Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamuśkaa1 wrote:Hej
Jezu jaką mi ochotę któraś narobiła na gofry, normalnie zjadłabym dzisiaj! Ale nie mam gofrownicy ale kupię!!!! Wczoraj zaszłam se na gofry z polewą czekoladową mmmm uwielbiam
Wszystkie jesteście piękne i oczywiście mega płodne mnie dzisiaj sutki zaczęły boleć rano, ale teraz cisza.. u nas brzydka pogoda, pada i pada ehh aż mnie wszystko boli
Ja robiłam wczoraj gofry
Właśnie Phia, miałam Ci dać znać gofrownica się sprawdziła polecam -
nick nieaktualnydidi123 wrote:Po co Ci tyle zapasu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA mnie dzisiaj wszystko z równowagi wyprowadza i mam ochote płakać. Już miałam łzy w oczach ale sie powstrzymałam...
Mój mąż myśli ze jak pracuje fizycznie to mu trzeba ciągle odpoczynku i w ogóle czego ja kobieta oczekuje ze on jak wstanie to mi pomoże coś posprzatać, przecież dopiero się 3 dzień prosze...
Mój syn mi dzisiaj taką ściemę zapodał że mu powiedziałam z marszu że może zapomniec o telefonie. W nosie mam to że ja co chwila kupuje coś, dostaje różne rzeczy na trening a ten nie potrafi pojsc z psem na spacer do okoła bloku. Ja jeszcze specjalnie na balkon poszłam zeby patrzec i nie ma go i nie ma. Patrze a ten w domu. Pytam czemu nie poszedł tak jak prosiłam a ten: no przecież poszedłem, trawnikiem... No normalnie sie we mnie zagotowało...
Mój małżonek wstał. Poszedl na kawe do tesciowej, posłać kupon tesciowi i po whisky na jutro na impreze... Ale jak ja bym go po przebudzeniu poprosiła o poodkurzanie to by bylo ze przeciez nie bedzie od razu sprzatal jak ledwo oczy otworzył.
Już wczoraj powiedziałam ze ok, ja nie sprzatam jak obiecał że to zrobi. I nic. Ani wczoraj. Ani przed wczoraj... a dzis jak zobaczłam na podłodze syf to juz nie mogła...
I oczywiscie obiad do zrobinia i naczynia ze zmywarki i pranie... Kurwa wszystko na mojej głowie ;( juz mi sie nie chce czasem. A przyjdzie bede ofuczana to za raz bedzie ze o co mi w ogole chodzi...
Czasem mam taki dzien ze nie mam sił do tego wszystkiego... Jakbym była w jakimś kiepskim filmie komediowym... -
Mama36 wrote:Kupujac w sklepie medycznym internetowym wyszly za grosze.razem z owulacyjnymi chyba 30 zl zaplacilam.z mysla ze przekaze jak beda mi niepotrzebne kolezankom..nie tylko ja sie staram ...ale na razie przekazanie sie nie zapowiada.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
melunia91 wrote:
Czasem mam taki dzien ze nie mam sił do tego wszystkiego... Jakbym była w jakimś kiepskim filmie komediowym...
Nie płacz :* Może też się zawiń w auto/ na rower/ na spacer, a niech sobie Panowi siedzą w tym syfie. Odpoczniesz, zdystansuje się! Na mnie działa. Jak się mocno wkurzę to idę pobiegać, albo w auto i przed siebie. PolecamMoje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualnydidi123 wrote:Nie płacz :* Może też się zawiń w auto/ na rower/ na spacer, a niech sobie Panowi siedzą w tym syfie. Odpoczniesz, zdystansuje się! Na mnie działa. Jak się mocno wkurzę to idę pobiegać, albo w auto i przed siebie. Polecam
A bo po prostu siły nie mam... Wszystko zawsze na mojej głowie... Jak ja czegoś nie zrobie to ani jeden ani drugi nie złapie się...
Usrani książęta... -
nick nieaktualnymelunia91 wrote:A bo po prostu siły nie mam... Wszystko zawsze na mojej głowie... Jak ja czegoś nie zrobie to ani jeden ani drugi nie złapie się...
Usrani książęta...
Ja bym rzucila w pizdziec i pojechala na shoping ,kawe ,do przyjaciolki a potem wrocila i zaczela sprzatac
Raz jak tak zrobisz to zobaczysz jak to dodaje skrzydel postawienie siebie na pierwszym miejscu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydidi123 wrote:Przynajmniej nie jesteś sama. U mnie te co już mają dzieci, więcej nie chcą. Te co się starały przed moim ślubem są już w ciąży lub świeżo po porodzie. Moja przyjaciółka, która miałam się starać wtedy, co ja jest po zabiegu i już dzieci mieć nie będzie, ale dzielnie mnie wspiera. Mam tylko Was na polu bitwy o fasolkę :*
aktap, didi123 lubią tę wiadomość
-
melunia91 wrote:A bo po prostu siły nie mam... Wszystko zawsze na mojej głowie... Jak ja czegoś nie zrobie to ani jeden ani drugi nie złapie się...
Usrani książęta...
Dlatego zrobiłabym tak jak Ci pisałam a oni niech sobie siedzą razem w syfie i tyle. Może się wezmą za robotę w końcu
Mnie też maż wkurzył, a jeszcze go nie ma. Pisz, że listonosz wczoraj był, a mnie w domu nie było (straszne;/). Ja mu i co z tego, nie wiedziałam, że ma coś przyjść do Ciebie i że odbiorę mu w tygodniu, a on że to śrubki i on potrzebuje na weekend. Mam warować jaki pies w domu, choć wcale nie wiedziałam, że coś ma przyjść. I tak jest od czasu do czasu i mnie to denerwuje, bo nie powie wcześniej. Ostatnio popołudnie, wypiłam sobie piwko i leżę na kanapie. 16:30 on mi pisze, że do 17 mam mu koła odebrać z wulkanizacji. Ja, że wypiła piwo i nigdzie nie jadę, a on tekstem, że nie może na mnie liczyć. Już nie wspominając o akcjach typu sms jestem pod Wro, zostawiłem auto w serwisie przyjedz po mnie, rzucam wszystko i jadę jak mogę. Za każdym razem jak mam ochotę na piwko to mu piszę czy mogę, czy coś ma w planach, choć tłumaczyłam, że ma mi mówić wcześniej, a nie ni z gruchy ni z piertuchy jakbym tylko siedziała w domu plackiem. Denerwuje mnie to strasznie! Na koniec teściowa zasuwa po niego, albo po koła, albo po cokolwiek innego, a potem marudzi.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Markel ja widzę, ale nie sądzę żeby to było różowe. Przynajmniej na zdjęciu. Raczej miejsce na kreskę. Powtórz jutro rano to już będzie lepiej widoczna jeśli ma być.
Ania udanej zabawy, nóg nie połam w tych nowych butkach
Melunia jakbym o sobie czytała. Ja ostatnio mocnoooo odpuściłam i jakoś zaczęli coś więcej robić. Syf i tak jest, ale ja już się dużo mniej przejmuje.Malwa13, MammaN lubią tę wiadomość
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Malwa13 wrote:zrób coś dla siebie:)
Przede wszystkim Coś miłego dla siebie, trzeba czasem obudzić w sobie odrobinkę egoizmu Wiem, co mówię, bo też zawsze dbałam bardziej o innych niż o siebie, na początku dziwnie i ciężko, ale potem całkiem przyjemneMoje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualnyMalwa13 wrote:Mama36 to może mi przekazesz drugi szczęśliwy test :* ja za tydzień @ I nadal noc nie wskazuje na szczęśliwe zakończenie hehe nic nie boli nic nie kluje nic nie odrzuca
Malwa13 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny