X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki - 2017
Odpowiedz

Nowe staraczki - 2017

Oceń ten wątek:
  • Pola☺ Przyjaciółka
    Postów: 519 38

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrobelku powodzenia i trzymam kciuki za wynki bedzie dobrze ;-)

    W oczwkiwaniu na upragione szczęście
    Amelka 27.02.2010
    08.02.2017 Ciąża pozamaciczna

    http://ovufriend.pl/graph/b4c8b9a06a292567105baebc85e50c29
  • OLAM86 Autorytet
    Postów: 596 289

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbelki czekamy razem z tobą!!!!

  • sylwioszka Ekspertka
    Postów: 166 60

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro planuje zrobić:
    TSH, FT4, FT3
    FSH
    LH
    PROLAKTYNA
    TESTOSTERON
    ESTRADIOL
    MORFOLOGIE + OB

    Myślicie, że jeszcze coś powinnam dorzucić do tej listy? :)

    28 lat, ok 2 lata starań
    prawy jajnik ciągle cisza
    lewy jajnik słaby
    endometrioza??/PCO??

    <3 Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie, to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorien, trzymaj się kochana. Wiem co przeżywasz. Zdrówka dla synusia, oby to nie było to najgorsze.

    Mój Michał w zeszłym roku miał wycinaną narośl chrząstno-kostną która zrobiła sie na kości udowej w okolicach kolana. To jest choroba genetyczna atakująca okolice stawów. No i wczoraj przyszedł i pokazuje mi, że w okolicach łokci ma zgrubienia na kościach jednej i drugiej ręki :( Na razie to nie boli, ale jak się będzie powiększać, to czeka go kolejna operacja :( Postaram się go dzisiaj umówić do rodzinnej, żeby nam dała skierowanie do ortopedy. Lekarz mówił, że to może się pojawiać w wielu miejscach, ale nie sądziłam że tak szybko to nastąpi.

  • sylwioszka Ekspertka
    Postów: 166 60

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku Jaspis przykro mi bardzo... Skąd się te wszystkie dziadostwa biorą... :( Tyle dobrze, że młody organizm potrafi walczyć i szybko sie regeneruje... Ale nawet sobie nie wyobrażam co przeżywasz i jak się martiwsz :(

    28 lat, ok 2 lata starań
    prawy jajnik ciągle cisza
    lewy jajnik słaby
    endometrioza??/PCO??

    <3 Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie, to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami <3
  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorien wrote:
    Hej. My od wczoraj w szpitalu. Dzis prawdopodobnie mamy mieć rezonans. Boje się wyniku ale plan działania jest jeśli są to złośliwe guzki chemia i radioterapia jeśli nie złośliwe wycinamy. Ale stres i tak jest... Młody poztywnie nastawiony wie że ma robale w główce i trzeba je wygonić.

    Joana też polecam Greya. Właśnie wczoraj skończyłam czytać 50 twarzy Greya oczami Christiana.

    Przykro mi z powodu negatywnej bety..

    Ancia trzymam kciuki.

    Lorien, kochana trzymam kciuki i wszystko co się da żeby wynik był dobry i żeby to nie było nic złego!!! :* musi być dobrze!

  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Dzień dobry ;)

    Pogoda dzisiaj piękna a wczorajsza wizyta tak mi humor poprawiła, że buzia sama się cieszy od rana :)


    Widzę że <3 sie wczoraj udało ogromnie :D :P

    anciaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwioszka wrote:
    Jejku Jaspis przykro mi bardzo... Skąd się te wszystkie dziadostwa biorą... :( Tyle dobrze, że młody organizm potrafi walczyć i szybko sie regeneruje... Ale nawet sobie nie wyobrażam co przeżywasz i jak się martiwsz :(
    Kochana, ja już nie wiem skąd to wszystko i dlaczego to spada na nas tak hurtowo.

    Najstarszy ma niegojącą się zmianę na brodzie od wielu miesięcy, po zrobieniu tomografu widać spory ubytek kości żuchwy, podejrzewają że to zmiana nowotworowa. 28 czerwca idzie na zabieg usunięcia i wtedy pójdą wycinki do badań.
    Średni ma problem z tymi kośćmi.
    A najmłodszy ma podejrzenie niedosłuchu, w lipcu idziemy do szpitala na badania i się wszystko wyjaśni.

  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaspis wrote:
    Lorien, trzymaj się kochana. Wiem co przeżywasz. Zdrówka dla synusia, oby to nie było to najgorsze.

    Mój Michał w zeszłym roku miał wycinaną narośl chrząstno-kostną która zrobiła sie na kości udowej w okolicach kolana. To jest choroba genetyczna atakująca okolice stawów. No i wczoraj przyszedł i pokazuje mi, że w okolicach łokci ma zgrubienia na kościach jednej i drugiej ręki :( Na razie to nie boli, ale jak się będzie powiększać, to czeka go kolejna operacja :( Postaram się go dzisiaj umówić do rodzinnej, żeby nam dała skierowanie do ortopedy. Lekarz mówił, że to może się pojawiać w wielu miejscach, ale nie sądziłam że tak szybko to nastąpi.

    Jaspis :( zdrówka dla syna kochana :*

    Jaspis lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EA, czekamy na Ciebie na FB

  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle to witam się dziewczyny. U mnie słońce id rana i cieplutko, ale humor do bani, czyli ostatnio u mnie norma ;) miłego dnia kochane :)

  • Agatek_gagatek Przyjaciółka
    Postów: 78 65

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Staraczki,
    podczytuję Was od ok 2 miesięcy i tym razem chciałabym Was podpytać- jestem w pierwszym cyklu starań i już mam wątpliwości :)

    12.05 doszło do zbliżenia wieczorem (2 przed prawdopodobną owulacją) i na drugi dzień obudziłam się z "dziwnym" brzuchem- jakby pobolewający? Od tego czasu mam lekko wzdęty brzuch (już 5 dzień)- takie dziwne uczucie, które nigdy mi nie towarzyszyło + zmęczenie (budzę się dosłownie zmęczona). Czy to jakiś zbieg okoliczności (przypadkowe osłabienie organizmu) czy możliwa jest taka reakcja organizmu na wędrówkę plemników do komórki jajowej? :)

    Mam jeszcze hashimoto i zaczęłam się zastanawiać czy może organizm nie produkuje jakichś "przeciwciał" i stąd to osłabienie/zmęczenie?

    Szukałam w necie odpowiedzi czy możliwe są jakiekolwiek symptomy potencjalnej ciąży już na drugi dzień po zbliżeniu, ale wychodzi na to, że to zbyt wcześnie.... A jakie Wy macie doświadczenia w tej materii?

    Tak jak pisałam- to mój pierwszy cykl starań, więc raczej jestem daleka od wmawiania sobie objawów ciążowych, ale fakt, że ewidentnie mój organizm od 5 dni zachowuje się inaczej (co zbiega się ze współżyciem) nie daje mi spokoju.

    2017r. - puste jajo płodowe (10tc)
    2018r. - narodziny zdrowego bobaska
    2019r. - ciąża od 4.09.19r. wg OM, zakończona poronieniem w 11+1 tc
  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaspis wrote:
    EA, czekamy na Ciebie na FB

    Właśnie tam lecę ale na telefonie wiec może to troche porwać haha :P

    Jaspis lubi tę wiadomość

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 18 maja 2017, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EA wrote:
    Widzę że <3 sie wczoraj udało ogromnie :D :P

    :D :D :D

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • sylwioszka Ekspertka
    Postów: 166 60

    Wysłany: 18 maja 2017, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    :D :D :D

    Te uśmiechy mówią wszystko :D :)

    anciaa lubi tę wiadomość

    28 lat, ok 2 lata starań
    prawy jajnik ciągle cisza
    lewy jajnik słaby
    endometrioza??/PCO??

    <3 Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie, to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2017, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim.

    Pisałam Wam parę dni temu, że z mojego Męża babcią jest kiepsko... Dziś w nocy odeszła... Miała 85 lat... Piękny wiek... Niestety od początku maja bardzo się męczyła...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2017, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaaarolynaaa wrote:
    Cześć wszystkim.

    Pisałam Wam parę dni temu, że z mojego Męża babcią jest kiepsko... Dziś w nocy odeszła... Miała 85 lat... Piękny wiek... Niestety od początku maja bardzo się męczyła...
    Bardzo mi przykro :(

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 18 maja 2017, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaaarolynaaa wrote:
    Cześć wszystkim.

    Pisałam Wam parę dni temu, że z mojego Męża babcią jest kiepsko... Dziś w nocy odeszła... Miała 85 lat... Piękny wiek... Niestety od początku maja bardzo się męczyła...

    Przykro mi Kochana :( Tulę Cię mocno :*

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • Wróblowa Autorytet
    Postów: 3331 1173

    Wysłany: 18 maja 2017, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny wszystkim i każdej z osobna. Siedzę jak na szpilkach i czekam... :) :*

    Karolyna, bardzo mi przykro... :( Piękny wiek, ale zawsze to jest za wczas... :( kondolencje dla Męża i Ciebie :*

    p19u9jcgdgj4qrbu.png
    Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
    Olek - 05.11.2020 👦🏼
    HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
    To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
  • sylwioszka Ekspertka
    Postów: 166 60

    Wysłany: 18 maja 2017, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaaarolynaaa trzymaj się kochana... Najszczersze kondolencje dla całej rodziny...

    28 lat, ok 2 lata starań
    prawy jajnik ciągle cisza
    lewy jajnik słaby
    endometrioza??/PCO??

    <3 Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie, to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami <3
‹‹ 1136 1137 1138 1139 1140 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ