WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • MIA_89 Koleżanka
    Postów: 47 40

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, powiedzcie co myślicie na ten temat. Jesteśmy z mężem w 2 cyklu starań, nie nastawiam się na nic dobrego bo w tamtym cyklu miałam mnóstwo niby objawów wczesnej ciąży... której oczywiście nie było, okres przyszedł jak z zegarkiem w ręku. Mocno się wtedy głupia nakręciłam i spotkało mnie mimo wszystko rozczarowanie więc teraz nie robię sobie nadziei i liczę się z tym, że na wielką euforię trzeba cierpliwie swoje odczekać. Ale... 20 sierpnia wypada mi 1 dzień nowego cyklu i 1 dzień okresu. W tym cyklu współżyliśmy z mężem dużo, w dniach płodnych codziennie więc tak naprawdę szansa jest. I teraz mój problem: od mniej wiecej 5 miesięcy regularnie biegam, wcześniej na długie dystanse ok 10 km, teraz na krotsze 5 do 6 km plus ćwiczenia w domu. Jestem bardzo zadowolona ze swojej sylwetki, którą utrzymuje od długiego czasu bez zmian dzięki zdrowemu odzywianiu i wysiłkowi fizycznemu i ogólnie czuję się zdrowiej niż kiedyś gdy miałam lekką nadwagę i się nie ruszałam. Problem w tym, że jednak takie bieganko co pare dni to nie mały wysiłek i chociaż teraz już nie patrze na osiągnięcie super czasu tylko po prostu truchtam to jednak zastanawiam się jak taki wysiłek mógłby wpłynąć np. na zagnieżdżjący się zarodek... Hipotetycznie, bo przecież szanse są 50/50, albo doszło do zapłodnienia albo nie... Nie wiem tego a boje się, że jeśli jednak doszło to moje bieganie może źle wpłynąć na zarodek... Może to głupie co piszę ale naprawdę mnie to nurtuje i przed każdym treningiem nachodzi mnie taka rozkmina. Bardzo lubię biegać, czuje, że taki trening mi służy i wolałabym (oczywiście przed ciążą) z niego nie rezygnować, bo wiadomo, że gdybym zaszła to już gin by decydował czy mogę być aktywna w jakikolwiek sposób. No i tak naprawdę jestem gotowa na to, że może minąć jeszcze nawet kilka miesięcy zanim zajdę i jeśli przez kilka miesięcy miałabym nie biegać to pewnie żyło by mi się dużo gorzej... Z drugiej jednak strony gdybym miała gwarancję, że taka aktywność przeszkadza mi w zajściu w ciążę to porzuciłabym ją natychmiast... Co sądzicie na temat?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewus ja wierze ze dojedziecie do porozumienia:*

    W zwiazku musza byc kłótnie. Jakby kazdy z Nas dusil w sobie emocje to bysmy sie pozabijali. Lepiej od czasu do czasu wyrzucic z siebie wszystko. Wtedy jest lzej. Nie ma zwiazkow idealnych. Najwazniejsze aby pozniej sie pogodzic. Wybaczyc.
    My z moim tez sie duzo klocilismy, nawet przed slubem mielismy taka klotnie ze zaczęliśmy go odwolywac. Ale doszlismy do porozumienia i dzis mozemy swietowac rok malzenstwa.
    My z moim obralismy ta zasade ktora Papiez Franciszek powiedzial " Kłóćcie się ile chcecie, niech latają talerze, ale nigdy nie kończcie dnia bez zgody".
    I bardzo sie tego trzymamy:* I Wam tez polecam:* bo czlowiek lepiej znosi problemy majac przy sobie druga polowke, ktora go wspiera.

    Ewa89_89, Applejoy, Ania95, Mammi lubią tę wiadomość

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9515 8286

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia_89 ja sadze że się niepotrzebnie martwisz. Sama napisałaś ze zmniejszyłas intensywność biegania praktycznie o polowe wiec taki sport może wyjść Ci tylko na zdrowie. Pracowałam kiedyś na siłowni i tam trenerki w 8 miesiącu ćwiczyły nawet siłowo i maja dzieci. Na prawie każdej siłowni są ćwiczenia grupowe dla kobiet w ciąży wiec uważam ze sport zaszkodzić nie może no chyba że jest ponad nasze siły ale w Twoim przypadku nic złego stać się nie powinno. Biegaj tak abyś nie traciła przytomności i żeby nie zanikła Ci miesiączka jak będziesz za chuda :-) najlepiej na najbliższej wizycie tez zapytaj lekarza ale myśle ze uspokoi cię i powie ze to nie stanowi przeszkody :-) powodzenia w staraniach :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2018, 11:46

    MIA_89 lubi tę wiadomość

    03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*]
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9515 8286

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milea a ja właśnie uważam że lepiej z problemami bym sobie poradziła sama bo nie liczyłabym na nikogo tylko na siebie a tak to liczę na męża a on mnie zawodzi. Ogólnie czuje że się pogodzimy ale czy to mi wyjdzie na dobre? Nie wiem :-(

    03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*]
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • MIA_89 Koleżanka
    Postów: 47 40

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Ci Kochana za odpowiedź☺️ Właśnie mąż też uważa, że nie powinnam rezygnować z biegania bo ewidentnie robię to z chęcią, co innego gdybym się zmuszała. Jednak osoby postronne potrafią spojrzeć na problem z dystansem, ja czasami zachowuję się tak jakbym traciła głowę☺️ pozdrawiam i również życzę szybkiego zajścia☺️

  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama360 wrote:
    Ewuś kłótnie są mniejsze i większe. Ja kiedy oglądałam wywiad z Lwem Starowiczem i On mówił że jak związku się nie sprzeczaja i nie kłócą to do rozstania. Bo wtedy znaczy się nie zależy, nie ma emocji. Kłótnia to nic przyjemnego, ale za to jakie przyjemne jest godzenie... Fiu fiu.... Czekają Was już mam nadzieję same mile chwile ❤️


    Chyba oglądałyśmy ten sam wywiad <3

    Mama360 lubi tę wiadomość

    1bab7e35e8.png[/url]
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Mia! :) ja jeżdżę na rowerze codziennie miałam ten sam problem bo robię często trasy zjazdowe które wymagają wysiłku i trochę "telepie" zapytałam ginekologa czy mogę. Tak mogę jest to nawet wskazane żeby nie tracić tej aktywności fizycznej tylko wszystko z umiarem jak czujesz że zdychasz to odpocznij chwilę:) organizm będzie Ci podpowiadał zobaczysz. Ja tak mam teraz się nie boję podczas staram nie mam jakiegoś szaleństwa żeby siedzieć na tyłku bo po prostu nie wytrzymalabym :) od jutra zaliczam Tatry wysokie więc wysiłek też będzie. Ale teraz wiem że będzie o wiele delikatniej wolniej i spokojniej niż zawsze ale nie popadajmy też w paranoję:) buziaki !

    A propos kłótni to my też już zdążyliśmy się dzisiaj poklocic :D ja ostatnio bardzo wrażliwa więc się poryczalam ale był seks na zgodę i zyjemy dalej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2018, 12:18

    Ewa89_89, MIA_89 lubią tę wiadomość

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • Mama360 Autorytet
    Postów: 911 681

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didi miała dziś testować!!! Gdzie Ona?????!!!

    8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
    oar8vfxmkgiysd36.png
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może tak się cieszy ze o nas zapomniała :(

    1bab7e35e8.png[/url]
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama ale masz avatar :o <3

    1bab7e35e8.png[/url]
  • Mama360 Autorytet
    Postów: 911 681

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Applejoy wrote:
    Mama ale masz avatar :o <3
    No bo skończył mi się urlop. (smuteczek) a nie zależnie co będzie trzeba pozytywnie być nastawionym i czekam. Na przybicie żółwika przez następne ciężarne.. Szybko szybko.. :p

    aktap lubi tę wiadomość

    8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
    oar8vfxmkgiysd36.png
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    No niby dzisiaj już mi złość przeszła ale nie wiem jaka karę mam mu wymyślić. Zawsze szybko mu wybaczyłam a tetaz chce być twarda i żeby się pomartwil i spróbował coś naprawić, chce zobaczyć ze się stara. Wczoraj ściągnęłam obrączkę i mu powiedziałam ze ja mam na adwokata i ze go puszczę z torbami hehe ;-) nie było kłótni, odpaliłam serial i oglądałam cały dzień a on siedział obok i tez oglądał. Nawet go poczęstowałam moja pizza na obiad bo głupek by głodny siedział. A dzisiaj co mam mu zrobić? Jakiś pomysł?

    Najlepsze co możesz zrobić to po prostu go ignorować :) na mojego to działa. Ja jestem taka, że chciałabym się godzić od razu po kłótni. Za to mój mąż potrzebuje dnia, czasem dwóch, żeby do niego coś dotarło i zazwyczaj przychodzi z kwiatami i przeprasza po tym czasie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrawiam z Parku Slaskiego :)

    Ale z wielkim bolem w plecach... Pakowalam piwa i mieso. Podnosilam i jak chcialam na ziemi polozyc to mi cos jeblo w okolicach zeber na plecach i nie moge sie schylic i karku zgiac. Jazda autem tez nie nalezy do przyjemnych... Jutro na rano do pracy wiec mam nadzieje ze przejdzie

  • Mama360 Autorytet
    Postów: 911 681

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze jakieś plastry rozgrzewające Melcia?

    8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
    oar8vfxmkgiysd36.png
  • MIA_89 Koleżanka
    Postów: 47 40

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzi_c wrote:
    Cześć Mia! :) ja jeżdżę na rowerze codziennie miałam ten sam problem bo robię często trasy zjazdowe które wymagają wysiłku i trochę "telepie" zapytałam ginekologa czy mogę. Tak mogę jest to nawet wskazane żeby nie tracić tej aktywności fizycznej tylko wszystko z umiarem jak czujesz że zdychasz to odpocznij chwilę:) organizm będzie Ci podpowiadał zobaczysz. Ja tak mam teraz się nie boję podczas staram nie mam jakiegoś szaleństwa żeby siedzieć na tyłku bo po prostu nie wytrzymalabym :) od jutra zaliczam Tatry wysokie więc wysiłek też będzie. Ale teraz wiem że będzie o wiele delikatniej wolniej i spokojniej niż zawsze ale nie popadajmy też w paranoję:) buziaki !

    Dzięki wielkie za odpowiedź

  • Mama360 Autorytet
    Postów: 911 681

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak wiecie przeżyłam lot samolotem dwa razy, temperatury 50 st i jeszcze aquapark i prawie pionowe zjeżdżalnie.
    I jak na razie wszystko ok.
    Więc nie ma co przesadzać w Żadna stronę. Na pewno te moje wakacje nie mały wpływu na zagnieżdżenie i utrzymanie. Pecherzyk w macicy tam gdzie trzeba

    Ewa89_89, Izaw, MIA_89 lubią tę wiadomość

    8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
    oar8vfxmkgiysd36.png
  • MIA_89 Koleżanka
    Postów: 47 40

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj chyba cała wiadomość się nie wysłała.Ciekawa jestem jak to jest też z ćwiczeniami na mięśnie brzucha, zapytam gina na najbliższej wizycie a póki co chyba jednak je sobie odpuszczę. Buziaki

  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,

    Nie mogłam się zalogować, nie mogłam utworzyć nowego konta to i pisać nie mogłam. Dziś po kilku zmianach haseł poszło.

    Tak więc Milea Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy, dużo miłości, dużo seksu i spełnienia marzeń o fasolce :*
    Już myślałam, że udało mi się z tym prezentem, bo wczoraj rano ujrzałam cień cienia na boboteście, nniestety poprawka z pepino rozwiała moje wątpliwości, a wieczorem dostałam już @ i czuje się kiepsko bo brzuch mnie po raz pierwszy w życiu przy @ boli i leże.

    Menka888 lubi tę wiadomość

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamawiam dzisiaj te test ovu z alegro, bo jednak są przydatne. W lipcu kupiłam, zrobiłam w ten sam dzień i był już ciemny, wprowadziłam do flo i jak widać okres co do dnia, ale cykl za to 33 dniowy był, masakra te cykle coraz dłuższe, jeszcze pamiętam jak wieki temu miałam 27 dniowe :(
    Ostatni cykl i badania, obym się coś po nich dowiedziała konkretnego :)

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/413cb68acc7b0.jpg.html

    Dziewczyny możecie rzucić okiem? Czy owulacja była 14 dc? Bo dzisiaj 7dpo taki spadek temp i dużo śluzu...mogła się przesunąć aż na dzisiaj? :/

‹‹ 561 562 563 564 565 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ