nieznane przyczynie niezachodzenia....
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na początku spędzałam za ovu bardzo dużo czasu, stało się to moją obsesją. Teraz staram się wchodzić sporadycznie żeby się nie zadręczać, nie przeżywać aż tak bardzo choć myślę cały czas. Przeczytała Twoje ostatnie wpisy w pamiętniku i powiem szczerze że masz bardzo mądrego męża no i sama jesteś bardzo odważna i zdeterminowana i jeszcze szczerze zazdroszczę wreszcie celowej diagnozy i wiedzy na czym się stoi Na pewno Wam się uda:):)My na diagnozę musimy jeszcze czekać
Ania_84 lubi tę wiadomość
- Leczona niedoczynność tarczycy i hiperprolaktylemia
- zmiana Kliniki Niepłodności po 2 cyklach
- Trzecie HSG ( tym razem z rozszerzeniem szyjki macicy która miała wadę budowy )wreszcie udane
>>>>> 16 cykl starań, 2 z CLO UDANY !!!!
14.04.2015 II kreseczki - JEST NASZ CUD
-
No a poza tym wszystkie Anie zawsze wiedzą czego chcą Jesteś moją imienniczką
Ania_84 lubi tę wiadomość
- Leczona niedoczynność tarczycy i hiperprolaktylemia
- zmiana Kliniki Niepłodności po 2 cyklach
- Trzecie HSG ( tym razem z rozszerzeniem szyjki macicy która miała wadę budowy )wreszcie udane
>>>>> 16 cykl starań, 2 z CLO UDANY !!!!
14.04.2015 II kreseczki - JEST NASZ CUD
-
Ja speddzam sporo czasu na owu ale chyba dlatego ze zzylam sie z dziewczynami
jednak teraz troche ograniczam z racji tego ze zauwazylam ze za duzo czasu mi oo zabiera jak sie rozpisze
własnie z tego ze wiemy co i jak sie ciesze najbardziej choc cos mnie trafia ze te osiem miesiecy moglismy miec wczesniej diagnoze gdyby nie jeden lekarz w Kielcahc ktorego mialamochote zlozyc oficjalna skarge za zatajane wynikow ;/
Mala wazne ze działacie nie siedzicie bezzynnie ..a moze diagnoza nie bedzie potrzebna -
wyslalam ci zaproszenie do przyjaciolek jak bedziesz chciala zaakcpeptuj i jak cos na priv wal smialo
-
Jeśli mogę się wypowiedzieć (a to forum publiczne więc to zrobię ) to uważam, że hiperprolaktynemia i niedoczynność tarczycy nie są nieznanymi przyczynami trudności w zajściu w ciążę. Wręcz przeciwnie. A tak poza tym to 7 miesięcy starań jest zupełną normą więc ja bym trochę odpuściła, mniej presji a jestem pewna, że wkrótce się zazieleni Niestety wiem co mówię bo my staramy się 1.5 roku, jesteśmy w tym samym wieku i do tego zupełnie zdrowi. Życzę Tobie, żeby u Was poszło szybciej :)P.S Podręcznikowo o trudnościach z zajściem w ciążę mówi się po minimum roku (a niektórzy twierdzą, że po 2 latach) starań. Także głowa do góry i luz...
Ania_84, mala86 lubią tę wiadomość
-
jasne !!!- Leczona niedoczynność tarczycy i hiperprolaktylemia
- zmiana Kliniki Niepłodności po 2 cyklach
- Trzecie HSG ( tym razem z rozszerzeniem szyjki macicy która miała wadę budowy )wreszcie udane
>>>>> 16 cykl starań, 2 z CLO UDANY !!!!
14.04.2015 II kreseczki - JEST NASZ CUD
-
Apaczka jasne, że możesz się wypowiedzieć, każda rada cenna, dzięki za słowa otuchy:)- Leczona niedoczynność tarczycy i hiperprolaktylemia
- zmiana Kliniki Niepłodności po 2 cyklach
- Trzecie HSG ( tym razem z rozszerzeniem szyjki macicy która miała wadę budowy )wreszcie udane
>>>>> 16 cykl starań, 2 z CLO UDANY !!!!
14.04.2015 II kreseczki - JEST NASZ CUD
-
Ania tylko ja nie wiem jak wejść na priv
Ania_84 lubi tę wiadomość
- Leczona niedoczynność tarczycy i hiperprolaktylemia
- zmiana Kliniki Niepłodności po 2 cyklach
- Trzecie HSG ( tym razem z rozszerzeniem szyjki macicy która miała wadę budowy )wreszcie udane
>>>>> 16 cykl starań, 2 z CLO UDANY !!!!
14.04.2015 II kreseczki - JEST NASZ CUD
-
Apaczko owszem. tyle ze gdybysmy czekali - wnaszym przypadku rok alo dwa to dopiero zaczynalibysmy badana ..
u nas diagnostyka trwala okolo roku ..
wg mnei powinno byc odwrotnie zrobc badania jesl wsio jest ok to odpuscic i wyluzowac.. my tak zaczelismy ..owszem sklamalam ze sie staramu od roku czy pol. ale wiem ze dobrze zrobilam..
wg mnei pobrane krwi, wizyta u gin zrobiene podstawowych badan a u faceta badania nasienia to nie sa mega stresujace rzeczy.. a dzieki temu juz na wstepie mozna czesc z nich ustabilizowac..
-
hihi ale z beki pękam no jasne hormony chyba mi mózg przesłoniły
Ania_84 lubi tę wiadomość
- Leczona niedoczynność tarczycy i hiperprolaktylemia
- zmiana Kliniki Niepłodności po 2 cyklach
- Trzecie HSG ( tym razem z rozszerzeniem szyjki macicy która miała wadę budowy )wreszcie udane
>>>>> 16 cykl starań, 2 z CLO UDANY !!!!
14.04.2015 II kreseczki - JEST NASZ CUD
-
Wiem Ania, u Was zupełnie inna sytuacja. Podczytuję sobie trochę Twój pamiętnik i wiem jak się sprawy mają u Was...Pewnie wiele osób Ci to pisało, napiszę i ja: masz super męża i bardzo się cieszę, że takim ludziom jak Wy medycyna może choć trochę pomóc trzymam za Was kciuki
Żeby nie było, jak my się staraliśmy tak z 7-8 mcy to też wypłakiwałam oczy gdy nadchodziła @ ale teraz się już uodporniłam Pierwszy raz z "problemem" poszłam do gina po 9 mcach starań z kompletem badań i usłyszałam, że krótko się staramy bla bla bla. Wiem jak te słowa wkurzają...w sumie do tego czasu miałam zajść w ciążę, nie zaszłam i teraz przygotowuję się do HSG,które mam nadzieję uda się zrobić w następnym cyklu. Także jesienią zabieramy się ostro do roboty bo powoli tracę cierpliwośćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 20:56
Ania_84, mala86 lubią tę wiadomość
-
Apaczko - co do wspomnianych niedoczynności i prolaktyny, gdy poziomy hormonów wracają do normy/obniżają się znacznie ciąża powinna się pojawić. Nie ma jej wiec uznałam że to nie jest przyczyną, na pewno nie bezpośrednią.- Leczona niedoczynność tarczycy i hiperprolaktylemia
- zmiana Kliniki Niepłodności po 2 cyklach
- Trzecie HSG ( tym razem z rozszerzeniem szyjki macicy która miała wadę budowy )wreszcie udane
>>>>> 16 cykl starań, 2 z CLO UDANY !!!!
14.04.2015 II kreseczki - JEST NASZ CUD
-
Apaczko uda sie wam a HSG to dobry wybor bo jesli wszytsko gra to HSG bdzie formalnosci i uspokojeniem
co do tego 7-8 miesiaca staran zauwazyla ze wtedy nadchodz najweieksze kryzysy u nas tez wasnie w tych miesiacach bylo najgorzejWiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 20:59
apaczka lubi tę wiadomość
-
Oby czasami w to wątpię... też tak myślę Ania, 7-8 miesięcy starań jest kryzysowe bo zaczyna się człowiek niecierpliwić co tak długo przecież koleżanki zachodzą po miesiącu ech kiedy to było i kiedy zleciało Wiem mała, że się leczysz. Najważniejsze, że jesteś pod opieką lekarza. Jak są problemy to trzeba je likwidować :)myślę, że będzie dobrze, może właśnie o psyche trzeba teraz zadbać? skoro z ciałem dobrze
Ania_84, mala86 lubią tę wiadomość
-
Mnie wizja HSG na początku bardzo przerażała, duży ból, dyskomfort i tak dalej. Powoli oswajałam się z tą myslą i wiem, że jak do końca roku nie zajdziemy to zrobię i to aby sprowadzić mojego kropka na świat- Leczona niedoczynność tarczycy i hiperprolaktylemia
- zmiana Kliniki Niepłodności po 2 cyklach
- Trzecie HSG ( tym razem z rozszerzeniem szyjki macicy która miała wadę budowy )wreszcie udane
>>>>> 16 cykl starań, 2 z CLO UDANY !!!!
14.04.2015 II kreseczki - JEST NASZ CUD
-
oo tak o psyce zwiazek
ssexic sie na pralce podobno tez pomaga LD wiece drgania itp hihihapaczka lubi tę wiadomość