bezowulacyjny.
kitka_ lubi tę wiadomość
👩🏻'92 🧑🏻🦱'93
17 cs starań o pierwsze 👶🏻
3 cykle stymulacji za nami
histeroskopia (polip?)⏳
cd138, cd56, cd16⏳
AMH - 2,65 ng/ml (04.2025) ✅
Ana1, ASA, APS, celiakia - wykluczone ✅
Subkliniczna niedoczynność tarczycy - pod kontrolą
KIR Bx (brak 3 z 4 KIRów implantacyjnych) ❌
Allo MLR 0% (brak kiedykolwiek ciąży)
Insulina po obciążeniu ❌
Lewy jajowód niedrożny ❌
Badanie nasienia, posiew, USG, hormony ✅ -
Czekałam na wiadomość od Ciebie.onalola wrote:@siesiepy wpisz mnie jako strzelec. Będę was tu podczytywac. U mnie historia się właśnie kończy z listopadowego wątku
Bardzo mi przykro i tulę Cię mocno 🫶🏼🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
⏸️ 04.2025
💔 05.2025 8t4d smutny dzień mamy-łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy 👼
⏸️ 08.2025 Test pozytywny
🦋 15.09 pierwsze USG- CRL 5,3mm i 💗
🦋 17.10 (11t2d) SANCO Nipt- zdrowa DZIEWCZYNKA 🙏🏻💗
🦋 22.10 (12t1d) USG prenatalne I + Pappa- 5.6cm zdrowej córeczki, ryzyka niskie
🦋 18.11 (16tc) - USG akrobatka pięknie rośnie.
⏳ 10.12 USG połówkowe
-
brilka wrote:Dziewczyny, czy któraś z was po duphastonie miała bolesny okres? Do tej pory moje okresy były bezbolesne, a tym razem ledwo mogę usiedzieć w pracy i nie wiem skąd ta nagła zmiana 🙄
O tak, ostatni okres po duphastonie dał mi w kość. Boleśnie i długo.Starania od 12.2023
Idziemy po Ciebie... 🌟🥹
-
onalola wrote:@siesiepy wpisz mnie jako strzelec. Będę was tu podczytywac. U mnie historia się właśnie kończy z listopadowego wątku
Bardzo mi przykro, że Cię to spotkało. Przytulam mocno!👩🏻'92 🧑🏻🦱'93
17 cs starań o pierwsze 👶🏻
3 cykle stymulacji za nami
histeroskopia (polip?)⏳
cd138, cd56, cd16⏳
AMH - 2,65 ng/ml (04.2025) ✅
Ana1, ASA, APS, celiakia - wykluczone ✅
Subkliniczna niedoczynność tarczycy - pod kontrolą
KIR Bx (brak 3 z 4 KIRów implantacyjnych) ❌
Allo MLR 0% (brak kiedykolwiek ciąży)
Insulina po obciążeniu ❌
Lewy jajowód niedrożny ❌
Badanie nasienia, posiew, USG, hormony ✅ -
Hejo 🫶
Melduje się właśnie po pierwszej wizycie w 6+2.
Serduszko bije zdrowo, ciaza zgodna z terminem OM 💛
Chyba nieśmiało mogę zostawić pierwsze ciążowe "wirusy" 🦠🦠🦠
Następna wizyta za 2 tyg, ze względu na wcześniejsze straty.
Pacynka, Nadziejka , Julia24, karczoch321, Siasi, Loraa, Miś, Darrika, 3erin, Katarena, Justa28, DreamBee, avellana, Księgowa, kitka_, onalola, dailydamn, angieDream, Sunday_92, Kłębuszek, Dahlia, Kaliope, izzou97, almost.there, Intimacy92, Saule, Migotka96, Mała.mi 93, truskawki981, brilka, Olisska, Płotka, Slava, Monini15, Lena93, Lisik, Belia, Izkawik, ellevv, cysterka95, pelasia, Deyansu lubią tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
• 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
• 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 Maya z 2cs 💛 15/03/2022
• 2024 - starania o rodzeństwo
🌸 Lea z 4cs 💛 12/07/2025
Rodzina w komplecie 👨👩👧👦💗
-
onalola wrote:@siesiepy wpisz mnie jako strzelec. Będę was tu podczytywac. U mnie historia się właśnie kończy z listopadowego wątku
Kochana, bardzo mi przykro 🫂🫂🫂. Przesyłam Ci dużo ciepła, siły i motywacji do dalszej walki! 🫶03-04.25 2× IUI ❌️
🧬 IVF: 07.25 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1
⏩️ 20.10.25 FET ❄️4.1.1 (Prolutex, Prograf, Acard, Accofill, Encorton, Cyclogest, Besins, Duphaston, Scopolan, Spasmolina)
⏸️ 5dpt 4.66, 7dpt 26.50, 9dpt 72.95, 11dpt 182, 14dpt 845, 17dpt 3497, 21dpt 14763
💓 25dpt CRL 2,2mm, 171 u./min
21.11 CRL 9,3mm 🥹
12.12 FeliaTest (NIPT) 🙏
29.12 I Prenatalne 🙏
💃 '95:
⚠️ Endometrioza III st., adenomioza
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ IO
✔️ Hormony • jajowody drożne • MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,8 • kariotypy • histero + CD56 i CD138
🕴️ '90:
➖️ Morfologia 2-4%, słaba ruchliwość, HBA 77%, Fragmentacja DNA 18%
✔️ Kariotypy, usg, hormony
-
Tulę mocno 🫂🫂🫂onalola wrote:@siesiepy wpisz mnie jako strzelec. Będę was tu podczytywac. U mnie historia się właśnie kończy z listopadowego wątku👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
👱♀️
❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, Hashimoto, BX - jeden KIR implantacyjny FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
Stan zapalany endometrium
✅MUCHa,ANA,ANA1,AMA,ASMA,Kariotyp
🧒
❌ Morfologia (2%)
✅ Kariotyp, Koncentracja
💉IVF
I procedura ❌
📆05.2025 - Bemfola 225, Menopur 100 -pobrano 4🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️
II procedura 🙏
📆01.08.2025
- Elonva 150, Gonal 150, Menopur 150
- ❄️ 4AA -> PGT-A ❄️ zdrowy mrozaczek
A ch*j z tym wszystkim!
