X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki - 2017
Odpowiedz

Nowe staraczki - 2017

Oceń ten wątek:
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 14 listopada 2017, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ile mężowi za bardzo nie przeszkadzało mieszkanie z teściami (tak, moja mama dogadzała mu obiadkami), o tyle ja miałam dość. A to rodzice się sprzeczali i mnie wkurzali tym, a to musiałam po pracy posprzątać w domu, na ogródek pójść porobić.... Niby nic, ale czasami, aż się we mnie gotowało. A teraz jest bardzo miło jak wpadniemy na kawę :)
    I nigdy jakoś za bardzo z tatą zżyta nie byłam, tak teraz jak przyjeżdżam to jest "o moja malutka przyjechała" :)
    Same plusy!

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Oktelówka Koleżanka
    Postów: 34 2

    Wysłany: 14 listopada 2017, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeOptimistic, hormony tarczycowe bo leczę się na niedoczynność. Prolaktyna tylko z mojej inicjatywy. Ale podjelam decyzję, że nie pójdę już do niego. Już straciłam 1,5roku...

    Even miracles take a little time
    TSH 2,72
    Prolaktyna 11,37
  • BeOptimistic Autorytet
    Postów: 832 162

    Wysłany: 14 listopada 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oktelówka wrote:
    BeOptimistic, hormony tarczycowe bo leczę się na niedoczynność. Prolaktyna tylko z mojej inicjatywy. Ale podjelam decyzję, że nie pójdę już do niego. Już straciłam 1,5roku...
    Oktelówka 1,5 roku to bardzo bardzo dużo czasu....Konował nie lekarz....Mam nadzieję,że uda Ci się znaleźć dobrego specjalistę, które podejmie odpowiednie kroki aby Wam pomóc....Powinnas mieć zrobiony cały zestaw hormonów.. jeśli hormony byłyby okey to wtedy dalsze badania.. Twoja druga połówka powinna zbadać nasienie...nie rozumiem podejścia tego lekarza.. naprawdę....Co mówił na to,że tak długo Wam się nie udaje??? Podawał jakieś argumenty??? Oktelówka nie poddawajcie się.. jeśli znajdziecie odpowiedniego specjalistę który podejmie właściwe kroki i dobrze Was pokieruje tak na pewno uda się i Wam :-) Nie trać wiary :-)

    Oktelówka lubi tę wiadomość

    Kwiecień-Odstawienie Visanne
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia czynnościowa
    HSG- jajowody drożne
    09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
    01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
    03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
    10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
    23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
    19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 14 listopada 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarka powiedziała żeby dać sobie rok, ale to ze względu, że można nie trafić w te dni akurat, może być jakaś infekcja i się wszystko wstrzyma. Jeden z argumentów był taki, że mam dopiero 25 lat, więc nie ma pośpiechu.
    Biorąc pod uwagę, że dopiero zaczynam starania to rozumiem i podchodzę do tego czasu spokojnie, ale wiem, że jeśli ktoś jest blisko osiągnięcia tego roku, albo go przekroczył to czas działać, a jeśli tak lekarze reagują to każdemu nowemu lekarzowi zwyczajnie kłamać, że więcej się człowiek stara.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • KotCzarownicy Przyjaciółka
    Postów: 210 25

    Wysłany: 14 listopada 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak Justa, wyprowadzka często uzdrawia stosunki rodzinne :). Mój mąż tak miał, jak się wyprowadził do iście spartańskich warunków, ale relacje zaraz się poprawiły. Mnie wystarczyło wynieść się na drugi koniec korytarza do innego mieszkania, łączę zalety mieszkania blisko mamy, a jednak osobno ;).

    BeOptimistic, zaczął się 14 tc, 2 trymestr. W czwartek mam badania prenatalne, w piątek wizytę kontrolną. Jak zwykle zaczynam się denerwować. Mdłości już są bardzo rzadko, za to non stop mi się odbija, a mój tragiczny metabolizm jeszcze zwolnił, mam wrażenie, że zaraz pęknę :(. Jeszcze infekcja się przyplątała, byle wytrzymać do piątku i zaczniemy leczyć. Ale teściowa mnie pociesza, że takie mocno objawowe ciąże często są bardzo silne, więc zaciskam zęby i do przodu :D. Wam jednak życzę silnych i bezobjawowych ;).

    Ja mam TSH 2,78, dostałam Euthyrox 50. Endokrynolog mnie uspokajała, że wynik nie jest tragiczny, lekko powyżej normy dla 1 trymestru, na USG tarczyca lekko niejednorodna, ale bez tragedii. Endo mówiła, że to może być efekt ciąży, lekki stan zapalny często się wtedy zdarza, po urodzeniu powinno wrócić do normy. wcześniej miałam dwa razy badaną, w poprzedniej ciąży i kiedyś tam, wyniki poniżej 2. Na razie brać leki, za miesiąc badania krwi i kontrola, będzie ok, to widujemy się rzadziej.

    A, raz pomyliłam leki i zamiast Dupka wzięłam Euthyrox, nawet nie wiem kiedy, ale zauważyłam, że mi się ilość tabletek nie zgadza :/. Cały dzień się tym zamartwiałam, mam nadzieję, że nie zaszkodziłam młodemu.

    Oktelówka, to już więcej niż wystarczający czas starań, jak najbardziej lekarz powinien zlecić badania. Poszukaj może kogoś sprawdzonego, popytaj znajomych, rodziny?

    Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące u lekarzy, będę śledzić, co tam u was. I liczę na wysyp prezentów na Wigilię, cały wór pozytywnych testów i bet :).

    Ale elaborat mi wyszedł, BeOptimistic, chyba cię przebiłam :P.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 14:57

    4.04.17, 9 tc [*]
    Podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego
    Niedoczynność tarczycy
    Leszek jest z nami! 29.05.2018
  • BeOptimistic Autorytet
    Postów: 832 162

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotCzarownicy wrote:
    Oj tak Justa, wyprowadzka często uzdrawia stosunki rodzinne :). Mój mąż tak miał, jak się wyprowadził do iście spartańskich warunków, ale relacje zaraz się poprawiły. Mnie wystarczyło wynieść się na drugi koniec korytarza do innego mieszkania, łączę zalety mieszkania blisko mamy, a jednak osobno ;).

    BeOptimistic, zaczął się 14 tc, 2 trymestr. W czwartek mam badania prenatalne, w piątek wizytę kontrolną. Jak zwykle zaczynam się denerwować. Mdłości już są bardzo rzadko, za to non stop mi się odbija, a mój tragiczny metabolizm jeszcze zwolnił, mam wrażenie, że zaraz pęknę :(. Jeszcze infekcja się przyplątała, byle wytrzymać do piątku i zaczniemy leczyć. Ale teściowa mnie pociesza, że takie mocno objawowe ciąże często są bardzo silne, więc zaciskam zęby i do przodu :D. Wam jednak życzę silnych i bezobjawowych ;).

    Ja mam TSH 2,78, dostałam Euthyrox 50. Endokrynolog mnie uspokajała, że wynik nie jest tragiczny, lekko powyżej normy dla 1 trymestru, na USG tarczyca lekko niejednorodna, ale bez tragedii. Endo mówiła, że to może być efekt ciąży, lekki stan zapalny często się wtedy zdarza, po urodzeniu powinno wrócić do normy. wcześniej miałam dwa razy badaną, w poprzedniej ciąży i kiedyś tam, wyniki poniżej 2. Na razie brać leki, za miesiąc badania krwi i kontrola, będzie ok, to widujemy się rzadziej.

    A, raz pomyliłam leki i zamiast Dupka wzięłam Euthyrox, nawet nie wiem kiedy, ale zauważyłam, że mi się ilość tabletek nie zgadza :/. Cały dzień się tym zamartwiałam, mam nadzieję, że nie zaszkodziłam młodemu.

    Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące u lekarzy, będę śledzić, co tam u was. I liczę na wysyp prezentów na wigilię, cały wór pozytywnych testów i bet :).

    Ale elaborat mi wyszedł, BeOptimistic, chyba cię przebiłam :P.

    Kocie biorę się za czytanie :-P No Ci Powiem,że mnie przebiłaś z moim epopejowaniem :-D Już 14 tydzień??? Ale zleciało :-) Duży brzuszek masz?? Kocie najważniejsze,że jesteś pod stałą kontrolą i wszystko jest okey :-) Nie przejmuj się, na pewno 1 tabletką nie zaszkodziłaś dzidziusiowi...chociaż to normalne,że się przejęłaś ale na pewno jest wszystko w porządku :-) Daj koniecznie znać po wizycie:-) Na pewno dzidziuś zdrowy i na pewno wszystko jest w jak najlepszym porządku :-) Zaglądaj do nas tak często jak tylko masz ochotę :-) "drzwi "szeroko otwarte :-D Rośnijcie zdrowo :-*
    Razem z Ineczka rozsiewajcie nam te dobre wiruski :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 15:00

    Kwiecień-Odstawienie Visanne
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia czynnościowa
    HSG- jajowody drożne
    09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
    01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
    03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
    10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
    23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
    19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!
  • KotCzarownicy Przyjaciółka
    Postów: 210 25

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Be Optimistic, no zleciało :). Brzuch mam wielki, ale z powodu wzdęć i zaparć, nie umiem się cholerstwa pozbyć. Ja normalnie mam problemy, pokłosie zapędów bulimicznych z liceum, a teraz to już masakra jest. Kiedyś najbardziej mi pomagało wstawanie wcześnie, kawa i owsianka, ale po jednym i drugim jest mi teraz niedobrze.

    No epopeje się tworzą, jak wchodzę raz na dwa dni i chcę ze wszystkimi o wszystkim pogadać. Muszę częściej na forum wchodzić :P.

    A wiruski cały czas rozsiewam, macie to domyślnie w pakiecie ode mnie :).

    4.04.17, 9 tc [*]
    Podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego
    Niedoczynność tarczycy
    Leszek jest z nami! 29.05.2018
  • BeOptimistic Autorytet
    Postów: 832 162

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem Twój problem Kocie :-) Ja mam uchyłki jelita grubego więc u mnie wzdęcia i brzuch jak u Etiopki na porządku dziennym ...Nie pomaga mi nic..ani Espumisan ani inne cuda...Jak mnie wydmie to mało co nie pęknę..Tak już mam.. Tłusto nie jem, staram sie w miarę zdrowo odżywiać ale taka moja uroda:-D Raz mi się śmiać chciało jak leżałam w szpitalu i odwiedziła mnie przyjaciółka i wyszłyśmy na ogród szpitalny zapalić..I stoimy ..palimy i dwie babki siedziały..Ja akurat miałam wzdęcie więc wyglądałam jak w 8 msc ciąży i jedna babka drugą stuka..na mnie palcem i tak cicho powiedziała do drugiej,że aż słyszałam : Ty zobacz. Ta w ciąży i papierosy pali..dzieciaka truje...Ja się tylko spojrzałam i pozostawiłam to bez komentarza ...:-D Noo taka metafora :-D haha
    Koniecznie częściej Nas odwiedzaj:-) Łapiemy wiruski..Łapiemy..:-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 15:43

    Kwiecień-Odstawienie Visanne
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia czynnościowa
    HSG- jajowody drożne
    09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
    01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
    03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
    10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
    23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
    19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!
  • Oktelówka Koleżanka
    Postów: 34 2

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oktelówka wrote:
    BeOptimistic, hormony tarczycowe bo leczę się na niedoczynność. Prolaktyna tylko z mojej inicjatywy. Ale podjelam decyzję, że nie pójdę już do niego. Już straciłam 1,5roku...
    Dziękuję za słowa otuchy. Mój partner ma już dziecko z poprzedniego związku więc żaden lekarz nie brał pod uwagę, że może jednak coś z nasieniem. Trzeba będzie to sprawdzić. Może bagatelizują mnie bo wyglądam dużo młodziej ale przecież w dokumentacji jest pesel. Ile mam czekać, do 40tki? Tracę wiarę w ginekologów.

    Even miracles take a little time
    TSH 2,72
    Prolaktyna 11,37
  • BeOptimistic Autorytet
    Postów: 832 162

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oktelówka wrote:
    Dziękuję za słowa otuchy. Mój partner ma już dziecko z poprzedniego związku więc żaden lekarz nie brał pod uwagę, że może jednak coś z nasieniem. Trzeba będzie to sprawdzić. Może bagatelizują mnie bo wyglądam dużo młodziej ale przecież w dokumentacji jest pesel. Ile mam czekać, do 40tki? Tracę wiarę w ginekologów.
    Oktelówka my też mamy już 1 Skarba.. Synek ma 5 lat...Ale lekarz mimo wszystko zlecił badanie nasienia i wyszła nam teratozoospermia - 0% plemników o prawidłowej budowie.. Było to dla nas ogromnym szokiem...I jak widać na naszym przykładzie wszystko z biegiem czasu się zmienia i warto zrobić wszystkie badania...Nie ważne ile masz lat...I podejscie ginekologów mnie dziwi... Nie zlecą badań...Tylko czekają..ale na co????......Ręce opadają.....Mam nadzieję,że znajdziesz dobrego specjalistę.... Trzymam kciuki :-)

    Kwiecień-Odstawienie Visanne
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia czynnościowa
    HSG- jajowody drożne
    09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
    01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
    03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
    10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
    23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
    19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!
  • Oktelówka Koleżanka
    Postów: 34 2

    Wysłany: 14 listopada 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeOptimistic wrote:
    Oktelówka my też mamy już 1 Skarba.. Synek ma 5 lat...Ale lekarz mimo wszystko zlecił badanie nasienia i wyszła nam teratozoospermia - 0% plemników o prawidłowej budowie.. Było to dla nas ogromnym szokiem...I jak widać na naszym przykładzie wszystko z biegiem czasu się zmienia i warto zrobić wszystkie badania...Nie ważne ile masz lat...I podejscie ginekologów mnie dziwi... Nie zlecą badań...Tylko czekają..ale na co????......Ręce opadają.....Mam nadzieję,że znajdziesz dobrego specjalistę.... Trzymam kciuki :-)
    Podobno nasienie zmienia się nawet po głupiej infekcji więc jak można to tak po prostu olać? Trzeba mieć cierpliwość i zaciskać zęby co miesiąc. Dziękuję za słowa wsparcia. Będę informowała na bieżąco jeśli trafię w końcu na lekarza z powołania. Ja również trzymam kciuki za polepszenie wyników w niedługim czasie :)

    Even miracles take a little time
    TSH 2,72
    Prolaktyna 11,37
  • Patt1002 Autorytet
    Postów: 1166 173

    Wysłany: 14 listopada 2017, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny... Nie jest dobrze ale jednak dostałam trochę nadziei... Doktor nie owijał w bawełnę... Dał nam poł roku i przepisał porządne leki. Po trzech miesiącach mamy zrobic badanie nasienia. Mozemy również zrobić ten powiew, ale mowi, że bakterie raczej wyklucza. Dał nam trochę zaleceń. Powiedział, ze jesli sie nie uda w to pół roku bedziemy szukać innego rozwiazania... Ppawdopodobnie invitro ale cokolwiek by to nie bylo uda sie z nasienia męża. Z drugiej strony powiedział, ze widzimy sie za 3 miesiące chyba, ze do tego czasu sie uda .. Wtedy prosi o smsa. Wiec jednak moze sie udać. Dał nam nadzieje... Ale dieta,alkohol to Max 1lampka wina na tydzień. No i te drogie leki. Oby wystarczył sms do doktora

    Patt1002
  • Patt1002 Autorytet
    Postów: 1166 173

    Wysłany: 14 listopada 2017, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zalecił badania hormonów i tam jeszcze jakieś. Kazał nam obojgu również zbadać poziom witaminy D.
    Wiec teraz dieta śródziemnomorska, siłownia owszem ale tylko dwa razy w tygodniu. Wierzyć jądra, żeby dostawaly duzo chłodu i zeby plemniki sie rozwijały. Brać leki i sex 1 raz dziennie! :) Bez żadnego wstrzeliwania się w dni płodne. Mamy się cieszyć sobą, nie stresować się i będzie dobrze :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 23:00

    Patt1002
  • Minmin Przyjaciółka
    Postów: 129 44

    Wysłany: 15 listopada 2017, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patt1002 no to życzę z całego serca byś niedługo już wysłała doktorowi smska :)
    Zaskoczył mnie ten seks 1 raz dziennie! Nie za często?

    16udvfxml8zdpf2e.png
    zrz63e5e9vi4fvwc.png

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 15 listopada 2017, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patt będzie dobrze, skoro wspomniał o smsie to jest szansa :)
    @ przyszła, ale mogłaby być mniej bolesna... już przed 6 zaczął brzuch boleć, ale przeszło po ibuprofenie :) kurcze... boję się, że mąż pojedzie na 5 dni szkolenia, akurat jak będzie czas... ale dobra, stresować będę się później

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Minmin Przyjaciółka
    Postów: 129 44

    Wysłany: 15 listopada 2017, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa a kiedy Ci płodne wypadają? Ja dalej czekam, czerwony alarm był 1 dzień i dalej nic, nie chce @ przyjść.

    16udvfxml8zdpf2e.png
    zrz63e5e9vi4fvwc.png

  • BeOptimistic Autorytet
    Postów: 832 162

    Wysłany: 15 listopada 2017, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patt tulę :-* Najważniejsze,że jest nadzieja i szansa :-) Podczytuję sobie forum o męskich problemach i powiem Ci,że naprawdę dają nadzieję...Wszystko się może zdarzyć...gdy głowa pełna marzeń :-) Przypomnij mi proszę jaki był u Twojego męża problem bo wyleciało mi z głowy :-/Będzie dobrze Patt :-) Nie poddajemy się...walczymy :-)
    Justa tulę:-* Nowy cykl..nowa szansa i nowa nadzieja :-)

    Dziewczynki nie poddajemy się...waczymy ...:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 08:10

    Kwiecień-Odstawienie Visanne
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia czynnościowa
    HSG- jajowody drożne
    09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
    01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
    03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
    10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
    23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
    19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 15 listopada 2017, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A cholera je wie :p cały cykl obserwowałam i nie wyłapałam. Wcześniej miałam dość wcześnie, a teraz to koło 20 dnia

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Patt1002 Autorytet
    Postów: 1166 173

    Wysłany: 15 listopada 2017, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a jednak. Mówił że spinanie się zeby wstrzelic sie w odpowiedni czas moze źle wpłynąć na faceta. Ma być wszystko na luzie... Oczywiście nie bedziemy specjalnie raz dziennie działać tylko kiedy bedzie ochota. Nie chce robić niczego z przymusu. No i myślę, ze o to mu chodziło. A zbyt długa abstynencja nie jest tez wskazana.
    BeOptimiatic mąż ma 0% plemników o prawidłowej budowie wada główki i wstawki. No i dr mówił, że ruchliwość tez nie jest najlepsza. Na to tez mamy leki. No i powiedział ze z obecna morfologia mozliwe byłoby tylko invitro. Widział tez, ze mam łzy w oczach i powiedział ze jest szansa zeby przede wszystkim meza nie stresować tym wszystkim. W piątek u mnie targ a tam najłatwiej dostać bieliznę. Kupie luźne majty mężowi. Musze sie na zakupy wybrać i karmić męża i przy okazji siebie duza ilością warzyw i owoców, ryby... 0 tłustych sosów z kluskami i schabow. Efekt uboczny tej diety chętnie przyjmę, choć nie należę do największych, raczej jestem z tych drobniejszych ale jest tez za co chwycić xD jestem taka nakręcona, ze chciałabym zrobic wszystko na raz. Juz w samochodzie sie zastanawiałam jak my to zrobimy z tym jedzeniem... Weź tesciom przepowiedz, ze nie mozesz jeść słodyczy czy kotletów... Być moze przyjdzie moment zeby powiedzieć o co chodzi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 08:24

    Patt1002
  • BeOptimistic Autorytet
    Postów: 832 162

    Wysłany: 15 listopada 2017, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patt1002 wrote:
    No a jednak. Mówił że spinanie się zeby wstrzelic sie w odpowiedni czas moze źle wpłynąć na faceta. Ma być wszystko na luzie... Oczywiście nie bedziemy specjalnie raz dziennie działać tylko kiedy bedzie ochota. Nie chce robić niczego z przymusu. No i myślę, ze o to mu chodziło. A zbyt długa abstynencja nie jest tez wskazana.
    BeOptimiatic mąż ma 0% plemników o prawidłowej budowie wada główki i wstawki. No i dr mówił, że ruchliwość tez nie jest najlepsza. Na to tez mamy leki. No i powiedział ze z obecna morfologia mozliwe byłoby tylko invitro. Widział tez, ze mam łzy w oczach i powiedział ze jest szansa zeby przede wszystkim meza nie stresować tym wszystkim. W piątek u mnie targ a tam najłatwiej dostać bieliznę. Kupie luźne mamajty mężowi. Musze sie na zakupy wybrać i karmić męża i przy okazji siebie duza ilością warzyw i owoców, ryby... 0 tłustych sosów z kluskami i schabow. Efekt uboczny tej diety chętnie przyjmę, choć nie należę do największych, raczej jestem z tych drobniejszych ale jest tez za co chwycić xD jestem taka nakręcona, ze chciałabym zrobic wszystko na raz. Juz w samochodzie sie zastanawiałam jak my to zrobimy z tym jedzeniem... Weź tesciom przepowiedz, ze nie mozesz jeść słodyczy czy kotletów... Być moze przyjdzie moment zeby powiedzieć o co chodzi...

    Faktycznie Patt...tak własnie podejrzewałam,że mamy ten sam problem ale wolałam się upewnić...U nas też wady główki i witki....i też 0 %...Także doskonale Was rozumiem...A jakie leki lekarz przepisał Mężowi?? Mój dostał Cipronex i Polifilinn...Witaminę D ma w normie.... I w jakim mieście byliście u lekarza?? Przepraszam,że tak wypytuję ale potrzebowałam kogoś kto będzie miał podobny problem u mężczyzny żeby się wymieniać doświadczeniami i wiedzą ...Patt damy radę tak ????? Najważniejesze ,że znamy przyczynę ....I wiemy co robić ,żeby sobie pomóc a czy skutek to przynisie czy nie to już na to wpływu nie mamy..Najważniejsze,że walczymy...że dokładamy wszelkich starań aby przyniosło to upragniony efekt.....
    Patt albo powiedzcie teściom prawdę albo,że zaczeliście się zdrowo odżywiać i zrezygnowaliście ze słodyczy i tłustego jedzenia i dodaj w żarcie że robicie formę na lato :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 08:32

    Kwiecień-Odstawienie Visanne
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia czynnościowa
    HSG- jajowody drożne
    09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
    01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
    03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
    10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
    23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
    19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!
‹‹ 1495 1496 1497 1498 1499 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ