Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
O ile mężowi za bardzo nie przeszkadzało mieszkanie z teściami (tak, moja mama dogadzała mu obiadkami), o tyle ja miałam dość. A to rodzice się sprzeczali i mnie wkurzali tym, a to musiałam po pracy posprzątać w domu, na ogródek pójść porobić.... Niby nic, ale czasami, aż się we mnie gotowało. A teraz jest bardzo miło jak wpadniemy na kawę
I nigdy jakoś za bardzo z tatą zżyta nie byłam, tak teraz jak przyjeżdżam to jest "o moja malutka przyjechała"
Same plusy! -
Oktelówka wrote:BeOptimistic, hormony tarczycowe bo leczę się na niedoczynność. Prolaktyna tylko z mojej inicjatywy. Ale podjelam decyzję, że nie pójdę już do niego. Już straciłam 1,5roku...
Oktelówka lubi tę wiadomość
Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
Mi lekarka powiedziała żeby dać sobie rok, ale to ze względu, że można nie trafić w te dni akurat, może być jakaś infekcja i się wszystko wstrzyma. Jeden z argumentów był taki, że mam dopiero 25 lat, więc nie ma pośpiechu.
Biorąc pod uwagę, że dopiero zaczynam starania to rozumiem i podchodzę do tego czasu spokojnie, ale wiem, że jeśli ktoś jest blisko osiągnięcia tego roku, albo go przekroczył to czas działać, a jeśli tak lekarze reagują to każdemu nowemu lekarzowi zwyczajnie kłamać, że więcej się człowiek stara. -
Oj tak Justa, wyprowadzka często uzdrawia stosunki rodzinne . Mój mąż tak miał, jak się wyprowadził do iście spartańskich warunków, ale relacje zaraz się poprawiły. Mnie wystarczyło wynieść się na drugi koniec korytarza do innego mieszkania, łączę zalety mieszkania blisko mamy, a jednak osobno .
BeOptimistic, zaczął się 14 tc, 2 trymestr. W czwartek mam badania prenatalne, w piątek wizytę kontrolną. Jak zwykle zaczynam się denerwować. Mdłości już są bardzo rzadko, za to non stop mi się odbija, a mój tragiczny metabolizm jeszcze zwolnił, mam wrażenie, że zaraz pęknę . Jeszcze infekcja się przyplątała, byle wytrzymać do piątku i zaczniemy leczyć. Ale teściowa mnie pociesza, że takie mocno objawowe ciąże często są bardzo silne, więc zaciskam zęby i do przodu . Wam jednak życzę silnych i bezobjawowych .
Ja mam TSH 2,78, dostałam Euthyrox 50. Endokrynolog mnie uspokajała, że wynik nie jest tragiczny, lekko powyżej normy dla 1 trymestru, na USG tarczyca lekko niejednorodna, ale bez tragedii. Endo mówiła, że to może być efekt ciąży, lekki stan zapalny często się wtedy zdarza, po urodzeniu powinno wrócić do normy. wcześniej miałam dwa razy badaną, w poprzedniej ciąży i kiedyś tam, wyniki poniżej 2. Na razie brać leki, za miesiąc badania krwi i kontrola, będzie ok, to widujemy się rzadziej.
A, raz pomyliłam leki i zamiast Dupka wzięłam Euthyrox, nawet nie wiem kiedy, ale zauważyłam, że mi się ilość tabletek nie zgadza . Cały dzień się tym zamartwiałam, mam nadzieję, że nie zaszkodziłam młodemu.
Oktelówka, to już więcej niż wystarczający czas starań, jak najbardziej lekarz powinien zlecić badania. Poszukaj może kogoś sprawdzonego, popytaj znajomych, rodziny?
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące u lekarzy, będę śledzić, co tam u was. I liczę na wysyp prezentów na Wigilię, cały wór pozytywnych testów i bet .
Ale elaborat mi wyszedł, BeOptimistic, chyba cię przebiłam .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 14:57
4.04.17, 9 tc [*]
Podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego
Niedoczynność tarczycy
Leszek jest z nami! 29.05.2018 -
KotCzarownicy wrote:Oj tak Justa, wyprowadzka często uzdrawia stosunki rodzinne . Mój mąż tak miał, jak się wyprowadził do iście spartańskich warunków, ale relacje zaraz się poprawiły. Mnie wystarczyło wynieść się na drugi koniec korytarza do innego mieszkania, łączę zalety mieszkania blisko mamy, a jednak osobno .
BeOptimistic, zaczął się 14 tc, 2 trymestr. W czwartek mam badania prenatalne, w piątek wizytę kontrolną. Jak zwykle zaczynam się denerwować. Mdłości już są bardzo rzadko, za to non stop mi się odbija, a mój tragiczny metabolizm jeszcze zwolnił, mam wrażenie, że zaraz pęknę . Jeszcze infekcja się przyplątała, byle wytrzymać do piątku i zaczniemy leczyć. Ale teściowa mnie pociesza, że takie mocno objawowe ciąże często są bardzo silne, więc zaciskam zęby i do przodu . Wam jednak życzę silnych i bezobjawowych .
Ja mam TSH 2,78, dostałam Euthyrox 50. Endokrynolog mnie uspokajała, że wynik nie jest tragiczny, lekko powyżej normy dla 1 trymestru, na USG tarczyca lekko niejednorodna, ale bez tragedii. Endo mówiła, że to może być efekt ciąży, lekki stan zapalny często się wtedy zdarza, po urodzeniu powinno wrócić do normy. wcześniej miałam dwa razy badaną, w poprzedniej ciąży i kiedyś tam, wyniki poniżej 2. Na razie brać leki, za miesiąc badania krwi i kontrola, będzie ok, to widujemy się rzadziej.
A, raz pomyliłam leki i zamiast Dupka wzięłam Euthyrox, nawet nie wiem kiedy, ale zauważyłam, że mi się ilość tabletek nie zgadza . Cały dzień się tym zamartwiałam, mam nadzieję, że nie zaszkodziłam młodemu.
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące u lekarzy, będę śledzić, co tam u was. I liczę na wysyp prezentów na wigilię, cały wór pozytywnych testów i bet .
Ale elaborat mi wyszedł, BeOptimistic, chyba cię przebiłam .
Kocie biorę się za czytanie No Ci Powiem,że mnie przebiłaś z moim epopejowaniem Już 14 tydzień??? Ale zleciało Duży brzuszek masz?? Kocie najważniejsze,że jesteś pod stałą kontrolą i wszystko jest okey Nie przejmuj się, na pewno 1 tabletką nie zaszkodziłaś dzidziusiowi...chociaż to normalne,że się przejęłaś ale na pewno jest wszystko w porządku Daj koniecznie znać po wizycie:-) Na pewno dzidziuś zdrowy i na pewno wszystko jest w jak najlepszym porządku Zaglądaj do nas tak często jak tylko masz ochotę "drzwi "szeroko otwarte Rośnijcie zdrowo :-*
Razem z Ineczka rozsiewajcie nam te dobre wiruskiWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 15:00
Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
Be Optimistic, no zleciało . Brzuch mam wielki, ale z powodu wzdęć i zaparć, nie umiem się cholerstwa pozbyć. Ja normalnie mam problemy, pokłosie zapędów bulimicznych z liceum, a teraz to już masakra jest. Kiedyś najbardziej mi pomagało wstawanie wcześnie, kawa i owsianka, ale po jednym i drugim jest mi teraz niedobrze.
No epopeje się tworzą, jak wchodzę raz na dwa dni i chcę ze wszystkimi o wszystkim pogadać. Muszę częściej na forum wchodzić .
A wiruski cały czas rozsiewam, macie to domyślnie w pakiecie ode mnie .4.04.17, 9 tc [*]
Podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego
Niedoczynność tarczycy
Leszek jest z nami! 29.05.2018 -
Rozumiem Twój problem Kocie Ja mam uchyłki jelita grubego więc u mnie wzdęcia i brzuch jak u Etiopki na porządku dziennym ...Nie pomaga mi nic..ani Espumisan ani inne cuda...Jak mnie wydmie to mało co nie pęknę..Tak już mam.. Tłusto nie jem, staram sie w miarę zdrowo odżywiać ale taka moja uroda:-D Raz mi się śmiać chciało jak leżałam w szpitalu i odwiedziła mnie przyjaciółka i wyszłyśmy na ogród szpitalny zapalić..I stoimy ..palimy i dwie babki siedziały..Ja akurat miałam wzdęcie więc wyglądałam jak w 8 msc ciąży i jedna babka drugą stuka..na mnie palcem i tak cicho powiedziała do drugiej,że aż słyszałam : Ty zobacz. Ta w ciąży i papierosy pali..dzieciaka truje...Ja się tylko spojrzałam i pozostawiłam to bez komentarza ... Noo taka metafora haha
Koniecznie częściej Nas odwiedzaj:-) Łapiemy wiruski..Łapiemy..Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 15:43
Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
Oktelówka wrote:BeOptimistic, hormony tarczycowe bo leczę się na niedoczynność. Prolaktyna tylko z mojej inicjatywy. Ale podjelam decyzję, że nie pójdę już do niego. Już straciłam 1,5roku...
Even miracles take a little time
TSH 2,72
Prolaktyna 11,37 -
Oktelówka wrote:Dziękuję za słowa otuchy. Mój partner ma już dziecko z poprzedniego związku więc żaden lekarz nie brał pod uwagę, że może jednak coś z nasieniem. Trzeba będzie to sprawdzić. Może bagatelizują mnie bo wyglądam dużo młodziej ale przecież w dokumentacji jest pesel. Ile mam czekać, do 40tki? Tracę wiarę w ginekologów.Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
BeOptimistic wrote:Oktelówka my też mamy już 1 Skarba.. Synek ma 5 lat...Ale lekarz mimo wszystko zlecił badanie nasienia i wyszła nam teratozoospermia - 0% plemników o prawidłowej budowie.. Było to dla nas ogromnym szokiem...I jak widać na naszym przykładzie wszystko z biegiem czasu się zmienia i warto zrobić wszystkie badania...Nie ważne ile masz lat...I podejscie ginekologów mnie dziwi... Nie zlecą badań...Tylko czekają..ale na co????......Ręce opadają.....Mam nadzieję,że znajdziesz dobrego specjalistę.... Trzymam kciukiEven miracles take a little time
TSH 2,72
Prolaktyna 11,37 -
Dziewczyny... Nie jest dobrze ale jednak dostałam trochę nadziei... Doktor nie owijał w bawełnę... Dał nam poł roku i przepisał porządne leki. Po trzech miesiącach mamy zrobic badanie nasienia. Mozemy również zrobić ten powiew, ale mowi, że bakterie raczej wyklucza. Dał nam trochę zaleceń. Powiedział, ze jesli sie nie uda w to pół roku bedziemy szukać innego rozwiazania... Ppawdopodobnie invitro ale cokolwiek by to nie bylo uda sie z nasienia męża. Z drugiej strony powiedział, ze widzimy sie za 3 miesiące chyba, ze do tego czasu sie uda .. Wtedy prosi o smsa. Wiec jednak moze sie udać. Dał nam nadzieje... Ale dieta,alkohol to Max 1lampka wina na tydzień. No i te drogie leki. Oby wystarczył sms do doktora
Patt1002 -
No i zalecił badania hormonów i tam jeszcze jakieś. Kazał nam obojgu również zbadać poziom witaminy D.
Wiec teraz dieta śródziemnomorska, siłownia owszem ale tylko dwa razy w tygodniu. Wierzyć jądra, żeby dostawaly duzo chłodu i zeby plemniki sie rozwijały. Brać leki i sex 1 raz dziennie! Bez żadnego wstrzeliwania się w dni płodne. Mamy się cieszyć sobą, nie stresować się i będzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 23:00
Patt1002 -
Patt będzie dobrze, skoro wspomniał o smsie to jest szansa
@ przyszła, ale mogłaby być mniej bolesna... już przed 6 zaczął brzuch boleć, ale przeszło po ibuprofenie kurcze... boję się, że mąż pojedzie na 5 dni szkolenia, akurat jak będzie czas... ale dobra, stresować będę się później -
Patt tulę :-* Najważniejsze,że jest nadzieja i szansa Podczytuję sobie forum o męskich problemach i powiem Ci,że naprawdę dają nadzieję...Wszystko się może zdarzyć...gdy głowa pełna marzeń Przypomnij mi proszę jaki był u Twojego męża problem bo wyleciało mi z głowy :-/Będzie dobrze Patt Nie poddajemy się...walczymy
Justa tulę:-* Nowy cykl..nowa szansa i nowa nadzieja
Dziewczynki nie poddajemy się...waczymy ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 08:10
Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
No a jednak. Mówił że spinanie się zeby wstrzelic sie w odpowiedni czas moze źle wpłynąć na faceta. Ma być wszystko na luzie... Oczywiście nie bedziemy specjalnie raz dziennie działać tylko kiedy bedzie ochota. Nie chce robić niczego z przymusu. No i myślę, ze o to mu chodziło. A zbyt długa abstynencja nie jest tez wskazana.
BeOptimiatic mąż ma 0% plemników o prawidłowej budowie wada główki i wstawki. No i dr mówił, że ruchliwość tez nie jest najlepsza. Na to tez mamy leki. No i powiedział ze z obecna morfologia mozliwe byłoby tylko invitro. Widział tez, ze mam łzy w oczach i powiedział ze jest szansa zeby przede wszystkim meza nie stresować tym wszystkim. W piątek u mnie targ a tam najłatwiej dostać bieliznę. Kupie luźne majty mężowi. Musze sie na zakupy wybrać i karmić męża i przy okazji siebie duza ilością warzyw i owoców, ryby... 0 tłustych sosów z kluskami i schabow. Efekt uboczny tej diety chętnie przyjmę, choć nie należę do największych, raczej jestem z tych drobniejszych ale jest tez za co chwycić xD jestem taka nakręcona, ze chciałabym zrobic wszystko na raz. Juz w samochodzie sie zastanawiałam jak my to zrobimy z tym jedzeniem... Weź tesciom przepowiedz, ze nie mozesz jeść słodyczy czy kotletów... Być moze przyjdzie moment zeby powiedzieć o co chodzi...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 08:24
Patt1002 -
Patt1002 wrote:No a jednak. Mówił że spinanie się zeby wstrzelic sie w odpowiedni czas moze źle wpłynąć na faceta. Ma być wszystko na luzie... Oczywiście nie bedziemy specjalnie raz dziennie działać tylko kiedy bedzie ochota. Nie chce robić niczego z przymusu. No i myślę, ze o to mu chodziło. A zbyt długa abstynencja nie jest tez wskazana.
BeOptimiatic mąż ma 0% plemników o prawidłowej budowie wada główki i wstawki. No i dr mówił, że ruchliwość tez nie jest najlepsza. Na to tez mamy leki. No i powiedział ze z obecna morfologia mozliwe byłoby tylko invitro. Widział tez, ze mam łzy w oczach i powiedział ze jest szansa zeby przede wszystkim meza nie stresować tym wszystkim. W piątek u mnie targ a tam najłatwiej dostać bieliznę. Kupie luźne mamajty mężowi. Musze sie na zakupy wybrać i karmić męża i przy okazji siebie duza ilością warzyw i owoców, ryby... 0 tłustych sosów z kluskami i schabow. Efekt uboczny tej diety chętnie przyjmę, choć nie należę do największych, raczej jestem z tych drobniejszych ale jest tez za co chwycić xD jestem taka nakręcona, ze chciałabym zrobic wszystko na raz. Juz w samochodzie sie zastanawiałam jak my to zrobimy z tym jedzeniem... Weź tesciom przepowiedz, ze nie mozesz jeść słodyczy czy kotletów... Być moze przyjdzie moment zeby powiedzieć o co chodzi...
Faktycznie Patt...tak własnie podejrzewałam,że mamy ten sam problem ale wolałam się upewnić...U nas też wady główki i witki....i też 0 %...Także doskonale Was rozumiem...A jakie leki lekarz przepisał Mężowi?? Mój dostał Cipronex i Polifilinn...Witaminę D ma w normie.... I w jakim mieście byliście u lekarza?? Przepraszam,że tak wypytuję ale potrzebowałam kogoś kto będzie miał podobny problem u mężczyzny żeby się wymieniać doświadczeniami i wiedzą ...Patt damy radę tak ????? Najważniejesze ,że znamy przyczynę ....I wiemy co robić ,żeby sobie pomóc a czy skutek to przynisie czy nie to już na to wpływu nie mamy..Najważniejsze,że walczymy...że dokładamy wszelkich starań aby przyniosło to upragniony efekt.....
Patt albo powiedzcie teściom prawdę albo,że zaczeliście się zdrowo odżywiać i zrezygnowaliście ze słodyczy i tłustego jedzenia i dodaj w żarcie że robicie formę na lato
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 08:32
Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!