Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Amica, tobie też! Jak przygotowania do świąt dziewczęta? My się urlopujemy u teściów moich. Filip zadowolony, śmieje się do dziadków i w ogóle nie robi na nim wrażenia poznawanie nowych osób. Do pradziadków jedynie jakoś bardzo się nie śmiał, ale to akurat byli chwile przed drzemką, wiec kiepski miał humor. A tak to teściowa troche na nerwy mi działa swoją nadgorliwością. Już mówię co i jak (pożalić się muszę). Chrzciny mieliśmy robić na koniec lutego, bo dziadki nauczyciele i żeby ferie mieli, ale okazuje się ze na koniec lutego pozostała część rodziny nie może (mąż wymyślił duże chrzciny, czego ja nie podzielam), i koniec końców maja być w marcu. Najpierw chciała żebyśmy w niedziele pojechali zaprosić ciotkę z wujkiem, tylko nie wiem na co, skoro nie mamy daty chrztu, mężowi powiedziałam, że ja do nikogo nie jade i tyle, w efekcie nigdzie nie pojechał i nikogo nie zapraszał, a teraz coś mi sie wydaje, że teściowa ubzdurala sobie ze chrzest bedzie w pierwszy weekend marca... Nosz kurde! Jak zrobimy to będą, powiemy przeciez kiedy...
A druga rzecz, no nie umiem jakoś "zatytułować" teściów, ciagle mówię do nich tak bezosobowo, mąż do moich rodziców tak samo. Jakoś tata i mama mi przez gardło nie przechodzą, bo rodziców mam jednych, wiec chyba bedzie babcia i dziadek... No jakoś mi z każdą wersja źle... -
Justa a ile czasu jesteście po ślubie? W kwestii mówienia nie doradze, bo my od razu zapytaliśmy czy możemy mówić mamo/tato i oboje tak się zwracamy do teściów."Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
-
Ja też mam teściów daleko, ale staramy się często ze sobą rozmawiać. Może to z czasem przyjdzie i się wyklaruje jak będziecie do nnich mówić.
Rozumiem że 2.53 to była akurat pobudka na karmienie"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Cześć Patt, czuję się dobrze, mam tylko lekkie mdłości ale już powoli przechodzą. W we wtorek miałam taki silny skurcz ale w środę lekarz mnie widział i usłyszałam że jest wszystko ok.
Choinka jeszcze nie ubrana ale u nas w tym roku tylko taka symboliczna bo wyjeżdżamy na święta i właściwie w domu nas nie ma.
A jak u Ciebie? Domyślam się że pewnie biegasz ze scierą po mieszkaniu pomiędzy robieniem zakupów a pakowaniem prezentów"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Hej hej helloł :-* Nie myślcie, że o Was zapomniałam..o nie nie Mam urwanie głowy ostatnio bo jesteśmy po remoncie i sajgon taki, że głowa mała ..Sprzątanie.. sprzątanie i sprzątanie.. Już mam dosyć ale najgorsza robota zrobiona.. resztę zrobimy po Świętach.. Jutro będziemy dopiero choinkę ubierać i może poczujemy w końcu Magię nadchodzących Świąt Synek już się doczekać nie może Mikołaja.. ahhh dzieckiem być
Byłam w poniedziałek na wizycie i niedokrwistość mi się pogłębia mimo brania żelaza i B12 a że nie mogę tych zastrzyków to nic z tym nie zrobimy.. Piję soki z buraków itd ale marne skutki..No nic.. Najważniejsze żeby dziewczynki zdrowo rosły ! Miałam KTG i sprawdzaną szyjkę i Usg i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Dziewczynki pięknie zdrowo rosną, łozyska w porządku, przepływy ok..także oby tak dalej !! W czwartek po Świętach lecę znowu na KTG a 03.01 mam wizytę także teraz od KTG do wizyty i czas leci jak głupi.. Zaczęłam już 31 tydzień..
Kiedy to zleciało ?? Ogólnie czuję się dobrze..Brzuszek rośnie w oczach i chodzę jak kaczka Jest mi coraz ciężej i nie da się ukryć..nogi mi puchną, kręgosłup boli.. zgaga męczy.. i ogólnie szybciej mi się baterie rozładowują ale nie mam co narzekać Pięknie jest
A co u Was dziewczęta??? Wciąż Wam kibicuję !! I trzymam kciuki i wierzę w Magię tych Świąt..!!!!!!!
Amica dbaj o siebie !!
Justa, Ineczka ucałujcie dzieci od forumowej ciotki ! :-*
Patt walczymy.. nie poddajemy się !!!
Ściskam Was :-*Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
BeOptimistic jak wpadasz na forum to jakoś tak optymizmem wieje nick nie bez powodu widać
Wczoraj wróciliśmy od teściów, do nich jechaliśmy w deszcz i wracaliśmy też w deszcz. A dzisiaj od rana sprzątanie, koty 2 tygodnie były same, dostawały tylko codziennie jeść (właściciel mieszkania przyjeżdżał, nawet kuwety posprzątał) i troszke w kwiatach narozrabiały :p -
Justa ja z natury jestem pozytywna wariatka i lubię swoim optymizmem zarażać innych Cieszę się, że tu na forum również
Pogoda paskudna.. pada i pada i pada.. gdzie ten śnieg ja się zapytowywuję????
Justa najważniejsze że dojechaliście szczęśliwie No to troszkę zaległości masz do nadrobienia z kotami Ale jak na taki czas pobytu samemu to ten bałagan w kwiatach to pikuśWiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2018, 19:45
Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
Spały w naszym łóżku i w Filipa łóżeczku :p zjadły troche pestek dyni... A tak to wiekszych szkód brak ale tak tesknily za nami, że w nocy jak weszliśmy to kotka nie dawała nam spać, ciagle po nas chodziła i mruczała dzisiaj robiliśmy porządki, tylko Filip marudny. Ktoś nam dziecko podmienił, ciągle marudził i poszedł spać w dzień dopiero o 14...nic nie pomagało, karmienie, bujanie, śpiewanie, chusta... No kompletnie nic, jak zasnął to kilka razy przebudzil sie z placzem... Wydaje mi się że to nadmiar wrażeń
-
Dziewczyny, a ja ciagle w pracy... Kończę swoją na umowę i działań z ta z pasji i zamilowania... 2 dni nie jadłam obiadu, dzisiaj dopiero rosół... Zabiegają jestem. Prezenty popakowane....
A jutro mam urodziny, więc odpoczywam.... Chcemy jechać na łyżwy i na jakąś pizze czy w ogóle cos dobrego. Posiedzimy w rwstauracji mojej ulubionej takie starej przytulnej z dobrym jedzeniem i dla mnie z bardzo ciepłym klimatem.Patt1002 -
Amica cieszę sie, ze wszystko dobrze. Duzo zdrowia :*
BeOprtimistic pewnie wszystko 2 razy szybciej boli bo nosisz jednak to podwojne szczęście. Uwielbiam, kiedy tu zagladasz, od Grażyna lepszy humor :*
Justa masz super wlasciciela mieszkania. To kociambry miały labe hihi robiły co im sie podobaPatt1002 -
Sto lat !! Sto lat !! Niech żyje żyje Nam!!
Patt Kochana !!! Wszystkiego Wymarzonego, Upragnionego!! Zdrówka Dużo, Marzeń Spełnienia, Pogody Ducha, Samych Radosnych Dni !! To o czym marzysz by się spełniło.. To czego pragniesz by Twoim było !!!! :-* :-*Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
Patt i ja Ci życzę samych cudownych chwil w życiu, spełnienia najskrytszych marzeń, dużo pogody ducha i wytrwałości no i jak piszesz że dużo pracujesz to życzę podwyżki, bo taki pracuś jak Ty zasługuje na to
Miłego świętowania!"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Dziewczęta, jutro już pewnie nie będzie czasu na zagladanie na forum, więc już teraz chcialabym Wam życzyć zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w miłej, rodzinnej atmosferze przy świątecznym stole. Niech to będzie czas wytchnienia, odpoczynku i cieszenia się z każdej chwili spędzonej z rodziną :*
Wesołych Świąt!"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."