Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Brzuch mi tak nawala. Ostatnio się naczytalam o złych skutkach faszerowania się przeciwbólowymi tabletkami i sama nie wiem czy brać czy nie... Ze podobno obniżają płodność. Jak u was z tabletkami podczas @?
Tak to jest jak się czyta internety.
1cs - cb, Niedoczynność tarczycy -
Hej. Widzę, że pojawiła się na czerwono na liście także melduję swoją obecność. Podczytuje ale czytam masowo bo nie jestem tak na bieżąco i zbyt wiele tematów się przewija
U mnie już po owulacji.
Czasu nie mam bo staram się jak mogę przygotowywać do egzaminów.
Jaspis lubi tę wiadomość
3cs
-
Ibuprofen i inne nlpz mogą powodować problemy z zajsciem w ciążę, jak i przyczyniają się do późniejszych poronień. Przynajmniej tak wynika z badań.Gigi wrote:Brzuch mi tak nawala. Ostatnio się naczytalam o złych skutkach faszerowania się przeciwbólowymi tabletkami i sama nie wiem czy brać czy nie... Ze podobno obniżają płodność. Jak u was z tabletkami podczas @?
Tak to jest jak się czyta internety.
Lepiej paracetamol (apap itp.) tylko ważne by nie przesadzić z dawką bo uszkadza wątrobę w nadmiarze w taki sam sposób jak muchomory..
U mnie po laparo przestałam praktycznie brać przeciwbólowe a jeśli juz to paracetamol lub nospe. Po poparzeniu chyba mi się podwyższył prog bólu i tylko raz w ostatnim półroczu musiałam wziąć 1 tabletkę.
-
Hej kochane. Przesyłam wam na wiosnę silne potrójne wiruski :*
W zeszłym tygodniu miałam prenatalne. Ogólnie z maluszkami wszystko w porządku. Pięknie rosną. Tylko mamy problem z pepowina. Ale staram się myśleć pozytywnie. Jutro zaczynam 3 trymestr i edzieny informować oficjalnie rodzinkę, że w brzuszku jest trójeczka. Bo ogólnie wiedzą o ciąży ale nie wiedzą o ilości maluszkow. Także trzymajcie kciuki żeby nie skończyło się zawałem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2017, 17:04
floreczka, Lunna, Ewcia_92, kmala, Jaspis, anciaa, Gigi, agu92, Lorien, Madziulla, MalPog, Aika, Ro lubią tę wiadomość
-
Ewcia, wiem, że 5 dni to nie jest jakaś tragedia, ale miały regularnie wypadać, bo mi plany na majówkę psują, hehe
I tak muszę iść do lekarza, więc pokażę mu moje piękne wykresy i zobaczymy
07.2016 - usunięcie mięśniaka i chromotubacja L-, P+
10.2016 - wypalanie nadżerki
03.2017 - HSG (oba jajowody drożne!) -
Na większości testów mam utleniona kreskę.lollita wrote:Nie masz pojęcia jak bardzo bym chciala zeby to nie były tylko reakcje chemiczne...
Do tej pory byłam spokojna ale teraz coraz bardziej się denerwuje... Nikt w mojej rodzinie nie miał takich opóźnien tylko siostry które były w ciąży..."Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs
-
Babo!idź na bete!lollita wrote:Madziula to nie jest proste. siedze w pracy nudzę się i tylko o jednym myśle i o dziwo nie jest to "sex". Pewnie teraz zacznie się u mnie doszukiwanie objawów. Bo od rana mam mdłości..."Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs
-
I bardzo dobrze...mój były mąż też był dla mnie miły,i pomagal w domu jak chciał sexu.Jaspis wrote:Ineczka, mój obrażony chodził tylko 2 dni, potem zaczął się zachowywać jakby nic sie nie stało. A wczoraj to nawet zapytał o co mi chodzi, więc mu powiedziałam. Niby przeprosił, że za ostro zareagował, ale w sumie to trochę mi się należało. Normalnie miałam ochotę palnąć go w ten głupi cymbał
Wiem, że on się już nie zmieni, bo to nie była pierwsza taka akcja z jego strony.
Teraz intensywnie szukam pracy. A potem zobaczymy, jak się nic nie zmieni, to wyprowadzam się z chłopcami.
No i wczoraj w ramach przeprosin zaprosił mnie na pizzę, ale to były tylko podchody do sexu. On wtedy zawsze jest do rany przyłóż. Ale usłyszał stanowcze nie. Niech nie myśli, że tak od razu zapomnę.
Jaspis lubi tę wiadomość
"Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs
-
nick nieaktualny
-
Gigi wrote:Brzuch mi tak nawala. Ostatnio się naczytalam o złych skutkach faszerowania się przeciwbólowymi tabletkami i sama nie wiem czy brać czy nie... Ze podobno obniżają płodność. Jak u was z tabletkami podczas @?
Tak to jest jak się czyta internety.
Ja nie mam wyjścia, zawsze muszę wziąć tabletkę bo bóle mam aż do utraty przytomności. Ale moja ginka mówiła, żeby nie siać paniki z tymi przeciwbólowymi, jeśli się ich nie nadużywa to nie będzie złych skutków.
Lunna lubi tę wiadomość
12 cs - udało się! 10.07.2017 II
to na pewno wina @...
