Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama36 wrote:Robie zawodowo wiec jak tylko ktoras bedzie miec wesele we Wrocku to zapraszam srdecznie .. te ciężarne gratis wiec aie starac prosze mi tu wszytkie !! Hihi
A ciąża spożywcza też się liczy????Mama36 lubi tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyJa tez wiwrze ze kiedys sie uda. Tylko to czekanie najgorsze. Moze inaczej bym do tego podchodzila gdybym juz miała dziecko... a tak już na starcie mamy problemy. I to dosc powazne.
Moj maz juz zaczyna odczuwac ze ja Go obwiniam. Ze to Jego wina. Ja tak tego nie odczuwam, nie obwiniam go ale nie ukrywam ze jest mi cholernie przykro. Wolalabym aby to cos u mnie bylo nie tak.
Moja siosta mi pisala abysmy przyjechali zobaczyc malą do szpitala...ale ja nie jade. Nie dam rady. -
Malwa a czemu się nie udało? Testujesz dopiero za parę dni... dostałaś @?⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyEwa89_89 wrote:Malwa a czemu się nie udało? Testujesz dopiero za parę dni... dostałaś @?
-
nick nieaktualnymilea.26 wrote:Ja tez wiwrze ze kiedys sie uda. Tylko to czekanie najgorsze. Moze inaczej bym do tego podchodzila gdybym juz miała dziecko... a tak już na starcie mamy problemy. I to dosc powazne.
Moj maz juz zaczyna odczuwac ze ja Go obwiniam. Ze to Jego wina. Ja tak tego nie odczuwam, nie obwiniam go ale nie ukrywam ze jest mi cholernie przykro. Wolalabym aby to cos u mnie bylo nie tak.
Moja siosta mi pisala abysmy przyjechali zobaczyc malą do szpitala...ale ja nie jade. Nie dam rady. -
nick nieaktualny
-
Milea to pierwsza reakcja tylko, że tak myśli, mój też tak miał na początku po prostu się bał... W takich sytuacjach jest milion sprzecznych emocji. Ja chciałam żeby było coś u mnie no bo facet gorzej radzi sobie z takimi sprawami. Jak wyszło coś u mnie to nie ukrywam ,że łatwiej było kiedy wina było po drugiej stronie. Teraz wychodzi, że jest po obydwu a to najgorszy scenariusz.
Powtórz mężowi, że nie ma czegoś takiego jak jego wina, jesteście małżeństwem i każdy problem to Wasz Wspólny problem. Z gorszymy rzeczami muszą sobie małżeństwa radzić więc i z tym sobie poradzicie⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Malwa13 wrote:Nie, ale wszyscy zawsze mówią, że jak to to to będę wiedzieć... i próbowałam się doszukać chociaż pół objawu ale nic nie ma... jeszcze w sobote na to wesele nawet nie chce mi się iść, bo znowu się zacznie gadanie...
Kochana przypomnij sobie nasze rozmowy o tych, które o ciąży dowiedziały się w 8-9 miesiącu lub w szpitalu z bólami nie zawsze są objawy... zobacz na nasze ciężaróweczki forumowe, jeszcze nie narzekają lub dopiero zaczynają a to już któryś tydzień z kolei. Nie trać nadziei jeszcze :* :*⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnymilea.26 wrote:Ja tez wiwrze ze kiedys sie uda. Tylko to czekanie najgorsze. Moze inaczej bym do tego podchodzila gdybym juz miała dziecko... a tak już na starcie mamy problemy. I to dosc powazne.
Moj maz juz zaczyna odczuwac ze ja Go obwiniam. Ze to Jego wina. Ja tak tego nie odczuwam, nie obwiniam go ale nie ukrywam ze jest mi cholernie przykro. Wolalabym aby to cos u mnie bylo nie tak.
Moja siosta mi pisala abysmy przyjechali zobaczyc malą do szpitala...ale ja nie jade. Nie dam rady.
Boli mnie jak placzecie ..boli mnie jak sa zle wyniki.Mam nadzieje ze tej wiary ze bedzie dobrze wystarczy Wam na tyle i milosci meza tez ,ze w koncu beda te dwie kreski !!!
Ja moge wspierac trzymac kciuki i myslec o Was ❤MissKathy92, Kropeczka85 lubią tę wiadomość
-
Mama36 wrote:Wygrałas wszystko !!! Hahaha w Twoim wypadku tak !!!!❤
Wygrana u Ciebie jest lepsza niż w totolotka juuupi!!!⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Mama36 wrote:Dziewczyny strasznie mnie serce boli jak to czytam.Naprawde pisze szczerze...nie wyobrazam sobie nie miec dzieci .ja Mam.mi łatwiej.Tym bardziej chcialabym zebyscie tu wszystkie przede mna zaszly w ciaze ...i zebym ja mogla z czystym sumieniem sie zaokraglic z trzecim .
Boli mnie jak placzecie ..boli mnie jak sa zle wyniki.Mam nadzieje ze tej wiary ze bedzie dobrze wystarczy Wam na tyle i milosci meza tez ,ze w koncu beda te dwie kreski !!!
Ja moge wspierac trzymac kciuki i myslec o Was ❤
Kochana jesteś
To forum to moja pierwsza styczność z pisaniem w necie. Uwielbiam to, że mimo, że się nie znamy osobiście to wspieramy jedna drugą całym sercem, modlimy się za siebie, myślimy o sobie, dzielimy się porażkami i małymi zwycięstwami... to tak intymne i osobiste sprawy a potrafimy się tym dzielić i dzięki temu być silniejszezuzi_c, Kropeczka85 lubią tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyKorzystając z chwili, że nie ma nikogo w biurze to trochę z Wami pobędę.
Wczoraj pogadałam z mężem tak konkretnie, on chyba nie zdawał sobie sprawy, że zlewanie tematu starań i wypieranie go z rozmów nie pomaga.
Kiedy powiedziałam mu o inseminacji itd to zbladł i chyba dotarło do niego, że coś tam może się faktycznie dziać. Wydaje mi się, że on sobie nie zdawał sprawy jak wiele ja już zrobiłam badań i jak poważnie podeszłam do tematu (bez przesady oczywiście, ale jednak).
Powiedziałam mu też, że potrzebuję o tym rozmawiać i brak rozmów mnie stresuje, bo czuję, że jego to nie obchodzi.
Trochę oczyściła się atmosfera. On ma dzisiaj urodziny, po pracy skoczę po jakiegoś torta.
Wczoraj wynajęliśmy działkę rekreacyjną, będziemy sobie uprawiać działkę Będziemy mieli fajne zajęcie.
Ja też miałam słabą noc i dzisiaj nie mam apetytu znowu. Zjadłam z 5 łyżek owsianki i aż mnie mdli.
Zaczynam się dokształcać co do tej insulinooporności i im więcej czytam tym bardziej pasuje to do mnie. Nie wywróce jeszcze diety do góry nogami przed urlopem, ale po urlopie wracam i biorę się za mocne postanowienie poprawy
Czytam, że powinno się wyeliminować mleko, ziemniaki, owoce - a to mogłabym jeść na okrągło.
-
nick nieaktualnyA co to insulinoodpornosc ???
Mnie napierdziela lewy jajnik.a wczoraj zakol prawy . Szkdos cholera ze przed staraniem nie bolalo nic hehehe...a teraz czuje wszystko .
To tak jak z Naszym nosem.powinnysmy go widziec tak naprawde ale Nasz mozg odrzuca niepotrzebne obrazy .Wiec nosa nie widzimy.Wczesniej jakos nic mnie nie bolalo a teraz napierdziela. -
nick nieaktualnyzuzi_c wrote:to prawda Wiele dobrych duszyczek tutaj. To trzymajcie i za mnie kciuki aby humor mi się dzisiaj poprawił bo zapowiada się kiepsko bardzo. Chyba dzisiaj na mnie przeszło. Malwa Ciebie też tulę mocno możemy sobie dzisiaj razem popłakać :*
Dzięki Ewa :* Dziewczyny jesteście wyjątkowe, że każda wspiera drugą, mimo że każda z nas ma swoje mniejsze większe problemy :*
Zuza no pewnie, że możemy w końcu siostry nieślubne :* -
nick nieaktualnyMama36 wrote:A co to insulinoodpornosc ???
Mnie napierdziela lewy jajnik.a wczoraj zakol prawy . Szkdos cholera ze przed staraniem nie bolalo nic hehehe...a teraz czuje wszystko .
To tak jak z Naszym nosem.powinnysmy go widziec tak naprawde ale Nasz mozg odrzuca niepotrzebne obrazy .Wiec nosa nie widzimy.Wczesniej jakos nic mnie nie bolalo a teraz napierdziela.
Z tego co udało mi się ustalić to taki stan trochę przedcukrzycowy. Wskazuje na to, że trzustka nie działa prawidłowo. Często z zaniedbań, Chorób hormonalnych lub autoimmunologicznych. Trzeba stosować dietę i leki, bo może doprowadzić do cukrzycy i nowotworów -
Cześć moje kochane!
Ściskam dzisiaj każdą z Was po kolei i przesyłam buziaczki w czółka aby pocieszyć! Nie poddajemy się kochane, walczymy kolejny dzień o szczęście dla siebie :* Strasznie mocno trzymam za nas kciuki! Chciałabym aby każda z nas zobaczyła dwie kreseczki, a wiem że tak się stanie tylko wszystko w swoim czasie :*
Malwuś kochana przytulam Cię z całych sił! I pamiętaj że nowy cykl to nowe szanse dzisiaj masz prawo do dnia rozczarowań i złości a od jutra z podwójną siłą walczysz dalej :*
Gratuluję TakBardzo! Bardzo się cieszę że kolejne 2 kreski się pojawiają
Melunia trzymam mocno kciuki, aby to bylo TO!
A u mnie dzisiaj skok tempki, jestem pewna że wczoraj była owulka, ale nie wiem czemu ovu mi jej nie wyznaczyło, zobaczę jutro