Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A tak z innej beczki, miała któraś z Was robione badania genetyczne? Moja mama jest po nowotworze, dostałam skierowanie (o które poprosiłam) od rodzinnego i właśnie w tym miesiącu mam wizytę (czekałam pół roku) i kompletnie nie wiem czego się spodziewać.
07.2016 - usunięcie mięśniaka i chromotubacja L-, P+
10.2016 - wypalanie nadżerki
03.2017 - HSG (oba jajowody drożne!) -
Floreczka w sensie chodzi o takie jakby obciążenie genetyczne? Też chce iść właśnie, ale nie wiem jak się do tego zabrać i co mówić.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Wróblowa tak najprostszym językiem to sprawdzenie czy mam gen nowotworowy. Jak byłam u mojej rodzinnej to powiedziałam, że mama miała nowotwór złośliwy sutka i poprosiłam o skierowanie do poradni genetycznej, dała mi bez problemu. Potem znalazłam placówkę (u mnie w mieście nie ma) w Poznaniu i tam się zapisałam, czeka się mniej więcej pół roku.
07.2016 - usunięcie mięśniaka i chromotubacja L-, P+
10.2016 - wypalanie nadżerki
03.2017 - HSG (oba jajowody drożne!) -
milka30 wrote:Chciałabym,żeby moje wyniki były prawidłowe, skakałabym pod sufit
Fajnie,że Twoje wyszły ok. Najdziwniejsze u mnie jest to,że nawet jak mam złe wyniki, to ja nie mam żadnych objawów. Teraz też czuję się świetnie, nie tyje, serducho spokojne.
Mam pytanko do dziewczyn z Hashimoto, tyłyście? Pielęgniarka,która mi krew pobierała mówiła,że jej córka przy Hashimoto przez 2 tyg. utyła 4 kg., płacze bo ptaszek świerka i siedzi na zwolnieniu bo nie jest w stanie funkcjonować. Tez tak macie?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
aaa to u mnie będzie podobnie. U mnie w rodzinie z każdej strony każdy praktycznie zmarł na raka, dlatego pytam, bo się trochę boję takiego obciażenia. :<
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, nie odzywam sie czesto, bo w pracy sajgon, zostaje po godzinach a jak juz wroce do domu i ogarne mieszkanie to nie chce mi sie nawet kompa otwierac.
Piszecie, ze boicie sie zawiesc swoich mezow, ze nie dacie im dzieci. Nie mozna tak myslec! glowa do gory! Moj mąż mowi: co ma byc to bedzie, jak nie bedziemy mieli dzieci to bedziemy zwiedzac swiat. A kiedys tez mialam jazdy i pytalam go czy znajdzie inna zeby miec dzieci-masakra jak sobie o tym przypomne. Trzeba natychmiast wygodnic takie mysli z glowy, bo odbieramy sobie radosc zycia i stwarzamy niepotrzebne klotnie.
U mnie wieksze parcie niz mąż ma tesciu, bo moj maz jest jedyny z rodu do przedluzenia nazwiska w Polsce, bo reszta- meska czesc rodziny wyjechala za granice i tam zyja, mieszkaja itp.Na poczatku sie tym przejmowalam, a teraz to olewam, bo przeciez i tak nie mam na to za bardzo wplywu, co ma byc to bedzie.
ok wracam do pracy, sciskam was wszystkie trzymajcie sie cieplo :* -
Pewnie Joanna !
My już z dziewczynami sobie zaplanowałyśmy, że jak coś, to bedziemy ekscentrycznymi staruszkami z milionem zwierząt i piwnicą alkoholu:D Tylko Klekotowa się coś wyłamała jak widaćAlbo zmienia repertuar, który miała nago śpiewać w ogródku
Joannanml lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny !!!! ale jestem szczęśliwa
dzisiaj ujrzałam 2 kreseczki 10 dni po owulacji
oczywiście do @ mam jeszcze 3 dni no ale kreseczka jest tak widoczna, że nie mam wątpliwości
poczekam jeszcze te 3 dni i pójdę na betę
Powiem tak staraliśmy się długo bez rezultatów , poszłam więc do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne bo stwierdziłam, że muszę odetchnąć od ciągłego nakręcania się i myślenia o ciąży , miałam je zacząć brać od tego cyklu no ale jak widać chyba nic z tego
W tym cyklu pierwszy raz w życiu zaczęłam zażywać witaminę D , magnez oraz aspirin zamiast aspirin można też acard, podobno bardo pomaga przy zagnieżdżeniu się zarodka czytałam na wielu forach i dziewczyny potwierdzały że działa tak więc zarzywałam codziennie i jak widac chyba pomogło
mam nadzieję , że wszystko będzie w porządku i życzę powodzenia dla was dziewczyny !!!!
Dżoana89, EA, karollka29, Sabinkak, Karola27, anciaa, Blueyes, Aleolga, Lorien, lollita lubią tę wiadomość
-
a i zapomniałam dodać co dało mi do myślenia , że może coś z tego być w tym cyklu , mianowicie jak nigdy w życiu po owulacji nie miałam tak stałej temperatury , zawsze miałam ciągłe wahania wzrosty i spadki i tak dzień w dzień temperatura była inna , natomiast tym razem temperatura była do 6 dnia po owulacji na stałym poziomie 37,1 7,8 dzień podskoczyła na 37,2 9 dnia spadła na 37 i dziś powróciła na 37,2 i wyszedł dzisiaj pozytywny test
-
kate95 - Gratulacje
kate95 lubi tę wiadomość
Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość
r.87 Starania od maja 2016 o pierwsze dziecko,
niedoczynność tarczycy
AMH - 2,7 (02.2019)
MTHFR C677T heterozygota, PAI-1 homozygota
08.18- prawy jajowód niedrożny
p/ciała antykardiolipiniowe, B-glikoproteina, p. antygenom jajnika, p. plemnikowe - Ujemne
KIR BX( nieobecny 2DL4 norm, 2DL52 gr1 i 2), 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1)
NK-15,2% po aktywacji 39,1%
Allo MRL - 0% (z M) seria szczepień 34,4%(zM) 51,7% (z innym dawcą) --> starania z Accofilem
Powtórka Allo MRL 6 m-cach 0%(zM) 65,9%(z innym dawcą)
HLA C : ONA C*07,17 ON C*05*07
KARIOTYPY: oboje prawidłowe -
kate95 wrote:Cześć dziewczyny !!!! ale jestem szczęśliwa
dzisiaj ujrzałam 2 kreseczki 10 dni po owulacji
oczywiście do @ mam jeszcze 3 dni no ale kreseczka jest tak widoczna, że nie mam wątpliwości
poczekam jeszcze te 3 dni i pójdę na betę
Powiem tak staraliśmy się długo bez rezultatów , poszłam więc do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne bo stwierdziłam, że muszę odetchnąć od ciągłego nakręcania się i myślenia o ciąży , miałam je zacząć brać od tego cyklu no ale jak widać chyba nic z tego
W tym cyklu pierwszy raz w życiu zaczęłam zażywać witaminę D , magnez oraz aspirin zamiast aspirin można też acard, podobno bardo pomaga przy zagnieżdżeniu się zarodka czytałam na wielu forach i dziewczyny potwierdzały że działa tak więc zarzywałam codziennie i jak widac chyba pomogło
mam nadzieję , że wszystko będzie w porządku i życzę powodzenia dla was dziewczyny !!!!
Ojejku gratuluje! -
milka30 wrote:Moje wyniki miały być jutro,a TSH już są na stronie laboratorium.
Moje TSH 1,17 (0,27-4,2)
Może jednak nie hashimoto
Czekam jeszcze na ft3, ft4. Ale mam nerwa.
Floreczka tule, też mam stracha o wyniki.
Ja jednak pójdę te badania zrobić z kilka dni przed wizytą żeby mieć na świeżo