X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki - 2017
Odpowiedz

Nowe staraczki - 2017

Oceń ten wątek:
  • Sabinkak Autorytet
    Postów: 507 432

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróblowa wrote:
    Sabinka łeb jak sklep, tylko półki puste. :D
    Madziulla, no mi też wyleciało z głowy, wczoraj miałam zamieszanie wieczorem i zapomniałam. :)
    Wróbelku, bo luzem więcej się mieści niż na półkach ;)

    ca5c089614.png

    morfologia nasienia 0% :(

    październik - startujemy z ivf :)
    18.10 - punkcja, mamy 7 jajeczek
    Tylko 2 zarodeczki :( od 20 października z mamusią :)
    28.10 piękne dwie kreseczki :)
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolyna wrote:
    Wróblowa...lewatywa jest wspaniała...Tzn nie chodzi mi o sam proces, ale o to jaki masz wspaniale płaski i lekki po niej brzuch....:D


    Też to słyszałam ze wiele osób chwali

  • Ro Przyjaciółka
    Postów: 145 26

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, byłam wczoraj u gin ale zacznę od czegoś innego...
    Nastawiałam się na owulację w weekend (myślałam, że wypadnie koło soboty - 15 dc), kupiłam testy owulacyjne facelle i 11 dc wyszła kreska ale jaśniejsza niż kontrolna, wczoraj przed wizytą (12 dc) trochę ciemniejsza ale dalej jaśniejsza niż kontrolna.
    A na wizycie rozkładam się na fotelu, pani doktor zagląda jeszcze raz upewnia się kiedy okres i mówi "oo, bardzo ładnie - chyba będzie owulacja". Ja na to "no to super bo się na romantyczny weekend szykujemy". Zrobiła mi po tym USG i stwierdziła "zalecam dzisiaj, w weekend to będzie za późno" :D. Okazało się, że pęcherzyk mi już pęka i owulacja lada chwila.
    Zrobiłam dzisiaj znowu test owu z ciekawości i kreska dalej jaśniejsza niż kontrolna. Nie wiem dlaczego one tak wychodzą...

    W kwestii plamień dostałam duphaston od 16 do 25 dc. Mam brać przez dwa cykle, chyba że teraz zajdę w ciążę. Jak zajdę to mam przyjść od razu a jak nie to po tych dwóch cyklach.
    A ta owulacja tak mnie zaskoczyła, że prawie zapomniałam się ubrać :P

    Poproszę o wpisanie na testowanie 27 kwietnia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 10:46

    Sabinkak lubi tę wiadomość

  • Wróblowa Autorytet
    Postów: 3331 1173

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ro, dlatego testy owulacyjne są dla mnie tylko dodatkowym stresem i dodatkowym rozkminianiem... nigdy ich nie robiłam i nigdy mnie nikt do nich nie przekona. :P

    Tak czy siak, działajcie intensywnie co by się nic nie zmarnowało. :D

    p19u9jcgdgj4qrbu.png
    Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
    Olek - 05.11.2020 👦🏼
    HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
    To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
  • Anna6 Ekspertka
    Postów: 401 86

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaspis wrote:
    Wieść chyba niezbyt dobre.

    Nie wiem czy tu opisywałam całą sytuację.

    Synowi na brodzie zrobiła się niegojąca zmiana z której sączy się ropa. Od kilku miesięcy szukaliśmy pomocy, lekarze odsyłali nas jeden do drugiego. W końcu jeden chirurg wpadł na to, że to może być od zęba. Trafiliśmy do chirurga szczękowego, obejrzał i skierował nas do szpitala na usunięcie tej zmiany. W szpitalu obejrzeli i odesłali do stomatologa celem przeleczenia przednich zębów kanałowo. Z racji tego, że nie stać mnie na leczenie prywatne czekaliśmy znowu w kolejce na NFZ. Po zgłoszeniu się na wizytę, dentystka powiedziała, że nie ruszy tego bez zrobienia tomografu. Niestety badanie tylko prywatnie można zrobić. Po zrobieniu znowu pokazaliśmy się u stomatologa. Obejrzeli zdjęcia i zaczęli leczenie, zabrali mi też płytę z badaniem celem konsultacji.
    Wczoraj byliśmy na kolejnej wizycie. Pani stomatolog stwierdziła, że w kości żuchwy jest bardzo duża zmiana zapalna, jest spory ubytek kości. Powiedziała, że takie rzeczy od zębów raczej się nie robią. W trybie pilnym rozpoczęli leczenie 3 zęby na raz, żeby szybciej skończyć. Konsultowali się też ze szpitalem, gdzie mamy trafić po leczeniu zębów. Nikt nam nie mówi najgorszego, ale wszystko wskazuje, że to zmiana nowotworowa :( mówią tylko, że w szpitalu zrobią synowi dokładne badania, wycinki pójdą na histopatologię.
    Staram się nie myśleć o najgorszym, ale w tej chwili jestem załamana tą sytuacją. Najgorsze, że nie mam w nikim oparcia. Nie chcę mówić swojej mamie, żeby jej nie stresować niepotrzebnie, muszę jakoś sama się z tym zmierzyć.
    Kochana mam nadzieje ze to nic groźnego. Trzymam kciuki i wierzę że będzie dobrze

    Jaspis lubi tę wiadomość

    ckaiyx8dx01ivmam.png
    Starania od listopada 2015
    aniołek listopad 2017
    niedoczynność tarczycy, insuliooporność (Glucophage XR + Miovarian)

    słabe nasienie 3%
  • Ro Przyjaciółka
    Postów: 145 26

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmel z solą wrote:
    Wzięłam dziś pierwsza tabletkę duphastonu, mam nadzieję, że pomoże i będzie coś w tym miesiącu.
    Jak dobrze, że już czwartek. Czasem mam wrażenie, że pracować się powinno 4 dni w tygodniu xd

    Ja zaczynam duphaston w niedzielę.
    Ech, dobrze że czwartek ale ja do pracy dopiero będę wychodziła na popołudnie :( Tak więc jeszcze cały dzień przede mną

  • Ro Przyjaciółka
    Postów: 145 26

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróblowa wrote:
    Ro, dlatego testy owulacyjne są dla mnie tylko dodatkowym stresem i dodatkowym rozkminianiem... nigdy ich nie robiłam i nigdy mnie nikt do nich nie przekona. :P

    Tak czy siak, działajcie intensywnie co by się nic nie zmarnowało. :D

    W poprzednim cyklu robiłam testy innej firmy (nie pamiętam jakiej) i było inaczej. Najpierw nic nie wyszło potem dwa dni blada kreska ale potem wyszła mocna kreska jak kontrolna i przypuszczam że następnego dnia była owu - wszystko się zgadzało, śluz itd.

    Wczoraj po wyjściu od gin już dzwoniłam "Wracasz już z pracy? Wracaj szybko! Tu nie ma czasu do stracenia" :P

    Jaspis lubi tę wiadomość

  • mili_moli Autorytet
    Postów: 495 218

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbelku ja miałam w zaleceniach przed HSG wpisane, że trzeba zrobić lewatywę np Eneme. Dość nieprzyjemny zabieg ale do przeżycia :)

  • Wróblowa Autorytet
    Postów: 3331 1173

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej, zastanawiam się po co lewatywa do badania macicy i jajowodów. Ale chyba już wiem - żeby się nie zesrać ze stresu, albo z bólu. :D

    p19u9jcgdgj4qrbu.png
    Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
    Olek - 05.11.2020 👦🏼
    HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
    To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
  • Karolyna Autorytet
    Postów: 955 294

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ro wrote:
    Dziewczyny, byłam wczoraj u gin ale zacznę od czegoś innego...
    Nastawiałam się na owulację w weekend (myślałam, że wypadnie koło soboty - 15 dc), kupiłam testy owulacyjne facelle i 11 dc wyszła kreska ale jaśniejsza niż kontrolna, wczoraj przed wizytą (12 dc) trochę ciemniejsza ale dalej jaśniejsza niż kontrolna.
    A na wizycie rozkładam się na fotelu, pani doktor zagląda jeszcze raz upewnia się kiedy okres i mówi "oo, bardzo ładnie - chyba będzie owulacja". Ja na to "no to super bo się na romantyczny weekend szykujemy". Zrobiła mi po tym USG i stwierdziła "zalecam dzisiaj, w weekend to będzie za późno" :D. Okazało się, że pęcherzyk mi już pęka i owulacja lada chwila.
    Zrobiłam dzisiaj znowu test owu z ciekawości i kreska dalej jaśniejsza niż kontrolna. Nie wiem dlaczego one tak wychodzą...

    W kwestii plamień dostałam duphaston od 16 do 25 dc. Mam brać przez dwa cykle, chyba że teraz zajdę w ciążę. Jak zajdę to mam przyjść od razu a jak nie to po tych dwóch cyklach.
    A ta owulacja tak mnie zaskoczyła, że prawie zapomniałam się ubrać :P

    Poproszę o wpisanie na testowanie 27 kwietnia

    TTeż nie wiem,co z tymi testami. Zaliczyłam dziwne numery z Facelle. Często te kreski były jakieś takie blade. Nie widziałam na nich przyrostu LH. Jak używałam, to najlepiej mi wychodziły te z Domowego Laboratorium. I tu mogłam zawsze obserwować przyrost LH- 1 dzień bledzioch, 2 dzień ciemnieje, 3 dzień ciemny totalnie po 30 sek i 4 dnia jaśnieje. Ale cenowo jest różnica.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 11:19

  • Ro Przyjaciółka
    Postów: 145 26

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może zadzwonić i zapytać czy robią lewatywę? Chyba nie zawsze robią?

  • mili_moli Autorytet
    Postów: 495 218

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha ha ha też tak kminiłam, ale okazało się, że strach ma wielkie oczy :)

  • Wróblowa Autorytet
    Postów: 3331 1173

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ro, ja się na razie tylko pytam tak o. Jutro mam lekarza, więc czy będzie mi w ogóle kazał to robić to się dopiero dowiem. :)

    p19u9jcgdgj4qrbu.png
    Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
    Olek - 05.11.2020 👦🏼
    HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
    To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
  • Karolyna Autorytet
    Postów: 955 294

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co mam robić jak mam wg zaleceń zażywać Dupka 16-25 dzień, a moja owulka albo jej marne objawy są w okolicach 11 dnia ?

  • Sabinkak Autorytet
    Postów: 507 432

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbelku, to mam kolejny powód, zeby jutro nie testować, jutro pierwszoplanowy temat to Twoja wizyta, a nie moje testowanie :) nie odbiorę Ci tego dnia :)

    ca5c089614.png

    morfologia nasienia 0% :(

    październik - startujemy z ivf :)
    18.10 - punkcja, mamy 7 jajeczek
    Tylko 2 zarodeczki :( od 20 października z mamusią :)
    28.10 piękne dwie kreseczki :)
  • Lunna Autorytet
    Postów: 1109 554

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marciaa wrote:
    Też to słyszałam ze wiele osób chwali
    Chwali nie chwali ponoć niektórzy się uzależniają i czują z tego przyjemność.
    Tak więc jak kto lubi.
    Ja miałam przed laparo.. była niezła walka o kibel bo byly tylko 2 na cały oddział...

    tt1d7eb8?&fake.png
    cravings-2017-12-12.jpg
  • Wróblowa Autorytet
    Postów: 3331 1173

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolyna, nie no chyba normalnie od 16 dc. A co lekarz mówił? Czy w ogóle cos mówił oprócz śmieszkowania? :P

    Sabinka nie no bez przesady :D ja mam ginka 17:30 (albo 20, kuźwa nie pamiętam. :/) testuj śmiało :P Poza tym ja raczej nie wrócę z dobrymi wieściami. :P

    Lunka, Booooże....:( czy ktoś się zfajdaczył w całym tym zamieszaniu? :(

    p19u9jcgdgj4qrbu.png
    Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
    Olek - 05.11.2020 👦🏼
    HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
    To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
  • Sabinkak Autorytet
    Postów: 507 432

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróblowa wrote:
    Karolyna, nie no chyba normalnie od 16 dc. A co lekarz mówił? Czy w ogóle cos mówił oprócz śmieszkowania? :P

    Sabinka nie no bez przesady :D ja mam ginka 17:30 (albo 20, kuźwa nie pamiętam. :/) testuj śmiało :P Poza tym ja raczej nie wrócę z dobrymi wieściami. :P

    Lunka, Booooże....:( czy ktoś się zfajdaczył w całym tym zamieszaniu? :([/QUOTE

    jesteś niemożliwa ;) i własnie mi się przypomniało, jak kumpela rodziła, kiedys zawsze przed robili lewatywę, wpada do kibla, a tam z kabiny obok z wielkim brzuchem wychodzi jej kumpela z podstawówki :) Mówi, ze o mało co by nie zdążyła taka zszokowana była :) i tak się na pogaduchy w szpitalnym kiblu przypadkiem spotkały ;) bardzo sympatycznie, nie sądzicie?

    Jaspis lubi tę wiadomość

    ca5c089614.png

    morfologia nasienia 0% :(

    październik - startujemy z ivf :)
    18.10 - punkcja, mamy 7 jajeczek
    Tylko 2 zarodeczki :( od 20 października z mamusią :)
    28.10 piękne dwie kreseczki :)
  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Ale się wyspaaałam dzisiaj ;) Wolny dzień mam dzisiaj i pozwoliłam sobie nie nastawiać budzika ;)

    Wróblowa ja nie miałam przed HSG lewatywy. I nie wspominam jakoś strasznie samego badania.

    Wchodzę do Was kilka razy dziennie ale nie bardzo wiem co napisać. Biorę aromek, jajniki kłują, wizyta za tydzień i nic poza tym.

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wroblowa czyli nie mialas badanej droznosci jajowodow? Pytalam wczesniej ale chyba nie zauwazylas mojego posta. To jest wazne przed IUI. Ja na badanie HSG mialam przyjsc naczczo rano. A badanie mialam robione okolo 11stej.

‹‹ 878 879 880 881 882 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ