Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dzisiaj jestem w rozsypce. Nawet nie wyobrażałam sobie ze moze byc tak ciezko zostawic dziecko w zlobku. Serce pękło mi na milion kawałków. On tak plakal.. spojrzenie mówiło " mamo dlaczego mi to robisz"!
Był tylko 2 godz... Odebralam go zaplakanego, spuchniętego od płaczu i tak zaszlochanego ze jeszcze w drodze do domu plakal tak nagle gdy mu się przypominało.nie wiem czy dam radę długo tak.. daje sobie ten tydzien, i dla meza przyszły.. z tata moze bedzie mu lzej.. jesli nie to rezygnuje. Nie pojde do pracy i bede siedziec w domu.
Chasia niedawno chwalilas się ciąża a juz synek ma 3 mce???! Szok. Gratulacje ogromne. Jak wrazenia z drugiego porodu? -
O matko ale mi teraz wstyd Serio Wam nie pisałam??
Przepraszam
Ciąża z drugim maluszkiem była dla mnie że tak powiem cięższa i poród jeszcze gorszy...
Tak Jak Oliś maluszek uznał że nie bedzie czekał do daty porodu a gdzie tam
Ja to mam perypetie porodowe
Oliwierek urodził sie w skończonym 37tc czyli ciąża donoszona po odejsciu wód bez akcji porodowej skonczylo sie po cały dniu skurczy cesarskim cięciem Był malusi ważył tylko 2680g.
A młodszy Oskarek to dał czadu dopiero Jego poród trwał tydzień
Trafiłam do szpitala w nocy z pon na wt ze skurczami co 4min był to 36tc dostałam magnez na zatrzymanie skurczy i na oddział w czwartek lekarz pozwolil mi wrocic do domu (bo troche go okłamałam że lepiej sie czuje skurcze byly dalej ale juz nie takie mocne) ale bez kroplowki z magnezu bylo gorzej i w piatek wieczorem pojechałam do mojego lekarza żeby sprawdził czy jest ok bo jednak boli. Okazało sie że skróciłą mi sie szyjka na 1cm i od razu do szpitala. Wtedy mega bole kroplowka juz nic nie dawała bili mi zastrzyki z relanium i nospe żeby tylko zatrzymac akcję porodową chociaz do poniedziałku by ciąża była donoszona.
W nocy z soboty na niedziele dostałam mega skurczy to już był jeden mega skurcz który się nie kończył.
Zabrali mnie na porodówkę (gdzie przez ten tydzien trafiałam prawie każdej nocy) no i tam mnie zostawili na noc by monitorować skurcze rano ok 7 sie troche uspokoiło ale... poczułam że odeszły mi wody
A że pierwszy poród skonczył się cc to drugi tez miał sie tak skonczyc ze względu na zły stan blizny po cc dlatego od razu brali mnie na stól i o 9:05 Oskarek juz był zemną
Co najlepsze Jest wcześniakiem bo zabrakło mu 1 dnia do ciązy donoszonej a urodził się z wagą 3500g
Miał juz za mało miejsca w brzuszku bo ja jestem drobniutka i po prostu powiedział dość ide do Was
Co przecierpiałam to moje najważniejsze że zdrowy jak rybka
Tym oto sposobem mam dzieci rok po roku Ale różnica wieku miedzy nimi to niecale 2 lata
Ale sie rozpisałam
Tak nam minęły już 3 miesiące
A Oliwierek ma już 2 latka jak ten czas leci
Dziękuję Wam dziewczyny za gratulacje i trzymam kciuksy za Was
Daffi lubi tę wiadomość
-
Daffi wrote:Ja dzisiaj jestem w rozsypce. Nawet nie wyobrażałam sobie ze moze byc tak ciezko zostawic dziecko w zlobku. Serce pękło mi na milion kawałków. On tak plakal.. spojrzenie mówiło " mamo dlaczego mi to robisz"!
Był tylko 2 godz... Odebralam go zaplakanego, spuchniętego od płaczu i tak zaszlochanego ze jeszcze w drodze do domu plakal tak nagle gdy mu się przypominało.nie wiem czy dam radę długo tak.. daje sobie ten tydzien, i dla meza przyszły.. z tata moze bedzie mu lzej.. jesli nie to rezygnuje. Nie pojde do pracy i bede siedziec w domu.
Chasia niedawno chwalilas się ciąża a juz synek ma 3 mce???! Szok. Gratulacje ogromne. Jak wrazenia z drugiego porodu?
Daffi wyobrażam sobie co czułas .. ja z tego względu zaszłam w 2 ciąże Za rok Oliś pojdzie do przedszkola mam nadzieje ze obedzie sie bez łez... -
Phiczek wrote:Chasia
Czy ja dobrze zrozumiałam??
Ty już urodziłaś 2 maluszka??
Czemu się nie pochwaliłaś 😁 ucałuj maluszki 🥰😘
Dobra dobra która następna żeby się odezwać🥰 czekamy 😁
Dziękuję ucałuję
A Phia jak u Ciebie :*??Phiczek lubi tę wiadomość
-
Chasia
Nie wiem czemu ale cały czas myślałam że jeszcze nie urodziłaś hehe wręcz byłam przekonana o tym 🤣🤣
Czas leci tak strasznie, że nie macie pojęcia.
Przecież dopiero pisałaś że zaszlaś w 2 ciążę, a tu już kolejny Chasiorek na świecie 😁😁
Daffi
Mam nadzieję że młody się zaklimatyzuje i z dnia na dzień będzie Wam lżej. Trzymam kciuki 😘
Daffi lubi tę wiadomość
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Chasia wrote:Daffi wyobrażam sobie co czułas .. ja z tego względu zaszłam w 2 ciąże Za rok Oliś pojdzie do przedszkola mam nadzieje ze obedzie sie bez łez...
-
Chasia wrote:Dziękuję ucałuję
A Phia jak u Ciebie :*??
Odpuściłam starania na jakiś czas. Na dobry rok. Niedawno poszłam do jednego lekarza (z polecenia bo niby taki dobry), który mnie do wszystkiego bardzo zniechęcił (szkoda było kasy tylko). No, a teraz poszłam do kolejnego. Narazie mnie do siebie przekonała, zresztą jej mąż też.
Czekam na histeroskopie.
Plan jest, a zobaczymy co dalej z tymDaffi lubi tę wiadomość
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Halo halo meldujemy się po roczku i z umiejętnością chodzenia, chociaż jeszcze często Patryk chodzi za jeden palec z kimś do towarzystwa mnie już się skończył macierzyński, ale jeszcze nie poszłam do pracy, niestety do starej pracy nie miałam powrotu... Mieszkamy już 6 miesięcy na swoim, ale dalej mamy sporo do zrobienia jeśli chodzi o teren wokół czy poddasze. Patryk jest typowym uparciuchem i bardzo pogodnym dzieckiem, które wszędzie musi zajrzeć. Od nowego roku mamy trochę zmartwień związanych z jego oczkami (genetyka/uszkodzenie z okresu płodowego), ale jesteśmy pod opieką specjalistów i póki co nosi urocze okularki i rozwija się prawidłowo. Nie było mnie dłuższą chwilę, ale ciągle do Was wracam myślami i wysyłam pozytywną energię:*Starania od połowy 2017, czynnik męski.
AD Clinic/Angelius dr Cholewa
PICSI krótki protokół
Mamy ❄ na zimowisku
Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm -
Ja melduje, że mam córkę, urodzona 14.04 w 40 tyg przez cc, 2560g i 52 cm miłości.
U nas poród to dopiero był koszmar więc nawet nie opisuje. Najgorsze w tym wszystkim i tak to, że mała musiała stoczyć ogromną walkę o życie od samego początku. Zaczęło się w brzuchu, a poród i pierwsze dni też dały nam w kość. Teraz modlimy się żeby była zdrowa i wszytko było dobrze ale wydaje się całkiem normalnym płaczącym bobasem, który od czasu do czasu pięknie uśmiecha się do cycka 😍😍
Kocham nad życie! Nie wiedziałam, że istnieją takie pokłady miłości 💜
Całuję Was wszystkie cioteczki!Nobis, Phiczek, madzikow, Daffi lubią tę wiadomość
08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
No to Moje Kochane
Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Matki
Oby kolejne dni były tak samo szczęśliwe jak dzisiejszy dzień
życzy Ciotka 😍
A co tam u Was??
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
U nas nic nowego. W lipcu syn idzie do żłobka ja wracam do pracy. Musieliśmy poszukać prywatnego żłobka bo do państwowego lub dofinansowego nie miał szans. Jest odpowiednio 100, 38 i 39 na miejsca w grupie 23, 8 i 9. Prywatny żłobek ma akurat przerwę urlopową i syn będzie 2 tyg, 2 tyg przerwy i dopiero potem normalnie działa więc będzie mnie czekać dwukrotna adaptacja pewnieSynek 2020 r
Córcia 2022 r -
U nas sie trochę działo..
Mlody sie bie zaklimatyzowal w zlobku wręcz przeciwnie doszlo do tego ze bal sie gdziekolwiek wejsc kazde pomieszczenie traktowal jak zlobek i paniczny płacz. 11maja zakończyliśmy przygode ze zlobkiem.
Wrocilo moje fantastyczne wesole dziecko.
Ewa gratuluje! Alez cudnie! Same kwietniowe maluszki 😁😁 duzo zdrowka wam życzę!
Ja właśnie jestem po ciąży biochemicznej... Niby sie nie staralismy, nie moglam sie zbytnio do tej mysli przyzwyczaić (ze bedzie 3 dziecko) i po kilku dniach bach zaczęłam krwawic więc dupa i teraz mi smutno.
Babeczki samych pomyslnosci dla was. -
Cześć dziewczyny, długo mnie tu nie było, i długo by opowiadać co się działo wiec napisze króciutko: jestem już po rozwodzie.
Ewcia, śledziłam Wasza historie cały czas, i teraz w wolnej chwili bardzo, ale to bardzo Ci gratuluje córeczki
madzikow serio? To już roczek? Kiedy to zleciało...
Chasia już i Twój drugi brzdąc całkiem spory...
Nobis - powrót do pracy, jej.... mam nadzieje ze wszystko pójdzie po Twojej myśli.
Daffi szkoda ze musieliście zrezygnować ze żłobka ale szczęście dziecka ważniejsze, i przykro mi z powodu biochemu
Phia za Ciebie kciuki ✊ widziałam ze walka trwa
Pozdrowienia dla Was wszystkichPhiczek, Daffi lubią tę wiadomość
-
A ja się pochwale, ze 16.07 w 35+2 tygodniu ciąży na swiat przyszedł niespodziewanie nasz Mały Mikołaj.
Phiczek, Nobis, Daffi lubią tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
NowaJaaa wrote:A ja się pochwale, ze 16.07 w 35+2 tygodniu ciąży na swiat przyszedł niespodziewanie nasz Mały Mikołaj.* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie