Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Tylko teraz pytanie czy jej gin, taki zachłanny na robienie jej tego zastrzyku pozwoli na takie akcje.
czy kategorycznie odmówi i koniec, będzie musiała jeździć na zastrzyki jak do tej pory.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Myślę, że powinien pozwolić bo na wizytę i tak pójdzie. Pytanie też czy dostawała ciągle tą samą dawkę tego samego leku czy zmieniał jej dawki i lek. Bo jak nie zmieniał to moim zdaniem lipa totalna.29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Dzięki dziewczyny. Ale czyli Anciaa i tak co miesiąc do lekarza chodzić musiałaś na USG, czyli nie można tego ominąć, ok teraz rozumiem wszystko, wybacz że tak wypytuję, ale szybciej nie przywiązywałam do tego wagi, bo u mnie same pękają, ale zaciekawiło mnie to jak ona mi mówi, że musi tam jeździć na zastrzyk... Sama ją namawiam na zmianę lekarza. Bo ona 7-8 lat się stara i zero efektów, miała to badanie na drożność jajowodów i ma drożne, cała jest zdrowa, mąż plemniki ok i nic. No to chyba powinien jej zaproponować chociażby inseminację? Jak jej o tym powiedziałam to się pyta a co to inseminacja, że jej lekarz nic jej o takim czymś nie mówił... No ręce mi opadły...
Już się jej pytam jakie dawki brała, czy zmieniał jej ten lekarz dawki. -
Dziś doszlam do wniosku ze prywatnie porobie badania: prolaktyna, progesteron, androgeny. Lepiej mieć świadomość co i jak niż się zastanawiać czemu nie wychodzi. Swojego wyśle tez jak najszybciej na badanie nasienia żeby sprawdzić czy u niego ok. Nie wiem czy w tym cyklu się udało czy nie bo do testowania jeszcze sporo czasu...mam nadzieje ze cos się wyjaśni w końcu bo juz nie wiem co jeszcze robić zanim zdecydujemy się na klinikę.7cs
Wysoki testosteron...
Ovarin na poprawienie gospodarki hormonalnej.
-
Anetka pytaj na ile wiem to pomogę. Myślę, że powinien zaproponować po takim czasie inseminacje, albo chociaż wspomnieć, że jest taka możliwość i pozostawić to jej decyzji. A nie myślała o udaniu się do kliniki niepłodności? 7-8 lat to szmat czasu. Myślę, że tylko same zastrzyki i HSG to trochę za mało po takim czasie starań.29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Ja przepraszam, ale jak ktos stara sie 8 lat o dziecko i ,,beztrosko" wierzy jednemu lekarzowi to ja zalamuje rece i stwierdzam, ze z innej gliny jestem ulepiona.
Nie chce nikogo urazic, ale tak czekac, tyle lat to menopauze mozna wczesniej przywitac niz dziecko.
Jaspis lubi tę wiadomość
-
Ancia masz rację.
Anetka, niech się Twoja koleżanka zastanowi czy to na pewno dosyć kompetentny lekarz. Czy nie jakiś idiota kolejny, powołujący się na "klauzulę sumienia" i wszystko zostawia w rękach Pana.Bo w sumie, po 8 latach to już dawno powinni mieć przy dzisiejszej technologii dzidziusia, o ile nie są to komplikacje anatomiczne.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Odbiegając od tematu powiem Wam, że jak usłyszałam klinika to był to dla mnie ogromny cios. Kojarzyła mi się wtedy z miejscem gdzie udają się pary tylko w beznadziejnej sytuacji, że tylko in vitro albo inne inseminacje dają szansę na ciążę. Teraz po tych kilku miesiącach widzę, że nie trzeba być skrajnie beznadziejnym przypadkiem żeby szukać pomocy w klinice. Mi gin zaproponował leczenie, które praktykują również lekarze niepracujący w klinice. Nawet powiedział ostatnio, że widzi szanse naturalnego zajścia, bez dodatkowej ingerencji. Trzeba patrzeć na klinikę jako na miejsce gdzie spotkasz specjalistów, których potrzebujesz i którzy spojrzą na Ciebie i Twój organizm pod właściwym kątem, tak jak tego oczekujemy w trakcie starań.
Wróblowa, karollka29, Jaspis lubią tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Dziewczyny dokładnie tak samo myślę jak Wy!! Że co ona tam jeszcze robi?? Ja bym takiemu jednemu lekarzowi nie wierzyła i bardziej przeżywam to że ona nie ma jeszcze dziecka niż ja, tak mi jej szkoda.. Bo ja przynajmniej jestem w dobrych rękach, moja gin po roku prób, badań, monitoringu sama powiedziała o pomyśleniu o inseminacji, wspomniała o invitro i skierowała do profesora do kliniki! A minął niecały rok! To co ona robi u jednego lekarza od tylu lat?? Dziękuję, że na Was mogę liczyć to zaraz jej pomogę. Wiecie co mi jeszcze powiedziała, że ten lekarz się podśmiewywał i jej powiedział że ona jest cała zdrowa i może powinna iść do psychologa bo ma głowę zablokowaną. No ja rozumiem, to też może być, ale chyba przede wszystkim powinien ją skierować do kliniki i jakiegoś specjalisty? A psycholog to już inna bajka..
Anciaa no klinika to może i dla niektórych dziwnie brzmi i dziwnie się tam czujemy, ale na szczęście nie jesteśmy tam same i to zwiększa nasze szanse więc nie ma co się zadręczać i śmiało tam iść. Ja sama jestem pełna nadziei we wtorek -
Anciaa zgadzam się z Toba. Tylko dodatkowo uważam ze dobrze jest mieć jakieś "wsparcie" w postaci wyników badan chociażby do porównania z ewentualnymi wynikami z kliniki
. Dlatego ja jeszcze z klinika się wstrzymuje bo nie chce iść z pustyni rękami. Jeśli wyniki pokaza ze wszystko ok to może w klinice zaczną szukać powodu co może być przyczyna. Przynajmniej tak mi się wydaje ze dobrze jest mieć jakąś "podporke"??
Pola84 lubi tę wiadomość
7cs
Wysoki testosteron...
Ovarin na poprawienie gospodarki hormonalnej.
-
Anetka dobrze, że ma taką osobę jak Ty, która jej pomoże znaleźć inne rozwiązanie i wesprze w tej sytuacji
Moim zdaniem lekarz to ewidentny naciągacz bez uczuć. Brak słów na takich. Z drugiej strony dziwię się, że ona sama nie szukała innych rozwiązań przez tak długi okres czasu.
AneTkaa87 lubi tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Kretyn... bez kitu. Owszem, głowa głową, ale nie sądze żeby psychika blokowała ciążę przez 8 lat.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
karollka29 wrote:Anciaa zgadzam się z Toba. Tylko dodatkowo uważam ze dobrze jest mieć jakieś "wsparcie" w postaci wyników badan chociażby do porównania z ewentualnymi wynikami z kliniki
. Dlatego ja jeszcze z klinika się wstrzymuje bo nie chce iść z pustyni rękami. Jeśli wyniki pokaza ze wszystko ok to może w klinice zaczną szukać powodu co może być przyczyna. Przynajmniej tak mi się wydaje ze dobrze jest mieć jakąś "podporke"??
Oczywiście masz rację. Ja szłam na wizytę z wynikami z całego okresu starań i zrobiłam sobie cały pakiet hormonów na początku cyklu, w którym była wizyta. Było to pomocne, bo gin miał już podstawowe badania i mógł zlecić pogłębione + zastosować od razu leczenie patrząc na te wyniki jakie przyniosłam. Dlatego jak najbardziej popieram Twoją decyzję o zrobieniu badań przed wizytą29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
lollita wrote:Hejka:) ja po kontakcie z moja ginka zwiekszam euthyrox na 50 i robie badanie anty Tg i anty tpo
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualnyWróblowa wrote:Kretyn... bez kitu. Owszem, głowa głową, ale nie sądze żeby psychika blokowała ciążę przez 8 lat.
A moze sie i tak zdazyc. Ja mialam z mezem nieplodnosc idiopatyczna. 5 lat staran wyniki idealne i kiedy mielismy podchodzic do in vitro bylam juz myslami gdzie indziej i w tedy cud. Okazalo sie ze jestem w ciazy ale nie rozumiem lekarzy ktorzy bez jakichkolwiek wynikow stawiaja taka diagnoze -
PodwojnaMama wrote:A moze sie i tak zdazyc. Ja mialam z mezem nieplodnosc idiopatyczna. 5 lat staran wyniki idealne i kiedy mielismy podchodzic do in vitro bylam juz myslami gdzie indziej i w tedy cud. Okazalo sie ze jestem w ciazy ale nie rozumiem lekarzy ktorzy bez jakichkolwiek wynikow stawiaja taka diagnoze
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Hej wszystkim.
Gratuluję wszystkim które zakończyły swoje cykle pozytywnie! Super
Tym do których zawitała @ serdecznie współczuję.
My zapisalismy się do androloga za 1.5 tygodnia. Przed wizytą chcemy jeszcze wykonać badania hormonów. Zobaczymy co będzie dalej. Pomału oswajam się z myślą o in vitro bo po przeczytaniu setek wpisow i stron internetowych morfologia jest najgorsza do poprawy. Może być lepiej ale wcale nie musi. -
Karola, "może być lepiej, ale nie musi", no więc trzeba być dobrej myśli bo po co być złej?
:* Myślę, że androlog realnie też spojrzy na sprawę, oczami specjalisty, a nie tak jak my spanikowanej kobitki.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Hej dziewczyny... 3 lata mnie tu nie bylo
wiec moge napisac ze jestem nowa.
Bardzo chetnie dolacze do forum. Pare slow o mnie.
Mam 23 lata od grudnia z mezem staramy sie o dziecko. I niicniby zdrowi, wszystko ok a dziecka brak do szczescia...
Nigdy bym nie pomyslala ze mnie taki problem moze spotkac, tym bardziej ze pochodze z rodziny w ktorej nigdy nikt nie mial takiego problemu... Wiem, ze dopiero staramy sie 5 miesiecy, ale ja dostaje szalu.. Myslalam ze w tym miesiacu pojawia sie 2 kreski a tu okres ktory trwal 2 dni.. Zadnych niepokojacych objawow.. Jestem bezsilna..Jaspis lubi tę wiadomość