Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
inseminacja nie odbyła się... Nie dawno wróciłam do domu... Nasienie męża to tragedia... Pojedyncze plemniki... Doktor w szoku pytał co mogło się stać że z takich wyników aż tak poleciało... Mówiłam że w grudniu był poważnie chory, były 2 narkozy... Ale stwierdził że to nie mogło mieć aż takiego wpływu... Kazał badanie zrobić za dwa tygodnie. Za dzisiaj zapłaciłam 30 zł...mam taki mętlik w głowie... Wszystko nie tak, cały czas pod górkę....
-
Hejo.
Czo tam??
Ja lekko przeziębiona. Gardło to napierdziela. Ręką boli nadal ale daje rade z nią. W sobotę lecę na roczek i szczerze mi się nie chce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 07:39
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Ja jestem fajtłapą roku... oblałam się gorącą herbatą na brzuchu:/ 2h robiłam sobie zimne okłady a i tak skończyło się pecherzykami niestety.
W sobotę też idziemy się spotkać ze znajomymi, ale akurat się cieszę, potrzeba mi takiej odskoczni. Dzisiaj zajadamy paczki a w weekend myślę robić chrust (faworki)Starania od połowy 2017, czynnik męski.
AD Clinic/Angelius dr Cholewa
PICSI krótki protokół
Mamy ❄ na zimowisku
Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm -
U mnie czas raz wolniej, raz szybciej leci. Jednym słowem od jednej wizyty do drugiej u lekarzy różnych specjalizacji. Powoli szykujemy się do remontu sypialni bo przerobienie kuchni niedawno skończyliśmy.
Ja wczoraj robiłam sobie razowe paczki na serku homogenizowanym i nawet przypominają smakiem zwykle klasyczne pączki. Dzisiaj może zrobię faworki bo mam ochotę ale też na mące razowej.
Ostatnio cierpię znowu na senność i w usypiam na siedząco więc chyba muszę trochę zwolnić tempo życia.Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Ja zjadłam dwa ale gdzie tam gdzie do końca dnia jeszcze hihi
No ja też powiem szczerze, że utknęłam z mężem mentalnie na 6 miesiącu, na drugich prenatalnych...a tu w sobotę zaczynamy 8 miesiąc już. Strasznie szybko zleciało.Starania od połowy 2017, czynnik męski.
AD Clinic/Angelius dr Cholewa
PICSI krótki protokół
Mamy ❄ na zimowisku
Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm -
Aniu nie wiem kiedy zrobimy to badanie... Tzn. nie widzę sensu po 2 tygodniach powtarzać bo nie sądzę że coś się zmieniło, zbyt krótki okres czasu... Poza tym żeby tego wszystkiego było mało to podejrzewam cukrzycę u męża. Chodzi non stop przymulony, śpiący, najlepiej o 18 już spać... Wczoraj wiem że mierzony cukier po południu nie jest miarodajny ale było 350, dzisiaj na czczo 150.... Do tej pory sprawdzaliśmy wyrywkowo... Jutro ma lekarza rodzinnego i zobaczymy...
To jakiś kosmos jak ten czas pędzi... Ani się obejrzysz a już Maluch będzie obok -
Jak znam panią doktor to da skierowanie na krzywą. Idziemy jutro przedłużyć zwolnienie lekarskie i po skierowanie na badania kontrolnie... Tyle czekaliśmy że poczekamy jeszcze trochę... Widocznie taka droga dla nas przygotowana. Dzisiaj jedziemy na basen, trochę ruchu się przyda...
-
Abi warto skonsultować to z internista tym bardziej że i tak ma się pojawić u lekarza po zwolnienie. Wierzę że mimo wszystko znajdzie się powód takiego pogorszenia jakości nasienia i wyniki się wyrównają na tyle że będziecie mogli podejść do IUI.Synek 2020 r
Córcia 2022 r