Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A może @ Ci się przyblokowała właśnie przez takie ciągłe myślenie i stres? Serio, na niepłodność wpływa bardzo dużo czynników. Poza tym, teraz są sposoby leczenia niepłodności, nie zawsze może skuteczne, ale są. Przebadaj się. Wyklucz PCOS, zbadaj hormony, nasienie męża. Po prostu wszystko to co jest niezbędne. Bo takie myślenie jeszcze bardziej pogarsza Twoje położenie. Zacznij mierzyć temperaturę skrupulatnie, obserwować się. Zobaczysz, że zycie wtedy stanie się o wiele prostsze, spokojniesze. Mówię Ci to ja, która o pierwsze dziecko stara się trzy lata.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Popieram Wróblową. Wszyscy naokoło mówią, że trzeba wyluzować, bo inaczej może być problem. Nawet lekarz w mojej klinice każe mi wyluzować. "Pani Aniu, zrobimy wszystko, żeby zaszła Pani w ciążę, ale proszę o tym nie myśleć tyle."
Więc chyba coś w tym jest.Trzy cykle stymulowane. Jeden cykl nieplanowanej przerwy. Kolejny cykl stymulowany. Wcześniejsze bezskuteczne. 30 lat. Starania od 2014 roku.
PCOS -
nick nieaktualnymi sie cykle jak sie staram o dziecko nigdy nie rozregulowaly na wiecej jak 33 dni. wiec nie wiem jak to jest...ale wiem doskonale co to znaczy czekac na ten cud... pamietam ile nocy przeplakalam z bezsilnosci jak sie dowiedzialam o endometriozie i bylam na pół roku wylaczona ze staran bo dostalam leki wprowadzajace w stan sztucznej menopauzy... zero @ zero owulacji przez pol roku...to bylo najgorsze pol roku.
psychika zryta totalnie...
kochana glowa do gory cycki do przodu przebadaj sie dokladnie. musisz wiedziec z czym walczysz. a pamietaj glowa i myslenie ciagle o tym wiele robi... -
Jakiś smutny i pechowy jest ten marzec, co nie?
Ale może jeszcze pod koniec zaskoczy
Lollita spokojnie, tak jak dziewczyny piszą to dopiero 2 cs, leć do ginka, pogadaj z nim, zrób potrzebne badania i lecisz!A co do stresu itp. , zauważyłam ze często jest tak że potrzeba nabrać do tego lekkiego dystansu
Myślę że dla większości, pierwsze miesiące są takim szokiem, że jak to tak nie można zajść w ciążę
Ale pamiętajcie kochane, że KAŻDA Z NAS bez wyjątku, będzie w końcu mamą
-
Lollita gdzie tam w drugim cyklu o niepłodności mówisz... zobaczysz, że będziesz się z tego śmiała jak zajdziesz w ciąże
ja rok temu też myślała że dzidziuś to prościutka sprawa i zajde w ciąże kiedy tego zapragniemy, a to się zdaża nielicznym, my kobiety zbyt skomplikowane jesteśmy
głowa do góry!
Ok. 2 lata starań o pierwsze dziecko
Niedoczynność tarczycy
PCO
08.12.2018 pozytywny test ciążowy -nasz mały-wielki CUD❤ -
Lollita mam nadzieję, że nie będziesz musiała kiedyś naprawdę wylewać łez z powodu trudności w zajściu w ciąże, bo teraz Twoje łzy na prawdę nie są konieczne. Zaufaj nam i nie nakręcaj się.
Aika, Madziulla, Jaspis, anciaa, Anna6 lubią tę wiadomość
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 09:42
Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość
r.87 Starania od maja 2016 o pierwsze dziecko,
niedoczynność tarczycy
AMH - 2,7 (02.2019)
MTHFR C677T heterozygota, PAI-1 homozygota
08.18- prawy jajowód niedrożny
p/ciała antykardiolipiniowe, B-glikoproteina, p. antygenom jajnika, p. plemnikowe - Ujemne
KIR BX( nieobecny 2DL4 norm, 2DL52 gr1 i 2), 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1)
NK-15,2% po aktywacji 39,1%
Allo MRL - 0% (z M) seria szczepień 34,4%(zM) 51,7% (z innym dawcą) --> starania z Accofilem
Powtórka Allo MRL 6 m-cach 0%(zM) 65,9%(z innym dawcą)
HLA C : ONA C*07,17 ON C*05*07
KARIOTYPY: oboje prawidłowe -
nick nieaktualnyWroblowa jak zwykle ma racje - proszę jej sluchac, i polać
- lollita.
Aika tez dobrze mowi.
lollita nie przejmuj sie to dopiero poczatki staran. Spojrz na nas, np ja i Wroblowa i wiele innych na swiecie kobiet - 3 lata staran - walczymy i nie poddajemy sie. Nie mozna zakladac, ze jest sie bezplodnym, nawet jesli tak, to dzisiejsza medycyna jest bardzo rozwinieta i mozna naprawde wiele zdzialac nawet jak sa problemy z zajsciem w ciaze.
A tak wogole czesc czolemZauwazylam sie na czerwono wiec sie melduje.
Odpuscilam troche forum w ostatnim czasie bo nie chcialam sie nakrecac a w pracy mialam tyle stresu, ze az mnie serce bolalo kilka dni, ale w sloneczny weekend troche sie zrelaksowalam i jest lepiej.
Teraz mam troche schizy przed wizyta- w srode- czy mi sie znowu torbiel nie zrobila czy wszytsko w porzadku, czy lekarz od razu mnie na in vitro skieruje i milion takich mysli-ktore probuje oddalic od siebie.
A tak poza tym u mnie ok.
Pozdrawiam was wszystkieJaspis, Lunna, anciaa lubią tę wiadomość
-
No Joanna, kogo moje oczy widzą!
A propos polania mi - robię sobie detoks od alkoholu (zabrzmiało jak u starego alkusa) ale herbatki chętnie.
Ja na przykład chyba mam dziś jednak tą owulkę, albo wkręcam sobie ćmienie jajców.Co by było w ogóle chorą anomalią z racji tego że nigdy (a jeśli już to dawno) nie miałam owulki 12dc!
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Lollita nasze ekspertki dobrze Ci dordzaja więc muszą mieć racje
. Dzidziuś musi być i nie ma innej opcji
.
A mnie chyba rozkłada. Gardło zawalone i katar się pojawia
. Jeśli znowu zapalenie krtani będzie to normalnie się wsciekne...
7cs
Wysoki testosteron...
Ovarin na poprawienie gospodarki hormonalnej.
-
nick nieaktualnyA moze herbatka z prądem?
humor by Ci sie odrobinę poprawil i urwienie by było lepsze
No ja mysle, ze tez ostatnio miewam owu okolo 12dc, a zawsze mialam okolo 15 dc.
Ale wydaje mi sie,że mi sie tak po clo poprzestawialo, a u Ciebie Wroblowa, moze po tych ziolkach organizm wariuje? Wiem, ze juz nie pijesz ale jakos tak jest, że takie rzeczy zostaja w organizmie jeszcze przez miesiac lub dwa, np dzialanie clo jest jeszcze odczuwalne do dwoch miesiecy od zaprzestania brania tabletek.
-
Wróblowa wrote:Nie dziwota że tak kiepsko się czuję, jak ciśnienie mam raptem 98/66 a puls 58.
Sabinka, spokojnie jaka stara? teraz czytałam że się wiek rozrodczy sporo wydłużył.
98/66 to masz wyzsze niż ja codziennie;) w szpitalu przez 2 miesiace 90/60 , 85/55 itd. Po kawie 90/60
Oby sie wydluzyl.. jak myślę, że my dopiero po 30 sie zabraliśmy i rok nam zabrały moje problemy zdrowotne to sie mocno martwieu mnie w rodzinie wszyscy przed 30 pierwsze dzidzie mieli..
Milego dnia dziewczyny -
nick nieaktualnyWróblowa wrote:No Joanna, kogo moje oczy widzą!
A propos polania mi - robię sobie detoks od alkoholu (zabrzmiało jak u starego alkusa) ale herbatki chętnie.
Ja na przykład chyba mam dziś jednak tą owulkę, albo wkręcam sobie ćmienie jajców.Co by było w ogóle chorą anomalią z racji tego że nigdy (a jeśli już to dawno) nie miałam owulki 12dc!
No i jak jutro będzie skok temperatury, to widocznie owulka wcześniej Cię nawiedziła. Ale to chyba bardzo dobrze -
nick nieaktualnymam wynii moich badan. wyszlo mi przy toxo IgG (+) podwyzszone mam powyzej 300, IgM (–) czyli niby przeszlam chorobe i mam przeciwciala w organizmie reszta wynikow ujemna rubella CMV, VDRL, HBs Ag, Anty HCV, Anty HBc, wszystko ujemne
Nie wiem kompletnie co to znacza nie wiem nawet co te skroty oznaczaja poza toxo i rubellaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2017, 14:21
Lunna, anciaa lubią tę wiadomość
-
Lunna, ja ogólnie jestem niskociśnieniowcem i dla mnie takie ciśnienie to też norma, ale powiem Ci szczerze że już mnie to męczy.
bo ja non stop chodzę senna mimo picia kawy. Jestem rozlazła momentami jak klucha i wiele mnie kosztuje ogarnięcie się w pracy.
Jaspis, w moim przypadku nie dobrze.ja mam owulki zawsze tak 20-25dc, @ na ogól regularne. Więc jak by mi doszły teraz jeszcze nieregularne @ to kolejny kłopot na głowie.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
lollita wrote:Wrobelku to 2 cykl dopiero ale za chwile 50 dzien cyklu to nie jest normalne:( testy negatywne:( myslalam ze jestem silna ale sama siebie próbowałam oszukać... Na niczym sie skupuc nie moge bo po glowie tylko jedna myśl chodzi:( dookola tylko same dzieci i ciężarne. Tematem kazdej imprezy sa dzieci i ciaze bo wszystkie dziewczyny w mojej rodzinie juz maja albo beda miec dzieci a ja siedze z facetami bo o czym tu gadac jak one sie doswiadczeniami wymieniają;(
Bo dla mnie powinnać w 40 dniu już stać w kolejce do gina, a nie tak "dyndać". Co to dało ? Pewnie nic, oprócz doła. A płakać Ci się chce od buzujących hormonów i galopującego PMSa. Noo 50 dzień, ja bym już pewnie pękła i wszystkich wkoło pozabijała. Oby mi to ostatni raz !Lunna, Assunta lubią tę wiadomość