Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
No niestety, beta znowu poniżej 0.1. Kolejny cykl w plecy. Naprawdę obawiam się, że to niedrożne jajowody. Co za tydzień. Do d** to wszystko.
Na pocieszenie mam dzisiaj kino z mamą. Ale mimo wszystko lekki zawód jest. No i lęk, że nic z tego nie będzie.Trzy cykle stymulowane. Jeden cykl nieplanowanej przerwy. Kolejny cykl stymulowany. Wcześniejsze bezskuteczne. 30 lat. Starania od 2014 roku.
PCOS -
Dzień dobrek Dziewczynki!
Ja od 5 rano na nogach - zaczynam pracę od 6.
Większość stron społecznościowych mam w pracy poblokowanych - ale na szczęście Ovu jest dostępna.
Dlatego w wolnych chwilach (gdy zastój w mailach jest) mogę czytać co tutaj wypisujecie
starania od Maja 2016, 28lat,
"Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII -
nick nieaktualny
-
Ja wieczorem też miałam podłamkę...
Zbliża mi się owulka, a u mnie ciągle słabo ze śluzem...
Już dawno dawno nie miałam takiego rozciągliwego, jak białko kurze...
Boje się, że przez to plemniczki nie docierają tam gdzie powinny
starania od Maja 2016, 28lat,
"Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII -
Annde, tulaski przytulaski i buziaski. :* kochana, trzymaj się, i pamietaj że walczymy! :*
Jaspis podziwiam za wytrwałośc w szydełkowaniu.
Jaspis lubi tę wiadomość
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Dzięki Dziewczyny. Muszę iść do lekarza i kazać się przedmuchać gdzie trzeba, żeby wreszcie zawodnicy męża mogli trafić bez problemu do celu. Kolejny cykl będzie nasz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 08:42
karollka29, Lorien, Jaspis lubią tę wiadomość
Trzy cykle stymulowane. Jeden cykl nieplanowanej przerwy. Kolejny cykl stymulowany. Wcześniejsze bezskuteczne. 30 lat. Starania od 2014 roku.
PCOS -
No u mnie to samo. przez tą fałszywie zaznaczoną przez program owulkę odstawiłam wiesiołka i mam taką suszę, jakiej dawno nie miałam. Mam problem zbadać szyjkę. Używamy tego żelu conceive, ale nie wiem czy to wystarczy zamiast śluzu.Dżoana89 wrote:Ja wieczorem też miałam podłamkę...
Zbliża mi się owulka, a u mnie ciągle słabo ze śluzem...
Już dawno dawno nie miałam takiego rozciągliwego, jak białko kurze...
Boje się, że przez to plemniczki nie docierają tam gdzie powinny
Mam jeszcze pewnie głupie pytanie, ale jak macie śluz wodnisty, to jaki on jest? W sensie, że czujecie mokro i "leje się jak z kranu" czy po prostu jak badacie szyjkę to jest palec mokry, świecący? Sorry za takie pytania, ale ja mam ogromny problem z rozpoznaniem śluzu, bo mam tylko tą drugą opcję i nie wiem czy powinnam zaznaczać wtedy sucho, czy wodnisty
-
Gigi wrote:Dziękuję Wam bardzo za kazde słowo. :*
Po pracy jak dostanę też już wyniki pojadę z mężem do szpitala. Chyba powinni mi zrobić jakieś badanie. Od wczorajszego popołudnia mam już tylko ciemne plamienia.
Kochana trzymam kciuki, dawaj znać co u Ciebie. :* Przesyłam przytulasy :*
-
Doma90 wrote:No u mnie to samo. przez tą fałszywie zaznaczoną przez program owulkę odstawiłam wiesiołka i mam taką suszę, jakiej dawno nie miałam. Mam problem zbadać szyjkę. Używamy tego żelu conceive, ale nie wiem czy to wystarczy zamiast śluzu.
Mam jeszcze pewnie głupie pytanie, ale jak macie śluz wodnisty, to jaki on jest? W sensie, że czujecie mokro i "leje się jak z kranu" czy po prostu jak badacie szyjkę to jest palec mokry, świecący? Sorry za takie pytania, ale ja mam ogromny problem z rozpoznaniem śluzu, bo mam tylko tą drugą opcję i nie wiem czy powinnam zaznaczać wtedy sucho, czy wodnisty
Ja nie mam śluzu płodnego, rozciągliwego wcale i też używam tego żelu. Liczę na to, że pomaga. Wodnisty śluz zaznaczam wtedy jak mam na wkładce mokro i jak czuje jakby mi coś poleciało. Nie badam szyjki więc nie wkładam palców, ale np przy podcieraniu się też czuję że jest tam bardziej mokro.29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Doma90 wrote:Czy któraś z was miała kłucie w pochwie? mnie dziś obudziło silne kłucie i zastanawiam się cały ranek od czego to.
No i analizując ten test owulacyjny z wczoraj postanowiłam zaznaczyć go jako pozytywny jednak. Matko, a miałam nie analizować
Ja mam takie uczucie tylko w 1 dzień okresu
-
A no to że Gigi krawawiła to czytałam, ale jaki w końcu finał tego?
Ola, jak nie zabronił, to trza zakasać rękawy i do roboty!
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Jeszcze rok temu, miałam Taki śluz, że czułam, jak się ze mnie leje, i bez wkładki się nie obeszło.
Teraz czuję wilgoć, ale bardziej pomiędzy wargami sromowymi i gdy włożę palec to jest mokry - sory za może zbyt dosłowne opisanie.
Ale jest to śluz troche jak woda, nigdy jak białko. I z ilością też nie jest za rewelacyjnie.
W zeszłym cyklu używaliśmy tego żelu, niestety nie pomógł... jedynie doznania lepsze.
Ale powiem o tym dzisiaj ginekologowi.starania od Maja 2016, 28lat,
"Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII -
annde wrote:No niestety, beta znowu poniżej 0.1. Kolejny cykl w plecy. Naprawdę obawiam się, że to niedrożne jajowody. Co za tydzień. Do d** to wszystko.
Na pocieszenie mam dzisiaj kino z mamą. Ale mimo wszystko lekki zawód jest. No i lęk, że nic z tego nie będzie.
Przykro mi TRzymaj się cieplutko i myśl pozytywnie, wiem że to trudno, ale pozytywne nastawienie to połowa sukcesu. Przytulam :*
