nogi do góry?
-
WIADOMOŚĆ
-
ja pierdziule...u mnie to nie wypali...moj 65kg wazy a ja okolo 90! wyobrazasz sobie to jak mnie trzyma w gorze???????????!!!!!!!!!kurka mac hahahahhaaMisiaMisia wrote:Jak jeszcze wierzyłam, że nogi w górze działają, to mój Luby trzymał mnie za kostki unosząc do góry. Było zabawnie:)
MisiaMisia, Wik89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wiadomo, ze wyplywa to sie grawitacja nazywa
Co ma zostac to zostaje.
A nogi w gorze ? Dobrze, ze od tego ciaza nie zalezy , bo by polowy ludzi na swiecie nie bylo haha . Jak ciaza bedzie, to bedzie. Ale rozumiem , bo kazda staraczka chce losowi troche pomoc. U mnie to tez byla swieca. Maz jeszcze mnie nie podnosi w gore po seksie .... JESZCZE bo kto wie jak to kiedys bedzie Haha
-
nick nieaktualnyMisiaMisia wrote:Myśmy zrezygnowali z praktyk unoszenia tyłka w górę. Medycznie, naukowo itp nie ma to większego sensu.
Też to słyszałam...ale człowiek zdesperowany łapie się już różnych pomysłów.
Ciekawe do czego byłby się w stanie posunąć
Ja też już fikałam koziołki, i jakby od tego ciąża zależała to już bym szkraba biegającego miała. Coś jest innego na rzeczy...tylko CO ????
-
nick nieaktualny
-
Ja też się martwię tym, że ze mnie dużo wypływa, bez względu na to czy się poruszę czy nie, hmmm...
a przy tyłozgięciu lepiej leżeć na brzuszku czy plecach?
Gucik lubi tę wiadomość
-
Ja tak staram się robićMakcza wrote:Dziewczyny, żadne tam nogi do góry, należy nad jednoczesnym orgazmem popracować. Kobiecy orgazm właśnie po to matka natura wymyśliła - skurcze pochwy podczas orgazmu ułatwiają plemnikom robotę. A jak przyjemnie! choć musi być do tego pozycja w której mi jest łatwiej osiągnąć szczyt. Np od tyłu co jest podobno dobre bo penis wchodzi głęboko, ja niestety nie dojdę
-
Nogi do gory i świece. O NIE!
Czasami potrzymam chwile zgięte w gorze ale to wtedy kiedy Tz idzie pierwszy pod prysznic bo nie chce pomoczyc prześcieradła.
Po serduszkach zawsze sie myje. Bez mydła ale woda. I mi jakos nic nie wypływa az do rana.
Nie chce mi sie wierzyć ze jakies świece i spanie z nogami na lampie miałoby pomoc w zajściu w ciaze. Kobiety od wiekow zachodzą bez takich cyrków wiec wierze ze jelsi ciąża ma byc to bedzie bez tego widowiska.
Ktos opowiadał ze kazał Tz' owi trzymać nogi w gorze. Nie potrafię sobie wyobrazic reakcji meza na taka propozycje.... wstyd byłoby mi 
.
-
Lady Savage wrote:Ja tak zaszlam z zuzia, 2 cyle nic a w 3 mowie: a co.mi szkodzi i zaszlam. Teraz sie staram o 2 babla i nic, w t cyklu powtorze te nogi moze i tym razem zdarzy sie cud
I
No jak Ci sie znowu uda to moze nawet to przemyśle!
Lady Savage lubi tę wiadomość
-
My w szczęśliwym cyklu właśnie od tyłu, ale na łyżeczkę. Jak mój doszedł to jeszcze został w środku a ja sobie sama skończyłam i tym sposobem myślę, ze wszystko zostało ładnie zassane do środkachicken wrote:Ja tak staram się robić choć musi być do tego pozycja w której mi jest łatwiej osiągnąć szczyt. Np od tyłu co jest podobno dobre bo penis wchodzi głęboko, ja niestety nie dojdę
Nie mówię, że to jest metoda, bo wcześniej też tak nam się zdarzało
Leżę tylko 15 minut, bo dłużej nie mogę z uwagi na infekcje pęcherza.
Czytałam gdzieś, że są badania, że przy IUI zwiększa się liczba ciąż, kiedy kobieta poleży 15 minut. Autor artykułu zwrócił uwagę, że przy inseminacji plemniki mają do przebycia bardzo krótką drogę.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
O fajny temat;) ja już drugi cykl poduszeczkę pod pupe i tak sobie leże z godzinke.Najgorzej jak chce mi sie siusiu wtedy wstaje i wszystko wylatuje.A kiedy sikam to samo ;/ ale juz sie naczytałam,że to co ma zostac to zostaje.Mam kolezankę,która po każdym stosunku myła się "tam"bardzo dokładnie tzn wkładała palce itp.I zaszła w ciąże nie strarali sie nawet,ale ona zawsze lubiła to wszystko zmyć odrazu bo się żle czuła ;)Ja sobie leże i biore kąpiel nastepnego dnia rano dopiero.Narazie zero efektów,ale dopiero drugi cykl stosuje wiec nadzieja jest.Aha pozycje kończące to zawsze misjonarska lub na pieska bo czytałam,że najlepsze,żeby nasienie było najbliżej ujscia szyjki macicy.Wiem wiem można zwariować,ale jak nie idzie to co począc
-
Hahaha tez probowalam, zabawnie bylo. Zawsze sie smialam z mezem, ze mnie powinien podwiesic u sufitu jak Jancio Wodnik w tym starym filmie - babe za nogi, na belce hihi ^^
Oczywiscie nic z tego. Z pierwszym dzieckiem zaszlam bez akrobacji.60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
nick nieaktualnyCały poprzedni cykl podnosiłam nogi do góry, po
robiłam świece, mój mąż pukał się po głowie widząc moje wygibasy w sypialni. Niestety nic z tego nie wyszło... W tym cyklu bardzo często po po prostu zasypiałam nie ruszałam się z łóżka, nie wstawałam, nie chciałam żeby robaczki wyleciały... Zobaczymy jak będzie może dziewczyny zerkniecie na mój wykres, jak to wygląda ?
-
