Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Joanna to by była totalna abstrakcja. Miałam wizytę po lekach na stymulację i miałam dwa pęcherzyki. A same mi nie rosną nigdy więc w 100% wykluczam taką możliwość.
Ja jakoś nie umiem w to uwierzyć. Chyba niepotrzebne mi teraz chwytanie się takich rzeczy. Wolę żeby @ przyszła i spokojnie będę mogła się upić i popłakać w poduszkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 14:49
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualnyanciaa wrote:Joanna to by była totalna abstrakcja. Miałam wizytę po lekach na stymulację i miałam dwa pęcherzyki. A same mi nie rosną nigdy więc w 100% wykluczam taką możliwość.
Moje drugie motto: Jesli wiara czyni cuda, trzeba wierzyc, ze sie uda!
Widze, ze dopytujesz o IUI, podpatruje i zapisuje informacje, bo mnie to chyba tez bedzie czekalo w najblizszym czasie.
-
Joannanml wrote:Kochana ja dwa miesiace po odstawieniu clo, mialam prawdopodobnie dwie owu w odstepie okolo 1,5 tygodnia w jednym cyklu.
Moje drugie motto: Jesli wiara czyni cuda, trzeba wierzyc, ze sie uda!
Widze, ze dopytujesz o IUI, podpatruje i zapisuje informacje, bo mnie to chyba tez bedzie czekalo w najblizszym czasie.
No jesteśmy zdecydowani, że w lipcu przystąpimy, tylko musimy to jakoś z urlopem pogodzić, który mamy wykupiony w górach.
Możesz wierzyć za mnie, bo ja chwilowo nie mam na to siły.29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualny
-
Marcia, mi jeszcze 50 minut.
Ancia, rozumiem jak się czujesz, przez najbliższe dni rób reset, wypłacz się porządnie, otrzep ze złych emocji i dalej do dzieła, bo Twoja fasoleczka czeka na Ciebie. A taka mała fasolka potrzebuje silnej mamuśki. :*
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
MilliSBB wrote:Dziewczyny dzis 12 dc,a ja nie wiem czy jestem przed owu czy po.I mam glupie pytanie czy macie w owu biegunke?
Pierwszy raz cos takiego mi sie dzieje,jajniki bolą,cycki tak ,że masakra,i biegunka do tego... -
Wróblowa wrote:Joanna, ja też w pepco na przykład. jaka to oszczędność. A jaka zwała, jak się okazuje że mam takie same pidżamki jak dziewczynka 9 letnia (nasza chrześnica) i to w tym samym rozmiarze.
-
Wróblowa wrote:Marcia, mi jeszcze 50 minut.
Ancia, rozumiem jak się czujesz, przez najbliższe dni rób reset, wypłacz się porządnie, otrzep ze złych emocji i dalej do dzieła, bo Twoja fasoleczka czeka na Ciebie. A taka mała fasolka potrzebuje silnej mamuśki. :*
Najbliższe dni będą ciężkie, a na dobicie w sobotę idziemy na roczek chrześnicy męża. W dodatku będą tam kuzynki ze świeżo urodzonymi maluchami. To chyba nie na mój stan psychiczny aktualnie. Pamiętam jeszcze jak wyłam po ostatnim takim spotkaniu u nich.
Nie będę Wam już smęcić. Będę czytać na bieżąco i aktualizować listę, więc możecie się zapisywać na testowanie no i chciałabym wpisać którejś z Was fasolkę Odezwę się jak będzie mi już lepiej.29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"