X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki - 2017
Odpowiedz

Nowe staraczki - 2017

Oceń ten wątek:
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 9 października 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patt to idziemy z cyklem tak samo ;)

    Justa co u Ciebie?

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • BeOptimistic Autorytet
    Postów: 832 162

    Wysłany: 9 października 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny;-) Jak się macie dzisiaj??? Ja melduję @..Ale spodziewałam się bo w tym cyklu miałam HSG i nie działaliśmy..a 20.10 idę na histeroskopię. A co u Was??

    Kwiecień-Odstawienie Visanne
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia czynnościowa
    HSG- jajowody drożne
    09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
    01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
    03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
    10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
    23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
    19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 9 października 2017, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Beoptymistic - a czemu masz zalecona histerokopię jeśli mogę wiedzieć?
    Ja jeszcze następny cykl zostawiam co ma być to będzie a w kolejnym też ide na sono - stres swoje robi dlatego odkładam a musze zdążyć do 3 miesięcy bo tyle są ważne badania.

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 9 października 2017, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam do lekarza, najwcześniejsza wizyta możliwa w środę, wiec chyba wyjdę wcześniej z pracy i pójdę. Przez telefon to dowiedziałam się, żeby nie martwic się na zapas, jeśli nie ma krwi i nie boli to oszczędzać się do wizyty i obserwować. Z nerwów tylko płakac mi się chce, a nie umiem jakoś specjalnie odpoczywać, bo tylko aktywnie potrafię...

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • BeOptimistic Autorytet
    Postów: 832 162

    Wysłany: 9 października 2017, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati1 ciężko przebiegła u mnie drożność...Lekarz tez miał problem z założeniem najmniejszego wziernika a tymbardziej,że miałam poród naturalny...Lekarz chce się upewnić czy wszystko jest dobrze a histeroskopia wykaze najmniejsze nieprawidlowosci..aczkolwiek myślę, że wszystko jest dobrze;-) Bardziej nie mogę się doczekac wizyty 17.10 u androloga..będą wszyystkie wyniki męża i będziemy wiedzieć na czym stoimy..;-)Ta moja cierpliwość..uczę się jej każdego dnia:-D Mati1 nie bój się!!Nie ma czego;-)Dasz radę..a im wcześniej tym lepiej..;-)
    Justa na pewno wszystko jest dobrze;-*Czasami tak się dzieje i najlepiej to sprawdzić. Dbaj o siebie i oszczędzaj się..Daj koniecznie znać po wizycie..Trzymam kciuki;-*
    Ineczka gdzie się podziewasz??Co u Ciebie??
    Gdzie się podziała reszta staraczek??:-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 19:06

    Kwiecień-Odstawienie Visanne
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia czynnościowa
    HSG- jajowody drożne
    09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
    01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
    03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
    10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
    23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
    19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 9 października 2017, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadłam naleśniki z twarogiem, czekolada i smietanka i mi lepiej ☺ dam znać. Strasznie się stresuję, ale cóż... Musze czekać ☺

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Oktelówka Koleżanka
    Postów: 34 2

    Wysłany: 9 października 2017, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się również. Cykl spisałam na straty. Poza tym idę zrobić pełniejsze badania krwi bo do tej pory żaden ginelokog się nie wysilił. Udaje mi się kierować myśli w innym kierunku chociaż nie jest łatwo. Dziś w wiadomościach mówili o kobiecie, która urodziła będąc pod wpływem alkoholu. Łzy same napływają do oczu.

    Even miracles take a little time
    TSH 2,72
    Prolaktyna 11,37
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 10 października 2017, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeOptimistic wrote:
    Mati1 ciężko przebiegła u mnie drożność...Lekarz tez miał problem z założeniem najmniejszego wziernika a tymbardziej,że miałam poród naturalny...Lekarz chce się upewnić czy wszystko jest dobrze a histeroskopia wykaze najmniejsze nieprawidlowosci..aczkolwiek myślę, że wszystko jest dobrze;-) Bardziej nie mogę się doczekac wizyty 17.10 u androloga..będą wszyystkie wyniki męża i będziemy wiedzieć na czym stoimy..;-)Ta moja cierpliwość..uczę się jej każdego dnia:-D Mati1 nie bój się!!Nie ma czego;-)Dasz radę..a im wcześniej tym lepiej..;-)
    Justa na pewno wszystko jest dobrze;-*Czasami tak się dzieje i najlepiej to sprawdzić. Dbaj o siebie i oszczędzaj się..Daj koniecznie znać po wizycie..Trzymam kciuki;-*
    Ineczka gdzie się podziewasz??Co u Ciebie??
    Gdzie się podziała reszta staraczek??:-D
    Jestem jestem wczoraj mieliśmy imprezkę rodzinna wiec się działo a dzisiaj od rana się z mężem pokłóciłam czasami mam wrażenie, ze on jest lepszy niż testy owu zawsze akurat wtedy musimy się pokłócić i potem nie ma nastroju do ❤️ogólnie to mam 14dc i pokazał mi się dzisiaj pozytywny test owu i cały czas myśle o tym czy jak się już pogodzimy to nie będzie za późno niby od 24-36 h pozytywnego testu a bardzo jestem ciekawa tego cyklu i wiąże z nim nadzieje bo obudził mi się lewy jajnik i z niego chyba będzie owulka zawsze była z prawego tylko jakos w nastroju nie jestem do przytulanek

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 10 października 2017, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :)
    BeOptymistic dziękuję Ci za słowa otuchy - ja już tak mam ze straszek ze mnie 100% choć lekarka zapewniała ze dają srodki i nie boli, ale znając mojego pecha... W nowym cyklu nie zdąze bo czekam na wyniki badań a mają być do miesiąca i do tego muszą być ok - no zobaczymy.

    Ineczka nie martw się jeśli dopiero teraz wyszedł test pozytywny to macie czas - wiem ze w takim momentach nie ma sie ochoty ale moze jakaś kolacja lub film na rozluźnienie atmosfery i szybko się pogodzicie :)

    Justa postaraj sie nie stresować wiem ze łatwo się mówi ale głową muru nie przebijesz a stres nie wpływa pozytywnie.

    Oktelówka brak słów na taka głupotę - jedni nie chcą i mają a drudzy chcą i mogą tylko marzyć:/

    Kobietyki głowa do góry! Jakie macie plany na dzisiaj?

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 10 października 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedzę i myślę, czy przekładać wizytę na jutro. Najpierw pogadam z szefem czy mnie puści 3 godziny wcześniej, bo jak nie to kicha i będę czekać do czwartku. Gdyby to był moja któraś tam ciąża to może by mi było lżej, ale to pierwsza i wiecie same... I żebym miała już potwierdzoną ciąże i wiedziała, że jest ok, a to cholera jeszcze nie byłam :(
    Ineczka, właśnie jest świetna okazja żeby się pogodzić :)

    Może dzisiaj uda mi się posiedzieć spokojnie i oddać się szydełku, do stycznia muszę zrobić karuzelę dla córki koleżanki :D

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Patt1002 Autorytet
    Postów: 1166 173

    Wysłany: 10 października 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie jestem po treningu, poranna gimnastyka, później rozciąganie. 2-3 dni do @... Zwariuje... Raz mam nadzieję, ze przecież jest możliwe, a raz myślę nie no gdzie, czuje, że to okres blisko. Sama chce wierzyć, że jednak nie...

    Dzisiaj wybieram nowy telefon, muszę jakegoś ładnego case wybrać :D Teraz są takie fajne zwierzaki do przyklejenia albo już z obudową, odstresowywacze xD Chce sobie to kupić, jest mega słodkie :P Ale spokojnie, zwykłego casa też kupię xd

    Justa mam nadzieję, że Ci się udało i będziesz szczęśliwą mamusią <3

    Patt1002
  • Patt1002 Autorytet
    Postów: 1166 173

    Wysłany: 10 października 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle zawsze mi się marzyło, żeby wpaść na takie forum, gdzie kobiety będą się wspierać i w końcu mi się udało. Kiedyś czytałam książkę "Cisza pod sercem" Jest pisana właśnie w formie takiego forum, przekładanego losami poszczególnych bohaterek. Piękna książka, gorąco polecam.

    Mati1 lubi tę wiadomość

    Patt1002
  • BeOptimistic Autorytet
    Postów: 832 162

    Wysłany: 10 października 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewuszki;-) Ineczka głowa do góry;-* Czasami tak jest,że nerwy puszczają...Tymbardziej gdy jednej i drugiej stronie bardzo zależy..;-)Spokojnie..Miejmy nadzieję, że się wstrzelicie..;-) Jeszcze nic straconego....;-)Głowa do góry;;-)
    Mati1 nie taki diabeł straszny jak go malują;-)Nie warto czytać forum i wypowiedzi na ten temat bo każda z nas jest inna i w każdym szpitalu przebiega to inaczej..W jednym dają silniejsze przeciwbólowe w innym mniej..Ja się tak naczytałam, że cała byłam w strachu a jak poszłam na oddział to dostałam ketonal dożylnie, w kroplówkach przeciwbólowe także nie było tak źle. U mnie był ogromny problem z założeniem wziernika więc przyjemne to nie było bo długo to trwało...Później wpuszczanie kontrastu bolało bo miałam zapchany prawy jajowód ale wszystko naprawde do przezycia;-)Także Mati przekonasz się sama i przyznasz mi rację,że nie było aż tak strasznie :-)
    Justa pogadaj z szefem i może Cie puści,i daj nam znać;-)Będzie dobrze na pewno
    Pati taki trening jest świetny:-D Endorfinki działają potem przez cały dzień i więcej energii się ma;-)Ja narazie nie mam czasu na ćwiczenia bo praca, dom, dziecko ale się zbiorę i chociaż 20 minutek sobie pokicam:-D Spokojnie..każdy termin zbiżającej się @ wzbudza wiele emocji..Po radość(bo może się udało) Po złość( czuję że się nie udało)..po inne emocje nad którymi nie panujemy..Ciężko jest nad tym panować i zachować zdrowy rozsądek;-)Dlatego jest to forum na którym możemy powiedzieć o tym co nas cieszy..boli..trapi..nurtuje...W grupie siła;-)
    Dziewczyny Miłego i pozytywnego dnia życzę;-)!

    Mati1 lubi tę wiadomość

    Kwiecień-Odstawienie Visanne
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia czynnościowa
    HSG- jajowody drożne
    09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
    01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
    03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
    10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
    23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
    19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!
  • Martusia9 Przyjaciółka
    Postów: 264 25

    Wysłany: 10 października 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej jestem tu nowa to moj 3 cykl staran wydarzylo mi sie cos dziwnego mianowicie 5 pazdziernika wg kalendarzyka mialam owu i tak wlasnir bolal mnie jajnik 8 pazdziernika zaczely bolec mnie sutki i po stosunku mialam rozwe plamienie byl ( sprema i moj spuz rozowy ) a rano wczoraj tak duzo wydzieliny i lekkie brazowe i nitka krwi a po wczorajszym stosunku m3ga mocny bok podbrzusza nie moglam isc teraz mnie lekko boli brzuch i cos kluje. Ale tym sie nie orzejmuje tym kluciem bo w tamtym cyklu tez klulo qle po srodku a tu w lewo od pepka troche sutki nadal bolą temperatura 5 byla 36.6 a pozniej spadla do 36.2 i 36.1 na dwa dni a dzis wskoczyla znow na 36.6 co myslicie?:/

    9cs o 1 dzidziusia
    22.10.2016 7 tyg[*]puste jajo
    24lata
    Tsh 1.13
    1 cykl z CLO-luty
    Wkoncu nam sie uda
    Marzec bez wspomagaczy.. co ma byc to bedzie
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 10 października 2017, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati1 wrote:
    Hej Dziewczyny :)
    BeOptymistic dziękuję Ci za słowa otuchy - ja już tak mam ze straszek ze mnie 100% choć lekarka zapewniała ze dają srodki i nie boli, ale znając mojego pecha... W nowym cyklu nie zdąze bo czekam na wyniki badań a mają być do miesiąca i do tego muszą być ok - no zobaczymy.

    Ineczka nie martw się jeśli dopiero teraz wyszedł test pozytywny to macie czas - wiem ze w takim momentach nie ma sie ochoty ale moze jakaś kolacja lub film na rozluźnienie atmosfery i szybko się pogodzicie :)

    Justa postaraj sie nie stresować wiem ze łatwo się mówi ale głową muru nie przebijesz a stres nie wpływa pozytywnie.

    Oktelówka brak słów na taka głupotę - jedni nie chcą i mają a drudzy chcą i mogą tylko marzyć:/

    Kobietyki głowa do góry! Jakie macie plany na dzisiaj?
    Będzie dobrze ja nie dostałam żadnego środka przeciwbólowego przed hsg tylko dopiero po jal widziały, że w trakcie mnie bolalo wiec jak dostaniesz przed to nie masz się czym martwić boli,ale krótko jak masz bolące @ to coś podobnego będzie oki musi :)

    Mati1 lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 10 października 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeOptimistic wrote:
    Hej Dziewuszki;-) Ineczka głowa do góry;-* Czasami tak jest,że nerwy puszczają...Tymbardziej gdy jednej i drugiej stronie bardzo zależy..;-)Spokojnie..Miejmy nadzieję, że się wstrzelicie..;-) Jeszcze nic straconego....;-)Głowa do góry;;-)
    Mati1 nie taki diabeł straszny jak go malują;-)Nie warto czytać forum i wypowiedzi na ten temat bo każda z nas jest inna i w każdym szpitalu przebiega to inaczej..W jednym dają silniejsze przeciwbólowe w innym mniej..Ja się tak naczytałam, że cała byłam w strachu a jak poszłam na oddział to dostałam ketonal dożylnie, w kroplówkach przeciwbólowe także nie było tak źle. U mnie był ogromny problem z założeniem wziernika więc przyjemne to nie było bo długo to trwało...Później wpuszczanie kontrastu bolało bo miałam zapchany prawy jajowód ale wszystko naprawde do przezycia;-)Także Mati przekonasz się sama i przyznasz mi rację,że nie było aż tak strasznie :-)
    Justa pogadaj z szefem i może Cie puści,i daj nam znać;-)Będzie dobrze na pewno
    Pati taki trening jest świetny:-D Endorfinki działają potem przez cały dzień i więcej energii się ma;-)Ja narazie nie mam czasu na ćwiczenia bo praca, dom, dziecko ale się zbiorę i chociaż 20 minutek sobie pokicam:-D Spokojnie..każdy termin zbiżającej się @ wzbudza wiele emocji..Po radość(bo może się udało) Po złość( czuję że się nie udało)..po inne emocje nad którymi nie panujemy..Ciężko jest nad tym panować i zachować zdrowy rozsądek;-)Dlatego jest to forum na którym możemy powiedzieć o tym co nas cieszy..boli..trapi..nurtuje...W grupie siła;-)
    Dziewczyny Miłego i pozytywnego dnia życzę;-)!
    Faceci chyba nie do końca kumaja, że nie mamy owulacji cały miesiąc tylko trzeba się wstrzelic a to z kolei ich stresuje ") no nic poczekamy zobaczymy co z tego wyjdzie :)miłego dnia

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 10 października 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Dziewczyny za słowa wsparcia :)Na razie mam plan na listopad jeśli tylko wyniki bedą dobre więc zobaczymy :)

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 10 października 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od dziś duża promocja w Rossmannie na kosmetyki do makijażu - tak pisze bo moze któraś z Was nie wie a moze potrzebuje coś kupić :)

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 10 października 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do naszych dni kiedy można, to opowiem troszkę mojej krótkiej historii. Ja w sumie o dziecku mówiłam mężowi cały czas (krótko, bo ślub był w lipcu :)), ale on nie chciał, bo pracy nie ma, bo coś tam, wiecie jak to faceci. W końcu jaśnie pan się zdecydował, w zasadzie nic mi nie mówiąc, a że doskonale wie kiedy mam @ i kiedy się kończy to sam poczytał kiedy są jakie szanse :) Nawet mu mówiłam, żeby się tym aż tak nie przejmował, bo będzie się stresował i w ogóle, ale się uparł :)

    Co do mojego lekarza... dzisiaj jest lepiej i chyba poczekam do czwartku i wtedy pójdę na taką spokojną wizytę. Krwi nie ma, nic mnie nie boli. A tak mi się chce spać dzisiaj, że ma pewno będę odpoczywać :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Oktelówka Koleżanka
    Postów: 34 2

    Wysłany: 10 października 2017, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusia9, witamy na forum. Jak zawsze powtarzam, szanse są zawsze ale najgorzej się nakręcić. Sporo objawów odczuwamy przez naszą psychikę i chęć posiadania dziecka. Ale jak ostatnio tak pisałam na forum to okazało się, że dziewczyna jest w ciąży. Także trzymam kciuki :) I cierpliwości do momentu testowania.
    Justa1509 Podziwiam mężczyznę. Mój był ogromnie zaskoczony jak się dowiedział jak krótko trwa szansa w danym miesiącu.

    Even miracles take a little time
    TSH 2,72
    Prolaktyna 11,37
‹‹ 1445 1446 1447 1448 1449 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ