X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki - 2017
Odpowiedz

Nowe staraczki - 2017

Oceń ten wątek:
  • Blueyes Autorytet
    Postów: 502 264

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję za wszystkie słowa otuchy :*

    Był ze mną mąż i wszystkiego wysłuchał razem ze mną. Ma się zastanowić co on o tym myśli, mamy ok 2 tyg. do miesiączki więc chwile czasu na podjęcie decyzji jest.

    Powiem szczerze, że ja się czuje super, nawet doskonale wiedziałam, że wczoraj miałam owulację (lekarz potwierdził), ale jeszcze jakby tego wszystkiego było mało jestem alergikiem :/ jutro umówię się do alergolog i zobaczę co ona jeszcze ma do powiedzenia.

    Czy która z Was ma ten sam problem, tzn. alergie na pyłki?

    f2w3rjjg6a43y8cw.png[/url] cravings-2018-01-31.jpg
  • Karolyna Autorytet
    Postów: 955 294

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama sie strasznie boje tego, co mu wyjdzie :( No bo jak leczyc faceta :(

  • Blueyes Autorytet
    Postów: 502 264

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joannanml wrote:
    Blueyes a co to byl za zabieg? Bo jakos to mi umknelo tu :(


    Łyżeczkowanie. Byłam w ciąży, okazało się puste jajo płodowe i 3.02. miałam indukowane poronienie a potem łyżeczkowanie.

    f2w3rjjg6a43y8cw.png[/url] cravings-2018-01-31.jpg
  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolyna u facetów bardzo często wystarczą suplementy albo zwykłe leki czy poprawa trybu życia żeby nasienie się poprawiło. Nie bój się na zapas ;)

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Jaspis tulę :*
    Przykro mi, że musisz starania odłożyć, ale mam nadzieję i będę trzymać kciuki, żebyś szybko się wyleczyła i mogła wrócić do starań. A na anemie długo chorujesz już jeżeli mogę zapytać? Moja mama miała anemię przy mięśniakach a widzę w podpisie,że Ty też je masz.
    Z anemią walczę ponad rok, byłam w takim stanie, że musieli mi robić transfuzję. Lekarze też mówią, że to przez mięśniaki. Jutro idę na badania i zobaczymy czy jest nawrót.

  • Karolyna Autorytet
    Postów: 955 294

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blueeyes mam alergie na wszystko :D Odczulalam sie x razy i zazywalam te wszystkie przeciwalergiczne. Od kilku dobrych lat nie robie w tym kierunku nic. Wychodze na trawke, mam kota i nie mam juz tak ciezkich objawow. Mam wrazenie, ze nie izolujac sie od alergenow troche sie uodpornilam. Wiadomo, ze jak sie zdarzy pare dni dramatu, to cos lykne, ale bardzo rzadko.

  • Blueyes Autorytet
    Postów: 502 264

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam moje drogie, że mojego męża lekarz na badania wysłał od razu, jak tylko zgłosiłam, ze staramy się tok, żeby było wiadomo na czym stoimy. Dzięki Bogu z mężem wszystko ok, a niektóre parametry to w ogóle super mistrzostwo. Tak więc, jeżeli jeszcze nie badałyście panów to polecam zrobić to jak najszybciej, chociażby żeby być spokojnym i skupić się na sobie.

    f2w3rjjg6a43y8cw.png[/url] cravings-2018-01-31.jpg
  • Karolyna Autorytet
    Postów: 955 294

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Karolyna u facetów bardzo często wystarczą suplementy albo zwykłe leki czy poprawa trybu życia żeby nasienie się poprawiło. Nie bój się na zapas ;)

    Suplementy zazywa, z trybem zycia troche gorzej ;) Nie chce wlasnienpanikowac, to jest dopiero 7 cs i 5 miesiac, ale jakos tak przeszywa mnie strach.

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaspis wrote:
    Z anemią walczę ponad rok, byłam w takim stanie, że musieli mi robić transfuzję. Lekarze też mówią, że to przez mięśniaki. Jutro idę na badania i zobaczymy czy jest nawrót.
    Nie wiem jak u Ciebie ale mojej mamie tłumaczyli, że przed okresem mięśniaki się powiększają i mocno "nasiąkają" krwią dlatego anemia i bardzo mocne krwawienia. Ale u każdego może być inaczej. Mam nadzieję, że uda Ci się uporać z problemem ;)

    Jaspis lubi tę wiadomość

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • Blueyes Autorytet
    Postów: 502 264

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolyna wrote:
    Blueeyes mam alergie na wszystko :D Odczulalam sie x razy i zazywalam te wszystkie przeciwalergiczne. Od kilku dobrych lat nie robie w tym kierunku nic. Wychodze na trawke, mam kota i nie mam juz tak ciezkich objawow. Mam wrazenie, ze nie izolujac sie od alergenow troche sie uodpornilam. Wiadomo, ze jak sie zdarzy pare dni dramatu, to cos lykne, ale bardzo rzadko.


    No u mnie ogólnie nie ma tragedii, przez miesiąc cierpię na katar sienny i łzawią mi oczy. Mam takiego pecha, że wokół mojego bloku jest kilka brzóz, a na nie jestem właśnie uczulona. Jak jestem w pracy czy u teściów to jest ok, tylko w domu masakra. Nawet wymyśliłam, że jak zajdę w ciąże to na kwiecień przeniosę się do teściów, żeby odciąć dopływ pyłków.

    f2w3rjjg6a43y8cw.png[/url] cravings-2018-01-31.jpg
  • agu92 Autorytet
    Postów: 547 164

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż na szczęście powiedział, że będzie łykał co tylko mu dam żeby się udało. I na badania też chętnie pójdzie :) Tak bardzo mu zależy na dziecku, a ja nie mogę zajść w ciążę, okropne uczucie :<

    12 cs - udało się! 10.07.2017 II <3

    59d632af979ad.png
  • Karolyna Autorytet
    Postów: 955 294

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najwiekszy problem mam teraz.ze smogiem i z nawozami/chemia. Wszystko na twarzy wychodzi

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blueyes wrote:
    Łyżeczkowanie. Byłam w ciąży, okazało się puste jajo płodowe i 3.02. miałam indukowane poronienie a potem łyżeczkowanie.
    aha myslalam ze jakies laparo. Przykro mi :( ale wydaje mi sie ze jak dobrze sie czujesz, to warto juz probowac, co ma byc to bedzie a po co marnowac tyle czasu.
    Ja niestety tez mam alergie :( wiosna to dla mnie z jednej strony cudowna pora roku, bo wszystko budzi sie do zycia a z drugiej ALERGIA czyli niekonczacy sie katar, lzawienie oczu i od czasu do czasu wysypka.

  • dineh Ekspertka
    Postów: 339 91

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to niestety nie prawda ze u facetow latwo sie leczy jak cos jest nie tak. Niestety jesli cos jest nie tak z morfologia to bardzo ciezko jest ja poprawic. Ciezko tez o dobrego lekarza bo wiekszoc jak by nie bylo zajmuje sie trudnosciami w zajsciu u kobiet.

    Pcos, insulioopornosc tkankowa, lesniowski- crohn, niedoczynność tarczycy, brak owulacji

    Walczymy od lipca 2016
    10.02.2017 Teratozoospermia III 0% prawidłowych plemników
    Nowe badania 1% prawidlowych plemnikow

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój M. robił badanie nasienia po około 8 m-cach nieudanych starań. Przed skierowaniem na HSG.

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • Blueyes Autorytet
    Postów: 502 264

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joannanml wrote:
    aha myslalam ze jakies laparo. Przykro mi :( ale wydaje mi sie ze jak dobrze sie czujesz, to warto juz probowac, co ma byc to bedzie a po co marnowac tyle czasu.
    Ja niestety tez mam alergie :( wiosna to dla mnie z jednej strony cudowna pora roku, bo wszystko budzi sie do zycia a z drugiej ALERGIA czyli niekonczacy sie katar, lzawienie oczu i od czasu do czasu wysypka.


    A bierzesz coś na alergię? Lekarz wie, ze ją masz?

    Jeżeli wystarczyłoby żebym nie brała żadnych leków na alergię to jestem w stanie to przeżyć. Ale zastanawiam się czy sama alergia nie jest niebezpieczna szczególnie na początku ciąży.

    f2w3rjjg6a43y8cw.png[/url] cravings-2018-01-31.jpg
  • Blueyes Autorytet
    Postów: 502 264

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolyna wrote:
    Najwiekszy problem mam teraz.ze smogiem i z nawozami/chemia. Wszystko na twarzy wychodzi


    Chemia! Żebyś wiedziała! Nagle z dnia na dzień okazało się że nie mogę jeść owoców z jadalną skórką (jabłka, nektarynki) chyba, że je sparzę wrzątkiem i obiorę. Marchewki też muszę przelać wrzątkiem bo inaczej puchną mi usta, gardło i mam ślinotok. A nie daj Boże wsadzę sobie palca do oka jak nie umyję rąk, to masakra. Jestem przekonana, że to wszystko przez pestycydy....

    f2w3rjjg6a43y8cw.png[/url] cravings-2018-01-31.jpg
  • karollka29 Autorytet
    Postów: 923 281

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze ja póki co swojego nie wysyłam na badania ale on się martwi ze może z nim jest cos nie tak. Tłumacze mu ze to dopiero nasze początki itd i żeby był spokojny. Póki co tez łyka jakieś tam witaminki i różne inne suplementy wiec zobaczymy. Oczywiście w planach tez mamy zakupienie conceive (w końcu nie zaszkodzi a może pomoc). Jak myślicie po jakim czasie starań dobrze żeby się zbadał? Czy może lepiej na poczatku żeby było wiadomo co i jak? Nie chce go dodatkowo stresowac badaniami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 19:50

    7cs
    Wysoki testosteron...
    Ovarin na poprawienie gospodarki hormonalnej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leki biore raczej doraznie jak juz naprawde alergia utrudnia mi normalne funkcjonowanie. Zazwyczaj takie bez recepty, calcium alergo, alertec itp
    Zaden z moich ginow nigdy nie pytal czy mam alergie (no jedynie czy mam na leki) dlatego nigdy sie nad tym nie zastanawialam.

  • Karolyna Autorytet
    Postów: 955 294

    Wysłany: 28 lutego 2017, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blueyes wrote:
    Chemia! Żebyś wiedziała! Nagle z dnia na dzień okazało się że nie mogę jeść owoców z jadalną skórką (jabłka, nektarynki) chyba, że je sparzę wrzątkiem i obiorę. Marchewki też muszę przelać wrzątkiem bo inaczej puchną mi usta, gardło i mam ślinotok. A nie daj Boże wsadzę sobie palca do oka jak nie umyję rąk, to masakra. Jestem przekonana, że to wszystko przez pestycydy....

    Kochana, u mnie pomarancze, ktore tak kocham odpadaja, ale i tak je jem :D Truskawki jem w marcu, te, co Hiszpani przyjezdzaja, bo o polskich moge zapomniec (tak, tak). Pomidory, jablka, marchewki...dokladnie. Na szczescie tata reaktywowal swoje poletko i mam wlasne jablka, truskawki, pomidory i ogorki, a jak sie skoncza, to zapitalam na targ ekologiczny i wydaje majatek.
    Takze obalam mit o zdrowej polskiej zywnosci bez chemii. Sypia teraz bez opamietania.

‹‹ 531 532 533 534 535 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ