Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny!
W poprzednim cyklu się nie udało, ale też wszystko się przesunęło, więc nowy cykl potraktowałam bardziej serio. Okres miałam od 09.03-13.03. 14.03 dostałam plamie, które nie wystąpiły od paru lat i trochę się zaniepokoiłam. Od 15.03, a więc 7 dc miałam bardzo duże ilości wodnistego śluzu, które ustały wczoraj- czyli wychodzi, że śluz zanikł na dni płodne. Zdziwiłam się, bo zwykle po okresie raczej susza... Owulację miałam mieć 23.03 marca, a przynajmniej myślałam, że będę mieć. Dzisiaj dostałam bóli w podbrzuszu, zastanowiło mnie to, czy to może bóle przed owulacją, do tego od wczoraj bolesne sutki. (Dodam, że od 9 dnia cyklu robiłam testy równocześnie dwóch różnych firm. Wyniki się wykluczały więc stwierdziłam, że nie ma to sensu) Zdążyłam się jeszcze dzisiaj zapisać do swojego ginekologa i co się okazało? Że owulacja wystąpiła dzisiaj lub ew wczoraj- choć sądząc po bólu chyba dzisiaj? Wychodzi na 12-13 dc. W każdym razie na USG widoczny płyn wokół jajnika, i postrzępione pozostałości po pęcherzyku i ciałko żółte (mam nadzieje, że nie pomieszałam) Ginekolog stwierdził, że jajeczko na pewno już wędrujeZakładając, że owu wystąpiło dzisiaj kochaliśmy się 17.03 i 19.03, a więc 4 i 2 dni przed owulacją. Jestem ciekawa czy się uda. Mam nadzieję, że nie zanudziłam, ale z tą owulacją i testami, przynajmniej w moim przypadku jest jednak różnie.
Stąd moje pytanie- śluz w dniu owulacji powinien być największy? W moim przypadku w środku były resztki wodnistego śluzu, ale już na kremowy. Dlatego zastanawiam się czy jednak owulacja dzisiaj czy wczoraj?
Skoro seks był 9 i 11 dc, a owulacja prawdopodobnie 13 dc myślicie, że są spore szanse?
Ból- Raczej sygnał uwalnianego pęcherzyka?
Mam nadzieję, że nie opisałam wszystkiego zbyt chaotycznie.
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 22:48
-
karollka29 wrote:Ma prośbę o wyjaśnienie wyników usg bo jeszcze ich nie ogarnelam a do gin dopiero w poniedziałek ide.
Endometrium o grubości 6.0 mm I fazy
Jajnik prawy 36x18mm
Jajnik lewy 36x20mm
Obustronnie prawidłowej wielkości i struktury przydatki.
Bez cech wolnego płynu w zatoce Douglasa.
O co chodzi z tymi przydatkami i zatoka Douglasa: /?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 23:05
-
Tzn napisalam co wywnioskowałam z opisu. Chyba ze to fragment a pęcherzyk przodujący jest opisany na wyniku
*oczywiscie o pecherzyk mi chodzi a nie jajeczko.. skrót myślowy wieczorową porą
Z resztą nic strasznego bo każdej z nas się nieraz trafiły cykle bez ovu. A endometrium ładnie rośnie. -
Lunna powiem Ci ze nic więcej poza tym co napisalam nie było w opisie. Ogólnie i tak jestem wdzięczna ze wyjasnilyscie mi sporo
. Przynajmniej jako takie pojęcie juz mam
. Do poniedziałku nie będę próbować się głowic o co chodzi i przeczesywac internetu żeby moc zinterpretować to
7cs
Wysoki testosteron...
Ovarin na poprawienie gospodarki hormonalnej.
-
Hej, ja w 12 dc kiedyś miałam endometrium 8,7 mm - trójlinijne i jeden pęcherzyk w prawym jajniku - 14 mm, ostatnio akurat wpadło mi w ręce to usg, w każdym razie nie planowałam wtedy jeszcze fasolki
Reszta opisu jak u Ciebie, jajniki prawidłowe, echogeniczność prawidłowa, płynu w zatoce brak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 23:50
LUF
20.04.2018 - beta 46,19
-
Lunna wrote:Hej Pola witaj
Mnie tez w tym cyklu sie przestawiło wszystko. Z tego co wiem to sluz jest sygnalizacja ze organizm ma checi na ovu a co wyjdzie to juz wielka niewiadoma. Ja bym jeszcze dzisiaj ew.a co nie zaszkodzi a jajeczko gotowe
U mnie ginekolog dzisiaj stwierdził ze jajeczka już nie ma w jajniku, jest płyn wokół jajnika i ciałko żółte. Wiec wyglada na to, że komorka została uwolniona i wędruje. Endo miałam 8 mm. Naromiast zachodzę w głowę czy ból, ktory dzisiaj czułam był bólem uwalniającego się jajeczka czy bólem już po, a owulacja wystąpiła wczoraj. Wczoraj i dziś śladowy śluz wymieszany wodnisty z delikatnie kremowym, a ból piersi wczoraj i dzisiaj. Wczoraj jeszcze wystąpiła biegunka. Ma to dla mnie o tyle znaczenie, że chciałabym wiedzieć na ile dni przed owulacją przypadły przytulanka. I w przypadku braku powodzenia w tym cyklu wiedziałabym lepiej kiedyś ustąpi następna ovu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 23:53
-
Karollka mialam rozne badania usg w trakcie leczenia z torbieli i po operacji. W trakcie ovu 10mm endo i to sie powtarzalo tak 9-10 i oecherzyki 19mm i 23mm. Dzis tez mnie cos mocniej klulo bardziej po stronie prawego jajnika tego operowanego i totalnie podobnie jak Pola w sumie sluz by już nie wskazywal na dzien plodny a tu chyba jednak terminowo ovu tylko sluz sie pospieszyl xD no nic bedzie testowanie. Oby malpa nie przylazła
Dzien dobry i dobranoc dziewczyny -
Lunna wrote:Karollka mialam rozne badania usg w trakcie leczenia z torbieli i po operacji. W trakcie ovu 10mm endo i to sie powtarzalo tak 9-10 i oecherzyki 19mm i 23mm. Dzis tez mnie cos mocniej klulo bardziej po stronie prawego jajnika tego operowanego i totalnie podobnie jak Pola w sumie sluz by już nie wskazywal na dzien plodny a tu chyba jednak terminowo ovu tylko sluz sie pospieszyl xD no nic bedzie testowanie. Oby malpa nie przylazła
Dzien dobry i dobranoc dziewczyny
Nie wiem jak odczuwasz owulację, ale ja miałam dzisiaj mały armagedon w podbrzuszu. Pózniej przy kaszlu, siadaniu tez czułam kłucie, ale już coraz mniejsze. Ból z przewaga po lewej stronie, ale odczuwalny w sumie wszędzie. Dziwna sprawa z tym śluzem. Wydawało mi się, że szczyt przypada na dzień owulacji. A tu dzisiaj w zasadzie minimum, wczoraj tak samo - a trzy dni wcześniej lało się jak z kraniku. A dwa dni temu miałam sen, że jestem w ciąży- kto wie może organizm nadąży za głową...
Oby chłopaki dały radę, bo ich właściciel wybył mi z domu przez prace...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 00:15
Lunna lubi tę wiadomość
-
Pola odnosnie bolu owu:
"W czasie owulacji może występować krwawienie do jamy otrzewnej z pękniętego pęcherzyka. To wywołuje podrażnienie i ból w dole brzucha. To tak zwany ból owulacyjny, a pojawia się na krótko przed, w trakcie lub po owulacji. Może trwać parę minut, godzin, a nawet dni. Najczęściej nie oznacza jednak samego momentu pęknięcia pęcherzyka. Ból nie informuje, z jakiego jajnika odbędzie się czy odbyło jajeczkowanie. Jajniki mogą nabrzmiewać i boleć podczas indukcji owulacji lub z powodu poowulacyjnego ich powiększenia. Czasem dolegliwość jest objawem endometriozy. Wiele kobiet, które regularnie owulują nie odczuwają żadnych bóli."
Ja majac torbiel prawie 10cm czulam ja b delikatnie i tylko czasem. Tak wiec często nawet wiem ze moja psychika chce cos tak czuc a czy jest to rzeczywiscie od owu - pewnie tak ale głowa na pewno robi u mnie dodatkowy efekt wowtrzymam kciuczki!