X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 1 marca 2021, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj jestem w rozsypce. Nawet nie wyobrażałam sobie ze moze byc tak ciezko zostawic dziecko w zlobku. Serce pękło mi na milion kawałków. On tak plakal.. spojrzenie mówiło " mamo dlaczego mi to robisz"!
    Był tylko 2 godz... Odebralam go zaplakanego, spuchniętego od płaczu i tak zaszlochanego ze jeszcze w drodze do domu plakal tak nagle gdy mu się przypominało.nie wiem czy dam radę długo tak.. daje sobie ten tydzien, i dla meza przyszły.. z tata moze bedzie mu lzej.. jesli nie to rezygnuje. Nie pojde do pracy i bede siedziec w domu.


    Chasia niedawno chwalilas się ciąża a juz synek ma 3 mce???! Szok. Gratulacje ogromne. Jak wrazenia z drugiego porodu?

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 2 marca 2021, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko ale mi teraz wstyd :( :P Serio Wam nie pisałam??
    Przepraszam :(
    Ciąża z drugim maluszkiem była dla mnie że tak powiem cięższa i poród jeszcze gorszy...
    Tak Jak Oliś maluszek uznał że nie bedzie czekał do daty porodu a gdzie tam :P
    Ja to mam perypetie porodowe :P
    Oliwierek urodził sie w skończonym 37tc czyli ciąża donoszona po odejsciu wód bez akcji porodowej skonczylo sie po cały dniu skurczy cesarskim cięciem :P Był malusi ważył tylko 2680g.
    A młodszy Oskarek to dał czadu dopiero :P Jego poród trwał tydzień :P
    Trafiłam do szpitala w nocy z pon na wt ze skurczami co 4min był to 36tc dostałam magnez na zatrzymanie skurczy i na oddział w czwartek lekarz pozwolil mi wrocic do domu (bo troche go okłamałam że lepiej sie czuje skurcze byly dalej ale juz nie takie mocne) ale bez kroplowki z magnezu bylo gorzej i w piatek wieczorem pojechałam do mojego lekarza żeby sprawdził czy jest ok bo jednak boli. Okazało sie że skróciłą mi sie szyjka na 1cm i od razu do szpitala. Wtedy mega bole kroplowka juz nic nie dawała bili mi zastrzyki z relanium i nospe żeby tylko zatrzymac akcję porodową chociaz do poniedziałku by ciąża była donoszona.
    W nocy z soboty na niedziele dostałam mega skurczy to już był jeden mega skurcz który się nie kończył.
    Zabrali mnie na porodówkę (gdzie przez ten tydzien trafiałam prawie każdej nocy) no i tam mnie zostawili na noc by monitorować skurcze rano ok 7 sie troche uspokoiło ale... poczułam że odeszły mi wody :P
    A że pierwszy poród skonczył się cc to drugi tez miał sie tak skonczyc ze względu na zły stan blizny po cc dlatego od razu brali mnie na stól i o 9:05 Oskarek juz był zemną :)
    Co najlepsze Jest wcześniakiem bo zabrakło mu 1 dnia do ciązy donoszonej a urodził się z wagą 3500g :P
    Miał juz za mało miejsca w brzuszku bo ja jestem drobniutka i po prostu powiedział dość ide do Was :)
    Co przecierpiałam to moje :) najważniejsze że zdrowy jak rybka <3
    Tym oto sposobem mam dzieci rok po roku :P Ale różnica wieku miedzy nimi to niecale 2 lata :P

    Ale sie rozpisałam :P
    Tak nam minęły już 3 miesiące :P
    A Oliwierek ma już 2 latka jak ten czas leci <3

    Dziękuję Wam dziewczyny za gratulacje <3 i trzymam kciuksy za Was <3

    Daffi lubi tę wiadomość

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 2 marca 2021, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Ja dzisiaj jestem w rozsypce. Nawet nie wyobrażałam sobie ze moze byc tak ciezko zostawic dziecko w zlobku. Serce pękło mi na milion kawałków. On tak plakal.. spojrzenie mówiło " mamo dlaczego mi to robisz"!
    Był tylko 2 godz... Odebralam go zaplakanego, spuchniętego od płaczu i tak zaszlochanego ze jeszcze w drodze do domu plakal tak nagle gdy mu się przypominało.nie wiem czy dam radę długo tak.. daje sobie ten tydzien, i dla meza przyszły.. z tata moze bedzie mu lzej.. jesli nie to rezygnuje. Nie pojde do pracy i bede siedziec w domu.


    Chasia niedawno chwalilas się ciąża a juz synek ma 3 mce???! Szok. Gratulacje ogromne. Jak wrazenia z drugiego porodu?

    Daffi wyobrażam sobie co czułas .. ja z tego względu zaszłam w 2 ciąże :P Za rok Oliś pojdzie do przedszkola mam nadzieje ze obedzie sie bez łez...

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 2 marca 2021, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phiczek wrote:
    Chasia
    Czy ja dobrze zrozumiałam??
    Ty już urodziłaś 2 maluszka??

    Czemu się nie pochwaliłaś 😁 ucałuj maluszki 🥰😘

    Dobra dobra która następna żeby się odezwać🥰 czekamy 😁


    Dziękuję ucałuję <3
    A Phia jak u Ciebie :*??

    Phiczek lubi tę wiadomość

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 2 marca 2021, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chasia
    Nie wiem czemu ale cały czas myślałam że jeszcze nie urodziłaś hehe wręcz byłam przekonana o tym 🤣🤣
    Czas leci tak strasznie, że nie macie pojęcia.
    Przecież dopiero pisałaś że zaszlaś w 2 ciążę, a tu już kolejny Chasiorek na świecie 😁😁

    Daffi
    Mam nadzieję że młody się zaklimatyzuje i z dnia na dzień będzie Wam lżej. Trzymam kciuki 😘

    Daffi lubi tę wiadomość

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 2 marca 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chasia wrote:
    Daffi wyobrażam sobie co czułas .. ja z tego względu zaszłam w 2 ciąże :P Za rok Oliś pojdzie do przedszkola mam nadzieje ze obedzie sie bez łez...
    Dzis bylo lepiej.. płakał.. przyslaly mi Panie zdjęcia że podjął się zabawy.. ale oczka czerwone, mokre i zapuchnięte. Aczkolwiek inne dzieci dzis tez juz byly mniej płaczące.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 2 marca 2021, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chasia wrote:
    Dziękuję ucałuję <3
    A Phia jak u Ciebie :*??
    Jakoś leci, ale bardzo szybko 😊
    Odpuściłam starania na jakiś czas. Na dobry rok. Niedawno poszłam do jednego lekarza (z polecenia bo niby taki dobry), który mnie do wszystkiego bardzo zniechęcił (szkoda było kasy tylko). No, a teraz poszłam do kolejnego. Narazie mnie do siebie przekonała, zresztą jej mąż też.

    Czekam na histeroskopie.
    Plan jest, a zobaczymy co dalej z tym

    Daffi lubi tę wiadomość

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najwazniejsze ze plan jest <3 mocno trzymam za Ciebie kciuki <3 Wierzę że też wkońcu przytulisz swoje maleństwo <3

    Phiczek lubi tę wiadomość

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • madzikow Autorytet
    Postów: 818 287

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halo halo :) meldujemy się po roczku i z umiejętnością chodzenia, chociaż jeszcze często Patryk chodzi za jeden palec z kimś do towarzystwa ;) mnie już się skończył macierzyński, ale jeszcze nie poszłam do pracy, niestety do starej pracy nie miałam powrotu... :( Mieszkamy już 6 miesięcy na swoim, ale dalej mamy sporo do zrobienia jeśli chodzi o teren wokół czy poddasze. Patryk jest typowym uparciuchem i bardzo pogodnym dzieckiem, które wszędzie musi zajrzeć. Od nowego roku mamy trochę zmartwień związanych z jego oczkami (genetyka/uszkodzenie z okresu płodowego), ale jesteśmy pod opieką specjalistów i póki co nosi urocze okularki i rozwija się prawidłowo. Nie było mnie dłuższą chwilę, ale ciągle do Was wracam myślami i wysyłam pozytywną energię:*

    Starania od połowy 2017, czynnik męski.
    AD Clinic/Angelius dr Cholewa
    PICSI krótki protokół
    Mamy ❄ na zimowisku
    Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm <3
  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 12 maja 2021, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzikow
    Uparciuch hehe... Pewnie po tatusiu 🤣
    Zdrówka dla małego 😘


    madzikow lubi tę wiadomość

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8432 7331

    Wysłany: 18 maja 2021, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja melduje, że mam córkę, urodzona 14.04 w 40 tyg przez cc, 2560g i 52 cm miłości.

    U nas poród to dopiero był koszmar więc nawet nie opisuje. Najgorsze w tym wszystkim i tak to, że mała musiała stoczyć ogromną walkę o życie od samego początku. Zaczęło się w brzuchu, a poród i pierwsze dni też dały nam w kość. Teraz modlimy się żeby była zdrowa i wszytko było dobrze ale wydaje się całkiem normalnym płaczącym bobasem, który od czasu do czasu pięknie uśmiecha się do cycka 😍😍
    Kocham nad życie! Nie wiedziałam, że istnieją takie pokłady miłości 💜
    Całuję Was wszystkie cioteczki!

    Nobis, Phiczek, madzikow, Daffi lubią tę wiadomość

    12.2023 FET 3BB ❌

    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb, 4ab, ❄️4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 26 maja 2021, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to Moje Kochane
    Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Matki
    Oby kolejne dni były tak samo szczęśliwe jak dzisiejszy dzień
    życzy Ciotka 😍

    A co tam u Was??

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1261 497

    Wysłany: 28 maja 2021, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nic nowego. W lipcu syn idzie do żłobka ja wracam do pracy. Musieliśmy poszukać prywatnego żłobka bo do państwowego lub dofinansowego nie miał szans. Jest odpowiednio 100, 38 i 39 na miejsca w grupie 23, 8 i 9. Prywatny żłobek ma akurat przerwę urlopową i syn będzie 2 tyg, 2 tyg przerwy i dopiero potem normalnie działa więc będzie mnie czekać dwukrotna adaptacja pewnie

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 29 maja 2021, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj kochana może nie będzie tak źle z aklimatyzacją 😘
    Trzymam kciuki ✊

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 1 czerwca 2021, 05:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sie trochę działo..
    Mlody sie bie zaklimatyzowal w zlobku wręcz przeciwnie doszlo do tego ze bal sie gdziekolwiek wejsc kazde pomieszczenie traktowal jak zlobek i paniczny płacz. 11maja zakończyliśmy przygode ze zlobkiem.
    Wrocilo moje fantastyczne wesole dziecko.

    Ewa gratuluje! Alez cudnie! Same kwietniowe maluszki 😁😁 duzo zdrowka wam życzę!

    Ja właśnie jestem po ciąży biochemicznej... Niby sie nie staralismy, nie moglam sie zbytnio do tej mysli przyzwyczaić (ze bedzie 3 dziecko) i po kilku dniach bach zaczęłam krwawic więc dupa i teraz mi smutno.

    Babeczki samych pomyslnosci dla was.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 1 czerwca 2021, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi
    Oj biedna. Tak mi przykro 😞

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, długo mnie tu nie było, i długo by opowiadać co się działo wiec napisze króciutko: jestem już po rozwodzie.
    Ewcia, śledziłam Wasza historie cały czas, i teraz w wolnej chwili bardzo, ale to bardzo Ci gratuluje córeczki <3
    madzikow serio? To już roczek? Kiedy to zleciało...
    Chasia już i Twój drugi brzdąc całkiem spory...
    Nobis - powrót do pracy, jej.... mam nadzieje ze wszystko pójdzie po Twojej myśli.
    Daffi szkoda ze musieliście zrezygnować ze żłobka ale szczęście dziecka ważniejsze, i przykro mi z powodu biochemu :(
    Phia za Ciebie kciuki ✊ widziałam ze walka trwa :)

    Pozdrowienia dla Was wszystkich :)

    Phiczek, Daffi lubią tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 29 czerwca 2021, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi mam nadzieję ze Twoje życiowe zawirowania Cię umocniły i że jesteś "szczesliwsza" niż przedtem. Bardzo mi przykro że musiałaś przez to przejść.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1720 1233

    Wysłany: 18 lipca 2021, 04:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się pochwale, ze 16.07 w 35+2 tygodniu ciąży na swiat przyszedł niespodziewanie nasz Mały Mikołaj.

    Phiczek, Nobis, Daffi lubią tę wiadomość

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 18 lipca 2021, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaJaaa wrote:
    A ja się pochwale, ze 16.07 w 35+2 tygodniu ciąży na swiat przyszedł niespodziewanie nasz Mały Mikołaj.
    Jeszcze raz Gratulacje 😍

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
‹‹ 1163 1164 1165 1166 1167
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ